Edytujesz „Biedronka”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
{{sur|sieci sklepów|[[Biedronka (owad)]]}}
{{sur|sieci sklepów|[[Biedronka (owad)]]}}
[[Plik:Biedronka The Game.jpg|200px|thumb|Okładka gry Biedronka: the Game]]
[[Plik:Biedronka nowe logo.jpg|thumb|200px|Nowe logo Biedronki. W tej sprawie powołano specjalną komisję do sprawy czerwonego nosa na logo]]
{{cytat|Codziennie wyższe ceny.|Nowa dewiza '''Biedronki'''}}
'''Biedronka''' (ur. [[Szablon:4 kwietnia|4 kwietnia]] [[1995]]) – ogólnopolska [[Portugalia|portugalska]] sieć <del>hurtowni europalet</del> sklepów, utrzymująca się ze sprzedaży produktów z dużym stężeniem [[papier toaletowy|papieru toaletowego]], trocin, pierza i śladowych ilości [[Orzechy arachidowe|orzechów arachidowych]].
{{cytat|Daj się zaskoczyć jakością Biedronki.|Prezes '''Biedronki''' o własnym sklepie}}
{{cytat|Daj się pożalić jakością Biedronki.|Klienci o '''Biedronce'''}}
'''Biedronka''' (ur. [[1995]]) – ogólnopolska sieć <del>obozów pracy</del> sklepów, utrzymująca się ze sprzedaży produktów z dużym stężeniem [[papier toaletowy|papieru toaletowego]], trocin, pierza i śladowych ilości [[Orzechy arachidowe|orzechów arachidowych]]. Prawdopodobnie jedyna rzecz, która miała przetrwać koniec świata 21 grudnia [[2012]] roku.


== Opis ==
== Opis ==
[[Plik:Biedroid Logo.png|thumb|200px|Logo systemu Biedroid]]
Biedronka charakteryzuje się tym, że można z niej zrobić [[dżem]], [[Szynka|szynkę]] i [[sok]], a także daje [[mleko]]<ref>Udowodnione w reklamach</ref>. Większość osób gardzi tą siecią, ale i tak wszyscy tam kupują. Ostatnio rozpoczęła działalność jako operator komórkowy pod nazwą ''tuBiedronka''<ref>pełna nazwa: ''tuBiedronka, a tamZiemniaki''</ref>. Następnie wzięła się za sponsorowanie [[Reprezentacja Polski w piłce nożnej|Reprezentacji Polski]], co spowodowało między innymi zgłoszenie nowych zawodników, którymi miał się zainteresować [[Franciszek Smuda]]. Dzięki temu szansę powołania na [[Mistrzostwa Europy w piłce nożnej 2012|EURO 2012]] miała [[Adamiakowa]], która jednak doznała kontuzji w ostatniej reklamie przed rozpoczęciem EURO. Chodzą również plotki o tym, że Biedronka zamierza także wypuścić własny system operacyjny – Biedrows. Ostatnie doniesienia wskazują jednak, iż powyższy system operacyjny nie może konkurować z wiecznie darmowymi okienkami w PL. W związku z powyższym, projekt został przekształcony tymczasowo w system smartfonowy o nazwie kodowej „Biedroid”.
Biedronka charakteryzuje się tym, że można z niej zrobić dżem, szynkę i sok, a także daje mleko<ref>Udowodnione w reklamach</ref>. Większość osób gardzi tą siecią, ale i tak wszyscy tam kupują. Ostatnio rozpoczęła działalność jako operator komórkowy pod nazwą ''tuBiedronka''<ref>pełna nazwa: ''tuBiedronka, a tamZiemniaki''</ref>. Następnie wzięła się za sponsorowanie [[Reprezentacja Polski w piłce nożnej|Reprezentacji Polski]], co spowodowało między innymi zgłoszenie nowych zawodników, którymi miał się zainteresować [[Franciszek Smuda]]. Dzięki temu szansę powołania na [[Mistrzostwa Europy w piłce nożnej 2012|EURO 2012]] miała [[Adamiakowa]], która jednak doznała kontuzji w ostatniej reklamie przed rozpoczęciem EURO. Chodzą również plotki o tym, że Biedronka zamierza także wypuścić własny system operacyjny – Biedrows. Ostatnie doniesienia wskazują jednak, iż powyższy system operacyjny nie może konkurować z wiecznie darmowymi okienkami w PL. W związku z powyższym, projekt został przekształcony tymczasowo w system smartfonowy o nazwie kodowej „Biedroid”. Dba o kondycję twojego portfela.


== Klientela ==
== Klientela ==
[[Plik:BiedraAbsurd.jpeg|thumb|200px|Absurd w Biedronce]]
[[Plik:kariera BT.jpg|thumb|200px|Relaksująca praca w Biedronce]]
* '''Żul insider''' – jak wskazuje nazwa występuje wewnątrz sklepu. Żywi się tanimi alkoholami, do których ma stały dostęp. Obcykane już ma kąty, gdzie nie łapie kamera – spożywa tam bułki z tym, na co ma ochotę.
