Edytujesz „Autobusy w Warszawie”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
{{Długiartykuł}}
{{Długiartykuł}}
[[Plik:Autobusy na placu Teatralnym w okresie międzywojennym.jpg|thumb|300px| ]]
[[Plik:Autobusy na placu Teatralnym w okresie międzywojennym.jpg|thumb|300px| ]]
'''Autobusy w Warszawie''' – chaotyczny zbiór nijakich linii autobusowych, o których nikt nic nie wie, bo jeżdżą z zadupia na zadupie przywożąc do [[Warszawa|stolicy]] świeże powietrze z terenów niezurbanizowanych, nawet jeżeli pętlę mają pod [[Pałac Kultury i Nauki|Pałacem Kultury]]. Na każdej z nich spotkasz wycofane z eksploatacji w 2014 roku [[Ikarus 280|Ikarusy 280]] w zależności od pory dnia zupełnie puste lub wypełnione po brzegi najgorszymi [[Rodzaje babć autobusowych|rodzajami babć autobusowych]], kibiców i żuli w myśl zasady, że gdy żul jedzie autobusem to autobus jedzie żulem. Nie wiadomo jednak nawet po co jedzie, bo przecież i tak jest [[Metro w Warszawie|metro]]. Autobusy to przedmiot nienawiści [[Karol Krawczyk|Karola Krawczyka]].
'''Autob34usy w Warszawie''' – chaotyczny zbiór nijakich linii autobusowych, o których nikt nic nie wie, bo jeżdżą z zadupia na zadupie przywożąc do [[Warszawa|stolicy]] świeże powietrze z terenów niezurbanizowanych, nawet jeżeli pętlę mają pod [[Pałac Kultury i Nauki|Pałacem Kultury]]. Na każdej z nich spotkasz wycofane z eksploatacji w 2014 roku [[Ikarus 280|Ikarusy 280]] w zależności od pory dnia zupełnie puste lub wypełnione po brzegi najgorszymi [[Rodzaje babć autobusowych|rodzajami babć autobusowych]], kibiców i żuli w myśl zasady, że gdy żul jedzie autobusem to autobus jedzie żulem. Nie wiadomo jednak nawet po co jedzie, bo przecież i tak jest [[Metro w Warszawie|metro]]. Autobusy to przedmiot nienawiści [[Karol Krawczyk|Karola Krawczyka]].


== Zwykłe ==
== Zwykłe ==
Linia 21: Linia 21:
* '''117 Dworzec Centralny – Gocław''' – linia z <del>Wilanowa</del> (skąd?) Centralnego na Gocław. Jeździ się nią nawet całkiem przyjemnie, gdyż obsługiwana jest przeważnie przez <del>nowoczesne i wygodne</del> Solarisy. Zdarza się obecnie jakiś krótki MAN z R-2. Skrócona, bo przecież lepiej stać sto metrów dalej od pętli na Centralnym, niż uzupełnić tramwaje i metro na Śródmieściu i Mokotowie. Ulubiona linia Jana Marii Rokity.
* '''117 Dworzec Centralny – Gocław''' – linia z <del>Wilanowa</del> (skąd?) Centralnego na Gocław. Jeździ się nią nawet całkiem przyjemnie, gdyż obsługiwana jest przeważnie przez <del>nowoczesne i wygodne</del> Solarisy. Zdarza się obecnie jakiś krótki MAN z R-2. Skrócona, bo przecież lepiej stać sto metrów dalej od pętli na Centralnym, niż uzupełnić tramwaje i metro na Śródmieściu i Mokotowie. Ulubiona linia Jana Marii Rokity.
* '''118 Metro Politechnika – Mariensztat''' – linia 118 charakteryzuje się brakiem realnego rozkładu jazdy nawet po wycofaniu z Bródna. Teoretycznie na każdym przystanku są jakieś cyferki, ale jeżdżenie tą linią jest podobne do grania w ruletkę. Najgorsze połączenie wieczorem, kiedy jest spektakl w Parku Fontann.
* '''118 Metro Politechnika – Mariensztat''' – linia 118 charakteryzuje się brakiem realnego rozkładu jazdy nawet po wycofaniu z Bródna. Teoretycznie na każdym przystanku są jakieś cyferki, ale jeżdżenie tą linią jest podobne do grania w ruletkę. Najgorsze połączenie wieczorem, kiedy jest spektakl w Parku Fontann.
* '''119 Rakowiecka-Sanktuarium – Wiśniowa Góra''' – linia ta charakteryzuje się bardzo dużymi odległościami między przystankami, a także tym, że końcówka trasy w kierunku Międzylesia prowadzi przez bardzo wąskie uliczki. Jeśli w autobusie znalazłeś jedynie miejsce stojące, to z łatwością nauczysz się tu tańczyć jumpstyle, gdy autobus będzie podskakiwał na wyboistej drodze. Poza tym autobusy często zatrzymują się tam, gdzie kierowca ma widzimisie to zrobić – niekoniecznie przy słupku przystankowym. Przez budowę <del>pierdolnika</del> tramwaju do Wilanowa autobusy na całym Mokotowie jeżdżą zupełnie innymi trasami w dwóch kierunkach, a na jednym krótkim odcinku jadą w obu kierunkach w tą samą stronę. Kierowcy mają też fetysz, który aktywuje się w pobliżu Metra Pole Mokotowskie: zamykają drzwi pasażerom tuż przed ich nosami, odjeżdżają dziesięć metrów od przystanku, by zatrzymać się na kilka minut na czerwonym świetle. A ty możesz jedynie bezradnie patrzeć i kląć. Potem zdajesz sobie sprawę, że następny autobus przyjeżdża za dwadzieścia minut. Ubaw po pachy.
* '''119 Rakowiecka-Sanktuarium – Wiśniowa Góra''' – linia ta charakteryzuje się bardzo dużymi odległościami między przystankami, a także tym, że końcówka trasy w kierunku Międzylesia prowadzi przez bardzo wąskie uliczki. Jeśli w autobusie znalazłeś jedynie miejsce stojące, to z łatwością nauczysz się tu tańczyć jumpstyle, gdy autobus będzie podskakiwał na wyboistej drodze. Poza tym autobusy często zatrzymują się tam, gdzie kierowca ma widzimisie to zrobić – niekoniecznie przy słupku przystankowym. Kierowcy mają też fetysz, który aktywuje się w pobliżu Metra Pole Mokotowskie: zamykają drzwi pasażerom tuż przed ich nosami, odjeżdżają dziesięć metrów od przystanku, by zatrzymać się na kilka minut na czerwonym świetle. A ty możesz jedynie bezradnie patrzeć i kląć. Potem zdajesz sobie sprawę, że następny autobus przyjeżdża za dwadzieścia minut. Ubaw po pachy.
