Użytkownik:Zarbosy/brudnopis2

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Obrońca opka – tajemnicza istota spotykana w chamskich blogach, a dokładniej w komentarzach. Charakteryzuje się obroną analizowanego opka (lub książki) bez względu na to, jak komentarze analizatorów są słuszne. Zwykle jest anonimowy, chyba że się niefortunnie składa, że analizatornia i blogasek są na tej samej domenie. Jeśli taka istota pojawi się na twojej analizatorni, to możesz być pewien, że zasługuje w pełni na to miano, a analiza była udana.

Gatunki

Ogólnie, Obrońcy dzielą się na kilka gatunków:

  • AŁtoreczka – matka dzieła analizowanego, więc czuje się zobligowana do jego obrony o każdej porze i bez względu na wszystko.
  • Czytelniczki – koleżanki ałtoreczki, zazwyczaj również mają blogaski. Myślą, że jak będą chroniły jej dobrego imienia, będzie je bardziej lubiła.
  • Postronni – niedoświadczeni internauci, którzy nie do końca ogarniają, co to analiza i z czym to się je.

Sposoby stosowane przez Obrońców

Obrońcy stosują różne przewidywalne sposoby na obronę dzieUa. Oto niektóre z nich:

  • Piszę dla siebie! – jeden z najpopularniejszych argumentów. Niestety, jest niezwykle marny, bo prośby o komcie czy podziękowania dla czytelników, a właściwie sam fakt posiadania bloga go obalają.
  • Jak wam się nie podoba, to nie czytajcieObrońca nie wie, kto to masochista. Używany, gdy zabraknie innych argumentów.
  • Jak wam się nie podoba, to napiszcie lepsze! – Obrońca naiwnie myśli, że analizator to osoba w jego wieku, bez żadnych doświadczeń w pisaniu. Jednak w większych analizatorniach osoby tam piszące są po studiach, nierzadko mające doświadczenia w pisaniu.
  • Mam dysklekcje wienc dlatego pisze z blendami – jeden komentarz: WŁĄCZ AUTOKOREKTĘ.
  • Pozwę was do sądu!! – Obrońca myśli, że analizy są nielegalne. Niestety, nie są...
  • Przecież tak samo można zanalizować dzieło nagrodzone Noblem! – dotyczy głównie analiz książek. Obrońca twierdzi, że tak samo można zjechać coś dobrego. Nieprawda, nie da się.
  • Przez takich jak wy można wpaść w depresję! – Obrońca próbuje w analizatorze obudzić resztki człowieczeństwa i współczucia. Bezskutecznie. Czasami stosowane przez samą ałtoreczkę, w formie: Przez was nie chce mi się już żyć....
  • HÓJE!!! KÓRWY!!! CEBULAKI!!! – czyli obrońca-hejter.
  • Mam was w dupie! – jego analizatorzy również mają w dupie.
  • Myślicie, że jak będziecie kogoś hejtować, to będziecie fajni? – Obrońca myśli, że analizatorzy hejtują dla fajności.
  • A kto powiedział, że to musi być realistyczne? – dotyczy głównie opek fantasy, ale znajdą się też przypadki w obyczajowych. Obrońca myśli, że skoro jest to wymyślone, to można brać z księżyca wzięte fakty, sadzić dyrdymały i nawet nie przeczytać notki w wikipedii nonsensopedii na temat danej rzeczy.

Autentyczne cytaty Obrońców

(pisownia oryginalna)

  • Moja siostra kiedyś pisała na wattpadzie, ale też usunęła opowiadanie właśnie przez takie sukienki jak wy, które hejtują każy, nawed najmniejszy błąd.
Zwróć uwagę na obelgi stosowane przez tego obrońcę.
  • Nie chciało mi się czytać całego, bo poziom jest żenujący. (...) Generalnie, żenada :) Weź się postaraj i napisz coś twórczego, od początku od siebie.
Obrońca po kilku zdaniach już wie, jaki jest poziom ogólnej analizy. Czyż to nie geniusz?