Jedlina-Zdrój: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Podmiot. Ofiarą rewertu jest 77.255.216.95.)
M (Redakcja na chwałę i cześć HollyBlue.)
Linia 1: Linia 1:
'''Jedlina-Zdrój''' (dawniej ''Bad Charlottenbrunn'') – mała, spokojna [[wioska|wiocha]] niedaleko [[Wałbrzych]]a, zapomniana przez wszystkich (niestety nie przez Niemców). Największą jej atrakcją jest całoroczny [[tor saneczkowy]], nieczynny zimą i w dni deszczowe. Jest to uzdrowiskowa wioseczka, wsadzona w jakąś kotlinę na wysokości 500-600 mnpm. Posiada też leczniczą wodę (podobno leczniczą) Charlotte, subtelnym metalicznym smaku i zapachu, (smakuje jak zgniłe jajko), jest delikatnie nasycona [[dwutlenek węgla|dwutlenkiem węgla]] (dwutlenkiem węgla), no i może trochę [[Uran (pierwiastek)|Uranem]].
'''Jedlina Zdrój''' (dawniej ''Bad Charlottenbrunn'') – mała, spokojna [[wieś|wiocha]] niedaleko [[Wałbrzych]]a, zapomniana przez prawie wszystkich (niestety nie przez Niemców). Największą jej atrakcją jest całoroczny [[tor saneczkowy]], nieczynny zimą i w dni deszczowe. Jest to uzdrowiskowa wioseczka, wsadzona w jakąś kotlinę na wysokości 500–600 mnpm. Posiada leczniczą wodę Charlotte o subtelnym metalicznym smaku i zapachu (smakuje jak zgniłe jajko), delikatnie nasyconą [[dwutlenek węgla|dwutlenkiem węgla]] (dwutlenkiem węgla), no i może trochę [[Uran (pierwiastek)|Uranem]].


W Jedlinie - Zdroju są dwa przedszkola, jedna [[szkoła podstawowa]] i jedno gimnazjum, w zupełności starczy dla 5 000 mieszkańców.
W Jedlinie-Zdroju są dwa przedszkola, jedna [[szkoła podstawowa]] i jedno gimnazjum, co w zupełności starcza dla 5000 mieszkańców.


== Dzielnice Jedliny ==
== Dzielnice Jedliny ==
'''Glinica''' – jest to dzielnica podobna do Sobiecina, w której 90% mieszkańców stawią żule. Tamtejsza młodzież używa bardzo wyszukanego słownictwa, na przeróżne litery alfabetu. Już małych chłopców (ok. 4 lata) starsze osobniki uczą języka „glinicznego”, jak być zawodowym [[dresiarz]]em i jak bawić się w chowanego na ulicy. Jeśli zapuszczasz się w boczne uliczki musisz zaopatrzyć się jak mieszkańcy w nóż, pistolet i [[piwo]] lub dobrą wódkę.
* '''Glinica''' – dzielnica podobna do Sobiecina, w której 90% mieszkańców stanowią żule. Tamtejsza młodzież używa bardzo wyszukanego słownictwa, na przeróżne litery alfabetu. Już małych chłopców (ok. 4 lata) starsze osobniki uczą języka „glinicznego”, jak być zawodowym [[dresiarz]]em i jak bawić się w chowanego na ulicy. Jeśli zapuszczasz się w boczne uliczki, musisz zaopatrzyć się jak mieszkańcy w nóż, pistolet i [[piwo]] lub dobrą [[wódka|wódkę]].


* '''Kamieńsk''' – znajduje się on z brzegu Jedliny. Nie wiedzieć czemu zawsze w tym samym miejscu śmierdzi tam gazami wydobywającymi się z głębi ziemi (wie to tylko mieszkaniec). Jako że jest tam jeden z trzech kościołów ludność tamtejsza jest bardzo pobożna i chodzi raz w miesiącu do kościoła.
* '''Kamieńsk''' – znajduje się z brzegu Jedliny. Nie wiedzieć czemu zawsze w tym samym miejscu śmierdzi tam gazami wydobywającymi się z głębi ziemi (wie to tylko mieszkaniec). Jako że jest tam jeden z trzech kościołów, ludność tamtejsza jest bardzo pobożna i chodzi raz w miesiącu do kościoła.


