Hasacz

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 10:53, 6 sty 2010 autorstwa Artur21 (dyskusja • edycje) (nie centeruje się opisów!)
Plik:Hasacz3.gif
Hasacz chory na urwogłowie

Hasacz – istota ciągle uśmiechnięta. Jedna z wielu mitycznych stworzeń internetowych, tak jak np.: dziubdziub czy wirus. Stosunkowo łatwo go znaleźć, wystarczy poszukać.

Wygląd i charakterystyka

Mają zawsze zielony kolor i piękny uśmiech, określany jako słodki.
Do cech charakterystycznych zalicza się również donośne gulgotanie w okresie godowym. Nie posiadają nosa, zapach wyczuwają całą powierzchnią ciała, więc potrafią stwierdzić jak smakuje biała bitmapa.

Hasacz ma jedną parę czarnych, ślicznych oczek. Ponadto jest zbudowany z gumy, posiada kauczukowy kręgosłup, dzięki czemu posiada nadzwyczajną gibkość. Jest także szczęśliwym posiadaczem dwóch par granitowych kopytek. Droga ewolucyjna hasaczy nie jest do końca jasna. Istnieją jednak przypuszczenia, że rozwinęły się z pradawnego skrzyżowania foki z psem. Przez lata wykształciły własną metodę rozmnażania tzw. przez kopiuj- wklej.

Hasacze są endemitami, gdyż można je spotkać wyłącznie w internecie. Są usposobienia raczej łagodnego, jednak w chwili zagrożenia potrafią w ułamku sekundy znokautować oponenta silnym ciosem z klaty. Tak, jak w każdym złożonym społeczeństwie, mają one króla Zwanego Spankim. Robotnicy hasają, zaś król tylko siedzi i zgarnia chwałę.

Hasacz podczas hasania może zapaść na chorobę zwaną urwogłowiem. Choroba charakteryzuje się stopniowym odpadaniem głowy hasacza. Jest powodowana przez wirus AH6N66. Choroba mija po 7-10 dniach. W tym czasie hasaczowi wyrasta nowa głowa z nowym uśmiechem i nowymi ślicznymi czarnymi oczkami. Hasacze w czasie choroby mogą nadal hasać ponieważ nie posiadają one mózgu. Szablon:Stubzwi

Hasacz symbolizuje również osobe non-toper aktywna. Biega, skacze, śmieje się, także pije, pali i ćpa. Po prostu i jednym słowem: hasa. -Ty, skąd on ma tyle energii? -Nie wiem, ale konkretny z niego Hasacz.

-Masz dziś trochę frajcajtu? [wolnego czasu] -No pewno. -No to chodźmy pohasać!

Linki zewnętrzne