Puszcza Niepołomice: Różnice pomiędzy wersjami
| Linia 1: | Linia 1: | ||
'''MKS Puszcza Niepołomice''' – klub sportowy mający swoją siedzibę w Niepołomicach. [[Kibol|Kibice]] tego klubu różnią się od żubrów i [[dzik]]ów jedynie tym, że ryczą na stadionie, a nie w lesie. Nazwa tego klubu jest związana z bydłem, które robią na meczach kibole Puszczy. Klub słynie m.in z brutalnej gry w sparingach oraz z porażek z potentatami polskiej piłki, takimi jak Unia Tarnów, Garbarnia Kraków czy Pelikan Łowicz. |
'''MKS Puszcza Niepołomice''' – klub sportowy założony w 1923 roku mający swoją siedzibę w Niepołomicach. [[Kibol|Kibice]] tego klubu różnią się od żubrów i [[dzik]]ów jedynie tym, że ryczą na stadionie, a nie w lesie. Nazwa tego klubu jest związana z bydłem, które robią na meczach kibole Puszczy. Klub słynie m.in z brutalnej gry w sparingach oraz z porażek z potentatami polskiej piłki, takimi jak Unia Tarnów, Garbarnia Kraków czy Pelikan Łowicz. |
||
== Kosy Niepołomiczan == |
== Kosy Niepołomiczan == |
||
Wersja z 18:25, 8 sie 2012
MKS Puszcza Niepołomice – klub sportowy założony w 1923 roku mający swoją siedzibę w Niepołomicach. Kibice tego klubu różnią się od żubrów i dzików jedynie tym, że ryczą na stadionie, a nie w lesie. Nazwa tego klubu jest związana z bydłem, które robią na meczach kibole Puszczy. Klub słynie m.in z brutalnej gry w sparingach oraz z porażek z potentatami polskiej piłki, takimi jak Unia Tarnów, Garbarnia Kraków czy Pelikan Łowicz.
Kosy Niepołomiczan
Puszcza nie darzy się sympatią z klubem Garbarnia Kraków i nie może pogodzić się, kiedy przegrywa mecz właśnie z Dumą Ludwinowa. Kiedy są rozgrywane derby małopolski pomiędzy Puszczą a Garbarnią, wtedy dziki i żubry chowają się przed armią Kiboli Garbarni. Już od dawna te dwa kluby, rozdziela nienawiść porównana do kosy Wisły Kraków z Cracovią. Fani klubu z Niepołomic nie darzą się sympatią także z Hutnikiem Kraków, Okocimskim KS Brzesko, oraz Unią Tarnów.
Ciekawostki
Znakiem rozpoznawczym klubu z Niepołomic jest trener Tadeusz Piotrowski, który niejednokrotnie ośmieszał się na ławce swojej drużyny podczas meczu i spuścił klub z II do III ligi, jednak udało się klubowi pozostać w II lidze poprzez braki licencji dla innych klubów. Właśnie po szczęśliwym utrzymaniu, nowy trener Dariusz Wójtowicz, zbudował drużynę z lepiej wytresowanych żubrów i dzików dzięki czemu klub nie musiał już liczyć na utrzymanie dzięki nieprzyznaniu licencji rywalom na grę w II lidze.
