Edytujesz „Autobusy we Wrocławiu”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 10: Linia 10:
* '''Michalczewski''' – jeździ swoimi liniami głównie po południu miasta, chociaż swoje krótkie [[Solaris]]y puszcza gdzie MPK wskaże. Dzięki optymalnemu podziałowi pracy przewozowej między przewoźnikami, Michalczewski bierze 147 i 150, do których wyjeżdża przez całe miasto, a MPK bierze 124, które ma pętlę 300 metrów od ITS-u. Wszystkie busy mają klimę, ładowarki USB, a nawet wyświetlacze! Ich MANy mają taką zrywność, że po ruszeniu przód autobusu przejeżdża na zielonym, a tył jedzie już na czerwonym. Po prostu cud, miód i orzeszki!
* '''Michalczewski''' – jeździ swoimi liniami głównie po południu miasta, chociaż swoje krótkie [[Solaris]]y puszcza gdzie MPK wskaże. Dzięki optymalnemu podziałowi pracy przewozowej między przewoźnikami, Michalczewski bierze 147 i 150, do których wyjeżdża przez całe miasto, a MPK bierze 124, które ma pętlę 300 metrów od ITS-u. Wszystkie busy mają klimę, ładowarki USB, a nawet wyświetlacze! Ich MANy mają taką zrywność, że po ruszeniu przód autobusu przejeżdża na zielonym, a tył jedzie już na czerwonym. Po prostu cud, miód i orzeszki!
* '''Kłosok Żory''' – wykopali konsorcjum DLA i Sevibusa z ich SORami i ukraińskimi ziemniakowozami na liniach Gminy Długołęka. Teraz też puszczają tam SORy, tylko że w tych nowych przynajmniej nie spłoniesz latem, dzięki zastosowanej klimatyzacji.
* '''Kłosok Żory''' – wykopali konsorcjum DLA i Sevibusa z ich SORami i ukraińskimi ziemniakowozami na liniach Gminy Długołęka. Teraz też puszczają tam SORy, tylko że w tych nowych przynajmniej nie spłoniesz latem, dzięki zastosowanej klimatyzacji.
* '''Mobilis'''- kolejny podwykonawca MPK, posiada najwolniejsze wozy w mieście. Ciekawostką jest to, że ich zajezdnia znajduje się na terenie zlikwidowanej na przełomie wieków bazy MPK na Tyskiej.
*'''Mobilis'''- kolejny podwykonawca MPK, posiada najwolniejsze wozy w mieście. Ciekawostką jest to, że ich zajezdnia znajduje się na terenie zlikwidowanej na przełomie wieków bazy MPK na Tyskiej.


== Zajezdnie ==
== Zajezdnie ==
Linia 36: Linia 36:
* '''100 Gaj-pętla – Mokry Dwór''' – z [[Gaj (Wrocław)|Gaju]] na [[Mokry Dwór (województwo dolnośląskie)|Mokry Dwór]]. Obecnie Michalczewski wypuszcza na nią Solarisa Alpino – młodszego brata M101I, który przez wiele lat królował na linii.
* '''100 Gaj-pętla – Mokry Dwór''' – z [[Gaj (Wrocław)|Gaju]] na [[Mokry Dwór (województwo dolnośląskie)|Mokry Dwór]]. Obecnie Michalczewski wypuszcza na nią Solarisa Alpino – młodszego brata M101I, który przez wiele lat królował na linii.
* '''101 Kwiska – Leśnica''' – od [[1 marca]] [[2015]] taki numer ma linia 403, a wszystkie kursy trafiają na Kwiską. Co prawda przed otwarciem Teplósa 403 jeździła aż na Plac Jana Pawła II – ale jak to się mówi: dwa kroki do tyłu, jeden krok w przód.
* '''101 Kwiska – Leśnica''' – od [[1 marca]] [[2015]] taki numer ma linia 403, a wszystkie kursy trafiają na Kwiską. Co prawda przed otwarciem Teplósa 403 jeździła aż na Plac Jana Pawła II – ale jak to się mówi: dwa kroki do tyłu, jeden krok w przód.
* '''102 Plac Jana Pawła II – Kosmonautów''' '''Szpital'''– byłe kursy na Wojanowską ze 103 są właśnie tą linią. Dzięki temu poprawiła się nieco komunikacja w tej części Stabłowic – zamiast linii w częstotliwości 20/30/30 jest linia w takcie… 15/30/30. Od maja 2023 zalicza cały Kozanów, zapewne żeby mieszkańcy Wiślańskiej czy Dzielnej nie płakali po skasowaniu Ś. P. '''C'''. Jedzie krótkim fragmentem Legnickiej, by potem… wjechać w głąb Szczepina, zrobić kółko i przez Plac Solidarności wjechać na Plac Jana Pawła II. Przy rozbiórce Cuprum ostatnio oberwał kamieniem autobus na linii 103 podczas postoju (przy tym samym słupku), więc autobusy jeździły tylko do Placu Solidarności.
* '''102 Plac Jana Pawła II – Kosmonautów''' '''Szpital'''– byłe kursy na Wojanowską ze 103 są właśnie tą linią. Dzięki temu poprawiła się nieco komunikacja w tej części Stabłowic – zamiast linii w częstotliwości 20/30/30 jest linia w takcie… 15/30/30. Od maja 2023 zalicza cały Kozanów, zapewne żeby mieszkańcy Wiślańskiej czy Dzielnej nie płakali po skasowaniu Ś. P. '''C'''. Jedzie krótkim fragmentem Legnickiej, by potem… wjechać w głąb Szczepina, zrobić kółko i przez Plac Solidarności wjechać na Plac Jana Pawła II. Przy rozbiórce Cuprum ostatnio oberwał kamieniem autobus na linii 103 podczas postoju (przy tym samym słupku), więc autobusy jeździły tylko do Placu Solidarności.
* '''103 Plac Jana Pawła II – Pracze Odrzańskie/Janówek'''– wsiobus. Z Jana Pawła II na Pracze Odrzańskie/Janówek. Od utworzenia 102 dodatkową zmianą jest omijanie Kozanowa, bo Maślice chciały autobus jadący do centrum godzinę zamiast godziny i dwóch minut.
* '''103 Plac Jana Pawła II – Pracze Odrzańskie/Janówek'''– wsiobus. Z Jana Pawła II na Pracze Odrzańskie/Janówek. Od utworzenia 102 dodatkową zmianą jest omijanie Kozanowa, bo Maślice chciały autobus jadący do centrum godzinę zamiast godziny i dwóch minut.
* '''104 Ślazowa/Osobowice – Rędzińska''' – a taki jest numer byłej linii 435. Żadnych znaczących zmian. Klawo, bo (cudem) przy zmianie numerka nic nie ucięli. Łączy ujście Ślęzy, gdzie nikt nie jeździ autobusem, ze Ślazową (za to mieszkańcy większej części Maślic dojadą tylko do Kwiskiej…). W przeciwieństwie do trojga poprzedników nie olewa Kozanowa, dzięki czemu Kozanów B ma jeden autobus na godzinę więcej. Trzeba uważnie czytać wyświetlacze bo jak masz pecha i kierowca zjeżdża na przerwę na Osobowice to nici z odwiedzin u piesków
* '''104 Ślazowa/Osobowice – Rędzińska''' – a taki jest numer byłej linii 435. Żadnych znaczących zmian. Klawo, bo (cudem) przy zmianie numerka nic nie ucięli. Łączy ujście Ślęzy, gdzie nikt nie jeździ autobusem, ze Ślazową (za to mieszkańcy większej części Maślic dojadą tylko do Kwiskiej…). W przeciwieństwie do trojga poprzedników nie olewa Kozanowa, dzięki czemu Kozanów B ma jeden autobus na godzinę więcej. Trzeba uważnie czytać wyświetlacze bo jak masz pecha i kierowca zjeżdża na przerwę na Osobowice to nici z odwiedzin u piesków
* '''105 Kromera – Świniary''' – jeździł sobie z [[Sołtysowice (Wrocław)|Sołtysowic]] na Kromera, dopóki planistom nie przyszło do głowy zmienić w niego 116. Teraz posuwa na Kromera ze Świniar. Przejeżdża tuż obok zajezdni Obornicka, przez co (wraz ze 108 i 111) pełna jest kierowców, mechaników, [[Diagnosta samochodowy|diagnostów]] i innych „MPKowców”. Obsługiwane czymkolwiek, czego nie trzeba pchać.
* '''105 Kromera – Świniary''' – jeździł sobie z [[Sołtysowice (Wrocław)|Sołtysowic]] na Kromera, dopóki planistom nie przyszło do głowy zmienić w niego 116. Teraz posuwa na Kromera ze Świniar. Przejeżdża tuż obok zajezdni Obornicka, przez co (wraz ze 108 i 111) pełna jest kierowców, mechaników, [[Diagnosta samochodowy|diagnostów]] i innych „MPKowców”. Obsługiwane czymkolwiek, czego nie trzeba pchać.
