Severus Snape

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Postać, która ginie w siódmym tomie Harrego Pottera. Zostaje bezsensownie zabity przez główną czarną postać - Woldemorta, którego zabija główny bohater serii opowiadań - tytułowy HARRY POTTER. Zanim spotkała go niechybna śmierć z rąk chłopca, który przeżył, Snejp zajmował się sporządzaniem kompotów oraz wina domowej roboty, a także posuwaniem faworyzowanych przez siebie uczniów ze Slytherinu. No i tam był taki jeden, prosze ja Was. DRAKO mu było, Snejp miał go codziennie - była to namiastka człowieka którego pragnął z całej rozlewnej kompotem duszy - ojca DRAKO, Lucjusza FLEJA. Snejp był tak zaangażowany zdobywaniem względów syna obiektu swoich westchnień, że rzadko kiedy znajdował czas, żeby chociażby umyć włosy. Oczywiście wiedział, że nigdy nie osiągnie pełni szczęścia z gustującym w kobietach Lucjuszem - sam wyniósł z młodości niezwykle bolesne doświadczenia związane z tą rasą, kiedy ruda pinda Evans zostawiła go dla cioty w gejowskich lenonkach. Severus przez całe życie pragnął ciacha, dla którego zostawiłą go Lily. Niestety, zabił go ten sam ciul co samego Snape'a. Zanim ulubione ciacho naszego bohatera w tłustych włosach z emogrzywką zeszło z tamtego świata doszło do rozlewu spermy którego warzywem był Harry Potter, który to... Whatever. Po swoim pierwszym zawodzie miłosnym Snape postanowił całkowicie odizolować się od kobiet. Jego pierwsza próba zbliżenia się do organizujących regularne grupowe orgie w podziemiach Hogwartu Huncwotów zakonczyła się fiaskiem. Kandydatura Snejpa została odrzucona ze względu na nietolerancje Severusa względem seksu ze zwierzętami.

SPOILER! Snape posiada czarne włosy do ramion, czarne oczy oraz garbaty nos. KONIEC SPOILERU.