[[Plik:Stonkacopy.png|thumb|200px|Konkurencja Biedronki, mianowicie Stonka]]
* '''Żul outsider''' – z powodu coraz cieplejszego lata i coraz rzadziej psujących się klimatyzatorów oraz zim, jest to gatunek na wyginięciu. Można go zobaczyć przed Biedronką, jak popija [[tanie wino]]. Występuje zazwyczaj w okolicach wózków. Zimą zmienia się w żula insidera i wchodzi do środka. Dzięki niemu każdy może w Biedronce nabyć bezpłatnie [[gówno|klocki]].
* '''Sklerotyczna emerytka''' – wyjątkowo uciążliwa plaga nawiedzająca sklepy. Gatunek łatwy do rozpoznania: między innymi wali pięściami w drzwi sklepu około kwadransa przed otwarciem, nie posiada okularów, przez co nie może przeczytać godzin otwarcia sklepu oraz cen, nie odróżnia drobnych monet oraz brakuje jej umiejętności pokojowego współistnienia z istotami ludzkimi. Po kryjomu wpieprza cukierki na wagę. Znana z niepospolitej siły i kondycji, potrafi nawet pięciokrotnie wydajniej przerzucać skrzynki z [[pomarańcza]]mi niż kasjerki Biedronki. Gatunek wędrowny, a trasa migracji jest równa schematowi: dom-kościół-sklep-dom.
* '''Sklerotyczna Emerytka''' – wyjątkowo uciążliwa plaga nawiedzająca sklepy. Gatunek łatwy do rozpoznania: między innymi wali pięściami w drzwi sklepu około kwadransa przed otwarciem, nie posiada okularów, przez co nie może przeczytać godzin otwarcia sklepu oraz cen, drobnych monet oraz umiejętności pokojowego współistnienia z istotami ludzkimi. Po kryjomu wpieprza cukierki na wagę. Znana z niepospolitej siły i kondycji, potrafi nawet pięciokrotnie wydajniej przerzucać skrzynki z [[pomarańcza]]mi niż kasjerki Biedronki. Gatunek wędrowny, a trasa migracji jest równa schematowi: dom-kościół-sklep-dom.
* '''Goniec-budowlaniec''' – gatunek spotykany najczęściej w porze porannej oraz w czasie tzw. fajrantu. Nie korzysta nigdy z koszyka, towar gromadzi w naręczu. Doskonale zorientowany w topografii sklepu, kieruje się głównie w rejony z piwem oraz ewentualnie [[bułka]]mi. Jego zadaniem jest zaopatrzenie pobliskiej budowy w [[piwo|napój orzeźwiający]]. Spotykany bez względu na porę roku. Znak rozpoznawczy: czapeczka z daszkiem i pstrokate ogrodniczki lub kombinezon, ewentualnie elementy odzieży stanowiącej demobilowy mundur.
* '''Goniec-budowlaniec''' – gatunek spotykany najczęściej w porze porannej oraz w czasie tzw. fajrantu. Nie korzysta nigdy z koszyka, towar gromadzi w naręczu. Doskonale zorientowany w topografii sklepu, kieruje się głównie w rejony z piwem oraz ewentualnie bułkami. Jego zadaniem jest zaopatrzenie pobliskiej budowy w [[piwo|napój orzeźwiający]]. Spotykany bez względu na porę roku, znak rozpoznawczy – czapeczka z daszkiem i pstrokate ogrodniczki lub kombinezon, ewentualnie elementy odzieży stanowiącej demobilowy mundur.
* '''Hurtownik''' – zazwyczaj kupuje tylko jedną rzecz np. butelkę mleka, ale razy 10. Dosyć często spotykany przed różnymi świętami, gdy sklepy są zamknięte.
* '''Bear Grylls''' – jest częstym klientem, choć nic nie kupuje. Poluje głównie na robale ukryte w losowych produktach i pod półkami.
* '''Uczeń podstawówki''' – spieprza jak najszybciej z [[gimbaza|gimbazy]] na przerwie po bułki za 80 groszy, [[Coca-Cola|Colę]] 2 litry za 5 złotych i Top Chipsy. Co sprytniejszy coś podpieprzy.
* '''Tester''' – kupuje przedmioty w Biedronce, żeby sprawdzać ich jakość. Najczęściej [[hejter|prowadzi bloga]].
* '''Gimbus''' – spieprza jak najszybciej z gimbazy na przerwie po bułki za 80 groszy, kolę 2 litry za złotówkę i czipsy (tzw. zestaw happy meal) dla ziomków. Coraz częściej spotykany od czasu wprowadzenia embargo na sklepiki. Co sprytniejszy coś podpieprzy.
