Król szamanów

Król Szamanów to manga autorstwa Hiroyuki'ego Takei'a i anime reżyseri Seiji'eo Mizumishimy. Opowiada o zgrai Szamanów. Szaman to taki człowiek, który jest opętany przez duchy (zazwyczaj zaprzyjaźnia się z takim jednym) a co 500 lat taki osobnik musi walczyć o tytuł tytułowego Króla Szamanów. Dlatego wszyscy się piorą/leją/biją/kopią/plują/szczypią/besztają/drapią, a niektórzy po prostu siedzą i palą fajki albo słuchają "muzyki". No i jest jeszcze Hao, który robi dodatkowy bajzel, ale może to i dobrze, bo wtedy reszta przestaje się tłuc i skupia na jednej sprawie pokonania go.

Bohaterowie

• Yoh Asakura - Niepotrafiący się uczesać, pseudofan Reggae. Odżywia się wyłącznie mandarynkami, bo Anna (ta głupia) zarządziła mu "dietę". Dlatego cierpi na chorobę zwaną "Funga fufu". Choroba ta polega na ślinieniu się, czołganiu mandarynki i mówieniu w koło Macieju nazwy choroby (potwierdzone certyfikatem "Matki i Dziecka", której nie miał). Yoh jest na tyle głupi, aby lubić wszystkich ludzi - szkoda, że oni woleliby, żeby nie żył. Jego filozofia życiowa jest denerwująco niefrasobliwa i pozytywna- niektórzy uznają to za wielką mądrość, niektórzy (chyba (słusznie) za głupotę. Yoh chce zostać królem Szamanów, aby swoją mocą zmusić Boba Marleya do dania mu autografu.

• Anna Kyoyama - Narzeczona Yoh. Menda. (ta głupia) Bawi się bransoletkami z koralikami do jedzenia i zegarkiem. Każe Yoh trenować bo ona ma zostać Królową Szamanów, a sama ogląda jakieś pornole... Wielokrotnie pozywana do sądu rodzinnego za znęcanie się nad Amidamaru (I nie tylko). Podobno ma zostać matką w młodym wieku; plan Hiroyuki'ego chyba jednak nie wypali, patrząc na to jak jest skłonna dać Yoh'owi się dotknąć.

• Manta Oyamada - Nieszaman. Pomaga Yoh. Kujon. Tłuściutki i malutki. Czyta książki tonami, a potem je zjada. Często porównywany do drobiażdżków.

• Hao "Zick" Asakura - Brat i jednocześnie przodek Yoh (czyli kazirodztwo to w Japonii nic nowego). Szalony geniusz zła pragnący władzy nad światem. Jego duch stróż to Wielki Duch Grilla. Od 1000 lat reklamuje kremy przeciwzmarszczkowe firmy "Gwiazdeczka". W nagrodę firma ufundowała mu książkę z logo na okładce. Książka skrywała tajemną wiedzę na temat pięknej skóry, ale niestety ten czop użył jej jako pamiętnika. Jest na tyle niepełnosprawny że nosi klocki Lego na rękach i nogach. Całkiem słusznie podejrzewany o transwestycyzm, ale broniony przez tabuny fanów płci damskiej. Posiada prawdopodobnie żelazne uszy (normalne nie wytrzymałyby ciężaru takich kolczyków).

• Ren (Len) Tao - Psychopata, obdarzony niebywale dźwięcznym głosem. W Polskiej wersji z dwojakiego powodu wołają na niego "Czubek". Ma siostrzyczkę Jun i jest spokrewniony z "Siłą Dosi". Szalikowiec. Nosi kurtki zimowe na pustyni.

• Byotoku no Ryo - Pseudoprzystojniak. Rodzice go nie nauczyli go że skarpety nosi się na nogach a nie głowie. Gościu wygląda jak Elvis Presley. Ale to tylko jedna z jego wad. Zakochał się w Lysergu od pierwszego wejrzenia(wtedy jeszcze był święcie przekonany, że to kobieta), ale gdy jego prawdziwa płeć została ujawniona, nadal otwarcie żywił do niego wielką sympatię(ciekawe, czemu...).