* '''120 Olesin – Dworzec Wschodni (Kijowska)''' – wiecznie zapchana linia ze Wschodniego na daleki Olesin (gdzie?). Niemożliwe, nie istnieje? Znajdź miejsce siedzące, gdy przejeżdża koło Dworca Wileńskiego. Ktoś, kto planował tę linię, zadbał, by 120 przejeżdżało przez największe korki na Pradze, dlatego dojazd do celu zajmie Ci sporą część dnia. UPDATE: po otwarciu M2 na Trocką i <del>zrujnowaniu</del> wyremontowaniu Głębockiej 120 wprawdzie nie zapuszcza się już w czeluście Oknickiej, ale zawzięcie kluczy po rubieżach Targówka. Ma teraz na trasie tyle rond, że obsługują ją wyłącznie kierowcy z potwierdzoną resekcją błędnika.
* '''120 Olesin – Dworzec Wschodni (Kijowska)''' – wiecznie zapchana linia ze Wschodniego na daleki Olesin (gdzie?). Niemożliwe, nie istnieje? Znajdź miejsce siedzące, gdy przejeżdża koło Dworca Wileńskiego. Ktoś, kto planował tę linię, zadbał, by 120 przejeżdżało przez największe korki na Pradze, dlatego dojazd do celu zajmie Ci sporą część dnia. UPDATE: po otwarciu M2 na Trocką i <del>zrujnowaniu</del> wyremontowaniu Głębockiej 120 wprawdzie nie zapuszcza się już w czeluście Oknickiej, ale zawzięcie kluczy po rubieżach Targówka. Ma teraz na trasie tyle rond, że obsługują ją wyłącznie kierowcy z potwierdzoną resekcją błędnika.
* '''121 Metro Marymont – Gwiaździsta/Chomiczówka''' – żoliborsko-bielański potworek, co to dwa razy na godzinę ma ochotę pozwiedzać północną sypialnię Warszawy trochę dłużej. Kapryśny niczym urzędnicy z ZTMu, którzy patrząc po ilości zmian trasy w ostatnich latach, sami nie wiedzą gdzie biedaka wcisnąć.
* '''121 Metro Marymont – Gwiaździsta/Chomiczówka''' – żoliborsko-bielański potworek, co to dwa razy na godzinę ma ochotę pozwiedzać północną sypialnię Warszawy trochę dłużej. Kapryśny niczym urzędnicy z ZTMu, którzy patrząc po ilości zmian trasy w ostatnich latach, sami nie wiedzą gdzie biedaka wcisnąć.
Linia 32: Linia 32:
* '''128 Szczęśliwice – Plac Piłsudskiego''' – przywrócona po likwidacji linia łącząca Rakowiec z Śródmieściem <del>i Mariensztatem</del>. Historia linii zatoczyła koło tyle, że teraz jest jedną z ważniejszych dla mieszkańców Rakowca i studentów jadących do UW. W świetny sposób zastąpiła na Ochocie 150 i 512. Na każdym przystanku kanar.
* '''128 Szczęśliwice – Plac Piłsudskiego''' – przywrócona po likwidacji linia łącząca Rakowiec z Śródmieściem <del>i Mariensztatem</del>. Historia linii zatoczyła koło tyle, że teraz jest jedną z ważniejszych dla mieszkańców Rakowca i studentów jadących do UW. W świetny sposób zastąpiła na Ochocie 150 i 512. Na każdym przystanku kanar.
* '''129 Koło – PKP Ursus''' – trasa tej linii składa się w większości z wąskich jednopasmowych uliczek z ogromną ilością ostrych, ciasnych zakrętów. Linia obsługiwana jest wyłącznie przez krótkie autobusy – przegubowce nie dałyby rady pokonać tych zakrętów bez przytarcia o latarnie tudzież zaparkowane przy ulicach samochody. Wraz ze skierowaniem linii przez Jelonki, 129 jest być może jedynym autobusem w stolicy, który by jechać w lewo skręca w prawo (co ciekawe tylko w czasie jazdy na PKP Ursus).
* '''129 Koło – PKP Ursus''' – trasa tej linii składa się w większości z wąskich jednopasmowych uliczek z ogromną ilością ostrych, ciasnych zakrętów. Linia obsługiwana jest wyłącznie przez krótkie autobusy – przegubowce nie dałyby rady pokonać tych zakrętów bez przytarcia o latarnie tudzież zaparkowane przy ulicach samochody. Wraz ze skierowaniem linii przez Jelonki, 129 jest być może jedynym autobusem w stolicy, który by jechać w lewo skręca w prawo (co ciekawe tylko w czasie jazdy na PKP Ursus).
* '''131 Dworzec Centralny – Sadyba/Wilanów''' – linia która potrafi przez pięć kolejnych kursów nie zatrzymać się na przystanku plac Bernardyński. Okupowana przez predatorki. Pętla na Dworcu Centralnym, a więc [[żul]] jedzie autobusem – autobus jedzie żulem. Posiada wariant przedłużony, który nie jest polecany przez nikogo, gdyż szybciej (ponoć) jedzie 519.
* '''131 Dworzec Centralny – Sadyba''' – linia która potrafi przez pięć kolejnych kursów nie zatrzymać się na przystanku plac Bernardyński. Okupowana przez predatorki. Pętla na Dworcu Centralnym, a więc [[żul]] jedzie autobusem – autobus jedzie żulem. Posiada wariant przedłużony, który nie jest polecany przez nikogo, gdyż szybciej (ponoć) jedzie 519.
* '''132 Metro Marymont – Os. Derby''' – jak już <del>przepłyniemy</del> przejedziemy przez zapchany Most Grota i zdążymy opanować błędnik, szalejący po <del>dobrym towarze od kierowcy Arrivy</del> zakrętach przez serpentyny trasy S8, naszą nagrodą będzie najsłynniejszy owoc współpracy developera z miastem: Zielona Białołęka. Raj dla Konona, bo nie ma tu prawie niczego: szkół, przedszkoli, placówek medycznych i dobrze zbudowanych dróg. Za to mnóstwo bloków z <del>klitkami</del> mieszkaniami w okazyjnej cenie i jeszcze więcej mieszkańców, zadziwionych czemu tu tak jest. Dezorientacja nie przeszkodziła im jednak w skutecznej obronie linii, którą ZTM chciał w swoim czasie skrócić do Metra Bródno (bo przecież wiadomo, że ze Wschodniej Białołęki do Centrum najbliżej jest przez Dw. Wileński).