* '''Klient''' – zwykły klient, który nie choruje na ADHD, Zespół Downa oraz inne choroby. Zamiast zwykłego koszyka MUSI wziąć pr0 koszyk-walizka. Normalnie bierze zakupy, idzie do kasy i kupuje. I jeszcze pójdzie do kiosku ruchu i kupi totolotka. Gatunek na wyginięciu.
* '''Pijaczek S.A''' – S.A, czyli Smakosz Amareny – pierwsze co robi po przekroczeniu progu sklepu, to szaleńczy rajd do regału z alkoholami, a potem do kasy (żeby jak najszybciej poczuć ten niebiański smak). Pojawia się o każdej porze dnia, bardzo często po kilka razy dziennie. Co prawda kierownictwo sklepu oraz inni klienci patrzą na niego z niesmakiem, jednak kasjerzy go lubią – tego typu klient ZAWSZE płaci drobniakami, a tych często brakuje.
* '''Pijaczek S.A''' – S.A, czyli Smakosz Amareny – pierwsze co robi po przekroczeniu progu sklepu, to szaleńczy rajd do regału z alkoholami, a potem do kasy (żeby jak najszybciej poczuć ten niebiański smak). Pojawia się o każdej porze dnia, bardzo często po kilka razy dziennie. Co prawda kierownictwo sklepu oraz inni klienci patrzą na niego z niesmakiem, jednak kasjerzy go lubią – tego typu klient ZAWSZE płaci drobniakami, a tych często brakuje.
* '''Zapominalski''' – z pozoru zwykły klient. Spokojnie kasujesz jego zakupy, dochodzisz już do końca, aż tu nagle słyszysz ''moment, zapomniałem jeszcze jednej rzeczy!!!''. Po czym klient przepycha się przez kolejkę pod prąd i biegnie po jedną rzecz, którą okazuje się najczęściej artykuł z drugiego końca sklepu. Ten typ klienta nieszczególnie przejmuje się innymi ludźmi stojącymi za nim w kolejce. Występuje również w innej, równie wkurzającej formie, '''Zapominalski Znikający''' – wbijasz pierwszy produkt na kasę, a tu najbliżej stojąca osoba mówi ''To nie moje zakupy…'' I albo dzwonisz na kierownika, żeby anulował [[paragon]], albo czekasz, aż klient łaskawie sobie przypomni o zakupach na taśmie i przyjdzie…
* '''Zapominalski''' – z pozoru zwykły klient. Spokojnie kasujesz jego zakupy, dochodzisz już do końca, aż tu nagle słyszysz „moment, zapomniałem jeszcze jednej rzeczy!!!. Po czym klient przepycha się przez kolejkę pod prąd i biegnie po jedną rzecz, którą okazuje się najczęściej artykuł z drugiego końca sklepu. Ten typ klienta nieszczególnie przejmuje się innymi ludźmi stojącymi za nim w kolejce. Występuje również w innej, równie wkurzającej formie, '''Zapominalski Znikający''' – wbijasz pierwszy produkt na kasę, a tu najbliżej stojąca osoba mówi „To nie moje zakupy!”… I albo dzwonisz na kierownika, żeby anulował paragon, albo czekasz, aż klient łaskawie sobie przypomni o zakupach na taśmie i przyjdzie…
* '''Nieśmiały''' – ten typ występuje wyłącznie w tych Biedronkach, które mają długie taśmy do wykładania towarów przed kasami. Nie masz kolejki, a tu Ci nagle podchodzi taki osobnik i zaczyna wykładać towar… ale na drugim końcu taśmy. Na hasło ''można bliżej?'' udaje, że nie słyszy, na aluzję w postaci uruchomienia taśmy też nie reaguje. Po wyłożeniu całości towaru skanowanie przebiega w następujący sposób: biiip – przerwa – biiip – przeeeerwa – biip – biip – przerwa… A towar można spokojnie wyłożyć bliżej kasjera – ani kasa, ani kasjer nie gryzą.
* '''Nieśmiały''' – ten typ występuje wyłącznie w tych Biedronkach, które mają długie taśmy do wykładania towarów przed kasami. Nie masz kolejki, a tu Ci nagle podchodzi taki osobnik i zaczyna wykładać towar… ale na drugim końcu taśmy. Na hasło „można bliżej? udaje, że nie słyszy, na aluzję w postaci uruchomienia taśmy też nie reaguje. Po wyłożeniu całości towaru skanowanie przebiega w następujący sposób: biiip – przerwa – biiip – przeeeerwa – biip – biip – przerwa… A towar można spokojnie wyłożyć bliżej kasjera – ani kasa, ani kasjer nie gryzą.
