Edytujesz „Akademia Medyczna we Wrocławiu”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 11: Linia 11:
{| class="wikitable"
{| class="wikitable"
|- style="background-color:#ececec;" |
|- style="background-color:#ececec;" |
! Kierunek
! Kierunek
! Tryb studiów
! Tryb studiów
! Specjalizacja
! Specjalizacja
|-
|-


Linia 43: Linia 43:
| style="background-color:#ececec;" | Pielęgniarstwo
| style="background-color:#ececec;" | Pielęgniarstwo
||całodniowe, dojebane
||całodniowe, dojebane
||Lewy pośladek poproszę
||Lewy pośladek poproszę
|-
|-


Linia 60: Linia 60:
| style="background-color:#ececec;" | Zdrowie Publiczne
| style="background-color:#ececec;" | Zdrowie Publiczne
||zburdelizowane, letnio-zimowe
||zburdelizowane, letnio-zimowe
||Pod publiczkę tylko po publicznym
||Pod publiczkę tylko po publicznym
|-
|-
|}
|}
Linia 66: Linia 66:
== Wydział Farmaceutyczny ==
== Wydział Farmaceutyczny ==
Chluba Akademii Medycznej we Wrocławiu. Kształci wysoko wykwalifikowanych [[specjalista|specjalistów]] umiejących szybko i skutecznie wytwarzać najczystsze w Europie [[narkotyki]] w warunkach domowych, piwnicznych, a nawet przy pomocy aparatury zbudowanej z bambusa. [[Student|Studenci]] od roku drugiego wzwyż potrafią również zbudować działającą aparaturę do destylacji bez używania szkła laboratoryjnego, trzymającą się w całości dzięki gumkom-recepturkom. Na pracowniach w czasie ćwiczeń nie używa się gazu – studenci szkoleni są w gotowaniu wody wzrokiem i sulfonowaniu [[benzen]]u przez wskazanie mieszaniny reakcyjnej palcem. Zalecanych przez [[wykładowca|wykładowców]] podręczników nie sposób dostać w żadnym [[antykwariat|antykwariacie]], a średnia data ostatniego ich wydania to rok 1970. Ponadto obowiązkową umiejętnością studenta jest obsługa analitycznej wagi szalkowej, wycofanej z użytku światowego około dwudziestu lat temu.
Chluba Akademii Medycznej we Wrocławiu. Kształci wysoko wykwalifikowanych [[specjalista|specjalistów]] umiejących szybko i skutecznie wytwarzać najczystsze w Europie [[narkotyki]] w warunkach domowych, piwnicznych, a nawet przy pomocy aparatury zbudowanej z bambusa. [[Student|Studenci]] od roku drugiego wzwyż potrafią również zbudować działającą aparaturę do destylacji bez używania szkła laboratoryjnego, trzymającą się w całości dzięki gumkom-recepturkom. Na pracowniach w czasie ćwiczeń nie używa się gazu – studenci szkoleni są w gotowaniu wody wzrokiem i sulfonowaniu [[benzen]]u przez wskazanie mieszaniny reakcyjnej palcem. Zalecanych przez [[wykładowca|wykładowców]] podręczników nie sposób dostać w żadnym [[antykwariat|antykwariacie]], a średnia data ostatniego ich wydania to rok 1970. Ponadto obowiązkową umiejętnością studenta jest obsługa analitycznej wagi szalkowej, wycofanej z użytku światowego około dwudziestu lat temu.
Studenci są również doskonale przygotowani do pipetowania ustami, ponieważ dostępność pipet automatycznych równa jest zeru, podobnie jak dostęp do wiarygodnych odczynników o znanym mianie oraz tożsamości.
Studenci są również doskonale przygotowani do pipetowania ustami, ponieważ dostępność pipet automatycznych równa jest zeru, podobnie jak dostęp do wiarygodnych odczynników o znanym mianie oraz tożsamości.


Należy też dodać, że studiując farmację zapamiętasz te studia do końca swojego życia. Na początku doznajesz szoku jak widzisz zagadnienia do egzaminu z fizjologii. 700-stronowe książki potem już nie robią na Tobie żadnego wrażenia, a wychodząc z laborki z organów czujesz się zaćmiony, nie wiesz na jakim świecie żyjesz i jesteś obojętny na te dziwaczne spojrzenia w tramwaju i komentarze: „ale śmierdzi!!!”…chemią oczywiście. Kiedy już jesteś przyzwyczajony do kucia po nocach i zdaje się, że nic Ciebie już nie zaskoczy pojawia się…chemia leków!!! Tego już szokiem nazwać nie można tylko raczej porządnym kopem w dupę. Wzory na połowę kartki A4, których nie da się inaczej nauczyć niż kojarzenie z głupimi rzeczami, połączone z nazwami zajmującymi 5 linijek. Kiedy już zdasz egzamin z tego przyjemnego przedmiotu masz wrażenie, że jesteś w stanie nauczyć się książki telefonicznej.
Należy też dodać, że studiując farmację zapamiętasz te studia do końca swojego życia. Na początku doznajesz szoku jak widzisz zagadnienia do egzaminu z fizjologii. 700-stronowe książki potem już nie robią na Tobie żadnego wrażenia, a wychodząc z laborki z organów czujesz się zaćmiony, nie wiesz na jakim świecie żyjesz i jesteś obojętny na te dziwaczne spojrzenia w tramwaju i komentarze: „ale śmierdzi!!!”...chemią oczywiście. Kiedy już jesteś przyzwyczajony do kucia po nocach i zdaje się, że nic Ciebie już nie zaskoczy pojawia się...chemia leków!!! Tego już szokiem nazwać nie można tylko raczej porządnym kopem w dupę. Wzory na połowę kartki A4, których nie da się inaczej nauczyć niż kojarzenie z głupimi rzeczami, połączone z nazwami zajmującymi 5 linijek. Kiedy już zdasz egzamin z tego przyjemnego przedmiotu masz wrażenie, że jesteś w stanie nauczyć się książki telefonicznej.