* '''106 Dworzec Główny <del>Rosyjskiego wynalazcy dworców</del> (Dworcowa) – Port Lotniczy''' – dawne 406. Prawdopodobieństwo spotkania Solarisa Rozjebino 18 na tej linii wynosi 99%. Jedyna linia, na której nawet w święta kursują przeguby. Stoi w korkach na Strzegomskiej, przez co punktualność jest godna PKP. Przez cały dzień jeździ co 15 minut, a<del>le przez korki wszystko pier{{cenzura2}}li się jak MANy koty w marcu.</del> Już nie, skierowana przez TAT, zatem punktualność się poprawiła, o ile oczywiście nie stoi jako 6 do wjazdu na przystanki na eNDecji.
* '''106 Dworzec Główny <del>Rosyjskiego wynalazcy dworców</del> (Dworcowa) – Port Lotniczy''' – dawne 406. Prawdopodobieństwo spotkania Solarisa Rozjebino 18 na tej linii wynosi 99%. Jedyna linia, na której nawet w święta kursują przeguby. Stoi w korkach na Strzegomskiej, przez co punktualność jest godna PKP. Przez cały dzień jeździ co 15 minut, a<s>le przez korki wszystko pier{{cenzura2}}li się jak MANy koty w marcu.</s> Już nie, skierowana przez TAT, zatem punktualność się poprawiła, o ile oczywiście nie stoi jako 6 do wjazdu na przystanki na eNDecji.
* '''107 Pracze Odrzańskie – Krzyki''' – nie jesteś w stanie na tej linii wykrztusić ani słowa, bo cholernie telepie, chyba że przyjedzie SU 12 (to wtedy telepie dwa razy mocniej). Co jakieś dwie-trzy godziny podjeżdża pod stację w Klecinie<ref>Nadal częściej niż pociągi, które nie jeżdżą tam wcale</ref>. W godzinach zatłoczenia solówki, a w godzinach zamuchowienia przeguby. Możesz niejeden raz rzucić wulgarne słowo, jak autobus zamiast jechać prosto, wjeżdża na jakieś zadupie, na którym i tak nikt nie wsiada ani wysiada. Od czasu uruchomienia bimbaju na ND skierowana przez Żerniki, Stabłowice do PRacz Odrzańskich, co czyni ją jedną z najdłuższych i bardziej pokręconych linii niż 119 i 126 razem wzięte.
* '''107 Pracze Odrzańskie – Krzyki''' – nie jesteś w stanie na tej linii wykrztusić ani słowa, bo cholernie telepie, chyba że przyjedzie SU 12 (to wtedy telepie dwa razy mocniej). Co jakieś dwie-trzy godziny podjeżdża pod stację w Klecinie<ref>Nadal częściej niż pociągi, które nie jeżdżą tam wcale</ref>. W godzinach zatłoczenia solówki, a w godzinach zamuchowienia przeguby. Możesz niejeden raz rzucić wulgarne słowo, jak autobus zamiast jechać prosto, wjeżdża na jakieś zadupie, na którym i tak nikt nie wsiada ani wysiada. Od czasu uruchomienia bimbaju na ND skierowana przez Żerniki, Stabłowice do PRacz Odrzańskich, co czyni ją jedną z najdłuższych i bardziej pokręconych linii niż 119 i 126 razem wzięte.
* '''108 Dworzec Nadodrze – Pracze Widawskie''' – dawne 305, wozi powietrze z Nadodrza przez Obornicką na te drugie Pracze. Głównym argumentem dla jej utworzenia była obsługa Sraczy w dni wolne (i postępująca likwidacja linii szczytowych). W szczycie (nie wiadomo po jaką cholerę) kursuje co 30 minut, w pozostałych okresach co 60. Tabor solo, choć bardziej zdałyby tu Urbino 8,6, ale że przejeżdża obok jedynej MPKowskiej obory autobusowej, to i obsługa jest wiadoma.
* '''108 Dworzec Nadodrze – Pracze Widawskie''' – dawne 305, wozi powietrze z Nadodrza przez Obornicką na te drugie Pracze. Głównym argumentem dla jej utworzenia była obsługa Sraczy w dni wolne (i postępująca likwidacja linii szczytowych). W szczycie (nie wiadomo po jaką cholerę) kursuje co 30 minut, w pozostałych okresach co 60. Tabor solo, choć bardziej zdałyby tu Urbino 8,6, ale że przejeżdża obok jedynej MPKowskiej obory autobusowej, to i obsługa jest wiadoma.
* '''110 Galeria Dominikańska – Iwiny (Rondo)''' – nie ma przystanku końcowego. Napisali, że jeździ do [[Iwiny (powiat wrocławski)|Iwin]], ale to bujda: to znaczy jeździ do Iwin, ale tylko do ronda, które powinno należeć do Wrocławia. I kilka kursów jeździ tam na wieś (choć bardziej by się opłacało tam wydłużenie kilku kursów 133, bo na Buforowej korki, korki i korki…). Magistrat obiecał tramwaj na [[Jagodno (Wrocław)|Jagodno]], ale gdy osiedle urośnie do… 20 tys. mieszkańców. Niedawno dwukrotnie zagęszczona do 7,5 minuty w szczycie, zapewne po tym, kiedy ktoś z Wydziału Transportu postanowił dla beki przejechać się 110 i nie dał rady wsiąść do pięciu kolejnych autobusów. Przez dłuższy czas obsługiwana przez Mobilisa, przez co stada 4- 5 wozów w odstępie 2min były normą. <del>W weekendowe wieczory jednak nadal kursuje co 60 minut. Obsługiwana w weekendy MAN-ami Michalczewskiego, oczywiście krótkimi.</del> Już nie, cały weekend co 30 min na przegubach.
* '''110 Galeria Dominikańska – Iwiny (Rondo)''' – nie ma przystanku końcowego. Napisali, że jeździ do [[Iwiny (powiat wrocławski)|Iwin]], ale to bujda: to znaczy jeździ do Iwin, ale tylko do ronda, które powinno należeć do Wrocławia. I kilka kursów jeździ tam na wieś (choć bardziej by się opłacało tam wydłużenie kilku kursów 133, bo na Buforowej korki, korki i korki…). Magistrat obiecał tramwaj na [[Jagodno (Wrocław)|Jagodno]], ale gdy osiedle urośnie do… 20 tys. mieszkańców. Niedawno dwukrotnie zagęszczona do 7,5 minuty w szczycie, zapewne po tym, kiedy ktoś z Wydziału Transportu postanowił dla beki przejechać się 110 i nie dał rady wsiąść do pięciu kolejnych autobusów. Przez dłuższy czas obsługiwana przez Mobilisa, przez co stada 4- 5 wozów w odstępie 2min były normą. <s>W weekendowe wieczory jednak nadal kursuje co 60 minut. Obsługiwana w weekendy MAN-ami Michalczewskiego, oczywiście krótkimi.</s> Już nie, cały weekend co 30 min na przegubach.
* '''111 Osiedle Sobieskiego – <del>Rosyjskiego wynalazcy kminku</del> Kminkowa''' – linia, która miała problem żeby wyjechać z zajezdni. Pędzi z Grunwaldu przez Ołbin, Promenady i inne zadupia, aż dojeżdża do wsi pod Wrocławiem, a dokładniej do Lipy Piotrowskiej. W przypadku jebnięć na Jedności Narodowej robi jako zatramwaj. <del>Linia przyśpieszona, ponieważ pomimo przejeżdżania tuż obok przystanku Daszyńskiego nie zatrzymuje się na nim</del>. Ktoś ogarnął temat i "jedynki" już na Daszyńskiego stają. Ostatnio przedłużona do Osiedla Sobieskiego żeby jeszcze bardziej spóźniała się stojąc na Krzywoustego, pochłaniając przy tym wspaniałą linię 141. Od tego momentu nawet zaczęły pojawiać się przeguby.
* '''111 Osiedle Sobieskiego – <del>Rosyjskiego wynalazcy kminku</del> Kminkowa''' – linia, która miała problem żeby wyjechać z zajezdni. Pędzi z Grunwaldu przez Ołbin, Promenady i inne zadupia, aż dojeżdża do wsi pod Wrocławiem, a dokładniej do Lipy Piotrowskiej. W przypadku jebnięć na Jedności Narodowej robi jako zatramwaj. <s>Linia przyśpieszona, ponieważ pomimo przejeżdżania tuż obok przystanku Daszyńskiego nie zatrzymuje się na nim</s>. Ktoś ogarnął temat i "jedynki" już na Daszyńskiego stają. Ostatnio przedłużona do Osiedla Sobieskiego żeby jeszcze bardziej spóźniała się stojąc na Krzywoustego, pochłaniając przy tym wspaniałą linię 141. Od tego momentu nawet zaczęły pojawiać się przeguby.
* '''112 Dworzec Główny – Krzyki''' – takim numerem oznaczono dotychczasowe kursy wariantowe 612 omijające Bielany, czyli sytuacja niemal identyczna jak z linią 109/609: najpierw była tylko 109 która jeździła raz do Samotworu, raz do Jarnołtowa; potem komuś się nie spodobało, że wyjeżdża poza cesarstwo, to zrobili samo 609, a teraz jest 109 do Jarnołtowa i 609 do Samotworu, a rozkłady tych linii do dziś wyglądają jak układane po pijaku, dopiero jak się zestawi je razem to tworzą sensowną całość. Ze 112/612 będzie trochę lepiej, bo tu po prostu co drugi kurs (czyli co pół godziny) zmienia numer. Wprowadzenie tej linii mało wniosło do komunikacji, bo jeżdżą tym tylko mieszkańcy Wysokiej, a i tak kursuje raz na godzinę, za to na przegubach od Michalczewskiego.
