Guild Wars: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 89.77.53.101. Autor wycofanej wersji to 80.52.138.18.)
Linia 25: Linia 25:
*Na pvp jako Derwisz używa buildów pve i dziwi się, kiedy wyzywają go od noobów
*Na pvp jako Derwisz używa buildów pve i dziwi się, kiedy wyzywają go od noobów


haha
== Uzależnienie ==
Objawy świadczące o uzależnieniu od GW:
* Wchodząc do szkoły krzyczysz: „Party PLZ” lub „Ursan r10 lf ursanway”.
* Chcąc poderwać dziewczynę mówisz: „/dance”.
* Jeżeli ktoś gada o Star Warsach, pytasz z której misji jest Vader i jakie ma skile.
* Mówisz do swojego najlepszego kumpla: „Ja cię pobiję, dostanę adrenalinę, a tobie moje party zaraz da heala, ok?”
* Szukasz runnera do sklepu.
* Nie wychodzisz z domu bez team'u.
* Idąc na spacer z psem mówisz, że idziesz poszpanować minipetem.
* Zamiast mówić ''nasza klasa'' mówisz ''nasza gildia ''.
* Idąc w osiem osób na [[Pudzian]]a myślisz sobie, że zabiłeś najsilniejszego bossa na świecie.
* Pytasz się nauczyciela od geografii ''jak zrobił 100% mapy''.
* Waląc nauczycielowi w ryj myślisz sobie, że zabiłeś bosa i zastanawiasz się, co z niego wypadnie.
* Patrząc na ładną dziewczynę w bikini zastanawiasz sie czemu ona nie ma armora lub co to za event.
* Patrząc na osobę stojącą na chodniku myślisz że to noob bo nie ma żadnego titla.
* Patrząc na swojego nauczyciela zastanawiasz się, jaki ma build, armor i runy.
* Często piszesz na ścianie ''Guild Wars to super gra Zapraszam!!!''.
* Jeśli ktoś gada o [[World of Warcraft]] to zapamiętujesz jego nick i myślisz o zemście.
* Kiedy widzisz mumie w muzeum wykrzykujesz na cały głos ''"O, rytualista!"''.
* Kiedy idziesz do muzeum średniowiecza pytasz się z czego craftuje się armor krzyżaka i czy jest 15k.
* Kiedy na lekcji chcesz sięgnąć po ołówek/długopis,lub inny przedmiot szukasz kursora.
* Klęcząc w kościele dziwisz się, czemu nie wyskoczył Avatar i nie chciał cię wpuścić do UW za 1000 złotych.
* Po wygranej solówce zastanawiasz się, czemu nie dostałeś punktów Baltazara i nie przekierowało cię do następnego pojedynku.
* Przed sprawdzianem/bójką itp. chcesz klęknąć przy przydrożnej kapliczce i wziąć +2 do morale.
* Nie pożyczasz ubrań od rodzeństwa, rodziców ani kolegów, bo "przecież jest dopasowane".
* Idziesz ze scyzorykiem do kowala, żeby mieć +20% do obrażeń.
* Pytasz się nauczyciela/ki geografii, skąd ma takiego wanda i czemu nie ma fokusa.
* Myślisz, że wszyscy noszący okulary są "nie tak denerwujący".
* Widząc w muzeum rolnictwa kosy pytasz się: ''"To wtedy byli już derwisze?"''.
*Kiedy chcesz wyrazić niezadowolenie z ostatnio obejrzanego filmiku wypowiadasz te słowa " lol omg stfu roftl noob movie".
* Dziwisz się, czemu ksiądz nie zna tai chi. Przecież monki tak tańczą!
* Dziwisz się też, czemu niemiecki ksiądz za 100 złotych nie chce ci dać błogosławieństwa kurzicków, przecież chciałeś podnieść reputację sojuszu.
* gdy po przyjściu ze sklepu widzisz ze twój samochód jest zastawiony na chodniku i nie możesz ruszyć ani wprzód ani w tył mówisz "/stuck".
* Gdy wchodzisz do sklepu biegasz i pytasz sie czy pożyszą/dadzą materiały i kase na nowy armor.
* W księgarni prosisz o tome'a bo musisz nauczyć sie umiejętności.
* Na dyskotece krzyczysz "/dance".
* Kiedy wyobrażasz sobie Śmierć z kosą, jesteś pewien, że to musi być nieumarły derwisz-boss.
* Chcąc kupić kostkę masła idziesz do klepu i krzyczysz "wtb kostka masła"
* Stojąc w korku szukasz paska skilli by włączyć przyspieszenie.
=== Leczenie ===
Profilaktyka dziwnego schorzenia – uzależnienia przez GW jest łatwa. Dla systemu [[Microsoft Windows]] na przykład klikamy kolejno „Start”, „Panel sterowania”, „Dodaj / usuń programy” i nazwę gry. Terapia jest skuteczna w tylu przypadkach, w ilu uzależniony nie posiada kopii zapasowej.

