Edytujesz „Absurd”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 9: Linia 9:
:''– Byłam ja bezdzietna, miałam ja trzech synów. Pierwszy pojechał na [[wojna|wojnę]] i zginął śmiercią tragiczną, a teraz siedzi na [[tapczan]]ie i bawi się (z) [[bocian]]em. Drugi pojechał samolotem do [[port]]u, gdzie były trzy statki, jeden cały, drugiego połowa, a trzeciego wcale nie było. Wsiadł do tego czwartego, pojechał na [[bezludna wyspa|bezludną wyspę]] szukać białych [[Murzyn|Murzynów]]. Piąty poszedł do [[sad]]u, wlazł na [[grusza|gruszkę]], trząsł [[pietruszka|pietruszkę]], [[cebula]] leciała. Przyszedł właściciel tego [[bananowiec|banana]] i mówi: złaź pan z tego [[kasztanowiec|kasztana]], bo to nie mój dąb, to ten wziął [[ziemniak]]i i poszedł nad [[jezioro]] łowić [[ptak]]i i dalej mieszał wapno.''
:''– Byłam ja bezdzietna, miałam ja trzech synów. Pierwszy pojechał na [[wojna|wojnę]] i zginął śmiercią tragiczną, a teraz siedzi na [[tapczan]]ie i bawi się (z) [[bocian]]em. Drugi pojechał samolotem do [[port]]u, gdzie były trzy statki, jeden cały, drugiego połowa, a trzeciego wcale nie było. Wsiadł do tego czwartego, pojechał na [[bezludna wyspa|bezludną wyspę]] szukać białych [[Murzyn|Murzynów]]. Piąty poszedł do [[sad]]u, wlazł na [[grusza|gruszkę]], trząsł [[pietruszka|pietruszkę]], [[cebula]] leciała. Przyszedł właściciel tego [[bananowiec|banana]] i mówi: złaź pan z tego [[kasztanowiec|kasztana]], bo to nie mój dąb, to ten wziął [[ziemniak]]i i poszedł nad [[jezioro]] łowić [[ptak]]i i dalej mieszał wapno.''
'' i poszła zbierać czarne jagody, które były czerwone, ponieważ były jeszcze zielone.''
'' i poszła zbierać czarne jagody, które były czerwone, ponieważ były jeszcze zielone.''

===[[Anonimowy użytkownik]] o absurdzie===
Kiedyś nie byłem wstanie zajebać żadnego absurdalnego [[tekst]]u, jednak po obowiązkowej lekturze zajebizmu i pacjentyzmu w postaci ścieżki audio, i przeczytaniu lektur dodatkowych czyli połowy [[forum internetowe|forum]], mogę stwierdzić że stałem się pojebanym [[manekin]]em, smakują mi pieczone zawiasy, suszone tłumiki od czołga, nadziewane wapnem krasnoludy, i mój przysmak – wędzone zawieszenie od [[Żuk (samochód)|Żuka]]. Lubie spływy w głąb studni w kombinezonie ze zespawanych łyżew, moje hobby to sranie ludziom do gaci, pracuje w łódzkiej służbie zdrowia jako potforny piec-do-zwłok, w wolnych chwilach poleruje swój plazdykowy odwłok o krawężnik wystający z [[sufit]]u [[bunkier|bunkra]]. A pomysleć że byłem kiedyś wokalistą [[Budka Suflera|Budki suflera]] z wykładziną podłogową zamiast skóry, i nadmuchiwanym ołowianym pontonem w kształcie szweckiego weterynarza zamiast oka. Prowokator zmienia kosmitów, trzeba uważać na spadające klony [[Sokrates]]a, [[Platon]]a i [[Arystoteles]]a z bakiem [[ropa naftowa|ropy]] zamiast [[pęcherz]]a. Więc zamiast podejmiesz decyzje, uwzględnij przepowiedzi indiańskich [[górnik]]ów w sprawie nadużywania zasobów [[koń]]skiego moczu do procesu zlutowywania [[pępowina|pępowiny]] młodych [[gąsienica|gąsienic]] do [[tramwaj]]a, które się wykluły w rocznice wynalezienia człowieka.


[[Kategoria:Filozofia]]
[[Kategoria:Filozofia]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)