* '''132 Metro Marymont – Os. Derby''' – jak już <del>przepłyniemy</del> przejedziemy przez zapchany Most Grota i zdążymy opanować błędnik, szalejący po <del>dobrym towarze od kierowcy Arrivy</del> zakrętach przez serpentyny trasy S8, naszą nagrodą będzie najsłynniejszy owoc współpracy developera z miastem: Zielona Białołęka. Raj dla Konona, bo nie ma tu prawie niczego: szkół, przedszkoli, placówek medycznych i dobrze zbudowanych dróg. Za to mnóstwo bloków z <del>klitkami</del> mieszkaniami w okazyjnej cenie i jeszcze więcej mieszkańców, zadziwionych czemu tu tak jest. Dezorientacja nie przeszkodziła im jednak w skutecznej obronie linii, którą ZTM chciał w swoim czasie skrócić do Metra Bródno (bo przecież wiadomo, że ze Wschodniej Białołęki do Centrum najbliżej jest przez Dw. Wileński).
* '''133 Choszczówka – Tarchomin''' – raptem 3 ulice, a przystanków na nich od zatrzęsienia. W sumie nie wiadomo po co, gdyż autobusy tej linii bardzo często wożą tylko kierowcę i powietrze. W godzinach szczytu wykorzystywany jedynie przez gimnazjalistów i staruszków. Okazjonalnie dosiadają się lokalni menele zwani przez stałych pasażerów niepoprawnymi romantykami i umilają podróż różnymi historiami oraz zapachami.
* '''133 Choszczówka – Tarchomin''' – raptem 3 ulice, a przystanków na nich od zatrzęsienia. W sumie nie wiadomo po co, gdyż autobusy tej linii bardzo często wożą tylko kierowcę i powietrze. W godzinach szczytu wykorzystywany jedynie przez gimnazjalistów i staruszków. Okazjonalnie dosiadają się lokalni menele zwani przez stałych pasażerów niepoprawnymi romantykami i umilają podróż różnymi historiami oraz zapachami.
Linia 41: Linia 41:
* '''139 Metro Wilanowska – Ogród Botaniczny''' – linia utworzona tylko po to aby miłośnicy roślin mogli pojechać od stacji metra Wilanowska do Ogrodu Botanicznego na granicy Warszawy. Jadąc tą linią można posłuchać jakże interesującego wycia autobusu hybrydowego marki MAN z Mobilisu.
* '''139 Metro Wilanowska – Ogród Botaniczny''' – linia utworzona tylko po to aby miłośnicy roślin mogli pojechać od stacji metra Wilanowska do Ogrodu Botanicznego na granicy Warszawy. Jadąc tą linią można posłuchać jakże interesującego wycia autobusu hybrydowego marki MAN z Mobilisu.
* '''140 Metro Trocka – Czarna Struga''' – linia „zmartwychwstała” – likwidowana w czasie łączenia z 156, przywrócona 1 listopada 2016 w wyniku wchłonięcia Marek do 1. strefy biletowej. Zastąpiła linię 718, a więc zmienność gwarantowana! Reszta tak jak w 718.
* '''140 Metro Trocka – Czarna Struga''' – linia „zmartwychwstała” – likwidowana w czasie łączenia z 156, przywrócona 1 listopada 2016 w wyniku wchłonięcia Marek do 1. strefy biletowej. Zastąpiła linię 718, a więc zmienność gwarantowana! Reszta tak jak w 718.
* '''141 P+R Aleja Krakowska – Witolin''' – chcesz pozwiedzać zapomniane przez Boga i ludzi w ZTM krańce Ochoty/Włoch? Ten autobus jest dla Ciebie! Po drodze wystąpią jednak "małe" niedogodności: pierwsze opóźnienie już przed Wiatraczną oraz wieczne korki na Trasie Łazienkowskiej. Jak już wydostaniesz się z przeoranej Czerniakowskiej, czekają na Ciebie: <del>seria świateł na Chełmskiej</del> wraki Gagarina i Belwederskiej, wąska Dolna i skręt na trzy razy w Odyńca. Mało? Poprawisz skrętem na kilka podejść z Racławickiej w Żwirki i równie zakorkowanym rondem na Hynka. Nasuwa się przypuszczenie, że trasę zaplanowano całkowicie przypadkowo, być może jakąś metodą zbliżoną do tej, jaką Stalin zaprojektował okrągłą trasę metra w Moskwie (ponoć postawił brudną szklankę na przedłożonym planie i odcisnął się okrąg, a inżynierowie wykonali plan Wodza). Ściśle powiązany z linią 172 w myśl pierwszego prawa Górnego Mokotowa – jeśli czekasz na tym osiedlu na 141, wcześniej ujrzysz co najmniej trzy 172 i na odwrót.
* '''141 P+R Aleja Krakowska – Witolin''' – chcesz pozwiedzać zapomniane przez Boga i ludzi w ZTM krańce Ochoty/Włoch? Ten autobus jest dla Ciebie! Po drodze wystąpią jednak "małe" niedogodności: pierwsze opóźnienie już przed Wiatraczną oraz wieczne korki na Trasie Łazienkowskiej. Jak już wydostaniesz się z przeoranej Czerniakowskiej, czekają na Ciebie: seria świateł na Chełmskiej, wąska Dolna i skręt na trzy razy w Odyńca. Mało? Poprawisz skrętem na kilka podejść z Racławickiej w Żwirki i równie zakorkowanym rondem na Hynka. Nasuwa się przypuszczenie, że trasę zaplanowano całkowicie przypadkowo, być może jakąś metodą zbliżoną do tej, jaką Stalin zaprojektował okrągłą trasę metra w Moskwie (ponoć postawił brudną szklankę na przedłożonym planie i odcisnął się okrąg, a inżynierowie wykonali plan Wodza). Ściśle powiązany z linią 172 w myśl pierwszego prawa Górnego Mokotowa – jeśli czekasz na tym osiedlu na 141, wcześniej ujrzysz co najmniej trzy 172 i na odwrót.
* '''142 Wiatraczna – Aleksandrów''' – z Aleksandrowa, zwanego Kambodżą, na bazarek. Przejeżdża cały Trakt Lubelski i prawie cały Wał Miedzeszyński. Od niedawna przejeżdża przez Przewodową, gdzie uznali, że trzeba dołożyć jeszcze jedną linię autobusową.
* '''142 Wiatraczna – Aleksandrów''' – z Aleksandrowa, zwanego Kambodżą, na bazarek. Przejeżdża cały Trakt Lubelski i prawie cały Wał Miedzeszyński. Od niedawna przejeżdża przez Przewodową, gdzie uznali, że trzeba dołożyć jeszcze jedną linię autobusową.