* '''112 Dworzec Główny – Krzyki''' – takim numerem oznaczono dotychczasowe kursy wariantowe 612 omijające Bielany, czyli sytuacja niemal identyczna jak z linią 109/609: najpierw była tylko 109 która jeździła raz do Samotworu, raz do Jarnołtowa; potem komuś się nie spodobało, że wyjeżdża poza cesarstwo, to zrobili samo 609, a teraz jest 109 do Jarnołtowa i 609 do Samotworu, a rozkłady tych linii do dziś wyglądają jak układane po pijaku, dopiero jak się zestawi je razem to tworzą sensowną całość. Ze 112/612 będzie trochę lepiej, bo tu po prostu co drugi kurs (czyli co pół godziny) zmienia numer. Wprowadzenie tej linii mało wniosło do komunikacji, bo jeżdżą tym tylko mieszkańcy Wysokiej, a i tak kursuje raz na godzinę, za to na przegubach od Michalczewskiego.
* '''113 Dworzec Główny – Krzyki''' – łączy Dworzec Główny i Krzyki, przez Partynice, Ołtaszyn, Wojszyce. Te osiedla już jakieś 20 lat temu osiągnęły liczbę 20 tys. mieszkańców (obecnie mają więcej, niż Stare Miasto), ale tramwaju tu nikt nie obiecuje. Mało kto jeździ autobusami, za to Zwycięska, Strachowskiego, Kurpiów, Grota-Roweckiego, Borowska zakorkowane. Zwycięską autobusy jadą rozkładowo dwie minuty poza szczytem i trzynaście w szczycie, w praktyce zajmuje to ok. pół godziny. Obsługa przegubami od Michalczewskiego.
* '''113 Dworzec Główny – Krzyki''' – łączy Dworzec Główny i Krzyki, przez Partynice, Ołtaszyn, Wojszyce. Te osiedla już jakieś 20 lat temu osiągnęły liczbę 20 tys. mieszkańców (obecnie mają więcej, niż Stare Miasto), ale tramwaju tu nikt nie obiecuje. Mało kto jeździ autobusami, za to Zwycięska, Strachowskiego, Kurpiów, Grota-Roweckiego, Borowska zakorkowane. Zwycięską autobusy jadą rozkładowo dwie minuty poza szczytem i trzynaście w szczycie, w praktyce zajmuje to ok. pół godziny. Obsługa przegubami od Michalczewskiego.
* '''114 Galeria Dominikańska – Bieńkowice''' – dzięki niej przekonasz się jak różne kultury są we Wrocku: kibole z [[Brochów (Wrocław)|Brochowa]], mieszkańcy Bermud oraz sklepoholicy z centrum. K<del>olejna linia Michalczewskiego – do niedawna z gazowanymi Solarisami, obecnie na krótkich MAN-ach.</del> Linia Mobilisa, który puszcza tam jęczące Isuzu. No chyba że kierowca jest grzeczny i ładnie poprosi to dostanie przeguba. Najsensowniejsza opcja dojazdu z <del>Cyganistanu</del> Brochowa do centrum.
* '''114 Galeria Dominikańska – Bieńkowice''' – dzięki niej przekonasz się jak różne kultury są we Wrocku: kibole z [[Brochów (Wrocław)|Brochowa]], mieszkańcy Bermud oraz sklepoholicy z centrum. K<s>olejna linia Michalczewskiego – do niedawna z gazowanymi Solarisami, obecnie na krótkich MAN-ach.</s> Linia Mobilisa, który puszcza tam jęczące Isuzu. No chyba że kierowca jest grzeczny i ładnie poprosi to dostanie przeguba. Najsensowniejsza opcja dojazdu z <del>Cyganistanu</del> Brochowa do centrum.
* '''115 <del>Plac Grunwaldzki</del> Reja – Wojnów (pętla)''' – dawno temu obsługiwana przez DLA, obecnie zagarnęło ją MPK. Potajemnie DLA postanowiło zgłosić protest. Głównie obsługiwana przez solowe volviaki, ale ostatnio pojawiły się na niej SU 12. Wynikiem tych działań jest tłok, przez który łamiemy takie autobusowe zasady jak ''nie wolno zasłaniać kierowcy widoczności z prawej strony'', nawet mimo dołożenia kilku kursów rano. Po otwarciu mostów Chrobrego ktoś ogarnął temat, i na 115 (przez cały tydzień (sic!)) jeżdżą przeguby
* '''115 <del>Plac Grunwaldzki</del> Reja – Wojnów (pętla)''' – dawno temu obsługiwana przez DLA, obecnie zagarnęło ją MPK. Potajemnie DLA postanowiło zgłosić protest. Głównie obsługiwana przez solowe volviaki, ale ostatnio pojawiły się na niej SU 12. Wynikiem tych działań jest tłok, przez który łamiemy takie autobusowe zasady jak ''nie wolno zasłaniać kierowcy widoczności z prawej strony'', nawet mimo dołożenia kilku kursów rano. Po otwarciu mostów Chrobrego ktoś ogarnął temat, i na 115 (przez cały tydzień (sic!)) jeżdżą przeguby
* '''116 Plac Grunwaldzki – Sołtysowice''' – przy odjeździe z Placu Grunwaldzkiego produkuje więcej spalin niż inne autobusy razem wzięte. Kiedyś na Świniary przez Kosz(m)arową, a teraz na Sołtysowice. Po tej przemianie 116 nie jest potrzebne, gdyż jego funkcję pełni 119 – też jeździ na Sołtysowice. Na brygadzie wiozącej studentów jeździ solówka, najbardziej puste kursy bierze przegubowiec.
* '''116 Plac Grunwaldzki – Sołtysowice''' – przy odjeździe z Placu Grunwaldzkiego produkuje więcej spalin niż inne autobusy razem wzięte. Kiedyś na Świniary przez Kosz(m)arową, a teraz na Sołtysowice. Po tej przemianie 116 nie jest potrzebne, gdyż jego funkcję pełni 119 – też jeździ na Sołtysowice. Na brygadzie wiozącej studentów jeździ solówka, najbardziej puste kursy bierze przegubowiec.
Linia 56: Linia 56:
* '''119 Sołtysowice – Racławicka''' – trasa nie mieści się na ekranie w [[Mercedes-Benz Citaro|Mercedesach]] bo jest strasznie pokrętna i nielogiczna. Kiedyś tylko do Świebodzkiego, ale kiedy otworzyli Milenijną to coś musi tamtędy jeździć. Przejazd z jednej pętli na drugą zajmuje dwa dni, śpiwór we własnym zakresie. Podróżuje nią mnóstwo pasażerów, więc kursuje zaledwie co pół godziny. Od września 2023 skierowana na Racławicką, tak dla beki, zaś na Blachahahahaharską pojechało nowe 152.
* '''119 Sołtysowice – Racławicka''' – trasa nie mieści się na ekranie w [[Mercedes-Benz Citaro|Mercedesach]] bo jest strasznie pokrętna i nielogiczna. Kiedyś tylko do Świebodzkiego, ale kiedy otworzyli Milenijną to coś musi tamtędy jeździć. Przejazd z jednej pętli na drugą zajmuje dwa dni, śpiwór we własnym zakresie. Podróżuje nią mnóstwo pasażerów, więc kursuje zaledwie co pół godziny. Od września 2023 skierowana na Racławicką, tak dla beki, zaś na Blachahahahaharską pojechało nowe 152.
* '''120 Galeria Dominikańska – Trestno (pętla)''' – tak w zasadzie połowa kursów jest skrócona na [[Opatowice (Wrocław)|Opatowice]], a jeździ raz na godzinę. Jak chcesz się dostać do Trestna w godzinach 15, 16, 19 – masz pecha. A jeśli chcesz jechać jeszcze dalej, czyli do Blizanowic, to sorry memory: tylko dwa-trzy kursy w dniu. Cóż – Blizanowice (którego Trestno jest częścią) należą do gminy Siechnice. Wszystkie reklamacje proszę kierować tam. Ludzie uciskają się od niedawna w Solarisach i dużym manie Michalczewskiego.
* '''120 Galeria Dominikańska – Trestno (pętla)''' – tak w zasadzie połowa kursów jest skrócona na [[Opatowice (Wrocław)|Opatowice]], a jeździ raz na godzinę. Jak chcesz się dostać do Trestna w godzinach 15, 16, 19 – masz pecha. A jeśli chcesz jechać jeszcze dalej, czyli do Blizanowic, to sorry memory: tylko dwa-trzy kursy w dniu. Cóż – Blizanowice (którego Trestno jest częścią) należą do gminy Siechnice. Wszystkie reklamacje proszę kierować tam. Ludzie uciskają się od niedawna w Solarisach i dużym manie Michalczewskiego.
