Cytaty:Nie ma mocnych

Nie ma mocnych – cytaty.

A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

A

• A kto jemu pozwolił na nasze niebo wlatywać, a?
  • Postać: Pawlak
• A ten lata i lata jakby się szaleju najadł. Mani się kury nieść przestały, kabany z wagi pospadały.
  • Postać: Pawlak
• A nie mówił ja, że władza zawsze swego interesu pilnuje.
  • Postać: Kargul
• Aj Bożuńciu, czegoż chcieć od władzy, jak rodzona wnuczka też oszukańcem jest.
  • Postać: Pawlak

C

• Co takiemu kabanowi za różnica ginąć czarny czy biały.
  • Postać: Pawlak
• Czego to ludzie nie wymyślą, żeby te biurokracje złamać.
  • Postać: Kargul

J

• Jeden jest sposób urodzenia, a tysiąc zginienia.
  • Postać: Pawlak

M

• Miedza to święta rzecz i naucz się tego, bo inaczej znów cię kosą nauczę.
  • Postać: Pawlak

N

• – No i co gapę rozdziawiła? Tu o naszą przyszłość chodzi.
  – A jakaż to przyszłość będzie, jak od zwykłej świni zależy?
  – To jest dzik, zapamiętaj to sobie i cicho sza.
  – Przecież to oszukaństwo.
  – Oj tam, oszukaństwo, oszukaństwo! Zwyczajna polityka.
  – Do czego to doszło, żeby człowiek przez świnię protekcji dochodził!
  • Opis: rozmowa Pawlaków nad pastowaną świnią

O

• Oj Władek, zapomniał ty, że zdrowy chłop pod względem kochania jest tak urządzony, że jemu obojętne, czy jedzie w siwki, czy w kare, byle jechać.
  • Postać: Pawlak

Ś

• Śliny szkoda na te agitacje, jak on za chwile prosto śmierci w oczy spojrzy.
  • Postać: Kargul

W

• – Wyspowiadać się pora, synu.
  – Oj, całkiem nie pora, proszę księdza. Raz, że w moich latach zapomniał, co to grzech, a drugie – to dla zdrowotności czosnku popróbował i ś... jakby to powiedzieć... śmierdzę... Nie chciałbym księdza obchuchać...
  – Grzeszysz, grzeszysz... W kościele cię nie widzę...
  – Nie chodzę, żeby pokuszenia uniknąć. To przez teraźniejsze krótkie modę – to panienka uklęknie przede mną, wiernym, i chcąc nie chcąc – choćby myślą zgrzeszysz.
  • Opis: spowiedź Pawlaka