* '''Nie Mam Drobnych''' – klient robi zakupy za 11,34 i daję stówę. Oczywiście końcówki nie ma. Za chwilę jednak doznaje jakiegoś olśnienia… ''Moment!''… Po czym wyjmuje z kieszeni drobniaki, z których można spokojnie uzbierać 11,34 i jeszcze reszta zostanie…
* '''Nie Mam Drobnych''' – klient robi zakupy za 11,34 i daję stówę. Oczywiście końcówki nie ma. Za chwilę jednak doznaje jakiegoś olśnienia… „Moment!”… Po czym wyjmuje z kieszeni drobniaki, z których można spokojnie uzbierać 11,34 i jeszcze reszta zostanie…
* '''Sklerotyk''' – bardziej irytująca wersja klienta Nie-mam-drobnych. Zaczynasz kasować jego zakupy, a tu klient zagląda do plecaka/torby i się okazuje, że zapomniał w ogóle zabrać portfela. Oczywiście inni klienci za nim głośno okazują swoje niezadowolenie, ale cóż poradzić… Dobrze, że zapomniał tylko pieniędzy, a nie głowy…
* '''Last Minute''' – przychodzi taki na kilka minut przed zamknięciem sklepu i dziwi się, że ochrona krzywo na niego patrzy. A sklep czynny cały dzień.
* '''Zszokowany''' – widzi terminal i doznaje szoku. „W Biedronce można już kartą płacić”? Oczywiście później następuje standardowa śpiewka, że jak to niby Biedronka się ucywilizowała. Poza tym nie różni się od przeciętnego klienta.
* '''Last Minute 2''' – też przychodzi przed zamknięciem, gdy jest już czynna tylko jedna kasa, a kolejki bywają długie nawet na pół sklepu. Oczywiście pierwsze jego pytanie brzmi ''Czy nie można by otworzyć kolejnej kasy?'' Nie, nie można, reszta kasjerów jest już rozliczona.
* '''Last Minute''' – przychodzi taki na kilka minut przed zamknięciem sklepu i dziwi się, że ochrona krzywo na niego patrzy… A sklep czynny cały dzień.
* '''Żółw''' – kasujesz jego produkty, odkładasz je na miejsce przeznaczone do pakowania, a ten stoi tylko i się patrzy. Dopiero po zapłaceniu (i uprzednim powoooolnym wygrzebaniu z portfela pieniędzy) zaczyna pakować swoje zakupy, oczywiście w żółwim tempie. A kasjer nie ma nawet jak zacząć obsługiwać następnego klienta, bo całe miejsce do pakowania zakupów jest zawalone.
* '''Last Minute 2''' – też przychodzi przed zamknięciem, gdy jest już czynna tylko jedna kasa, a kolejki bywają długie nawet na pół sklepu. Oczywiście pierwsze jego pytanie brzmi „czy nie można by otworzyć kolejnej kasy?” Nie, nie można, reszta kasjerów jest już rozliczona. Zawsze można przyjść wcześniej…
* '''Zajęty''' – cały czas rozmawia przez telefon. Na standardowe „dzień dobry” rzadko kiedy reaguje. Przy podawaniu kwoty do zapłaty też nic nie słyszy, jedynie patrzy się na wyświetlacz przy kasie, po czym, trzymając cały czas telefon przy uchu, daje banknot 50 lub 100 zł. Oczywiście nie ma sensu się pytać o drobne, bo i tak nie usłyszy. Po zakończeniu transakcji często pakuje swoje zakupy, trzymając telefon przyciśnięty ramieniem do ucha.
* '''Żółw''' – kasujesz jego produkty, odkładasz je na miejsce przeznaczone do pakowania, a ten stoi tylko i się patrzy. Dopiero po zapłaceniu (i uprzednim powoooolnym wygrzebaniu z portfela pieniędzy) zaczyna pakować swoje zakupy, oczywiście w żółwim tempie. A kasjer nie ma nawet jak zacząć obsługiwać następnego klienta, bo całe miejsce do pakowania zakupów jest zawalone…
* '''Niecierpliwy''' – gdy przed nim kolejka składa się z dwóch-trzech osób, już prosi o otwarcie kolejnej kasy. Zanim drugi kasjer przyjdzie, kolejka już jest rozładowana.
* '''Zajęty''' – cały czas rozmawia przez telefon. Na standardowe „dzień dobry” rzadko kiedy reaguje. Przy podawaniu kwoty do zapłaty też nic nie słyszy, jedynie patrzy się na wyświetlacz przy kasie, po czym, trzymając cały czas telefon przy uchu, daje banknot 50 lub 100 zł. Oczywiście nie ma sensu się pytać o drobne, bo i tak nie usłyszy… Po zakończeniu transakcji często pakuje swoje zakupy, trzymając telefon przyciśnięty ramieniem do ucha.
* '''Niecierpliwy''' – gdy przed nim kolejka składa się z dwóch-trzech osób, już prosi o otwarcie kolejnej kasy. Zanim drugi kasjer przyjdzie, kolejka już jest rozładowana…
* '''Skrupulatny''' – po zakończeniu transakcji nie pakuje swoich zakupów, tylko dokładnie czyta cały paragon, czy aby wszystko się zgadza. Dopiero po upewnieniu się, że wszystko jest ok, zaczyna pakować zakupy.