* '''121 Kiełczowska (Cmentarz) – Reja''' – dawne 331. Utworzenie tej linii okazało się jednym z najlepszych pomysłów WTr-u w ciągu ostatnich lat wykonanych stosunkowo niewielkim kosztem (wydłużenie trasy tylko o około półtorej kilometra). Zyskali wszyscy, bo Litewska dostała 131 na wyłączność, babcie mają autobus na cmentarz co 30 minut (w szczycie co 10–15 minut, w weekendy co godzinę), zaś mieszkańcy Żmudzkiej mają możliwość sprawdzenia się w biegach krótkodystansowych (121 i 131 w kierunku Reja jadą z przeciwnych przystanków). <del>Oczywiście nie mogło być idealnie, więc w kierunku Psiaka linia nie wjeżdża na pętlę Litewska (mimo że ją mija).</del> Po tej zmianie wyraźnie przybyło pasażerów. Pierwszy kurs tej linii dopiero siedem minut przed szóstą, więc o dojazdach do pracy można zapomnieć.
* '''121 Kiełczowska (Cmentarz) – Reja''' – dawne 331. Utworzenie tej linii okazało się jednym z najlepszych pomysłów WTr-u w ciągu ostatnich lat wykonanych stosunkowo niewielkim kosztem (wydłużenie trasy tylko o około półtorej kilometra). Zyskali wszyscy, bo Litewska dostała 131 na wyłączność, babcie mają autobus na cmentarz co 30 minut (w szczycie co 10–15 minut, w weekendy co godzinę), zaś mieszkańcy Żmudzkiej mają możliwość sprawdzenia się w biegach krótkodystansowych (121 i 131 w kierunku Reja jadą z przeciwnych przystanków). <s>Oczywiście nie mogło być idealnie, więc w kierunku Psiaka linia nie wjeżdża na pętlę Litewska (mimo że ją mija).</s> Po tej zmianie wyraźnie przybyło pasażerów. Pierwszy kurs tej linii dopiero siedem minut przed szóstą, więc o dojazdach do pracy można zapomnieć.
* '''122 Dworzec Autobusowy – Muchobór Wielki Roślinna''' – zwany też widokówą, gdyż objeżdża całe miasto, cholera wie po co. W sumie fajny zastępczak za 135, szkoda tylko, że pełno w nim [[Rodzaje babć autobusowych|babć autobusowych]]. Kanary wierzą w uczciwość moherów i nie zaglądają do 122. Obecnie jak z większością linii we Wrocławiu – solówki (aż 7 brygad!) zatłoczone, a przeguby (aż 2 brygady!) też, tyle że powietrzem. Jedna z ofiar uruchomienia nowych linii tramwajowych w 2023 roku. Nie dość że ponownie przerzucona z Popowickiej pod <del>Mongolię</del> Magnolię, to jeszcze wywalona z hipersuperduper ultranowoczesnej pętli Nowy Dwór (na której BTW po przebudowie z 4 stanowisk zostały 2) robiąc pasażerom przystanku Muchobór Wielki to samo, co dawniej robiło 132.
* '''122 Dworzec Autobusowy – Muchobór Wielki Roślinna''' – zwany też widokówą, gdyż objeżdża całe miasto, cholera wie po co. W sumie fajny zastępczak za 135, szkoda tylko, że pełno w nim [[Rodzaje babć autobusowych|babć autobusowych]]. Kanary wierzą w uczciwość moherów i nie zaglądają do 122. Obecnie jak z większością linii we Wrocławiu – solówki (aż 7 brygad!) zatłoczone, a przeguby (aż 2 brygady!) też, tyle że powietrzem. Jedna z ofiar uruchomienia nowych linii tramwajowych w 2023 roku. Nie dość że ponownie przerzucona z Popowickiej pod <s>Mongolię</s> Magnolię, to jeszcze wywalona z hipersuperduper ultranowoczesnej pętli Nowy Dwór (na której BTW po przebudowie z 4 stanowisk zostały 2) robiąc pasażerom przystanku Muchobór Wielki to samo, co dawniej robiło 132.
* '''124 Nowy Dwór P+R – Księże Wielkie''' – nowy <del>dwór</del> twór będący po prostu wydzieleniem wariantu 134, które wcześniej kończyło co drugi kurs na Tarnogaju właśnie. Podręcznikowy przykład poprawienia oferty przez dołożenie nowej linii przez przenumerowanie kursów wariantowych.
* '''124 Nowy Dwór P+R – Księże Wielkie''' – nowy <del>dwór</del> twór będący po prostu wydzieleniem wariantu 134, które wcześniej kończyło co drugi kurs na Tarnogaju właśnie. Podręcznikowy przykład poprawienia oferty przez dołożenie nowej linii przez przenumerowanie kursów wariantowych.
* '''125 Brochów – Tyniecka Pętla''' – możesz sobie wyjść z domu 10 minut później, bo on i tak się spóźni. Ma przystanki rozplanowane tak, żeby było ci najmniej wygodnie dojść do celu. Także i tu Michalczewski jeździ, nawet jeździ jeden przegub (na przemian z 325). Od jakiegoś czasu chrzani interes i od Wiejskiej leci do strefy przemysłowej na Kwiatkowskiego i Tynieckiej
* '''125 Brochów – Tyniecka Pętla''' – możesz sobie wyjść z domu 10 minut później, bo on i tak się spóźni. Ma przystanki rozplanowane tak, żeby było ci najmniej wygodnie dojść do celu. Także i tu Michalczewski jeździ, nawet jeździ jeden przegub (na przemian z 325). Od jakiegoś czasu chrzani interes i od Wiejskiej leci do strefy przemysłowej na Kwiatkowskiego i Tynieckiej
Linia 66: Linia 66:
* '''130 Polanowice – Osiedle Sobieskiego''' – warto się przejechać, chociażby nawet w celu spotkania watahy żuli/dresów. Mimo, że nabita do granic możliwości, to urząd miasta nie widzi nic złego w nawalonych jak Mietek pod monopolowym krótkich Solarisach i niezabranych ludziach z przystanków. Na szczęście kwietnia 2020 zamiast na Pawłowice leci na Osiedle Sobieskiego, przez co zainteresowanie mocno spadło, więc wszyscy zadowoleni.
* '''130 Polanowice – Osiedle Sobieskiego''' – warto się przejechać, chociażby nawet w celu spotkania watahy żuli/dresów. Mimo, że nabita do granic możliwości, to urząd miasta nie widzi nic złego w nawalonych jak Mietek pod monopolowym krótkich Solarisach i niezabranych ludziach z przystanków. Na szczęście kwietnia 2020 zamiast na Pawłowice leci na Osiedle Sobieskiego, przez co zainteresowanie mocno spadło, więc wszyscy zadowoleni.
* '''131 Plac Grunwaldzki – Litewska''' – łudząco podobne do 141, ale zawsze to inny numer. Łączy Reja ze Zgorzeliskiem (Litewska na Zadupiu). Ma tę specyfikę, że albo jedzie cztery minuty przed czasem, albo 24 w plecy. Nawet w najstarszych kronikach Gala Anonima jest informacja o ch{{cenzura1}}wej punktualności 131: ''Jest sobie autobus takowy, numerem 131 określony, zadupie z centrum łączący, jak o czasie przyjedzie – to raczej niechcący''.
* '''131 Plac Grunwaldzki – Litewska''' – łudząco podobne do 141, ale zawsze to inny numer. Łączy Reja ze Zgorzeliskiem (Litewska na Zadupiu). Ma tę specyfikę, że albo jedzie cztery minuty przed czasem, albo 24 w plecy. Nawet w najstarszych kronikach Gala Anonima jest informacja o ch{{cenzura1}}wej punktualności 131: ''Jest sobie autobus takowy, numerem 131 określony, zadupie z centrum łączący, jak o czasie przyjedzie – to raczej niechcący''.
* '''132 Kromera – Oporów''' – łączy eNDecję z Kromera. To tak naprawdę 142 z małą korektą. Kiedyś 132 nie było, a ludzie też byli szczęśliwi. Jeździła na Muchobór Wielki, tzn. do ronda na skrzyżowaniu Stanisławowskiej i Mińskiej, aby powkurzać ludzi stojących na przystanku Muchobór Wielki, którzy będą się cieszyć widząc nadjeżdżający autobus, a za chwilę kląć na czym świat stoi widząc, że zawraca na rondzie. Przynajmniej pojedzie prosto przez Strzegomską zamiast robić rundy honorowe po eNDecji (patrz 122). Jakiś czas temu wydłużona do poczty na Avicenny, żeby nazwozić powietrza śmierdzącego gnojówką z pola i niedostarczonymi przesyłkami. <del>Michalczewski także i na tym jeździ.</del> Linia dla miłośników korków- 99% jej trasy to najbardziej zakorkowane ulice we Wrocławiu: Kromera, Boya Żeleńskiego, Kasprowicza, Trzebnicka, Pomorska, Legnicka, Robotnicza, Strzegomska, od jakiegoś czasu także i Awicenny. Opóźnienie rzędu 55 minut to dla tej linii norma.