* '''143 Pomnik Lotnika – Rembertów-Kolonia''' – wykluła się z dwóch zlikwidowanych linii (515 i 415). W Śródmieściu przedłużana z GUSu do Pomnika Lotnika. Legenda miejska głosi, że na tym krótkim odcinku za Polibudą ktoś wsiadł do pojazdu. Druga jest taka, że istnieją pasażerowie tej linii, którzy nie ścigali po miejsce siedzące na Polibudzie w godzinach szczytu. Jedyny autobus jadący al. Armii <del>Chujowej</del> Ludowej, który przejeżdża Politechnikę i nie staje na Zachodnim, co wywołuje zdziwienie u przynajmniej kilku pasażerów.
* '''143 Pomnik Lotnika – Rembertów-Kolonia''' – wykluła się z dwóch zlikwidowanych linii (515 i 415). W Śródmieściu przedłużana z GUSu do Pomnika Lotnika. Legenda miejska głosi, że na tym krótkim odcinku za Polibudą ktoś wsiadł do pojazdu. Druga jest taka, że istnieją pasażerowie tej linii, którzy nie ścigali po miejsce siedzące na Polibudzie w godzinach szczytu. Jedyny autobus jadący al. Armii <del>Chujowej</del> Ludowej, który przejeżdża Politechnikę i nie staje na Zachodnim, co wywołuje zdziwienie u przynajmniej kilku pasażerów.
Linia 114: Linia 114:
* '''210 Metro Młociny – Truskaw (Skibińskiego)''' – nowoczesna linia kursująca między Młocinami, a Truskawiem. Paradoks tej linii polega na tym, że nieustannie gdzieś zakręca i zawraca – a to na Sieraków, a to na Hornówek i zajmuje jej to dodatkowe 10 minut. Ku irytacji pozostałych pasażerów, zazwyczaj na tych przystankach nikt nie wsiada.
* '''210 Metro Młociny – Truskaw (Skibińskiego)''' – nowoczesna linia kursująca między Młocinami, a Truskawiem. Paradoks tej linii polega na tym, że nieustannie gdzieś zakręca i zawraca – a to na Sieraków, a to na Hornówek i zajmuje jej to dodatkowe 10 minut. Ku irytacji pozostałych pasażerów, zazwyczaj na tych przystankach nikt nie wsiada.
{{Youtube|3lsN3sVVWbI|Czasem trzeba trochę pomóc}}
{{Youtube|3lsN3sVVWbI|Czasem trzeba trochę pomóc}}
* '''211 Kępa Tarchomińska/Dąbrówka Wiślana – Żerań FSO'''– dziwna linia kręcąca po Nowodworach, a potem do jakiegoś osiedla-widmo. Władze ZTM tak się nudziły, że z pięciominutowej trasy zrobiły 23-minutową. W godzinach szczytu (i nie tylko) zawsze zapchana. Zawsze. Przez kobiety z wózkami, dzieciory wracające z podstawówki i okazyjnie babcie autobusowe. Palca nie włożysz. Do tego zasypana kursami wydłużonymi z Kępy Tarchomińskiej, które nadałyby się na osobną linię o nieco prostszej trasie. <del>Św. ZTM raczył się posłuchać Nonsensopedii i utworzył linię o którą proszono</del> zawiesił ją na nieokreślony czas (czytaj: na zawsze).
* '''211 Kępa Tarchomińska/Dąbrówka Wiślana – Świderska''' – dziwna linia kręcąca po Nowodworach, a potem do jakiegoś osiedla-widmo. Władze ZTM tak się nudziły, że z pięciominutowej trasy zrobiły 23-minutową. W godzinach szczytu (i nie tylko) zawsze zapchana. Zawsze. Przez kobiety z wózkami, dzieciory wracające z podstawówki i okazyjnie babcie autobusowe. Palca nie włożysz. Do tego zasypana kursami wydłużonymi z Kępy Tarchomińskiej, które nadałyby się na osobną linię o nieco prostszej trasie. <del>Św. ZTM raczył się posłuchać Nonsensopedii i utworzył linię o którą proszono</del> zawiesił ją na nieokreślony czas (czytaj: na zawsze).
* '''212 Plac Hallera – Centrum Handlowe Targówek''' – linia stworzona po to, żeby mieszkańcy Targówka każdego ranka mogli zebrać się wszyscy razem i umilić swoją drogę do świata ciszy i spokoju zwanego Rondem Żaba narzekaniem starszych pań na służbę zdrowia. Potem wydłużona do Centrum <del>Targowego</del> Handlowego, za 120, bo mieszkańcom Olesina się do [[Metro w Warszawie|metra]] zachciało jeździć.
* '''212 Plac Hallera – Centrum Handlowe Targówek''' – linia stworzona po to, żeby mieszkańcy Targówka każdego ranka mogli zebrać się wszyscy razem i umilić swoją drogę do świata ciszy i spokoju zwanego Rondem Żaba narzekaniem starszych pań na służbę zdrowia. Potem wydłużona do Centrum <del>Targowego</del> Handlowego, za 120, bo mieszkańcom Olesina się do [[Metro w Warszawie|metra]] zachciało jeździć.
{{Youtube|zfimIOt2b2I|Na co komu drzwi?}}
{{Youtube|zfimIOt2b2I|Na co komu drzwi?}}
Linia 123: Linia 123:
* '''219 Gocław – PKP Radość''' – połowę trasy (znacznie szybciej) można pokonać pociągiem.
* '''219 Gocław – PKP Radość''' – połowę trasy (znacznie szybciej) można pokonać pociągiem.
* '''220 Nowe Bemowo – Rebusowa''' – spóźniona o dwa lata z uruchomieniem. Już od Bemowa łapie opóźnienie, a od Alei Krakowskiej zapchana po brzegi. Zmieniono trasę odginając ją na Opacz, by osoby, którym odechciało się WKDki miały jakąś alternatywę przed zmianą strefy biletowej.
* '''220 Nowe Bemowo – Rebusowa''' – spóźniona o dwa lata z uruchomieniem. Już od Bemowa łapie opóźnienie, a od Alei Krakowskiej zapchana po brzegi. Zmieniono trasę odginając ją na Opacz, by osoby, którym odechciało się WKDki miały jakąś alternatywę przed zmianą strefy biletowej.
* '''221 Dworzec Gdański (Rydygiera) – Plac Grunwaldzki''' – dowozi trupy z Powązek do wejścia na Dworzec jak najdalej od [[Metro w Warszawie|metra]], pokazując po drodze Rydygiera. Krótka trasa, a duże wozy. Zdominowana przez uczniów technikum przy pętli.
* '''221 Dworzec Gdański (Rydygiera) – Generała Maczka''' – dowozi trupy z Powązek do wejścia na Dworzec jak najdalej od [[Metro w Warszawie|metra]], pokazując po drodze Rydygiera. Krótka trasa, a duże wozy. Zdominowana przez uczniów technikum przy pętli.