* '''Skrupulatny''' – po zakończeniu transakcji nie pakuje swoich zakupów, tylko dokładnie czyta cały paragon, czy aby wszystko się zgadza. Dopiero po upewnieniu się, że wszystko jest ok, zaczyna pakować zakupy.
* '''Torbacz''' – skasowanie jego zakupów trwa średnio dwa razy dłużej, gdyż wszystkie towary owija w torebki foliowe nie zdając sobie sprawy, że [[skaner]] na kasie rzadko kiedy odczytuje tak zasłonięty kod kreskowy, przez co wszystko trzeba po kolei wyciągać z torebek.
* '''Torbacz''' – skasowanie jego zakupów trwa średnio dwa razy dłużej. Dlaczego? Ano dlatego, że każdy artykuł jest szczelnie owinięty foliową torebką. I nie chodzi tu tylko o owoce, warzywa i pieczywo… ten typ klienta pakuje w torebkę z osobna każdy artykuł. Oczywiście, skaner na kasie rzadko kiedy odczytuje tak zasłonięty kod kreskowy, więc każdy artykuł po kolei trzeba wyciągać z torebki…
* '''Wyżeracz''' – ten gatunek klienta dzieli się na dwa typy. Pierwszy z nich grasuje głównie po dziale z owocami, skutkiem jego działań są między innymi napoczęte kiście winogron czy porozrzucane wszędzie dookoła skorupki po pistacjach. Ten typ zawsze musi sprawdzić, czy dany produkt mu smakuje. Nie musi to oznaczać, że jest zainteresowany zakupem. Druga odmiana Wyżeracza to taka, która wcina batonika/bułkę/ciastko/loda/cokolwiek stojąc w kolejce do kasy, dając kasjerowi do zeskanowania puste opakowanie. Ten przynajmniej normalnie płaci.
* '''Wyżeracz''' – ten gatunek klienta dzieli się na dwa typy. Pierwszy z nich grasuje głównie po dziale z owocami, skutkiem jego działań są między innymi napoczęte kiście winogron czy porozrzucane wszędzie dookoła skorupki po pistacjach. Ten typ zawsze musi sprawdzić, czy dany produkt mu smakuje – nie musi to oznaczać, że jest zainteresowany zakupem. Druga odmiana Wyżeracza to taka, która wcina batonika/bułkę/ciastko/loda/cokolwiek stojąc w kolejce do kasy, dając kasjerowi do zeskanowania puste opakowanie. Ten przynajmniej grzecznie płaci…
* '''Plotkarki''' – staną na środku alejki w sklepie, a gdy pracownik będzie chciał przejechać z towarem, to oburzają się, że muszą mu zejść z drogi.
* '''Plotkarki''' – staną na środku alejki w sklepie, a gdy pracownik będzie chciał przejechać z towarem, to oburzają się, że muszą mu zejść z drogi.
* '''Rozmieniacz''' – ma w portfelu pełno drobnych, ale za zakupy płaci setką. Poproszony o drobne, mówi, że nie może ich dać, bo ''w innym sklepie/na bazarze nie będą mieli wydać''. Rozmieniacze nagminnie występują w okolicach dziesiątych, gdy liczba osób stojących w kolejce jest odwrotnie proporcjonalna do ilość drobnych w kasie.
* '''Rozmieniacz''' – ma w portfelu pełno drobnych, ale za zakupy płaci setką. Poproszony o drobne, mówi, że nie może ich dać, bo „w innym sklepie/na bazarze nie będą mieli wydać”… Tak, a kasjer w Biedronce to produkuje drobne… Rozmieniacze nagminnie występują w godzinach porannych, gdy w żadnej kasie nie ma jeszcze zbyt wielu drobnych.
* '''Niemowa''' – przez całą transakcję nie odezwie się ani słowem. Ani dzień dobry, ani nic… Podobnie jak Zajęty, rzuca kasjerowi jeden banknot (lub – rzadziej – odlicza drobniaki) i czeka na resztę, po czym odchodzi bez słowa. Zdarzają się przypadki, gdy taki klient odzyskuje głos – najczęściej jest to wtedy, gdy da za mało pieniędzy („Przecież równo dałem!!!”), lub gdy kasjer się pomyli przy skanowaniu lub wydawaniu.
* '''[[Madka]]''' – przychodzi do sklepu z małym dzieciakiem, który musi koniecznie wszystko obejrzeć, wszystkiego dotknąć. Niby nic szczególnego, ale najgorsze akcje zaczynają się przy kasie, gdzie są wyłożone batoniki, mentosy i różne drobne [[słodycze]]. Wtedy w dzieciaka wstępuje diabeł. Przez płacz i wrzaski kasjer nie słyszy kompletnie nic, przez co często przy takim akompaniamencie dochodzi do pomyłek przy wydawaniu reszty.