* '''132 Kromera – Oporów''' – łączy eNDecję z Kromera. To tak naprawdę 142 z małą korektą. Kiedyś 132 nie było, a ludzie też byli szczęśliwi. Jeździła na Muchobór Wielki, tzn. do ronda na skrzyżowaniu Stanisławowskiej i Mińskiej, aby powkurzać ludzi stojących na przystanku Muchobór Wielki, którzy będą się cieszyć widząc nadjeżdżający autobus, a za chwilę kląć na czym świat stoi widząc, że zawraca na rondzie. Przynajmniej pojedzie prosto przez Strzegomską zamiast robić rundy honorowe po eNDecji (patrz 122). Jakiś czas temu wydłużona do poczty na Avicenny, żeby nazwozić powietrza śmierdzącego gnojówką z pola i niedostarczonymi przesyłkami. <s>Michalczewski także i na tym jeździ.</s> Linia dla miłośników korków- 99% jej trasy to najbardziej zakorkowane ulice we Wrocławiu: Kromera, Boya Żeleńskiego, Kasprowicza, Trzebnicka, Pomorska, Legnicka, Robotnicza, Strzegomska, od jakiegoś czasu także i Awicenny. Opóźnienie rzędu 55 minut to dla tej linii norma.
* '''133 Aleja Bielany/Giełdowa (Centrum Hurtu)/ROD Bielany/Zabrodzie – Brochów''' – objeżdża po kolei wszystkie dzielnice, nim dojedzie na pętlę. Mimo tego bardziej pospieszna niż pośpiechy. Dzięki chorej lokalizacji przystanków 133 przejeżdża zazwyczaj tuż obok słupków przystankowych, lecz nie może się tam zatrzymać. Tak, nie pasuje do przesiadek, ale dzięki takim ominięciom nie musi czekać co skrzyżowanie na czerwonym i jest w stanie nadrobić częściowo spóźnienia przez korki na Powstańców Śląskich i Armii Krajowej. Co ciekawe, i Auchan, jak i Zabrodzie leżą poza granicami Cesarstwa, to wszyscy mogą <del>dojechać tam taryfą miejską</del> jeździć bez biletu, bo kanarów i tak w autobusach tej linii nie ma. Zdarza się, że jest zawalona pasażerami, bo wszyscy z południa Wrocka chcą wyjechać poza Cesarstwo bez biletu. Przegub nigdy nie występuje, ponieważ solówka to aż za mało na tą trasę (według UM). Ma bardzo dużo wariantów – jeździ na Iwiny, Zabrodzie, Giełdową, Krzyki, Połabian, ROD Bielany i Gaj. Ostatnio kilka kursów wydłużono nawet do miejsca, w którym dzienny obrót pieniędzy jest równy ⅓ rocznego PKB krajów afrykańskich, czyli Centrum Handlowego Aleja Bielany. W odpowiedzi na to posunięcie, Auchan wy{{cenzura3}}ło się na swoich klientów, przez co do najbliższego przystanku trzeba iść jakieś 426 kilometrów.
* '''133 Aleja Bielany/Giełdowa (Centrum Hurtu)/ROD Bielany/Zabrodzie – Brochów''' – objeżdża po kolei wszystkie dzielnice, nim dojedzie na pętlę. Mimo tego bardziej pospieszna niż pośpiechy. Dzięki chorej lokalizacji przystanków 133 przejeżdża zazwyczaj tuż obok słupków przystankowych, lecz nie może się tam zatrzymać. Tak, nie pasuje do przesiadek, ale dzięki takim ominięciom nie musi czekać co skrzyżowanie na czerwonym i jest w stanie nadrobić częściowo spóźnienia przez korki na Powstańców Śląskich i Armii Krajowej. Co ciekawe, i Auchan, jak i Zabrodzie leżą poza granicami Cesarstwa, to wszyscy mogą <del>dojechać tam taryfą miejską</del> jeździć bez biletu, bo kanarów i tak w autobusach tej linii nie ma. Zdarza się, że jest zawalona pasażerami, bo wszyscy z południa Wrocka chcą wyjechać poza Cesarstwo bez biletu. Przegub nigdy nie występuje, ponieważ solówka to aż za mało na tą trasę (według UM). Ma bardzo dużo wariantów – jeździ na Iwiny, Zabrodzie, Giełdową, Krzyki, Połabian, ROD Bielany i Gaj. Ostatnio kilka kursów wydłużono nawet do miejsca, w którym dzienny obrót pieniędzy jest równy ⅓ rocznego PKB krajów afrykańskich, czyli Centrum Handlowego Aleja Bielany. W odpowiedzi na to posunięcie, Auchan wy{{cenzura3}}ło się na swoich klientów, przez co do najbliższego przystanku trzeba iść jakieś 426 kilometrów.
* '''134 Księże Wielskie – Nowy Dwór P+R''' – łączy eNDecję z Księżem Wielkim. Przeważnie kursuje co 20 minut stadami złożonymi z trzech autobusów. Jest wyznawczynią zasady: „Gdy ci smutno, gdy ci źle- pojedź innym, pie{{cenzura}}ol się”. Sęk w tym, że 134 nie ma za bardzo alternatywy (w sensie ma, ale upośledzoną siostrę bliźniaczkę 124), przez co ludzie marzną, wkurzają się, ale czekają cierpliwie.
* '''134 Księże Wielskie – Nowy Dwór P+R''' – łączy eNDecję z Księżem Wielkim. Przeważnie kursuje co 20 minut stadami złożonymi z trzech autobusów. Jest wyznawczynią zasady: „Gdy ci smutno, gdy ci źle- pojedź innym, pie{{cenzura}}ol się”. Sęk w tym, że 134 nie ma za bardzo alternatywy (w sensie ma, ale upośledzoną siostrę bliźniaczkę 124), przez co ludzie marzną, wkurzają się, ale czekają cierpliwie.
{{Youtube|S_mSXiSiCew|width=300|136 zap{{cenzura3}} jak może}}
{{Youtube|S_mSXiSiCew|width=300|136 zap{{cenzura3}} jak może}}
* '''136 Kozanów – Tarnogaj''' – kiedyś łączyło McDonald'sa na Bardzkiej z Kozanowem, ale teraz z powodu dawno zakończonego remontu i przebudowy Bardzkiej dojeżdża do pętli Tramwaju Plus… A w zasadzie to nie pętli tylko krańcówki, i nie dojeżdża tylko przejeżdża obok.
* '''136 Kozanów – Tarnogaj''' – kiedyś łączyło McDonald'sa na Bardzkiej z Kozanowem, ale teraz z powodu dawno zakończonego remontu i przebudowy Bardzkiej dojeżdża do pętli Tramwaju Plus… A w zasadzie to nie pętli tylko krańcówki, i nie dojeżdża tylko przejeżdża obok.
*
*
* '''142 Paprotna – Jarnołtów''' – łączy eNDecję z pętlą na Zawalnej zwanej Karłowicami. Kiedyś do Placu Daniłowskiego, ale decyzją urzędników powstało 132, które zabrało pętlę. Na tej trasie łatwo można spotkać Solarisa. Podczas remontu Obornickiej robiła za prywatną taksówkę dla MPKowców, Od września 23 wchłonęła 109, dzięki czemu Jarnołtów dostał prawdziwy autobus do centrum (a nie tylko do jego granic), ale żeby nie było zbyt słodko, to nie uzyskała wystarczającego prestiżu żeby jeździć TATem, więc nadal kursuje przez Fabryczną i Otyńską. Dodatkową zmianą jest skierowanie jej do Zajezdni na Obornickiej, tak żeby powkurzać babcie z Bezpiecznej że dojadą na Bronka.
* '''142 Paprotna – Jarnołtów''' – łączy eNDecję z pętlą na Zawalnej zwanej Karłowicami. Kiedyś do Placu Daniłowskiego, ale decyzją urzędników powstało 132, które zabrało pętlę. Na tej trasie łatwo można spotkać Solarisa. Podczas remontu Obornickiej robiła za prywatną taksówkę dla MPKowców, Od września 23 wchłonęła 109, dzięki czemu Jarnołtów dostał prawdziwy autobus do centrum (a nie tylko do jego granic), ale żeby nie było zbyt słodko, to nie uzyskała wystarczającego prestiżu żeby jeździć TATem, więc nadal kursuje przez Fabryczną i Otyńską. Dodatkową zmianą jest skierowanie jej do Zajezdni na Obornickiej, tak żeby powkurzać babcie z Bezpiecznej że dojadą na Bronka.
* '''143 Kminkowa – Sępolno'''– objeżdża zachodnią część obwodnicy śródmiejskiej i zapewnia docenianej w końcu Lipie Piotrowskiej połączenie z Legnicką i FAT-em. Na Oporowie kończy tylko dlatego, bo nie znaleziono mniej sensownej pętli w pobliżu. Pierwszego dnia jeden z autobusów na 143 zaliczył dzwon z osobówką, więc chrzest bojowy ma już zaliczony. W grudniu 2023 wydłużona na Sępolno, przez co przejazd z jednej pętli na drugą jest dłuższy niż podróż koleją transsyberyjską.
