Kostka (plecak)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 22:34, 21 paź 2009 autorstwa Skvarlih (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Ronald Socha. Autor wycofanej wersji to 83.4.206.81.)
Kultowy-jak-chuj plecak typu kostka

Kostka – stary kapeć z szelkami i mnóstwem naszywek, zakupiony w ciuchlandzie, zacnym metalszopie lub jeszcze zacniejszym sklepie z militariami. Dla osób mieszkających blisko jednostek wojskowych możliwe jest również nabycie owego poprzez zabór mienia państwowego. Występuje w kolorach czarnym, zielonym, czarnym, ciemnozielonym, czarnym, jasno zielonym i czarno-czarnym. Najczęściej koloru nie sposób odróżnić spod tony ćwieków i naszywek. Dodajmy, że plecak jest NIEZNISZCZALNY, a tylko nieliczni przeżywają bliższe spotkanie z nim sam na sam (Okej, nie sam na sam bo plecak musi mieć właściciela czyt. Metala , który potrafi w 666% wykorzystać skilla >rzut plecakiem +666<) Noszą je wyżej wymienieni metalowcy oraz ci, co mieszkają pod mostem, mają mnóstwo jaskiniowców w brodzie i włosy dłuższe, niż historia Polski. Plecak ten jest zazwyczaj siedliskiem robali, pająków oraz innych dziwnych stworzeń. Do kostki zmieści się absolutnie wszystko. Najwięksi hardkorowcy opanowali sztukę przeprowadzki połowy sporego blokowiska pakując wszystko (łącznie z mieszkańcami) do kostki, kieszeni bojówek i kamizelek taktycznych. Jednakże kostka służy przeważnie do przenoszenia butelek pełnych (chwilowo) taniego wina, Błękitu Paryża, wódki z meliny czy paliwa rakietowego. Jeśli już zakupisz plecak:

  • Noś go zawsze i wszędzie.
  • Wysławiaj go.
  • Śpij z nim.
  • Koniecznie nadaj mu imię.
  • Często go przytulaj.
  • Dbaj o mieszkające w nim insekty.
  • Poprzyczepiaj na niego naszywki, zapinki, ćwieki, kapsle Tymbarku, sztuczną szczękę babci w formie breloka. Koniecznie musisz mieć też na nim naszywki Slipkota, Metalliki i mnóstwo zespołów o których nic nie wiesz.
  • Naszywki muszą sobie zaprzeczać! Np. "Zajebać żyda!" i "Muzyka przeciwko rasizmowi".
  • Nie próbuj nawet zamienić go na jakieś gówno pokroju Adidas.
  • Każdy, kto ma kostkę, jest twoim bratem.
  • Każdy, kto nie ma – wrogiem.
  • Jeśli ktoś nie wie, co to kostka - to (tradycyjnie) - ZABIJ GO.
  • W swoim testamencie zapisz, aby nie odrywali ci go z pleców. (wspominałem już, że musisz go sobie przyszyć?)
  • Nie wolno go prać z powodu żyjących w nim robali, pająków i innych przemiłych stworzeń. Ponadto proszek zabija kurz, który przecież dodaje hardkoru.
  • Noś go zawsze i wszędzie a dobrze ci będzie!

Ciekawostki

  • Prawdziwy metal zmieści do „kostki” 7 jaboli, 21 browarów i kota na zagrychę.

Szablon:Stubprze