* '''225 PKP Mokry Ług – Gocław''' – ta linia udowadnia, że rozkład jazdy nie jest potrzebny. O ile nie jesteś na pętli, to Twój autobus jest w tym momencie przed przejazdem na Chełmżyńskiej, albo stoi w korku na Marsa. Poza tym, jedzie jedną z najbardziej okrężnych tras, więc jeśli jedziesz z Rembertowa na Gocław, to lepiej wyjdziesz idąc pieszo przez las. Wariantami, zastępuje stare dobre 245 i jedzie koło Aresztu Śledczego Grochów i przez legendarne osiedle Dudziarska, gdzie niegdyś mieszkali byli policjanci i pensjonariusze więzienia. Dziś osiedle jest wyludnione, ale pełne pułapek, jak np. otwarte studzienki kanalizacyjne i zalane piwnice.
* '''225 PKP Mokry Ług – Gocław''' – ta linia udowadnia, że rozkład jazdy nie jest potrzebny. O ile nie jesteś na pętli, to Twój autobus jest w tym momencie przed przejazdem na Chełmżyńskiej, albo stoi w korku na Marsa. Poza tym, jedzie jedną z najbardziej okrężnych tras, więc jeśli jedziesz z Rembertowa na Gocław, to lepiej wyjdziesz idąc pieszo przez las. Wariantami, zastępuje stare dobre 245 i jedzie koło Aresztu Śledczego Grochów i przez legendarne osiedle Dudziarska, gdzie niegdyś mieszkali byli policjanci i pensjonariusze więzienia. Dziś osiedle jest wyludnione, ale pełne pułapek, jak np. otwarte studzienki kanalizacyjne i zalane piwnice.
* '''226 Metro Bródno – Zdziarska-Kanał''' – kolejny ochłap dla mieszkańców Zielonej Białołęki, który ma im przypominać o istnieniu metra (będzie kopane w 2070, oj będzie). W kanale przy pętli popływa, o ile przejedzie przez Skarbka z <del>Dziur</del> Gór.
* '''226 Metro Bródno – Zdziarska-Kanał''' – kolejny ochłap dla mieszkańców Zielonej Białołęki, który ma im przypominać o istnieniu metra (będzie kopane w 2070, oj będzie). W kanale przy pętli popływa, o ile przejedzie przez Skarbka z <del>Dziur</del> Gór.
Linia 160: Linia 160:
== Przyspieszone okresowe ==
== Przyspieszone okresowe ==
Takie same jak powyższe, ale ponieważ są dłuższe, zatem by móc dojeździć z rozpędu nie zatrzymują się na jednym-dwóch w porywach trzech przystankach.
Takie same jak powyższe, ale ponieważ są dłuższe, zatem by móc dojeździć z rozpędu nie zatrzymują się na jednym-dwóch w porywach trzech przystankach.
* '''401 Ursus-Niedźwiadek/PKP Ursus/WKD RakówMetro Służew/Ursynów Południowy''' – w przeszłości najdłuższa warszawska linia, na lewym brzegu Wisły jeździła pełna, a na prawy wjeżdżała pusta z uwagi na przejazd przez wawerskie pola z kapustą. Słynęła z wysokiej częstotliwości oraz dużych opóźnień, więc skrócono ją na [[Ursynów]]. Dalszą trasę przejęła „402”, więc mamy już dwie niepunktualne linie.
* '''401 Ursus-Niedźwiadek – Ursynów Południowy''' – w przeszłości najdłuższa warszawska linia, na lewym brzegu Wisły jeździła pełna, a na prawy wjeżdżała pusta z uwagi na przejazd przez wawerskie pola z kapustą. Słynęła z wysokiej częstotliwości oraz dużych opóźnień, więc skrócono ją na [[Ursynów]]. Dalszą trasę przejęła „402”, więc mamy już dwie niepunktualne linie.
* '''402 Wynalazek – Marysin''' – powstała w styczniu 2016, jeździ z Mordoru przez Siekierki do Marysina, znana z braku punktualności i pomijania przystanków. Jest jednak bardzo lubiana przez kierowców ze względu na prawie godzinne postoje na pętlach.
* '''402 Wynalazek – Marysin''' – powstała w styczniu 2016, jeździ z Mordoru przez Siekierki do Marysina, znana z braku punktualności i pomijania przystanków. Jest jednak bardzo lubiana przez kierowców ze względu na prawie godzinne postoje na pętlach.
* '''409 Cmentarz Północny-Brama Zachodnia – Bródno-Podgrodzie''' – niestety tylko weekendowy ekspres z Bródna na Cm. Północny. Mimo kursów wyłącznie w wolne dni musi być bardzo zmęczony, bo przestaje jeździć już o siedemnastej. Łączy Cmentarz Północny, Powązkowski, Metro Młociny, Dworzec Gdański i Cmentarz Bródnowski, więc zawsze zapchany.
* '''409 Cmentarz Północny-Brama Zachodnia – Bródno-Podgrodzie''' – niestety tylko weekendowy ekspres z Bródna na Cm. Północny. Mimo kursów wyłącznie w wolne dni musi być bardzo zmęczony, bo przestaje jeździć już o siedemnastej. Łączy Cmentarz Północny, Powązkowski, Metro Młociny, Dworzec Gdański i Cmentarz Bródnowski, więc zawsze zapchany.
Linia 222: Linia 222:
* '''739 Metro Wilanowska – Piaseczno (Julianowska–Cmentarz)''' – następny bus z Wilanowskiej do Piaseczna, z tą różnicą, że najpierw musi przejechać przez wszystkie wsie po drodze. Jeździ raz lub czasami dwa razy na godzinę, przez co często brak miejsc stojących.
* '''739 Metro Wilanowska – Piaseczno (Julianowska–Cmentarz)''' – następny bus z Wilanowskiej do Piaseczna, z tą różnicą, że najpierw musi przejechać przez wszystkie wsie po drodze. Jeździ raz lub czasami dwa razy na godzinę, przez co często brak miejsc stojących.
* '''742 Osiedle Kabaty – Góra Kalwaria (Rynek)''' – jedna z najdłuższych linii podmiejskich – jedzie aż do Góry Kalwarii. Jeden autobus na 2 godziny oznacza, że trzeba wykazać się nie lada tężyzną fizyczną by dostać się do niego w godzinach szczytu. Ten niezwykły autobus będzie zapamiętany dzięki znanemu powiedzeniu: ''jara się jak koło w 742'' – które, jak nie trudno się domyślić, powstało gdy pojazd ni stąd ni zowąd stanął w płomieniach. Więc kolejna cecha pasażera 742 to ognioodporność.