* '''143 Kminkowa – Sępolno'''– objeżdża zachodnią część obwodnicy śródmiejskiej i zapewnia docenianej w końcu Lipie Piotrowskiej połączenie z Legnicką i FAT-em. Na Oporowie kończy tylko dlatego, bo nie znaleziono mniej sensownej pętli w pobliżu. Pierwszego dnia jeden z autobusów na 143 zaliczył dzwon z osobówką, więc chrzest bojowy ma już zaliczony. W grudniu 2023 wydłużona na Sępolno, przez co przejazd z jednej pętli na drugą jest dłuższy niż podróż koleją transsyberyjską.
* '''144 Polanowice – Zwycięska''' – jedyna taka zwariowana linia we Wrocławiu. Bardziej pokręcona niż 126. Przejeżdża przez Hallera, Gajowicką, plac Legionów, plac Orląt Lwowskich, plac Jana Pawła II i jeden z najgłupszych pomysłów urzędników – multimodalny węzeł Dworzec Nadodrze. Pozostała w niezmienionej trasie, zapewne, żeby umożliwić wymianę pacjentów, którzy mają dość MPK pomiędzy szpitalami MSWiA, 40-lecia i Wojskowym. Kiedyś jeździło pod Rynkiem, ale przerzucono go na JP II, bo niby wywalają autobusy z centrum. Ale nic nie przeszkadza, że jeździ tam od groma autobusów innych linii. Do niedawna linia miała pętle na Kamieńskiego, ale została przeniesiona na Polanowice tak dla beki.
* '''144 Polanowice – Zwycięska''' – jedyna taka zwariowana linia we Wrocławiu. Bardziej pokręcona niż 126. Przejeżdża przez Hallera, Gajowicką, plac Legionów, plac Orląt Lwowskich, plac Jana Pawła II i jeden z najgłupszych pomysłów urzędników – multimodalny węzeł Dworzec Nadodrze. Pozostała w niezmienionej trasie, zapewne, żeby umożliwić wymianę pacjentów, którzy mają dość MPK pomiędzy szpitalami MSWiA, 40-lecia i Wojskowym. Kiedyś jeździło pod Rynkiem, ale przerzucono go na JP II, bo niby wywalają autobusy z centrum. Ale nic nie przeszkadza, że jeździ tam od groma autobusów innych linii. Do niedawna linia miała pętle na Kamieńskiego, ale została przeniesiona na Polanowice tak dla beki.
[[Plik:Wrocław, Autobusy we Wrocławiu - fotopolska.eu (27482).jpg|thumb|300px|Autobusy są już nowsze, ale tłok nadal ten sam]]
[[Plik:Wrocław, Autobusy we Wrocławiu - fotopolska.eu (27482).jpg|thumb|300px|Autobusy są już nowsze, ale tłok nadal ten sam]]
Linia 80: Linia 80:
* '''147 Mulicka – Kłokoczyce''' – kiedyś jeździły na Kromera, ale dwa razy rzadziej. Aby jednak nie było teraz byt dobrze, po wakacjach jeżdżą SU 8,6 od Michalczewskiego. Chyba ktoś z rodziny którejś z osób odpowiedzialnych za komunikację mieszka na Kłokoczycach, bo urzędnicy podejrzanie często ostatnio idą na rękę mieszkańcom tej wsi: najpierw skrócili trasę linii by mogła jeździć częściej, a ostatnio dołożyli kursy po północy (!) i to na pełnej trasie, a nie że w połowie drogi skręca w kierunku zajezdni… Teraz to linia rekordów: najkrótsza, najdłużej kursująca i najbardziej dopasowywana do potrzeb mieszkańców.
* '''147 Mulicka – Kłokoczyce''' – kiedyś jeździły na Kromera, ale dwa razy rzadziej. Aby jednak nie było teraz byt dobrze, po wakacjach jeżdżą SU 8,6 od Michalczewskiego. Chyba ktoś z rodziny którejś z osób odpowiedzialnych za komunikację mieszka na Kłokoczycach, bo urzędnicy podejrzanie często ostatnio idą na rękę mieszkańcom tej wsi: najpierw skrócili trasę linii by mogła jeździć częściej, a ostatnio dołożyli kursy po północy (!) i to na pełnej trasie, a nie że w połowie drogi skręca w kierunku zajezdni… Teraz to linia rekordów: najkrótsza, najdłużej kursująca i najbardziej dopasowywana do potrzeb mieszkańców.
* '''148 Dworzec Główny (Dworcowa) – Leśnica''' – dawniej linia pseudoprzyspieszona o numerku 409. Najgorszy możliwy sposób dostania się z centrum lub okolic dworca do Leśnicy – stoi w wiecznym korku, toteż napełnienia są niezbyt wysokie, bo mądry lud Leśnicy wybiera tramwaj lub kolej miejską. Służy więc głównie mieszkańcom eNDecji, Żernik i Złotnik. W niedzielę zaś jest niezastąpionym łącznikiem meneli na trasie Dworzec Główny – targowisko na Świebodzkim.
* '''148 Dworzec Główny (Dworcowa) – Leśnica''' – dawniej linia pseudoprzyspieszona o numerku 409. Najgorszy możliwy sposób dostania się z centrum lub okolic dworca do Leśnicy – stoi w wiecznym korku, toteż napełnienia są niezbyt wysokie, bo mądry lud Leśnicy wybiera tramwaj lub kolej miejską. Służy więc głównie mieszkańcom eNDecji, Żernik i Złotnik. W niedzielę zaś jest niezastąpionym łącznikiem meneli na trasie Dworzec Główny – targowisko na Świebodzkim.
* '''149 Plac Grunwaldzki – <del>Nowy Dwór</del> Kuźniki ''' – zrobili jak zrobili, a po wywaleniu 139 bez przerwy nabita, stąd też można tu znaleźć przegubowe MANy Michalczewskiego. Rano niby co 7 minut (tylko dla zmyłki), po południu co 15 minut, reszta czasu co pół godziny. Od 5 grudnia 2015 roku pędzi{{fakt}} na starą pętlę 139 przy Hermanowskiej (aż dziwne, że nie zabrali mu rundy honorowej po eNDecji). Kolejna ofiara otwarcia tramwaju na Nowy Dwór. Obecnie jest jedynie cieniem pięknej przeszłości, co 30 min, na solówkach…
* '''149 Plac Grunwaldzki – <del>Nowy Dwór</del> Kuźniki ''' – zrobili jak zrobili, a po wywaleniu 139 bez przerwy nabita, stąd też można tu znaleźć przegubowe MANy Michalczewskiego. Rano niby co 7 minut (tylko dla zmyłki), po południu co 15 minut, reszta czasu co pół godziny. Od 5 grudnia 2015 roku pędzi{{fakt}} na starą pętlę 139 przy Hermanowskiej (aż dziwne, że nie zabrali mu rundy honorowej po eNDecji). Kolejna ofiara otwarcia tramwaju na Nowy Dwór. Obecnie jest jedynie cieniem pięknej przeszłości, co 30 min, na solówkach...
* '''150 Osiedle Sobieskiego – Litewska''' – wynik pocięcia powstałych na początku 2014 roku trzech linii autobusowych obsługiwanych busikami z lat 90. przez Trako. Były to linie: 150L i 150P (kursujące do Zgorzeliska), 151 na Osiedle Sobieskiego i 158 na stary Zakrzów – wszystkie linie zaczynały się na stacji PKP na Psim Polu i były skomunikowane z pociągami do i z miasta. Potem wycięto 151 i połączono ze 158 (wycinając środek trasy 151 i po prostu łącząc końcówkę na starym i nowym Zakrzowie). Ostatecznie 150 L, 150 P, 151, 158 połączono w 150, co jest chyba najbardziej zajebistym posunięciem: Linia kursuje od Osiedla Sobieskiego na Litewską mając tylko 2 przystanki na Zakrzowie – i to tym nowym (cóż, jeśli stary Zakrzów ma ładnie powycinane kursy 128 a Osiedle Sobieskiego D i 141, to różnice można pogłębić i dołożyć 150 a starej części Zakrzowa zabrać 158). Niektóre kursy wydłużone też do przychodni. Skomunikowanie jest obecnie tylko z pociągami do miasta rano i z pociągami z miasta wieczorem. Nikt tym nie jeździ. Mimo że te linie kursowały po zadupiu, potrafiły mieć opóźnienia sięgające opóźnień tramwajów w centrum. Z tego samego powodu dołożono kursy do przychodni. Ciekawym jest to, że 150 i jej poprzedniczki omijały główny węzeł na Psim Polu. Dzięki temu mieszkańcy innych miejsc niż trasa tej linii chcąc jechać pociągiem mają pecha.
