Korektor: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Risen911. Ofiarą rewertu jest 89.78.42.169.)
Linia 1: Linia 1:
{{t|Korektor}}jeden z ulubionych przyborów szkolnych posiadający magiczną zdolność zalania szybkoschnącą farbą wszystkiego, czego tylko dusza zapragnie. Zmora sprzątaczek oraz woźnych. Jego biały kolor oraz łatwe nanoszenie się na każdą powierzchnię stanowią kontrastowe uzupełnienie szkolnych wandalizmów wykonanych [[marker]]em. Zwykle nie kartka a twoje łapy są całe uwalone korektorem.
{{t|Korektor}}jeden z ulubionych przyborów szkolnych posiadający magiczną zdolność zalania szybkoschnącą farbą wszystkiego, czego tylko dusza zapragnie. Zmora sprzątaczek oraz woźnych. Jego biały kolor oraz łatwe nanoszenie się na każdą powierzchnię stanowią kontrastowe uzupełnienie szkolnych wandalizmów wykonanych [[marker]]em.
== Rodzaje korektora ==
== Rodzaje korektora ==
*{{t|W długopisie}}chociaż po co to komu, skoro pisze na biało i nic nie widać.
*{{t|W długopisie}}chociaż po co to komu, skoro pisze na biało i nic nie widać.

Wersja z 11:02, 25 wrz 2011

Szablon:Tjeden z ulubionych przyborów szkolnych posiadający magiczną zdolność zalania szybkoschnącą farbą wszystkiego, czego tylko dusza zapragnie. Zmora sprzątaczek oraz woźnych. Jego biały kolor oraz łatwe nanoszenie się na każdą powierzchnię stanowią kontrastowe uzupełnienie szkolnych wandalizmów wykonanych markerem.

Rodzaje korektora

Z tego wniosek taki, że korektor w jakiejkolwiek formie jest zbędny. Naprawdę.

Zastosowanie

  • Rozpoznawanie blondynek, jeśli monitor jest umazany korektorem, właśnie siedziała na nim blondynka.
  • Denerwowanie innych – podmienianie długopisu na korektor i patrzenie, jak tamten się wkurza, bo dziadostwo nie pisze.
  • Malowanie paznokci – u co bardziej zdesperowanych dziewcząt, przed wyjściem na zakupy bądź z nudów na lekcji
  • Bazgranie wszystkiego w szkole, chociaż i tak w wielu szkołach jest równie dozwolony co stringi.
  • Podmiana szminki mamie, a następnie obserwowanie jej wściekłości, bo jej szminka usuwa usta.
  • Robienie z niego smugi do zeszytu/książek/piórnika/ubrania kolegi z ławki, ewentualnie wszystkiego naraz i podpalenie końca smugi.

Szablon:Stubprze