* '''Suliszów''' – jest tam gimnazjum. Są też tam nieczynne tory kolejowe, coś w sam raz dla [[Emo (ludzie)|emo]] i innch którzy myślą o samobójstwie. Odbywają się tam nieprofesjonalne sesje zdjęciowe z których zdjęcia trafiają na portal nasza klasa.
* '''Suliszów''' – jest tam gimnazjum. Są też tam nieczynne tory kolejowe, coś w sam raz dla [[Emo (ludzie)|emo]] i innych, którzy myślą o samobójstwie. Odbywają się tam nieprofesjonalne sesje zdjęciowe, z których zdjęcia trafiają na portal [[NK|Nasza-Klasa]].


* '''Jedlinka''' – Najspokojniejsza z dzielnic, nigdy się tam nic ciekawego nie dzieje. Po prostu wiocha zabita deseczkami.
* '''Jedlinka''' – najspokojniejsza z dzielnic, nigdy się tam nic ciekawego nie dzieje. Po prostu wiocha zabita deseczkami.


* '''Centrum''' – znajduje się tam część uzdrowiskowa miasta (sanatorium budynek i pijalnia wód Charlotta), pizzeria Charlotta i coś bez czego nie da się obejść Biedronka. Mieszkańcy centrum to z natury osobniki rozleniwione i normalne. Nigdzie się nie trzeba śpieszyć i tak cię pogonią. Jest tam podstawówka z kortem tenisowym i tor saneczkowy.
* '''Centrum''' – znajduje się tam część uzdrowiskowa miasta (sanatorium i pijalnia wód Charlotta), pizzeria Charlotta i coś, bez czego nie da się obejść – [[Biedronka]]. Mieszkańcy Centrum to z natury osobniki rozleniwione i normalne. Nigdzie się nie trzeba śpieszyć, i tak cię pogonią. Jest tam podstawówka z kortem tenisowym i tor saneczkowy.


[[Kategoria:Miasta]]
[[Kategoria:Miasta]]

Wersja z 06:33, 4 lut 2011

Jedlina Zdrój (dawniej Bad Charlottenbrunn) – mała, spokojna wiocha niedaleko Wałbrzycha, zapomniana przez prawie wszystkich (niestety nie przez Niemców). Największą jej atrakcją jest całoroczny tor saneczkowy, nieczynny zimą i w dni deszczowe. Jest to uzdrowiskowa wioseczka, wsadzona w jakąś kotlinę na wysokości 500–600 mnpm. Posiada leczniczą wodę Charlotte o subtelnym metalicznym smaku i zapachu (smakuje jak zgniłe jajko), delikatnie nasyconą dwutlenkiem węgla (dwutlenkiem węgla), no i może trochę Uranem.

W Jedlinie-Zdroju są dwa przedszkola, jedna szkoła podstawowa i jedno gimnazjum, co w zupełności starcza dla 5000 mieszkańców.

Dzielnice Jedliny

  • Glinica – dzielnica podobna do Sobiecina, w której 90% mieszkańców stanowią żule. Tamtejsza młodzież używa bardzo wyszukanego słownictwa, na przeróżne litery alfabetu. Już małych chłopców (ok. 4 lata) starsze osobniki uczą języka „glinicznego”, jak być zawodowym dresiarzem i jak bawić się w chowanego na ulicy. Jeśli zapuszczasz się w boczne uliczki, musisz zaopatrzyć się jak mieszkańcy w nóż, pistolet i piwo lub dobrą wódkę.
  • Kamieńsk – znajduje się z brzegu Jedliny. Nie wiedzieć czemu zawsze w tym samym miejscu śmierdzi tam gazami wydobywającymi się z głębi ziemi (wie to tylko mieszkaniec). Jako że jest tam jeden z trzech kościołów, ludność tamtejsza jest bardzo pobożna i chodzi raz w miesiącu do kościoła.
  • Suliszów – jest tam gimnazjum. Są też tam nieczynne tory kolejowe, coś w sam raz dla emo i innych, którzy myślą o samobójstwie. Odbywają się tam nieprofesjonalne sesje zdjęciowe, z których zdjęcia trafiają na portal Nasza-Klasa.
  • Jedlinka – najspokojniejsza z dzielnic, nigdy się tam nic ciekawego nie dzieje. Po prostu wiocha zabita deseczkami.
  • Centrum – znajduje się tam część uzdrowiskowa miasta (sanatorium i pijalnia wód Charlotta), pizzeria Charlotta i coś, bez czego nie da się obejść – Biedronka. Mieszkańcy Centrum to z natury osobniki rozleniwione i normalne. Nigdzie się nie trzeba śpieszyć, i tak cię pogonią. Jest tam podstawówka z kortem tenisowym i tor saneczkowy.