Użytkownik:Mrowa57/Wytwórnia
Tutaj męczę się nad wymyślaniem różnych idiotycznych artów.
Tofażysże Tipijdżycy! Zapijmy niefiernych! Szykujdzie siem na duszy loot! I nowe itenz!
- Tibijczycy szykujący się do bitwy w dawnych czasach[1]
Hoplita - zaj żołnierzyk grecki, wyżynający wszystkich swoich wrogów w pień. Praktycznie nie dało się go pokonać brońmi wszelakiego rodzaju, takimi jak łuk (Persowie), miecz (rycerze), żyletka (emo), glany (metalowcy), krzesło (tibijczycy), dmuchana piłka plażowa (dzieci) i inne. Wymarł dopiero po wynalezieniu broni masowego rażenia jakimi są: karabin maszynowy, bomby, armata, gaz łzawiący i tym podbne zabawki. Bawili się w formacji zwanej falangą.
Armie
Hoplici występowali w większej ilości w 2 nacjach:
- Armia Grecka
- Armia Madedońska
Oczywiście najbardziej hardcorowi byli Spartiaci, należący do Armii Helleńskej (greckiej), niestety, było ich tyle, że żal dupę ściska i zostali zjedzeni przez Macedonię, którzy byli lżejsi.
Uzbrojenie
Grecja
Rynsztunek bojowy greckiego hoplity ważył 2 tony 35 kilosów, czyli tyle co 9 letnie dziecko.
Macedonia
Mecończycy zkładali wszystko lekkie, dzięki czemu byli szybsi i bardziej zabójczy.
Przypisy
- ↑ Oczywiście, bidulki przegrali