Powstanie styczniowe

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 10:46, 20 kwi 2007 autorstwa Rushden Hull (dyskusja • edycje) (Alez ten szablon wstawiles)

Powstanie styczniowe – trzeci w historii polski zryw narodowy z prawdziwego zdarzenia.

Powstanie Styczniowe zostało przygotowane na fali wzrastającego uniesienia patriotycznego na począdku lat sześćdziesiątych XIX wieku przez polskich protokomunistów, zwanych potocznie Czerwonymi. Uważali oni, że naród Polski nie może przetrwać bez kolejnego nie mającego szans powodzenia i tragicznego w skutkach zrywu, więc przez kilka lat intensywnie pracowali nad zorganizowaniem nowej insurekcji. Jednakże ówczesny namiestnik Królestwa Polskiego, Aleksander Wielopolski, nie był zbyt zadowolony wizją zbliżającej się nieuchronnie masakry, więc postanowił przeszkodzić lewackiemu spiskowi, zarządzając zabierankę (czy jakoś tak...), czyli przymusowy pobór do wojska carskiego. Czerwoni, którzy nie mieli ochoty odsłużyć swoich 25 lat poboru na Syberii lub na Kamczatce (pełniąc honorową wartę przy kraterach aktywnych wulkanów), postanowili przyśpieszyć wybuch powstania i eksplodowało ono 22 stycznia 1863 roku. Dzięki temu, zgodnie z naszą narodową tradycją, również Powstanie Styczniowe było nieprzygotowane i tragicznie zorganizowane.

Początek powstania był dobrym odzwierciedleniem jakości jego zaplanowania. Polskie oddziały (uzbrojone najczęściej z kosy, a czasami i walczące gołymi rękami), atakowały rosyjskie garnizony w różnych miejscach Kongresówki ponosząc wyłącznie klęski. Na szczęście Rosjanie nie wiedzieli co się dzieje, wiec postanowili skupić swoje siły w miastach i póki co się z nich nie ruszać, tak na wszelki wypadek. Dzieki temu powstańcy nie zostali doszcętnie wybici i mogli na prowincji organizować pobór i tworzyć swoją partyzantkę. Na dyktatora Powstania został powołany słynny partacz z Powstania Wielkopolskiego, Ludwik Mieroslawski. Nie za bardzo wiedział on, co ma robić, a kiedy w wyniku zastosowania swojego wielkiego talentu militarnego przgrał kilka potyczek, spanikowal i zwiał za granicę. Wtedy do akci kroczyli poslcy konserwatyści, zwani Białymi (nazwa pochodzi od faktu, że na widok wroga ich dowódcy od razu wywieszali białą flagę). Dyktatorem został popierany przez nich Marian Langiewicz. Langiewicz jednak talentem dorównywał Mierosławskiego, jego oddziały zostały rozbite, a jego samego dorwali Austro-Węgrzy gdy przekraczał granice uciekając przez Rosjanami.

Począdkowa seria katastrof nie zniszczyła jednak ducha Polaków i w maju 1863 powstał twór nazwany Rządem Narodowym. Rozpoczęło się tworzenie tzw. państwa zakopanego (lub inaczej państwa podziemnego). Sytucja powstańców w pewnym sensie zaczęła się poprawiać, jednak nadal nie mieli oni broni palnej, artylerię inną niż armaty drewniane znali jedynie z opowieści, a nawet kos nie było wystarczająco dużo, aby wyposażyć w nie wszystkich "żołnierzy".