Gra:Fantasy/strona 262

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Straż miejska

Zaczynasz odprawiać rytuał. Nagle zaczynasz niedowidzieć na lewe oko, a ponadto stajesz się zakapturzony i tajemniczy, za to przed tobą najwyraźniej stoisz... ty sam! No jak to co? Uderz go w twarz, na pewno poskutkuje. Co za nonsens! Oczywiście, że lepiej zaparzyć sobie kawy! Kawy? Lepiej założyć talizman na siebie i odprawić modły jeszcze raz. A może by tak odpalić czity?

Ciasteczka pomagają nam udostępniać nasze usługi. Korzystając z Nonsensopedii, zgadzasz się na wykorzystywanie ciasteczek.

Anonimowy