Forum:Plagiaty sragiaty, Nonsa...

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Ten wątek nie był edytowany od 3907 dni. Nie baw się w archeologa i nie odkopuj go. Zamiast tego możesz wrócić na stronę główną forum i założyć nowy temat.

Obiła mi się o uszy historia plagiatu Sersa i wielkiego pain in the ass Szasza z tego powodu. Oraz o banie dla Sersa, czego cholernie nie rozumiem. Nie wnikam w sprawę, ale splagiatowanie grafiki w POLSKIM internecie ludzi obchodzi tak jak kolejna kupa wysrana przez menela Mietka pod krzakami. Szasz czuje się Panem i Władcą, zapominając przy tym, że nie jest to Kijwdupipedia, a Nonsensopedia i tu powinien być humor. W ogóle teraz wszystko się dzieje z kijem w dupie, licencja do każdej grafiki jest ważniejsza od artykułu. Wytkniecie mi, że ja się nie powinnam odzywać, bo jebnęłam Nonsę i idluję na kanale. A tu chuj, widzę sytuację teraz i za moich czasów. Słowem moi formaliści w formalinie jest chujowo. Promowanie Nonsy chociażby na kwejkach (z czym musiałam wyjść ja, a gdy pochwaliłam się po fakcie, Szasz z Pocem byli zbyt zajęci kłóceniem się o plagiaty, by zauważyć, że bałwanek wyszedł z takim pomysłem bez Błogosławieństwa Szasza (C)) obchodzi Was nie więcej od koloru papieru do dupy. To już nie jest encyklopedia humoru, tylko podróbka encyklopedii humoru z bólem w dupie administracji. hollyblues napierdalasz, synu. 19:30, sie 22, 2013 (UTC)

