Czarny charakter

Plik:Czarny charakter.jpg

Czarny. Ale czy charakter?

Czarny charakter – nieodłączny element każdego filmu akcji, szczególnie takiego produkcji amerykańskiej. Mianem czarnego charakteru określa się osobników będących przeciwnikami głównych postaci występujących w danym filmie. Już sama nazwa wskazuje, iż osoby będące „czarnymi” są złe, bezlitosne i w jakiś bardzo niemiły sposób chcą dorobić się władzy i / lub gigantycznej mamony.

Charakterystyka

Typowy zły jest lekko podsiwiałym bądź łysym mężczyzną w średnim wieku. Najczęsciej samotny, bez rodziny i znajomych, ponieważ jego gigantyczne ego wystarczy za dziesięć normalnych osób. „Zły kolo” jest najczęściej Rosjaninem, Niemcem, Anglikiem lub, co ostatnio zaczyna być modne, muzułmaninem. W obawie przed wschodnią ofensywą czarne charaktery nie są Żydami. Nigdy.

Rodzaje

• Szaleni naukowcy – pracownicy jakichś tajnych rządowych laboratoriów. Wyrzuceni z roboty, ponieważ na boku prowadzili własne badania dotyczące tego, „jak użyć tej wspaniałej, nowej, rządowej technologii, która uratuje świat” nad którą pracują, do swoich niecnych celów. Po zwolnieniu pracują nadal nad tą technologią, aby zemścić się na byłym pracodawcy.
  • Główne priorytety: zemsta za poniżenia, pokazanie kto tu „rulezuje”, zawładnięcie światem.
• Źli geniusze – całą swoją technologię i plan zniszczenia / zawładnięcia światem wymyślają od podstaw w swojej tajnej bazie pod ziemią bądź w szopie obok domu.
  • Główne priorytety: zemsta, zawładnięcie światem, mamona.
• Terroryści – dorwie taki jakąś nową turbo-mega-niesamowicie-mocną bombę i grozi, że wysadzi cośtam gdzieśtam, przez co zginie zylion osób. W zamian za nieodpalenie sprzętu żądają mamony.
  • Główne priorytety: mamona... w gruncie rzeczy wszystko sprowadza się w tym przypadku do mamony.
• Superłotrowie z supermocami – uzyskawszy w jakiś sposób niesamowite moce, zaczyna snuć marzenia o tym jak to by się fajnie rządziło ludzkością i światem bądź jak to fajnie, by taka Ziemia wybuchała. Często chcą też zemścić się na dobrym superbohaterze.
  • Główne priorytety: zemsta, zniewolenie ludzkości, zniszczenie Ziemi.

Kwestia głupoty

Mimo tego, że zły jest inteligentny, bezwzględny, bez honoru, brutalny, niezniszczalny etc., wszystkie te cechy zanikają w starciu z dobrym bohaterem.

I tak, mimo, że zły wymyślił technologię, która może w mgnieniu oka zniszczyć pół wszechświata, nie wpadł już na to, żeby jego Armia Chaosu nie paradowała bez przerwy w rzucających się w oczy uniformach z gigantycznym logiem złej organizacji, i w hełmach z czarną szybką, przez które, za przeproszeniem, gówno widać. Zresztą sama armia to najczęsciej banda debili, bez przeszkolenia wojskowego i nie umiejący się posługiwać bronią w sposób dostateczny do trafienia przeciwnika.

Pycha

Zgubna jest na pewno. Niemilcy zawsze muszą napawać się widokiem kłopotliwej sytuacji, w której jest dobry bohater, dając mu czas żeby z tej sytuacji się wydostać. Halo, wcześniej zabijałeś ludzi bez mrugnięcia okiem, a teraz się głupio zastanawiasz. I jeszcze jesteś taki pewny, że uśmiercisz gościa, że na jego życzenie wyjawiasz cały swój złowrogi plan... W rzeczywistości, zły powinien od razu zabić tego dobrego, sprawdzić czy nie żyje, sprawdzić jeszcze raz i zniszczyć jego zwłoki, aby jakimś magicznycm sposobem nie ożył.

Wypadałoby też zabić każdego możliwego krewnego i przyjaciela tego gościa co uchroni nas przed nędznym sequelem.