=== Jak zacząć? ===
*1.Na początku musisz kupić grę najlepiej Guild Wars:Eye of the North, który jest dodatkiem i będziesz oglądał obrazki na tyle opakowania do gry.
*2.Jeśli już chcesz w to grać to kup (czyt. naciągnij rodziców) Guild Wars: Factions.
*3.Zainstaluj grę.
*4.Załóż konto.(Naciśnij Create Account)
*5.Wybierz profesje:
*- Necromancer (Nekrofil) - Nie polecam
*- Assassin (Cichy szperacz) - Dla ludzi biegających z nożyczkami w rękawie
*- Warrior (Knajt) - Polecam dla ludzi, którzy lubią grać w gry typu Scrabble Junior
*- Ritualist (Ownuje) - Nie polecam
*- Ranger (Power Rangers) - Polecam dla fanów filmu
*- Dervish (Rolnik kosiarz) - Dla tych, co lubią prace w polu
*- Elementalist (Sorcerer) - Dla tych, co nie boją się ognia/wody/powietrza/ziemi
*- Monk (Drut) - Dla księży i biskupów
*- Mesmer (Clown) - Dla cyrkowców w dziwnych maskach
*- Paragon (Rachunek) - Dla lubiących zakupy w TESCO i Biedronce
*6.Więc wybierz jedną z tych klas i zacznij grę.
*7.Najlepiej od razu kup broń (Najlepszy na początek miecz Power Rangers) i armor (od innego gracza).
*8.Jeśli będziesz pykał w GW cały dzień to nabijesz 20 level.
*9.Potem się wkurwisz,że dalej nie da się wbić i wyjebujesz kompa przez okno.
*10.Jak kupisz nowego kompa, to zrobisz nową postać, bo ta, którą nabiłeś 20 level, jest "za słaba"
*11.Powtarzasz punkty 6-10 aż ci się znudzi.
{{stubgry}}
<br clear=all/>
{{MMORPG}}

=== Co dalej? ===
1.Jeżeli już ci się znudzi, kup Guild Wars:Nightfall.
2.Nie masz kasy? Poproś rodziców.
3.Nie dadzą ci ? trudno.
4.Idź poroznoś ulotki, i zbierz pieniądze na grę.
5.Tak , kup ją.
6.Nie, nie wyrzucaj tej kartki, na niej jest kod do gry.
7.Musisz zdrapać zdrapkę.
8.Udało ci się, teraz graj.
9.Zrób Derwisza - będziesz kosił trawnik.
10.No tak, zapomiałeś,że wyrzuciłeś komputer przez jak zabił cię mini pet.

Wersja z 15:09, 8 lis 2008

Ujednoznacznienie GW przekierowuje tutaj. Zobacz też Gazeta Wyborcza.

Guild Warsgra onilne stworzona w 2005 roku przez zbuntowanych graczy Tibii. Jedynym celem jej istnienia jest tak naprawdę leczenie uzależnień od Tibii poprzez uzależnianie od GW. Uzależniający wpływ gry jest niezwykły zważywszy na jej jakość – słabą po równi graficznie i muzycznie. Jest to jedna z niewielu gier w której chodzi nie tylko o expienie, lecz również o walkę w wojnach o ziemię. Ludzie z najlepszych gildii (czyt. najbardziej uzależnieni) biją się nawet o najmarniejszy kawałek ziemi i o punkty Baltazara, które nic nie dają.

Noob w GW

  • Dziwi się ze lvl nie rośnie powyżej 20.
  • Pyta się która postać jest najlepsza.
  • Pyta się jak zmieniać skille w explorable areas.
  • Jako Warrior używa Mending, albo jeszcze lepiej, robi Echo Mending i dziwi się ze nie ma dwóch enchantów na sobie.
  • Jako Warrior robi tzw "Hamstorm Build". Gdy śmieją się z niego na pvp wyzywa od noobów.
  • Jako Warrior, Dervish, Paragon, etc. używa 3 lub 4 superior runy. Dodatkowy bonus jeśli używa też pełnego setu radiant insygnia.
  • Próbuje kupić od kogoś albo sprzedać komuś armor.
  • Jako jedyny Monk w party używa builda 12DF/12Smiting, albo farming builda, zazwyczaj 55hp.
  • Tankuje Assassinem. (Wyjątkiem jest zawodnik z SF).
  • Jako Rytualista spirit spamer (lub Ranger ritual spamer) stawia wszystkie spityty/rytualy w jednym miejscu i wyzywa od noobów kiedy przeciwnik załatwia je jednym Meteor Showerem.
  • Mając 5 lvl dołącza się do grupy robiącej misje na Hard Mode. Spamuje invite, gdy go wywalają plus "plz help missi" lub podobne.
  • Na random arenas wychodzi gdy nie podoba mu się team, a gdy dostaje /report raportuje wszystkich innych.
  • Jako tank wybiega zawsze debilnie naprzód, robi aggro na 3 różne grupy i gdy ginie wyzywa monka od noobów/wychodzi z gry.
  • Wychodzi z gry, jeżeli na Vizunah trafi do złej drużyny.
  • Sprzedaje "ecto" do merchanta, a gdy zorientuje się że sprzedał tanio drogi item bluzga merchanta, jeśli to nie pomaga... apeluje do gildii o zwrot straconych pieniędzy.
  • Wchodzi do gildii tylko po to, aby pożyczyć, wychodzi by nie oddać...
  • Jak Warrior stoi na tyłach drużyny i leczy ją Uzdrawiająca Modlitwą
  • Robi jednoosobową petycję o przywrócenie starego ursana
  • Cały czas pisze na lokalu: "kto da 50g na Xunlai????"
  • Na pvp jako Derwisz używa buildów pve i dziwi się, kiedy wyzywają go od noobów

haha