* '''150 Osiedle Sobieskiego – Litewska''' – wynik pocięcia powstałych na początku 2014 roku trzech linii autobusowych obsługiwanych busikami z lat 90. przez Trako. Były to linie: 150L i 150P (kursujące do Zgorzeliska), 151 na Osiedle Sobieskiego i 158 na stary Zakrzów – wszystkie linie zaczynały się na stacji PKP na Psim Polu i były skomunikowane z pociągami do i z miasta. Potem wycięto 151 i połączono ze 158 (wycinając środek trasy 151 i po prostu łącząc końcówkę na starym i nowym Zakrzowie). Ostatecznie 150 L, 150 P, 151, 158 połączono w 150, co jest chyba najbardziej zajebistym posunięciem: Linia kursuje od Osiedla Sobieskiego na Litewską mając tylko 2 przystanki na Zakrzowie – i to tym nowym (cóż, jeśli stary Zakrzów ma ładnie powycinane kursy 128 a Osiedle Sobieskiego D i 141, to różnice można pogłębić i dołożyć 150 a starej części Zakrzowa zabrać 158). Niektóre kursy wydłużone też do przychodni. Skomunikowanie jest obecnie tylko z pociągami do miasta rano i z pociągami z miasta wieczorem. Nikt tym nie jeździ. Mimo że te linie kursowały po zadupiu, potrafiły mieć opóźnienia sięgające opóźnień tramwajów w centrum. Z tego samego powodu dołożono kursy do przychodni. Ciekawym jest to, że 150 i jej poprzedniczki omijały główny węzeł na Psim Polu. Dzięki temu mieszkańcy innych miejsc niż trasa tej linii chcąc jechać pociągiem mają pecha.
* '''151 Reja – Pawłowice Widawska''' – skutek wyrzucenia z Pawłowic 130. Jako, że Pawłowice chciały częściej kursujący autobus, to zamiast kursującego przez cały dzień co 30 minut dostali linię, która jeździ co 15 minut… tylko w szczycie. Z ujawnionych przez Kota Wrocka informacji wiadomo, że w przyszłości będą jeszcze uruchomione linie: 161 (Reja – Zakrzów), 171 (Reja – Kłokoczyce), 181 (Reja – Litewska, ale przez Poleską) i 191 (Reja – Psie Pole Stacja Kolejowa).
* '''151 Reja – Pawłowice Widawska''' – skutek wyrzucenia z Pawłowic 130. Jako, że Pawłowice chciały częściej kursujący autobus, to zamiast kursującego przez cały dzień co 30 minut dostali linię, która jeździ co 15 minut… tylko w szczycie. Z ujawnionych przez Kota Wrocka informacji wiadomo, że w przyszłości będą jeszcze uruchomione linie: 161 (Reja – Zakrzów), 171 (Reja – Kłokoczyce), 181 (Reja – Litewska, ale przez Poleską) i 191 (Reja – Psie Pole Stacja Kolejowa).
* '''152 Tarczyński Arena (Królewiecka)- Blacharska'''. Nowy twór, powstały na zasadzie: weź trochę 119, dodaj 126, przypraw odrobiną 128 i gotowe. Utworzona tylko dlatego, żeby cokolwiek (może niekoniecznie potrzebnego) jeździło przez park Grabiszyński
*'''152 Tarczyński Arena (Królewiecka)- Blacharska'''. Nowy twór, powstały na zasadzie: weź trochę 119, dodaj 126, przypraw odrobiną 128 i gotowe. Utworzona tylko dlatego, żeby cokolwiek (może niekoniecznie potrzebnego) jeździło przez park Grabiszyński


== Linie autobusowe szczytowe prawdziwe ==
== Linie autobusowe szczytowe prawdziwe ==
'''''Kursują tylko w szczycie w dni robocze'''''
'''''Kursują tylko w szczycie w dni robocze'''''
* '''310'''- '''Vivaldiego- Parafialna'''- prywatna taksówka dla dzieciaków z Jagodna do nowej szkoły na Asfaltowej.
* '''310'''- '''Vivaldiego- Parafialna'''- prywatna taksówka dla dzieciaków z Jagodna do nowej szkoły na Asfaltowej.
* '''319''' – '''Klecina (Stacja Kolejowa)- Kamieńskiego Pętla-''' takie obustronnie skrócone 119. FAT-Kamieńskiego pętla, od niedawna część kursów zamiast zawrócić na FAcie woli jak najszybciej zniknąć z tego wiecznie zakorkowanego przez zastosowanie ćwierćInteligentnego Systemu Transportu skrzyżowania i jedzie dalej do <del>szczerego pola</del> <del>Dolnośląskiego Parku Innowacji i Nauki przy Tynieckiej.</del> pętli Klecina Stacja Kolejowa (stacja kolejowa nie istnieje, ale komu to przeszkadza), w godzinach szczytu wyganiając stamtąd warianty 107
*'''319''' – '''Klecina (Stacja Kolejowa)- Kamieńskiego Pętla-''' takie obustronnie skrócone 119. FAT-Kamieńskiego pętla, od niedawna część kursów zamiast zawrócić na FAcie woli jak najszybciej zniknąć z tego wiecznie zakorkowanego przez zastosowanie ćwierćInteligentnego Systemu Transportu skrzyżowania i jedzie dalej do <del>szczerego pola</del> <s>Dolnośląskiego Parku Innowacji i Nauki przy Tynieckiej.</s> pętli Klecina Stacja Kolejowa (stacja kolejowa nie istnieje, ale komu to przeszkadza), w godzinach szczytu wyganiając stamtąd warianty 107
* '''345''' '''Stadion Olimpijski- Stadion Olimpijski''' (linia okólna)- jednokierunkowa linia uruchomiona dla seniorów z Wielkiej wyspy (powstała przez silne lobby tego osiedla w Ratuszu) obsługiwana małym czeskim złomkiem od Kłosoka
*'''345''' '''Stadion Olimpijski- Stadion Olimpijski''' (linia okólna)- jednokierunkowa linia uruchomiona dla seniorów z Wielkiej wyspy (powstała przez silne lobby tego osiedla w Ratuszu) obsługiwana małym czeskim złomkiem od Kłosoka


== Linie autobusowe pseudoszczytowe ==
== Linie autobusowe pseudoszczytowe ==
Linia 100: Linia 100:
* '''A Racławicka – Koszarowa Szpital''' – z Kosz(m)arowej na <del>Aleję Piastów</del> pętlę Racławicka. Niby taki autobus pośpieszny, a i tak jedzie wolniej niż normalny. Kiedy lokalne media podały, że 44% wszystkich kursów ''Aśki'' jest opóźnionych, wszyscy zastanawiali się, kto aż tak zaniżył wyniki. Linia dla miłośników dziur, korków i wk{{cenzura1}}nych pasażerów.
* '''A Racławicka – Koszarowa Szpital''' – z Kosz(m)arowej na <del>Aleję Piastów</del> pętlę Racławicka. Niby taki autobus pośpieszny, a i tak jedzie wolniej niż normalny. Kiedy lokalne media podały, że 44% wszystkich kursów ''Aśki'' jest opóźnionych, wszyscy zastanawiali się, kto aż tak zaniżył wyniki. Linia dla miłośników dziur, korków i wk{{cenzura1}}nych pasażerów.
* '''D Osiedle Sobieskiego- Giełdowa Centrum Hurtu'''– teraz lipnie, bo kiedyś jeździł jeszcze na Klecinę Stację, co dawało nieograniczone możliwości rozrywki przy jeździe tą linią. Po libacji na Sobieskiego można podziwiać sztukę nowoczesną na Klecinie, której autorzy powołani zostali, by przekazać innym szalenie ważne informacje, w stylu „WITAJ NA KLECINIE!”, „[[ChWDP|HWDP]]”, „KLECINA PANY” i tak dalej. Zawsze na czas, czyli w systemie co 15 minut za 20–30 minut, bo kierowcy na Giełdowej lubią sobie zrobić piknik, a potem gonić jak rakieta przez Powstańców, aż przegub fruwa na boki i szura spodem o drogę. W sumie tylko po to, by być wyminiętym przez wszystkie możliwe tramwaje, usiłując przejechać przez niemiłosiernie zatkane Arkady. Linia dla lubiących stać niezależnie od pory, zawsze ludzi od cholery. Znalazłeś miejsce? Hardcore!
* '''D Osiedle Sobieskiego- Giełdowa Centrum Hurtu'''– teraz lipnie, bo kiedyś jeździł jeszcze na Klecinę Stację, co dawało nieograniczone możliwości rozrywki przy jeździe tą linią. Po libacji na Sobieskiego można podziwiać sztukę nowoczesną na Klecinie, której autorzy powołani zostali, by przekazać innym szalenie ważne informacje, w stylu „WITAJ NA KLECINIE!”, „[[ChWDP|HWDP]]”, „KLECINA PANY” i tak dalej. Zawsze na czas, czyli w systemie co 15 minut za 20–30 minut, bo kierowcy na Giełdowej lubią sobie zrobić piknik, a potem gonić jak rakieta przez Powstańców, aż przegub fruwa na boki i szura spodem o drogę. W sumie tylko po to, by być wyminiętym przez wszystkie możliwe tramwaje, usiłując przejechać przez niemiłosiernie zatkane Arkady. Linia dla lubiących stać niezależnie od pory, zawsze ludzi od cholery. Znalazłeś miejsce? Hardcore!