Nie będę pisał tego, co mówiłem wiele razy na kanale, dlatego skwituję to w dwóch słowach: masz rację. Bóldupczenie administracji osiąga epogeum, podczas gdy powinna się zajmować tym co najistotniejsze – Nonsie i czytelnikach. Wiele było wątków na temat promowania Nonsy, ale wszystkie, do kurwy nędzy, były sagowane[1][2]. Kiedy doczekamy się sprawiedliwości na Nonsie, która jest projektem internetowym, a nie przedszkolem tudzież poradnią psychologiczną. Wszyscy kładą chuja na licencje grafik, plagiaty i inne występki, ale jak widać administracji bardziej zależy na zastanawianiu się, komu należy się ban lub kogo należy wydalić. To przekracza wszelkie pojęcie! — Dominiol 19:41, sie 22, 2013 (UTC)
*śmiieje się na głos* To jest o Nonsie czy raczej moje RFC? Bo ani jedno nie wyszło ani drugie, jest brak konkretów i ból dupy o mój rzekomy brak dupy. Szklarz (dyskusja | edycje) 21:52, sie 22, 2013 (CEST)
daj linka do akcji z Kwejkiem, bo sam myślałem o promowaniu nonsy tam, i chciałbym zobaczyć jak moja koncepcja ma się do innych. Przypominam równocześnie o {{topopraw}} (który można odczytywać trochę szerzej, nie tylko literalnie), adminiralicja jest od adminowania a nie robienia wszystkiego. Korwin (dyskusja) 19:55, sie 22, 2013 (UTC)
Wychodzi na to, że Twój formalizm Szasz jest problemem Nonsy. Sram Twoje RFC, a jeżeli nie widzisz konkretów, to jest mi przykro. Korwin, kwejk. Natłuc lajków to jedno, ale pewna część :lajkujących wejdzie na Nonsę. hollyblues napierdalasz, synu. 19:58, sie 22, 2013 (UTC)
Chciałbym po prostu wiedzieć co ma tam lądować, jak i kto miałby się tym zajmować. Pytania kluczowe, przy czym proszę o zachowanie jakiejś kultury, wątek o kwejku nie jest miejscem na gorzkie żale. Szklarz (dyskusja | edycje) 22:02, sie 22, 2013 (CEST)
Holly, nareszcie ktoś zwraca uwagę na istotne problemy, oby tak dalej :) — Dominiol 20:06, sie 22, 2013 (UTC)
Szasz, zgubił Cię formalizm. Nie jesteś tutaj najważniejszy, nie dociera do Ciebie krytyka, nie rozumiesz, że Twoje postępowanie wyśmialiby formaliści z Wikipedii. Kto to ma robić? Bałwanki, podobno z Ciebie świetny zarządca. Jak? Każdy ma dostęp do facebooka, założenie fake'a to kilka minut roboty. Nie robię gorzkich żali, tylko Ty widzisz siebie jako półboga, który skinieniem dłoni w rękawiczce będzie zmieniał licencje zamiast spojrzeć życzliwym okiem dla czytelnika. Nie wiesz już nawet po co tutaj jesteś. PS. pomiatanie ludźmi i zgrywanie zimnej flądry to nie jest przeznaczenie biurokraty o czym kilka osób się przekonało na własnej skórze. Nie mam żadnej władzy nad Tobą, Szaszlyku i mieć nie chcę. Chcę, byś zauważył zabawną rzecz: jesteś adminem encyklopedii humoru. Nie pozdrawiam, hollyblues napierdalasz, synu. 20:08, sie 22, 2013 (UTC)
Nie wiem gdzie tu formalizm, założenie konta to pryszcz, prowadzenie go przez pierwszy tydzień podobnie, później bez wyraźnego planu i celu funkcjonowania takiej imprezy kwejk podzieli los naszego martwego, czasem rzucającym łapami na boki fanpejdża na fb. Chyba, że cel tego wątku jest inny, ale to delikatnie mówiąc offtop... Szklarz (dyskusja | edycje) 22:40, sie 22, 2013 (CEST)
Szasz, sami dobrze wiemy jak jest, kiedyś był wymóg, żeby admin był w pozytywnych relacjach ze społecznością, u Ciebie niestety czasem o to trudno. Zbyt poważnie traktujesz tu swoją rolę, jak już Holly wspomniała na IRC-u, kiedyś adminowanie było zabawą. Uwierz mi, sam się nie dawno przekonałem, jak ludzie cholernie nie lubią formalizmu wtedy gdzie nie jest on potrzebny - a tutaj formalności są zbędne, bo nawet, jeśli gdzieś teoretycznie szarpnie się prawo autorskie, to i tak nikt nie będzie się czepiał, bo najzwyczajniej uzna to za reklamę. JohnAvery (dyskusja) 20:16, sie 22, 2013 (UTC)
...tak jak tutaj, na pierwszym lepszym internetowym forum za to banują. Szklarz (dyskusja | edycje) 22:40, sie 22, 2013 (CEST)

Niektórym biurokratom po prostu brakuje profesjonalnego podejścia do tego, co robią. Kropka.


Szasz, dlaczego straszysz Avery'ego banem? Jestem zdegustowany twoim zachowaniem. Wydawałeś się być chłodnym i stanowczym adminem, ale jak widać powoli zaczyna Ci to nie wychodzić. Dlaczego zarzucasz, że Fb jest martwe, skoro na ten przykład jest bardziej aktywne od Twittera, którym miałeś się zajmować, ale chuj z tego wyszło. Nie jesteś przykładem dobrego biurokraty i nie mówię tego żartobliwie. — Dominiol 21:41, sie 22, 2013 (UTC)
Nie straszę nikogo banem, mówię tylko jak są odbierane w internecie offtopy (takie jak ten). A swoją niechęcią do mnie nie musisz się chwalić w każdym wątku :D. W każdym bądź razie tu ponoć chodzi o kwejka, a ludzkich odpowiedzi na proste pytania nadal związane z tematem nie ma. Jeśli ktoś się chce na mnie wyżyć, niech to robi tam gdzie jest do tego miejsce. Szklarz (dyskusja | edycje) 00:00, sie 23, 2013 (CEST)

Przypisy

  1. Skoro używamy zwrotów typu ból dupy, to nie widzę przeszkód w używaniu innych zwrotów tej słynnej czanomowy.
  2. czan. sagować – olewać