• HoroHoro Usui - Nienażarty eskimos, mocno zaniżający średnie IQ wszystkich postaci w tym anime, albo po prostu Jożin z Bazin. Jest hodowcą wielu rzeczy m.in. : tajemniczych gigantów - drobiażdżków, zapaszków i bobra pod pachą. Chce zostać królem szamanów aby wyhodować większe bagno, niż to, na którym się urodził. Dla zmyłki udaje że jest snowboardzistą.Nie potrafi zrozumieć, że brak śniegu NAPRAWDĘ uniemożliwia snowboarding.

• Chocolove McDaniel - Murzyn spokrewniony z Manuelem Olisa Debe i Mr Obamą. Chce zostać królem szamanów żeby odnaleźć mydło dla siebie i swojego plemienia. W tym celu udaje komika co mu nie wychodzi (w sumie to samo powiedział jego stary <o ile miał> jak się urodził). Zawsze obrywa od Czubka po nosie. Kiedy zobaczył po raz pierwszy siłę Dosi, od razu pomyślał (Oj przepraszam. On nie ma czym) że to właśnie oni pomogą mu odnaleźć mydło, ale kiedy dowiedział się że to krewni Czubka to zrezygnował.
• Lyserg Diethel - zielonowłosy mamisynek z Londynu , którego (możliwe że słusznie) Ryu początkowo wziął za dziewczynę. Biega wszędzie z różowiastą wróżką Chlor albo Morfiną, zalezy od wersji, oraz rzekomo magicznym wahadełkiem, podejrzanie podobnym do tego dodanego do 158 wydania W.I.T.C.H. Biedny sierotka z winy Hao, który będąc trudnym dzieckiem w wieku 8 lat omyłkowo sfajczył mu rodzinę. Imię Lyserga pochodzi od narkotyku, a nie od wódy, jak myślałeś.

• Żelazna Dama Jeanne - Zamknięta od iluśtam lat w wielkiej, paskudnej puszce. Jak sama twierdzi - po to, aby zamknąć się przed bólem tego świata. Jest głównym sprawcą wyprania mózgu Laysergowi bredzeniami o lepszym świecie. Przebywa w pseudotrumnie będąc w pidżamie, a jak wychodzi, wkłada na siebie żelazne ciuchy(majtki też).

• Jun Tao - Siostrzyczka Lenusia. Jest Dosi(to to coś, co kieruje zombiakami). Nadopiekuńcza. Romansuje z własnym duchem stróżem, bo nie może znaleźć sobie chłopaka(<--autentyczny cytat z anime!).

• Tamara - Głupiutka debilka z różowymi włosami. Uczennica dziadka Yoh. Ma psychopatyczne wizje. Jest po uszy zakochana w Yoh i skacze dookoła niego jak idiotka.

• Amidamaru - Duch stróż Yoh. Udaje groźnego. Ma trójkątną twarz i sześćset lat. On i Mosuke są najlepszymi przyjaciółmi do tego stopnia, że Mosuke z premedytacją poczekał, aż żołnierze króla go zabiją.
• Corey - Duch stróż HoroHoro. Drobiażdżek. Mylona z Mortym ze względu na wzrost. Potrafi wskoczyć do 'iKupasi', czapki HoroHoro i snowboardu. Kiedy wskakuje do iKupasi, nagle staje się laską wielkości olbrzyma i niebanalnej figurze(eh, ci japończycy...)
• Chloe - Duch stróż Lyserga. Mała wróżka rodem z winx. Jest głuchoniema. Ma na sobie obciachowe, różowe spodnium z kwiatkiem.
• Tokagero - Duch stróż Ryo. Przygłup 'z przeszłością' o zielonej skórze.