* '''K Kamieńskiego – Gaj (pętla)''' – cóż można o niej powiedzieć, szybciej dojedziesz tramwajem 15 (nawet z kilkoma przesiadkami), gdyż jeździ przez W-Z. Lepiej pojechać tramwajem, mimo iż włodarze kuszą Solarisami. Kończy tam gdzie 146. Szukając miejsca siedzącego, nie znajdziesz go w K, lepiej nawet dla babci pojechać piętnastką, w której jest większa szansa na zdobycie miejsca siedzącego, ale one mają to w dupie i wolą je wymuszać w zatłoczonym wozie. Jak przystało na linię, na której ludzie o każdej porze dnia podróżują na glonojada, poza szczytem kursuje dwa razy na godzinę. Od 2024 wyróżniona <small>nowoczesnymi</small> elektrycznymi przegubami (o ile zdąży się naładować na Kamieńskiego, jak nie- podmiana na diesla)
* '''K Kamieńskiego – Gaj (pętla)''' – cóż można o niej powiedzieć, szybciej dojedziesz tramwajem 15 (nawet z kilkoma przesiadkami), gdyż jeździ przez W-Z. Lepiej pojechać tramwajem, mimo iż włodarze kuszą Solarisami. Kończy tam gdzie 146. Szukając miejsca siedzącego, nie znajdziesz go w K, lepiej nawet dla babci pojechać piętnastką, w której jest większa szansa na zdobycie miejsca siedzącego, ale one mają to w dupie i wolą je wymuszać w zatłoczonym wozie. Jak przystało na linię, na której ludzie o każdej porze dnia podróżują na glonojada, poza szczytem kursuje dwa razy na godzinę. Od 2024 wyróżniona <small>nowoczesnymi</small> elektrycznymi przegubami (o ile zdąży się naładować na Kamieńskiego, jak nie- podmiana na diesla)
* '''N Petrusewicza – Litewska''' – najczęściej jeżdżą tam przegubowe Volva, fajnie, [[dresiarz|dresy]] lubią się wygodnie oprzeć o 'harmonijkę' przegubu. Pośpieszna tylko z nazwy, bo co to za pośpiech, który mija tylko Koronę i (czyli największe skupisko ludzi), a na wszystkich innych przystankach (na których zbiera tylko meneli) się zatrzymuje…
* '''N Petrusewicza – Litewska''' – najczęściej jeżdżą tam przegubowe Volva, fajnie, [[dresiarz|dresy]] lubią się wygodnie oprzeć o 'harmonijkę' przegubu. Pośpieszna tylko z nazwy, bo co to za pośpiech, który mija tylko Koronę i (czyli największe skupisko ludzi), a na wszystkich innych przystankach (na których zbiera tylko meneli) się zatrzymuje…


Linia 114: Linia 114:
* '''242 Petrusewicza – Kowale''' – prywatna taksówka do Kowal uruchomiona po to, by naprostować nieco trasę 241. Teraz ''dwa-cztery-jeden'' ma trasę po prostu dziwną, nie zaś popier{{cenzura3}} do reszty.
* '''242 Petrusewicza – Kowale''' – prywatna taksówka do Kowal uruchomiona po to, by naprostować nieco trasę 241. Teraz ''dwa-cztery-jeden'' ma trasę po prostu dziwną, nie zaś popier{{cenzura3}} do reszty.
* '''243 Leśnica – Księże Wielkie''' – długa jak jasny pierun, łączy pole na którym stoi wiata ze słitaśnego Ikaruska z mega wypasionym węzłem na Pilczycach. Koło Rynku do tego autobusu wejdziesz tylko przez okno, albo przez dach.
* '''243 Leśnica – Księże Wielkie''' – długa jak jasny pierun, łączy pole na którym stoi wiata ze słitaśnego Ikaruska z mega wypasionym węzłem na Pilczycach. Koło Rynku do tego autobusu wejdziesz tylko przez okno, albo przez dach.
* '''244 Świniary/ Kminkowa'''- '''Petrusewicza'''- skutek rozbicia 246 na dwie osobne trasy, jedyna nocna opcja, żeby wydostać się z Obornickiej do miasta (jak zbyt późno ogarniesz że twój autobus zjeżdża na zajezdnię), dodatkowo zalicza Leklerka i osiedle na Zakładowej, czyli w ponad połowie trasy jest kopią dziennego 111.
*'''244 Świniary/ Kminkowa'''- '''Petrusewicza'''- skutek rozbicia 246 na dwie osobne trasy, jedyna nocna opcja, żeby wydostać się z Obornickiej do miasta (jak zbyt późno ogarniesz że twój autobus zjeżdża na zajezdnię), dodatkowo zalicza Leklerka i osiedle na Zakładowej, czyli w ponad połowie trasy jest kopią dziennego 111.
* '''245 Pracze Odrzańskie – Bieńkowice''' – jeszcze jedna krótka linia, tym razem wyjeżdżająca czasem poza cesarstwo. Łączy Sracze Odrzańskie, mylnie zwane czasem Praczami, z Brochowem i Bieńkowicami. Od czasu do czasu wyjeżdża do ronda za Jagodnem, nikt nie wie po co i dlaczego.
* '''245 Pracze Odrzańskie – Bieńkowice''' – jeszcze jedna krótka linia, tym razem wyjeżdżająca czasem poza cesarstwo. Łączy Sracze Odrzańskie, mylnie zwane czasem Praczami, z Brochowem i Bieńkowicami. Od czasu do czasu wyjeżdża do ronda za Jagodnem, nikt nie wie po co i dlaczego.
* '''246 Kozanów – Sołtysowice''' – taka jakaś pokręcona linia, niby jedzie daleko, a tak blisko. Nie polecamy tej linii, gdyż szybciej z Kozanowa na Świniary, czy na Sołtysowice zajdziesz piechotą przez Milenijny mostek. Po uruchomieniu 244 straciła dużo ze swojego nieprzewidywalnego klimatu (czy rzeczywiście jedziesz na Sołtki, czy może kierowca robi was w chu.. i leci na Świniary)
* '''246 Kozanów – Sołtysowice''' – taka jakaś pokręcona linia, niby jedzie daleko, a tak blisko. Nie polecamy tej linii, gdyż szybciej z Kozanowa na Świniary, czy na Sołtysowice zajdziesz piechotą przez Milenijny mostek. Po uruchomieniu 244 straciła dużo ze swojego nieprzewidywalnego klimatu (czy rzeczywiście jedziesz na Sołtki, czy może kierowca robi was w chu.. i leci na Świniary)...
* '''247 Polanowice – Giełdowa''' – właściwie nie wiadomo co to. Taka pokraczna linia o kształcie podpisu pawiana ze [[Jam Łasica|sławnej kreskówki o wiewiórce i Czerwonym]]. Niestety po utworzeniu 248, 247 mocno straciła swój loteryjny charakter, bo ubyło wariantów. Zamiast jechać na puste pole nad Ślęzą woli obsłużyć <del>Klecipę</del> Klecinę i zawinąć w okolicach dużego bazaru na Giełdowej.
* '''247 Polanowice – Giełdowa''' – właściwie nie wiadomo co to. Taka pokraczna linia o kształcie podpisu pawiana ze [[Jam Łasica|sławnej kreskówki o wiewiórce i Czerwonym]]. Niestety po utworzeniu 248, 247 mocno straciła swój loteryjny charakter, bo ubyło wariantów. Zamiast jechać na puste pole nad Ślęzą woli obsłużyć <del>Klecipę</del> Klecinę i zawinąć w okolicach dużego bazaru na Giełdowej.
* '''248 Racławicka Pętla – Poświęcka (Ośrodek Zdrowia)''' – wydzielona z 247, przez co już <del>nie trzeba czytać literek w rozkładzie</del> wciąż trzeba czytać rozkład, gdyż niektórymi kursami można dojechać tylko do Petrusewicza. Z grubsza kursuje po trasie tramwajowej 7. Obsługiwana przez solo co 60 minut.
* '''248 Racławicka Pętla – Poświęcka (Ośrodek Zdrowia)''' – wydzielona z 247, przez co już <del>nie trzeba czytać literek w rozkładzie</del> wciąż trzeba czytać rozkład, gdyż niektórymi kursami można dojechać tylko do Petrusewicza. Z grubsza kursuje po trasie tramwajowej 7. Obsługiwana przez solo co 60 minut.
Linia 151: Linia 151:
== Linie zastępcze ==
== Linie zastępcze ==
* '''7xx- Gdziekolwiek- Dokądkolwiek.''' Typowy autobus zastępczy. Ilu kierowców- tyle wersji tras
* '''7xx- Gdziekolwiek- Dokądkolwiek.''' Typowy autobus zastępczy. Ilu kierowców- tyle wersji tras
* '''R- ZA TRAMWAJ'''- linia uruchomiana jak coś jebnie, szybko się pojawia, jeszcze szybciej znika, wozy do jej obsługi pochodzą z innych linii, zatem jak masz pecha i nie doczekał_ś się na swój kurs, to być może jeździ po drugiej stronie miasta jako "R"
*'''R- ZA TRAMWAJ'''- linia uruchomiana jak coś jebnie, szybko się pojawia, jeszcze szybciej znika, wozy do jej obsługi pochodzą z innych linii, zatem jak masz pecha i nie doczekał_ś się na swój kurs, to być może jeździ po drugiej stronie miasta jako "R"


== Zobacz też ==
== Zobacz też ==
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)