NonNews:Milan Baroš cofa się do przodu: Różnice pomiędzy wersjami
M (dodano {{NonNews data}}) |
|||
| (Nie pokazano 8 wersji utworzonych przez 5 użytkowników) | |||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik: |
[[Plik:Leo_Beenhakker.jpg|thumb|200px|Na meczach reprezentacji próżno szukać już tej niderlandzkiej gębusi]] |
||
'''10 października 2009''' |
'''10 października 2009''' |
||
'''Przegraliśmy z Czechami. 2:0. Wszystko jasne, jesteśmy lepsi jedynie od [[San Marino|kelnerów]]. Nie ma jednak co narzekać, nasza dzisiejsza porażka jest w pełni usprawiedliwiona!''' |
'''Przegraliśmy z Czechami. 2:0. Wszystko jasne, jesteśmy lepsi jedynie od [[Reprezentacja San Marino w piłce nożnej|kelnerów]]. Nie ma jednak co narzekać, nasza dzisiejsza porażka jest w pełni usprawiedliwiona!''' |
||
[[ |
[[Dariusz Szpakowski]] ujawnił nam podczas dzisiejszego meczu długo skrywaną przez reprezentację naszych rywali tajemnicę! Podczas dzisiejszego spotkania [[Milan Baroš]] zademonstrował widzom zadziwiającą sztukę cofania się do przodu! |
||
Szpaku całą sytuację skomentował w stylu [[Kapitan Oczywisty|kapitana Oczywistego]]: ''Milan Baroš cofa się do przodu'' – powiedział. |
|||
Nie mamy szans na wygraną z drużyną czeską, gdy ich zawodnik opanowuje tak niesamowicie trudną sztukę, jak cofanie się do przodu. Musimy zmienić metody treningowe. Ukłony, panowie Czechowie. |
Nie mamy szans na wygraną z drużyną czeską, gdy ich zawodnik opanowuje tak niesamowicie trudną sztukę, jak cofanie się do przodu. Musimy zmienić metody treningowe. Ukłony, panowie Czechowie. |
||
PS |
PS Ale i tak to my mamy dostęp do morza! |
||
{{NonNews data|10 października 2009}} |
|||
[[Kategoria:41 tydzień, 2009|{{PAGENAME}}]] |
|||
[[Kategoria:NonNews |
[[Kategoria:NonNews 2009 – sport]] |
||
Aktualna wersja na dzień 13:43, 2 maj 2020
10 października 2009
Przegraliśmy z Czechami. 2:0. Wszystko jasne, jesteśmy lepsi jedynie od kelnerów. Nie ma jednak co narzekać, nasza dzisiejsza porażka jest w pełni usprawiedliwiona!
Dariusz Szpakowski ujawnił nam podczas dzisiejszego meczu długo skrywaną przez reprezentację naszych rywali tajemnicę! Podczas dzisiejszego spotkania Milan Baroš zademonstrował widzom zadziwiającą sztukę cofania się do przodu!
Szpaku całą sytuację skomentował w stylu kapitana Oczywistego: Milan Baroš cofa się do przodu – powiedział.
Nie mamy szans na wygraną z drużyną czeską, gdy ich zawodnik opanowuje tak niesamowicie trudną sztukę, jak cofanie się do przodu. Musimy zmienić metody treningowe. Ukłony, panowie Czechowie.
PS Ale i tak to my mamy dostęp do morza!