* '''Ranny Ptaszek''' – stoi przed drzwiami sklepu 15 minut przed otwarciem i nerwowo patrzy na zegarek oraz na pracowników przygotowujących sklep. Gdy drzwi się otworzą, bierze dwie bułki i/lub Amarenę i od razu się pyta „Która kasa czynna?”
* '''Bez Ograniczeń''' – to po prostu klient, który swoje zakupy kładzie bezpośrednio za zakupami poprzedniego, nie oddzielając ich żadną przekładką, ani nie robiąc wyraźnej przerwy.
* '''Pan Karton''' – stawia kasjerowi na taśmie znaleziony na sklepie karton, w który zapakował swoje zakupy. Zazwyczaj po zapłaceniu zabiera zapakowane w karton zakupy do samochodu, ale zdarzają się tacy, co pakują artykuły do toreb, a pusty karton zostawiają kasjerowi. Widocznie nie widzą różnicy między kasą a śmietnikiem…
* '''Za Drogo''' – skanujesz jego zakupy, klient patrzy na wyświetlacz przy kasie, i nagle słychać: ''Ten proszek aż tyle kosztował? To ja rezygnuję''. Wystarczy kilku takich klientów, żeby przy kasie zrobiło się małe składowisko niechcianych zakupów. A przecież w sklepach są czytniki cen, przez co takiej sytuacji można łatwo uniknąć.
* '''Mamuśka''' – przychodzi do sklepu z małym dzieciakiem, który musi koniecznie wszystko obejrzeć, wszystkiego dotknąć. Niby nic szczególnego, ale najgorsze akcje zaczynają się przy kasie, gdzie są wyłożone batoniki, mentosy i różne drobne słodycze – wtedy w dzieciaka wstępuje diabeł. Przez płacz i wrzaski („Maaaamaaaa, kup mi batonaaaaa!!!”) kasjer nie słyszy kompletnie nic, często przy takim akompaniamencie dochodzi do pomyłek przy wydawaniu reszty – nie sposób się przy tym skupić.
* '''Jeszcze Tylko Ja''' – gdy kasjer zamyka już bramkę przy kasie, bo chce iść na przerwę albo do toalety, ten rodzaj klienta pakuje się na kasę i mówi, że ''ma tylko jeden produkt''. I na nic się zdają tłumaczenia kasjera, że tu już kasa nieczynna, ten klient koniecznie MUSI być obsłużony akurat tu.
* '''Bez Ograniczeń''' – to po prostu klient, który swoje zakupy kładzie bezpośrednio za zakupami poprzedniego, nie oddzielając ich żadną przekładką, ani nie robiąc wyraźnej przerwy. I bądź tu człowieku mądry i zgaduj, gdzie się zaczynają zakupy tego drugiego…
* '''Nauczyciel''' – jego zdaniem kasjerzy nie potrafią odróżniać od siebie poszczególnych rodzajów owoców, warzyw i pieczywa, więc podczas skanowania taki instruuje: ''to są banany'', ''to są winogrona ciemne'', ''trzy kajzerki''.
* '''Za Drogo''' – skanujesz jego zakupy, klient patrzy na wyświetlacz przy kasie, i nagle słychać: „ten proszek aż tyle kosztował? To ja rezygnuję”… Wystarczy kilku takich klientów, żeby przy kasie zrobiło się małe składowisko niechcianych zakupów. A w sklepie są czytniki, gdzie klient sam może sobie sprawdzić cenę…
* '''Posłaniec''' – robi zakupy dla siebie i kogoś innego, przeważnie na dwa lub więcej paragonów. Płaci też z „dwóch kas” – swojej i tej drugiej osoby. I zawsze płaci dwoma banknotami z Jagiełłą.
* '''Jeszcze Tylko Ja''' – chyba najbardziej wkurzająca, wręcz wkurwiająca odmiana klienta. Kasjer zamyka już bramkę przy kasie, bo chce iść na przerwę albo do toalety, a tu się jeszcze taki pakuje i mówi, że „ma tylko jeden produkt”… I na nic się zdają tłumaczenia kasjera, że tu już kasa nieczynna, ten klient koniecznie MUSI być obsłużony akurat tu. Czasami, ale rzadko, gdy już się takiego bęcwała obsłuży, kolejny próbuje się w podobny sposób jeszcze wcisnąć…Cóż, jak widać, dla niektórych osób nieznane jest takie słowo jak „nieczynne”.
* '''Hojny''' – gdy reszta do wydania wynosi kilka groszy, zazwyczaj zostawia te drobniaki kasjerowi, twierdząc, że ''on nie zbiera złomu''.