* '''742 Osiedle Kabaty – Góra Kalwaria (Rynek)''' – jedna z najdłuższych linii podmiejskich – jedzie aż do Góry Kalwarii. Jeden autobus na 2 godziny oznacza, że trzeba wykazać się nie lada tężyzną fizyczną by dostać się do niego w godzinach szczytu. Ten niezwykły autobus będzie zapamiętany dzięki znanemu powiedzeniu: ''jara się jak koło w 742'' – które, jak nie trudno się domyślić, powstało gdy pojazd ni stąd ni zowąd stanął w płomieniach. Więc kolejna cecha pasażera 742 to ognioodporność.
* '''743 Cmentarz Wolski – Wolica Koło Płochocina''' – zapewnia dojazd babciom z Płochocina na Górczewską przedzierając się przez pola kapusty. Jedzie prawie godzinę, choć mogłaby jeździć o połowę krócej. Dawniej była to okresowa 813.
* '''743 Cmentarz Wolski – Wolica Koło Płochocina''' – zapewnia dojazd babciom z Płochocina do cmentarza Wolskiego przedzierając się przez pola kapusty. Jedzie prawie godzinę, choć mogłaby jeździć o połowę krócej. Dawniej była to okresowa 813.
* '''750 Metro Młociny – Dębina/Palmiry''' – zapewnia dojazd głównie ludziom z Łomianek (które weszły w 2018 r. do 1 strefy biletowej). Kurs na całym odcinku zajmuje jej blisko 50 minut w godzinach szczytu. Pętlę ma na zadupniku gdzie mieszkają w obrębie przystanku może 2 osoby na krzyż.
* '''750 Metro Młociny – Dębina/Palmiry''' – zapewnia dojazd głównie ludziom z Łomianek (które weszły w 2018 r. do 1 strefy biletowej). Kurs na całym odcinku zajmuje jej blisko 50 minut w godzinach szczytu. Pętlę ma na zadupniku gdzie mieszkają w obrębie przystanku może 2 osoby na krzyż.


Linia 234: Linia 234:
== Specjalne ==
== Specjalne ==
{{Youtube|8af4kyMj8XQ|Autobus specjalny: wodny, ale niezawodny}}
{{Youtube|8af4kyMj8XQ|Autobus specjalny: wodny, ale niezawodny}}
* '''900 Winnica/Dąbrówka Wiślana – <del>Dom Samotnej Matki</del> Chlubna'''– co to za linia? I czemu jest ''specjalna''? Wcześniej to jeździło do Ratusza Białołęki i było darmowe. A teraz przemieszcza się od Chlubnej (to jeszcze WARSZAWA!!!), do cywilizacji czyli Modlińskiej. Linia jest płatna, ciekawe tylko czy kanar zawaha się nią pojechać, w najlepszym wypadku pojedzie pod Dom Samotnej Matki i poczeka godziną na odjazd albo wróci na pieszo, a w najgorszym wypadku zostanie [[Seks|wykorzystany]] przez samotne matki. W dodatku na jednym z krańców (chyba nie muszę mówić, którym) zawraca na trzy.
* '''900 Poetów/Dąbrówka Wiślana – <del>Dom Samotnej Matki</del> Chlubna'''– co to za linia? I czemu jest ''specjalna''? Wcześniej to jeździło do Ratusza Białołęki i było darmowe. A teraz przemieszcza się od Chlubnej (to jeszcze WARSZAWA!!!), przez sławetną [[Rafał Trzaskowski|Oczyszczalnię "Czajka"]] do cywilizacji czyli Modlińskiej. Linia jest płatna, ciekawe tylko czy kanar zawaha się nią pojechać, w najlepszym wypadku pojedzie pod Dom Samotnej Matki i poczeka godziną na odjazd albo wróci na pieszo, a w najgorszym wypadku zostanie [[Seks|wykorzystany]] przez samotne matki. W dodatku na jednym z krańców (chyba nie muszę mówić, którym) zawraca na trzy.


== Linie uzupełniające ==
== Linie uzupełniające ==
Linia 244: Linia 244:
* '''L11 Urząd Miasta – PKP Legionowo''' – lepiej już chyba pójść parę metrów dalej (z Nowego Dworu) na PKP i dojechać do Legionowa. Jeżdżą w niej dziadki i babcie, którzy nawet nie wiedzą że to są autobusy ZTMu. Jeździ przez jedne zadupia, gdzie wiele ludzi się dziwi że ten autobus jeszcze kół nie stracił (przykład: Góra). Zapchana za bardzo nie jest, lecz tak jak wcześniej było wspomniane, jeżdżą nią większość seniorki, a więc nie wiesz czy babci zachcę się do Legionowa, a może do Wieliszewa. Już chyba lepiej klonem L11 jechać czyli L41. Ciekawostka: po tym jak Polonus kupił <del>nowoczesne złomy</del> Isuzu dawne Volva 7700 Hybrid stoją na zajezdni <del>na zezłomowanie,</del> lecz nikt nie wie co z nimi św. Polonus zrobi.
* '''L11 Urząd Miasta – PKP Legionowo''' – lepiej już chyba pójść parę metrów dalej (z Nowego Dworu) na PKP i dojechać do Legionowa. Jeżdżą w niej dziadki i babcie, którzy nawet nie wiedzą że to są autobusy ZTMu. Jeździ przez jedne zadupia, gdzie wiele ludzi się dziwi że ten autobus jeszcze kół nie stracił (przykład: Góra). Zapchana za bardzo nie jest, lecz tak jak wcześniej było wspomniane, jeżdżą nią większość seniorki, a więc nie wiesz czy babci zachcę się do Legionowa, a może do Wieliszewa. Już chyba lepiej klonem L11 jechać czyli L41. Ciekawostka: po tym jak Polonus kupił <del>nowoczesne złomy</del> Isuzu dawne Volva 7700 Hybrid stoją na zajezdni <del>na zezłomowanie,</del> lecz nikt nie wie co z nimi św. Polonus zrobi.
* '''L18 Stare Babice (Rynek) – Sieraków''' – "LuxBus". Autobusy obsługujące tą linię mają wnętrze ze skóry, na dodatek zawsze znajdziesz tam miejsce do siedzenia. Kiedyś jeździła na Truskaw, ale ZTM uznał że na Sierakowie 1 autobus na 2 godziny to za mało. Nigdy się nie spóźnia.
* '''L18 Stare Babice (Rynek) – Sieraków''' – "LuxBus". Autobusy obsługujące tą linię mają wnętrze ze skóry, na dodatek zawsze znajdziesz tam miejsce do siedzenia. Kiedyś jeździła na Truskaw, ale ZTM uznał że na Sierakowie 1 autobus na 2 godziny to za mało. Nigdy się nie spóźnia.
