Użytkownik:Rogal: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Ale ze mnie lama, wandalizuję Nonsensopedię... Byłbym bardzo wdzięczny za otrzymanie bana)
(Anulowano wersję użytkownika 83.238.80.19)
Linia 1: Linia 1:
----


Za górami, za lasami, za 13,5 rzekami, za dolinami oraz morzami, na samym krancu świata zwanym Wałbrzyską Dziórą żył sobie pewien rogal. Był on tematem legend, jak i pieśni bardów. Oto jedna z nich:
'''Wrzuć to jeszcze raz a ci zęby wybije!!!'''

----



Teraz sie dowiecie
Jakie z rogala są śmiecie...
Poemat o nim wam zaśpiewam
Zanim ja go sponiewieram!
...
Moze i jestes mendą
Ale nie strasz mnie komendą!
Bo stracisz życie rychło
I bedziesz klnął ze coś pierdykło
...
Zwą cie arbitrem piękności
Choc ja dostaje przez to mdłości
A zawdzieczasz sobie to
Bo masz ryj jak dzikie zło
...
Wszyscy pośmiewisko z ciebie mają
Za te eski co dostaja
A w nich żalisz się do łes
Jakim ty lapsem siebie zwiesz
...
I jak bardzo skurwisz się
By sprzedac swych kolegów
Jak mocno ruchasz tych
Których nie powinieneś?
...
I czy będąc urodzonym facetem
Możesz zachowywać się tak
By uważali cie za kobiete
A do tego masz głupia banie
Starzy cie sprzedali komuś na straganie!
...
Oto byla ma piosenka
Pewnie teraz mózg ci pęka
I choc to wcale cie nie rusza
To już jest po prostu ZGROZA!

S.Ł

Wersja z 13:54, 4 sty 2011


Za górami, za lasami, za 13,5 rzekami, za dolinami oraz morzami, na samym krancu świata zwanym Wałbrzyską Dziórą żył sobie pewien rogal. Był on tematem legend, jak i pieśni bardów. Oto jedna z nich:



                         Teraz sie dowiecie
                         Jakie z rogala są śmiecie...
                         Poemat o nim wam zaśpiewam
                         Zanim ja go sponiewieram!
                                   ...
                         Moze i jestes mendą
                         Ale nie strasz mnie komendą!
                         Bo stracisz życie rychło
                         I bedziesz klnął ze coś pierdykło
                                   ...
                         Zwą cie arbitrem piękności
                         Choc ja dostaje przez to mdłości
                         A zawdzieczasz sobie to
                         Bo masz ryj jak dzikie zło
                                   ...
                         Wszyscy pośmiewisko z ciebie mają
                         Za te eski co dostaja
                         A w nich żalisz się do łes
                         Jakim ty lapsem siebie zwiesz
                                   ...
                         I jak bardzo skurwisz się
                         By sprzedac swych kolegów
                         Jak mocno ruchasz tych 
                         Których nie powinieneś? 
                                   ...
                         I czy będąc urodzonym facetem 
                         Możesz zachowywać się tak 
                         By uważali cie za kobiete
                         A do tego masz głupia banie
                         Starzy cie sprzedali komuś na straganie!
                                   ...
                         Oto byla ma piosenka
                         Pewnie teraz mózg ci pęka
                         I choc to wcale cie nie rusza 
                         To już jest po prostu ZGROZA!
                                                          S.Ł