* '''Porządnicki''' – po wyłożeniu zakupów na taśmę układa je, przestawia, porządkuje, czasami nawet wciska produkty kasjerowi do ręki. Bo to naprawdę robi ogromną różnicę kasjerowi, czy najpierw ma skasować butelkę coli czy słoik z dżemem…
* '''Nauczyciel''' – jego zdaniem kasjerzy nie potrafią odróżniać od siebie poszczególnych rodzajów owoców, warzyw i pieczywa, więc podczas skanowania taki instruuje: „to są banany”, „to są winogrona ciemne”, „trzy kajzerki”…
* '''Posłaniec''' – robi zakupy dla siebie i kogoś innego, przeważnie na dwa lub więcej paragonów. Płaci też z „dwóch kas” – swojej i tej drugiej osoby. Niestety, zdarzają się też tacy, którzy w ten sam sposób chcą po prostu rozmienić dwa grubsze banknoty…
* '''Hojny''' – gdy reszta do wydania wynosi kilka groszy, zazwyczaj zostawia te drobniaki kasjerowi, twierdząc, że „on nie zbiera złomu”. A to przecież też pieniądze…
* '''Gadatliwy''' – stojąc w kolejce rozmawia z klientami o różnych rzeczach, z kasjerem też pogada. Generalnie lubiany typ klienta.
* '''Gadatliwy''' – stojąc w kolejce rozmawia z klientami o różnych rzeczach, z kasjerem też pogada. Generalnie lubiany typ klienta.
* '''Buc''' – również gada z klientami i kasjerami, z tą tylko różnicą, że używa wyzwisk, wulgaryzmów i podnosi głos.
* '''Buc''' – również gada z klientami i kasjerami, z tą tylko różnicą, że używa wyzwisk, wulgaryzmów, podnosi głos… W takim przypadku przydają się trzy dzwonki na ochronę.
* '''Zagubiony''' – nie może znaleźć żadnego artykułu, co chwila pyta się pracowników, gdzie daną rzecz można znaleźć. Niezbyt lubiany, bo nie można mu po prostu tego powiedzieć, ale trzeba go również do tego artykułu zaprowadzić.
* '''Zagubiony''' – nie może znaleźć żadnego artykułu, co chwila pyta się pracowników, gdzie daną rzecz można znaleźć. Niezbyt lubiany, bo nie można mu po prostu tego powiedzieć, ale trzeba go również do tego artykułu zaprowadzić…
* '''Stan Konta''' – gdy przychodzi jego kolej na kasie, głośno mówi, ile dokładnie ma przy sobie pieniędzy i prosi, żeby kasować zakupy do tej kwoty. Po przekroczeniu limitu zostawia pozostałe artykuły przy kasie.
* '''Stan Konta''' – gdy przychodzi jego kolej na kasie, głośno mówi, ile dokładnie ma przy sobie pieniędzy i prosi, żeby kasować zakupy do tej kwoty. A co z tymi artykułami, na które zabraknie pieniędzy? Oczywiście, zostają przy kasie, a później kasjer musi je roznosić…
* '''Siatkarz''' – nie, to nie to samo co Torbacz. Taki osobnik bierze pół kartonu reklamówek za osiem groszy i kładzie kasjerowi na taśmę. Oczywiście nie chce mu się ich liczyć, więc cała ta „przyjemność” spada na kasjera.
* '''Siatkarz''' – nie, to nie to samo co Torbacz. Taki osobnik bierze pół kartonu reklamówek za 8gr i kładzie kasjerowi na taśmę. Oczywiście nie chce mu się ich liczyć, więc cała ta „przyjemność” spada na kasjera.
* '''Malkontent''' – wiecznie niezadowolony. A to pomarańcze za drogie, a to nie ma konkretnego gatunku pomidorów, a to ser ma krótki termin ważności… Przy kasie to samo, kolejka za długa, kasjer zbyt wolno kasuje, na resztę zbyt długo czeka… Taki tylko chodzi, zrzędzi i wkurza innych ludzi.
* '''Suchar''' – po zakończeniu skanowania produktów i podaniu kwoty do zapłaty taki klient rzuca do kasjera stary, ograny i (jego zdaniem) śmieszny tekst typu: ''a czemu tak drogo?'', albo ''nie masz pan serca''. Aż chce się takiemu powiedzieć ''To proszę iść tam gdzie taniej''. Nie zdaje sobie sprawy, że kasjer słyszy takie teksty co dwadzieścia minut i czasami pragnie świętego spokoju.
* '''Suchar''' – po zakończeniu skanowania produktów i podaniu kwoty do zapłaty taki klient rzuca do kasjera stary, ograny i (jego zdaniem) śmieszny tekst typu: „a czemu tak drogo?”, albo „nie masz pan serca”. Aż chce się takiemu powiedzieć „To proszę iść tam gdzie taniej”. Wbrew temu co się może wydawać, podobne teksty słyszane po kilkanaście razy dziennie dla kasjerów są naprawdę irytujące.
* '''Skarbonka''' – niezależnie od tego, ile ma zapłacić – czy 2 zł, czy 200 zł, całą kwotę daje drobnym bilonem. Bardzo lubiany przez kasjerów typ klienta. Niestety, bardzo często pojawia się albo przed czternastą, gdy kasjerzy z pierwszej zmiany już się szykują do rozliczenia, albo wieczorem, przed zamknięciem sklepu.
