Dyskusja:Dresiarz: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(poprawka)
Linia 28: Linia 28:


Co to ma być, że nby dresiarze słuchają Meza i hip-hopu?? Chyba wam sie pomyliło z hiphopowcami. Już tłumaczę: hip-hopowcy to tacy kolesie, co chodzą w szerokich jensach, i szerokich bluzach z kapturami, wielu mylnie nazywa ich "skejtami" a przeciez nie jeżdżą na desce. Dresiarz chodzi w sportowych ubraniach, np. z paskami. Słucha muzyki elektronicznej, czyli techno, trance, house itd. Kolejna rzecz, to taka, że można dresiarzy podzielić na "normalnych" i "nienormalnych". Pierwsi po prostu chodzą ubrani na sportowo, i nie są chuliganami, siedzą pod blokiem, na klatce, lubią jak wy to nazywacie "dyski" i panienki itd. Drudzy też się ubierja w dresy ale to już typowe karki, co na meczach robią zadymy, "siedzą w brudnych interesach" itd. Może wam to sie wydawać śmieszne, ale przejdźcie się po innych osiedlach i przekonajcie sie czy każdy w dresie to "dresiarz".
Co to ma być, że nby dresiarze słuchają Meza i hip-hopu?? Chyba wam sie pomyliło z hiphopowcami. Już tłumaczę: hip-hopowcy to tacy kolesie, co chodzą w szerokich jensach, i szerokich bluzach z kapturami, wielu mylnie nazywa ich "skejtami" a przeciez nie jeżdżą na desce. Dresiarz chodzi w sportowych ubraniach, np. z paskami. Słucha muzyki elektronicznej, czyli techno, trance, house itd. Kolejna rzecz, to taka, że można dresiarzy podzielić na "normalnych" i "nienormalnych". Pierwsi po prostu chodzą ubrani na sportowo, i nie są chuliganami, siedzą pod blokiem, na klatce, lubią jak wy to nazywacie "dyski" i panienki itd. Drudzy też się ubierja w dresy ale to już typowe karki, co na meczach robią zadymy, "siedzą w brudnych interesach" itd. Może wam to sie wydawać śmieszne, ale przejdźcie się po innych osiedlach i przekonajcie sie czy każdy w dresie to "dresiarz".
:Kurde, uspokójcie się! Żalisz się, że nie odróżniamy dresów od hip-hopowców? Równie dobrze na takiej samej zasadzie mogę się pożalić, że metali nie odróżnia się od satanistów. Ale to jest Nonsensopedia, a nie zbiór wykładów na temat subkultur i to ma być śmieszne, a nie poprawne politycznie ;) . Więc ja się nie żalę i Ty się nie żal.--[[Użytkownik:Herr General|Herr General]] 18:32, 26 lip 2007 (UTC)

Wersja z 20:32, 26 lip 2007

Niezlee...

yo kur*** ja pier**** :))) (ocenzurowano juz przez autora tekstu jakby co)

niezle nawet ten artykul zrobiony... heeeh... wiem ze nienawidzicie edukacji, ale nawet ten tekst pokazuje (jesli czyta go dresiarz), ze faktycznie, jest idiota, jesli sie w ten sposob zachowuje... gratulacje i jeszcze wiecej takich sukcesow...

a tak a propo - niestety chyba policja przyjdzie na wasza strone i ja zamknie :)

01.04.07 13:19


PS. Ten zart z policja to oczywiscie... ZART! pierszy kwietnia, po lacinie Prima Aprilis, angielsku first april, jak ktos nie wie... :)

Ale ten tekst o artykule to serio juz byla opinia...

EDIT: i sory, ale mam zmienne ip... tzn... nom... jestem dzieckiem Neozdrady... ale niedlugo sie to zmieni, heeh (oczywiscie mamusia mi neta kupila, twierdzac ze "jest szybki i tani, no i bana nie dostane"... ta... starzy) Wiem ze to nie na temat, ale nie dziwcie sie, jesli moj artykul nie bedzie mial "mojego" IP...


ale kogo to obchodzi?

HEJ!

Ten artykuł zawiera treści antyhiphopowe. Jestem hiphopowcem (tamto słuchanie Nightwish po paleniu skuna się nie liczy, kumpel mi wmówił że to oldschoolowy rosyjski gangsta pro-rap) i uważam że przedstawianie dresiarzy jako hiphopowców (co jest bezpośrednio pokazane w tekście, chodźby zdjęcie Meza jako parodii idola dresiarzy, któy de facto może być parodią idola hiphopowców) to jest wręcz... skandal. Muszę przyznać, że po raz pierwszy od czasu gdy kumpel mi sprzedał woreczek majeranku za 10 złotych móiąc że to marycha, jestem poważnie oburzony. Może ktoś się za to rzetelnie wziąść? DJ Max 16:02, 5 lip 2007 (UTC)

Zobacz N:NO. Szoferka 16:12, 5 lip 2007 (UTC)


Nie odróżniacie dresiarzy od hip-hopowców

Co to ma być, że nby dresiarze słuchają Meza i hip-hopu?? Chyba wam sie pomyliło z hiphopowcami. Już tłumaczę: hip-hopowcy to tacy kolesie, co chodzą w szerokich jensach, i szerokich bluzach z kapturami, wielu mylnie nazywa ich "skejtami" a przeciez nie jeżdżą na desce. Dresiarz chodzi w sportowych ubraniach, np. z paskami. Słucha muzyki elektronicznej, czyli techno, trance, house itd. Kolejna rzecz, to taka, że można dresiarzy podzielić na "normalnych" i "nienormalnych". Pierwsi po prostu chodzą ubrani na sportowo, i nie są chuliganami, siedzą pod blokiem, na klatce, lubią jak wy to nazywacie "dyski" i panienki itd. Drudzy też się ubierja w dresy ale to już typowe karki, co na meczach robią zadymy, "siedzą w brudnych interesach" itd. Może wam to sie wydawać śmieszne, ale przejdźcie się po innych osiedlach i przekonajcie sie czy każdy w dresie to "dresiarz".

Kurde, uspokójcie się! Żalisz się, że nie odróżniamy dresów od hip-hopowców? Równie dobrze na takiej samej zasadzie mogę się pożalić, że metali nie odróżnia się od satanistów. Ale to jest Nonsensopedia, a nie zbiór wykładów na temat subkultur i to ma być śmieszne, a nie poprawne politycznie ;) . Więc ja się nie żalę i Ty się nie żal.--Herr General 18:32, 26 lip 2007 (UTC)