* '''L25 Góra Kalwaria Rynek - Piaseczno Zgoda''' - ehhh jeżdżą tam same ''Isuzu cityport 12 '' ale o 8 rano jeśli wsiadasz do niego to masz 0,00001 % na przeżycie.
* '''L31 Pl.Wolności – Głowackiego (Radzymin)''' – darmowa linia uzupełniającą trasę 738 jadąca około 5 km/h. Darmowa, gdyż jeszcze nikt nie widział tam działających kasowników. Jeżeli narzekałeś na żuli w 738, to strzeż się tej linii! Tu tylko osiedlowe żule siadają za kierownicę. Disco polo na maksa i wyzywanie innych uczestników ruchu drogowego to nieodłączna część atmosfery tegoż autobusu. Jeżeli chcesz szybko przemieścić się z Nieporętu na Białobrzegi, nie wsiadaj! Niech nie zmyli Cię napis ''Białobrzegi''! Trzysta metrów od przystanku skręca w złą stronę i jadąc przez pół mazowieckiego robi koło – dopiero wtedy znajdujesz się na Białobrzegach, więc zamiast trzech minut jedziesz 40–50. Brawo ZTM! Na dodatek, to chyba jedyna linia posiadająca trzy krańce/pętle. Jeżeli będziesz miał dużo szczęścia, to trafisz na jedynego normalnego kierowcę – miłego staruszka. Od 19 Marca zmienia rozkład (teraz co 2 godziny) oraz trasę, omijając najważniejszą ulicę w Radzyminie (Al. Jana Pawła) i omijając szkoły i przedszkola, teraz przedrzeźnia okrężną trasą 705.
* '''L31 Pl.Wolności – Głowackiego (Radzymin)''' – darmowa linia uzupełniającą trasę 738 jadąca około 5 km/h. Darmowa, gdyż jeszcze nikt nie widział tam działających kasowników. Jeżeli narzekałeś na żuli w 738, to strzeż się tej linii! Tu tylko osiedlowe żule siadają za kierownicę. Disco polo na maksa i wyzywanie innych uczestników ruchu drogowego to nieodłączna część atmosfery tegoż autobusu. Jeżeli chcesz szybko przemieścić się z Nieporętu na Białobrzegi, nie wsiadaj! Niech nie zmyli Cię napis ''Białobrzegi''! Trzysta metrów od przystanku skręca w złą stronę i jadąc przez pół mazowieckiego robi koło – dopiero wtedy znajdujesz się na Białobrzegach, więc zamiast trzech minut jedziesz 40–50. Brawo ZTM! Na dodatek, to chyba jedyna linia posiadająca trzy krańce/pętle. Jeżeli będziesz miał dużo szczęścia, to trafisz na jedynego normalnego kierowcę – miłego staruszka. Od 19 Marca zmienia rozkład (teraz co 2 godziny) oraz trasę, omijając najważniejszą ulicę w Radzyminie (Al. Jana Pawła) i omijając szkoły i przedszkola, teraz przedrzeźnia okrężną trasą 705.
* '''L33 PKP Jeziorki – PKP Jeziorki''' – wieśniaki z Zamienia i Dawidów marudziły, że nie mają jak dojechać do SKM-ki, więc ZTM się zlitował.
* '''L33 PKP Jeziorki – PKP Jeziorki''' – wieśniaki z Zamienia i Dawidów marudziły, że nie mają jak dojechać do SKM-ki, więc ZTM się zlitował.
Linia 253: Linia 252:
* '''L52 Pańska – Grochowa''' – nikt tą linią nie jeździ i nikt też jej nie widział, na normalnej trasie zawsze wyświetla się trasa zmieniona. Przypadek? Dla większości zaplanowana akcja PKSu.
* '''L52 Pańska – Grochowa''' – nikt tą linią nie jeździ i nikt też jej nie widział, na normalnej trasie zawsze wyświetla się trasa zmieniona. Przypadek? Dla większości zaplanowana akcja PKSu.


== Ekspresowe i Zastępcze ==
== Ekspresowe ==
{{Youtube|0oDOycJff2w|Zwyczajna przejażdżka autobusem}}
{{Youtube|0oDOycJff2w|Zwyczajna przejażdżka autobusem}}
* '''E-1 Gocław – Metro Stadion Narodowy''' – linia stworzona po otwarciu drugiej linii metra, po to by dowozić ludzi z przedmieść do metra. Szkoda tylko, że powstała kosztem częstotliwości linii dowożących tych samych ludzi z tych samych przedmieść do ścisłego centrum. Takie zmuszanie ludzi do przesiadek oraz korzystanie z nowej linii (aby się nie marnowała) to ulubione zajęcie ZTM.
* '''E-1 Gocław – Metro Stadion Narodowy''' – linia stworzona po otwarciu drugiej linii metra, po to by dowozić ludzi z przedmieść do metra. Szkoda tylko, że powstała kosztem częstotliwości linii dowożących tych samych ludzi z tych samych przedmieść do ścisłego centrum. Takie zmuszanie ludzi do przesiadek oraz korzystanie z nowej linii (aby się nie marnowała) to ulubione zajęcie ZTM.
Linia 261: Linia 260:
'''Zastępcze'''
'''Zastępcze'''
*
*
* '''Z12 Metro Młociny – Klaudyn''' – podróba 712, zahaczająca też o trasę L-6 i to (o dziwo) do Metra Młociny, a nie do M2. ZTM dowozi poradnik, jak wyrżnąć kolejną linię autobusową.
* '''Z12 Metro Młociny – Klaudyn''' – dawna 712, zahaczająca też o trasę L-6 i to (o dziwo) do Metra Młociny, a nie do M2. ZTM dowozi poradnik, jak wyrżnąć kolejną linię autobusową.
* '''Z26 Metro Płocka – Cm. Wolski''' – za tramwaj 26 na rozwalonej Wolskiej.
* '''Z31 Dworzec Centralny – Małe Siekierki''' – kolejne utrudnienia przy budowie tramwaju do Wilanowa doprowadziły przeniesienia tej Zetki z Zawad na Siekierkowskie blokowiska. Kiedy to się skończy…
* '''Z31 Sadyba – Kępa Zawadowska''' – jedyna nocna Zetka w zestawieniu, powstała w skutek rozprucia Gagarina pod tramwaj do Wilanowa i wycofania stamtąd N31. Najpierw dojeżdżała tylko do Wilanowa, potem wydłużono ją za Warszawę. Idea szczytna, ale czemu ma tylko dwa kursy?!
* '''ZA1 PKP WKD Al. Jerozolimskie – Dw. Centralny''' – Warszawiacy prosili w swoim czasie o przedłużenie WKD do Wileńskiej, więc postanowiono ją usunąć do odwołania ze Śródmieścia i Zachodniej. W zamian mają autobus w godzinach jazdy WKD.
