To jest okładka albumu muzycznego.Ponieważ nie wiemy, jak porządnie opisać coś dla ucha bez odrobiny czegoś dla oka – zakładamy, że artyści nie mają czasu, aby wpaść na lepszy pomysł.
Awersja – wersja A, to znaczy sprawdzona i dopuszczona do użytku publicznego.
Że Nigel Lauchlan skacze krótko, ale za twardo stąpa po ziemi?