== Perspektywa przyszłości ==
== Perspektywa przyszłości ==
Linia 74: Linia 74:


== Kontrowersje ==
== Kontrowersje ==
Ostatnia znana kontrowersja prasowa została opublikowana w [[Gazeta Wyborcza|Gazecie Wyborczej]], która siedzibę jednego z [[Profesor|profesorów]] nazwała „klitką w piwnicy Kliniki Ginekologii i Położnictwa przy ul. Chałubińskiego”, gdzie „rurą w kącie z hałasem spływają fekalia”. Oficjalne stanowisko uczelni w tej sprawie brzmi: „Gabinet profesora znajduje się nie w piwnicy lecz w przyziemiu budynku (), a profesorowi zaproponowano przeniesienie się do innego pomieszczenia, w którym nie ma rury, którą spływają fekalia.”
Ostatnia znana kontrowersja prasowa została opublikowana w [[Gazeta Wyborcza|Gazecie Wyborczej]], która siedzibę jednego z [[Profesor|profesorów]] nazwała „klitką w piwnicy Kliniki Ginekologii i Położnictwa przy ul. Chałubińskiego”, gdzie „rurą w kącie z hałasem spływają fekalia”. Oficjalne stanowisko uczelni w tej sprawie brzmi: „Gabinet profesora znajduje się nie w piwnicy lecz w przyziemiu budynku (...), a profesorowi zaproponowano przeniesienie się do innego pomieszczenia, w którym nie ma rury, którą spływają fekalia.”


== Akademiki ==
== Akademiki ==
Nie zapominajmy o akademikach Akademii Medycznej (Magicznej), noszących imiona „Bliźniak” (prawdopodobnie Stalina) i „Jubilatka” (imię nadane podczas obchodów sześćdziesiątej rocznicy powstania tegoż akademika). Znajdują się one na ulicy Wojciecha z Brudzewa. Jak z wszystkimi budynkami tej zacnej uczelni, z nimi także czas nie obszedł się łagodnie. Owszem - parter, gdzie znajduje się gabinet Pani Dyrektor - został odnowiony, jednak pozostałe piętra pozostawiają wiele do życzenia. W łazienkach (oprócz rozrzuconych tu i ówdzie zużytych [[prezerwatywa|prezerwatyw]] oraz napotykanych w sąsiedniej kabinie kochających się namiętnie pod prysznicem par) można znaleźć wszelkie znane i nieznane nauce patogeny gotowe do posiania na różnorakich pożywkach dostępnych w Katedrze Mikrobiologii. Zażywając kąpieli (a raczej natrysku) w tychże zacnych królewskich łaźniach, trzeba manewrować pomiędzy grzybami odrywającymi się z sufitu, a pasożytniczymi formami życia rosnącymi na ścianach. W innych pomieszczeniach gospodarczych, takich jak kuchnia, rzadko można znaleźć palnik będący zdatnym do użytku, a w zlewach bez trudu można odnaleźć obiad zaspokajający głód na kolejny dzień.
Nie zapominajmy o akademikach Akademii Medycznej (Magicznej), noszących imiona "Bliźniak" (prawdopodobnie Stalina) i "Jubilatka" (imię nadane podczas obchodów sześćdziesiątej rocznicy powstania tegoż akademika). Znajdują się one na ulicy Wojciecha z Brudzewa. Jak z wszystkimi budynkami tej zacnej uczelni, z nimi także czas nie obszedł się łagodnie. Owszem - parter, gdzie znajduje się gabinet Pani Dyrektor - został odnowiony, jednak pozostałe piętra pozostawiają wiele do życzenia. W łazienkach (oprócz rozrzuconych tu i ówdzie zużytych [[prezerwatywa|prezerwatyw]] oraz napotykanych w sąsiedniej kabinie kochających się namiętnie pod prysznicem par) można znaleźć wszelkie znane i nieznane nauce patogeny gotowe do posiania na różnorakich pożywkach dostępnych w Katedrze Mikrobiologii. Zażywając kąpieli (a raczej natrysku) w tychże zacnych królewskich łaźniach, trzeba manewrować pomiędzy grzybami odrywającymi się z sufitu, a pasożytniczymi formami życia rosnącymi na ścianach. W innych pomieszczeniach gospodarczych, takich jak kuchnia, rzadko można znaleźć palnik będący zdatnym do użytku, a w zlewach bez trudu można odnaleźć obiad zaspokajający głód na kolejny dzień.

== Zobacz też ==
* [[Uniwersytet Medyczny w Lublinie]]
* [[Warszawski Uniwersytet Medyczny]]
* [[Wrocław]]


[[Kategoria:Polskie uczelnie]]
[[Kategoria:Polskie uczelnie]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)