* '''ZA1 PKP WKD Al. Jerozolimskie – Dw. Centralny''' – Warszawiacy prosili w swoim czasie o przedłużenie WKD do Wileńskiej, więc postanowiono ją usunąć do odwołania ze Śródmieścia i Zachodniej. W zamian mają autobus w godzinach jazdy WKD.
* '''ZM1/ZM2 Metro – Metro''' – jakiś gość zostawił plecak z kanapkami na stacji metra, co urosło do rangi zamachu terrorystycznego? A może ktoś postanowił rzucić się pod podziemną kolejkę? Bez obaw. Z pomocą przychodzi ZTM i jego autobusy zastępcze, często też nazywane po prostu „Za Metro”. Ich krańców nie da się precyzyjnie określić, ponieważ życie w stolicy to ciągła niepewność i nigdy nie wiadomo, gdzie i co się wydarzy. Najczęstsza pętla to Metro Politechnika – Metro Wilanowska na trasie M1. Autobusy te przyjeżdżają najczęściej kilkadziesiąt minut za późno, co tworzy na przystankach trudne do ogarnięcia dzikie tłumy zdenerwowanych Warszawiaków. Nigdy też nie kursują w takcie metra, z uwagi na oszczędności św. ZTM. Najczęściej nie jest w nich włączana klimatyzacja, dzięki czemu przynajmniej dzieciaki mogą się trochę uspokoić, rysując palcami wzorki na zaparowanych szybach. Na tych liniach nigdy nie ma kanarów, którzy w związku z panującą w środku atmosferą kompletnego wku*wienia, boją się o swój żywot.
* '''ZM1/ZM2 Metro – Metro''' – jakiś gość zostawił plecak z kanapkami na stacji metra, co urosło do rangi zamachu terrorystycznego? A może ktoś postanowił rzucić się pod podziemną kolejkę? Bez obaw. Z pomocą przychodzi ZTM i jego autobusy zastępcze, często też nazywane po prostu „Za Metro”. Ich krańców nie da się precyzyjnie określić, ponieważ życie w stolicy to ciągła niepewność i nigdy nie wiadomo, gdzie i co się wydarzy. Najczęstsza pętla to Metro Politechnika – Metro Wilanowska na trasie M1. Autobusy te przyjeżdżają najczęściej kilkadziesiąt minut za późno, co tworzy na przystankach trudne do ogarnięcia dzikie tłumy zdenerwowanych Warszawiaków. Nigdy też nie kursują w takcie metra, z uwagi na oszczędności św. ZTM. Najczęściej nie jest w nich włączana klimatyzacja, dzięki czemu przynajmniej dzieciaki mogą się trochę uspokoić, rysując palcami wzorki na zaparowanych szybach. Na tych liniach nigdy nie ma kanarów, którzy w związku z panującą w środku atmosferą kompletnego wku*wienia, boją się o swój żywot.
Linia 287: Linia 287:
* '''N72 Dworzec Centralny – Falenica''' – linia Centrum – Aleksandrów (często zwane Kambodżą), często kursuje tylko w stronę Aleksandrowa z powodu różnych awarii na tamtejszej pętli. Trasa tej linii ułożona jest w charakterystyczny labirynt dla urozmaicenia podróży, tak więc kręci się ona 3 razy w kółko Gocławia, wspomaga to zwracanie przez pasażerów wcześniej spożytych posiłków (czasem zaznaczone są nimi fotele w autobusie). Dowozi ona nowych ludzi do bicia dla urządzających sobie imprezę na przystankach mieszkańców Kambodży zwanych popularnie dresami. W autobusach tej linii panuje zawsze świąteczna atmosfera, ludzie śpiewają kolędy i nie tylko.
* '''N72 Dworzec Centralny – Falenica''' – linia Centrum – Aleksandrów (często zwane Kambodżą), często kursuje tylko w stronę Aleksandrowa z powodu różnych awarii na tamtejszej pętli. Trasa tej linii ułożona jest w charakterystyczny labirynt dla urozmaicenia podróży, tak więc kręci się ona 3 razy w kółko Gocławia, wspomaga to zwracanie przez pasażerów wcześniej spożytych posiłków (czasem zaznaczone są nimi fotele w autobusie). Dowozi ona nowych ludzi do bicia dla urządzających sobie imprezę na przystankach mieszkańców Kambodży zwanych popularnie dresami. W autobusach tej linii panuje zawsze świąteczna atmosfera, ludzie śpiewają kolędy i nie tylko.
* '''N86 Dworzec Centralny – Osiedle Kabaty''' – nikt by nie zauważył, gdyby skrócono ją do Ursynowa Południowego. Jedzie prosto przez aleję KEN, pod którą znajduje się… właśnie metro. ZTM utworzył tę linię prawdopodobnie po to, żeby nie musieć co chwilę stawiać słupków przystankowych podczas awarii metra (i też po to, aby na Kłobuckiej był nocny autobus, ale to raczej drugorzędne).
* '''N86 Dworzec Centralny – Osiedle Kabaty''' – nikt by nie zauważył, gdyby skrócono ją do Ursynowa Południowego. Jedzie prosto przez aleję KEN, pod którą znajduje się… właśnie metro. ZTM utworzył tę linię prawdopodobnie po to, żeby nie musieć co chwilę stawiać słupków przystankowych podczas awarii metra (i też po to, aby na Kłobuckiej był nocny autobus, ale to raczej drugorzędne).
* '''N88 Janki (Plac Szwedzki)/Paluch – Centrum''' – nocny podmiejski – cudo na kółkach, dosłownie i w przenośni. Ma dwie zalety 1. Jest. 2. Jedzie zgodnie z rozkładem przez Raszyn (patrz linia 706). Inną niewątpliwą zaleta jest kursowanie do Centrum Handlowego Janki w czasie kiedy jest ono nieczynne, a na dodatek robi skok w bok (a nawet dwa, żeby mieszkańcy ul. Instalatorów nie musieli się zbytnio przemęczać), by można było podziwiać trasę do schroniska na Paluchu (patrz linia 124).
* '''N88 Janki (Plac Szwedzki)/Paluch – Centrum''' – nocny podmiejski – cudo na kółkach, dosłownie i w przenośni. Ma dwie zalety 1. Jest. 2. Jedzie zgodnie z rozkładem przez Raszyn (patrz linia 706). Inną niewątpliwą zaleta jest kursowanie do Centrum Handlowego Janki w czasie kiedy jest ono nieczynne, a na dodatek robi skok w bok, by można było podziwiać trasę do schroniska na Paluchu (patrz linia 124).


== Zobacz też ==
== Zobacz też ==
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)