* '''Skarbonka''' – niezależnie od tego, ile ma zapłacić – czy 2zł, czy 200zł, całą kwotę daje drobnym bilonem. Bardzo lubiany przez kasjerów typ klienta. Niestety, bardzo często pojawia się albo przed 14.00, gdy kasjerzy z pierwszej zmiany już się szykują do rozliczenia, albo wieczorem, przed zamknięciem sklepu.
* '''Skaner''' – osoba, która wchodzi do sklepu jak do muzeum. Ogląda sobie produkty, i przy okazji je skanuje, po czym narzeka: ''Jak tu drogo…'', w efekcie nic nie kupując.
* '''Anonimowy Alkoholik''' – zazwyczaj facet w wieku 40-50 lat. Niczym się na pierwszy rzut oka nie różni od przeciętnego klienta. Kasjer kończy kasować jego zakupy, dochodzi do ostatniej rzeczy, którą zazwyczaj jest piwo albo 0,2 wódki… i nagle słychać „to będzie osobno”. Czasem jeszcze dodaje „żeby się żona nie dowiedziała”. No tak, na pewno nie poczuje alkoholu…
* '''Świeżakomyśliwy''' – zazwyczaj kupuje za równe 40 zł, aby otrzymać punkty na [[świeżak]]a, obowiązkowo trzyma przy sobie kartę ''Moja Biedronka''. Przy kasie zmienia się w drapieżnika polującego na osoby, które nie posiadają chorej córki. Gdy kasjerka skasuje produkty, a obecnie obsługiwany klient odpowie, że ''nie zbiera punktów'', ten osobnik nie wytrzymuje napięcia i zadaje pytanie w stylu: ''Proszę, dasz mi? Mam horom curke!''
* '''Sztuczny Tłum''' – kolejka składająca się z kilku osób kupujących max 3-4 artykuły i zostawiających nie więcej niż 15zł, gdzie jedną osobę obsługuje się przez paręnaście sekund. Trochę jest to irytujące, ponieważ teoretycznie powinno się dzwonić po drugą kasę, lecz zanim pomoc przyjdzie, kolejki już nie ma.
* '''Janusz/Grażyna''' – bardzo liczny gatunek. Zawsze próbuje zaimponować rówieśnikom, kupując ''super wypasione gadżety''. Zaciekle broni stoiska z świeżakami. Gdy tylko ktoś się do nich zbliży, uważnie się mu przygląda.


== Produkty ==
== Produkty ==
[[Plik:Pierniki z Biedronki.jpg|thumb|200px|Pierniki z Biedronki sekundę po otworzeniu]]
[[Plik:Ciasteczkowy.jpg|thumb|200px|Takimi soczkami trują [[dziecko|dzieci]] w Biedronce]]
[[Plik:Mleko konskie.jpg|thumb|200px|Mleko z konia]]
<!-- Nie dopisuj już więcej produktów, to są tylko przykłady… -->
[[Plik:Biedronka The Game.jpg|200px|thumb|Okładka gry Biedronka: the Game]]
{{nonnews|[[NonNews:Reprezentacja Polski sprywatyzowana|Reprezentacja Polski sprywatyzowana]]}}

<!--
N I E

D O P I S U J

J U Ż

W I Ę C E J

P R O D U K T Ó W,

T O

S Ą

T Y L K O

P R Z Y K Ł A D Y
-->
W Biedronce można kupić między innymi:
W Biedronce można kupić między innymi:
* [[masło]] o 98% zawartości margaryny;
* [[Cola Original|Colę Original]];
* Top [[Chipsy]];
* [[wino]] [[Amarena]];
* suszone plasterki [[jabłko|jabłka]] o smaku [[banan]]a;
* colę „Tęczową”, która jest tańsza od [[Woda|zwykłej wody]];
* [[masło]] o 98% zawartości [[margaryna|margaryny]];
* [[chleb]] w kostkach;
* [[chleb]] w kostkach;
* chipsy [[boczek|bekonowe]] o smaku [[cebula|cebulowym]];
* [[chipsy]] bekonowe o smaku cebulowym;
* [[lody]] z grilla;
* [[lody]] z grilla;
* świeże [[bułka|bułki]] sprzed tygodnia;
* świeże bułki sprzed tygodnia;
* świeże [[pomidor]]y pleśniowe;
* świeże pomidory pleśniowe;
* znicz z pozytywką, [[ekran LCD|ekranem LCD]] i wejściem [[HDMI]];
* drugiego użytku [[Prezerwatywa|prezerwatywy]] marki Pękuś;
* drugiego użytku [[Prezerwatywa|prezerwatywy]] marki [[Durex]];
* płyn do prania o smaku [[grejpfrut]]owym;
* popcorn słodzony;
* [[pasta do zębów|pastę do zębów]] zapobiegającą [[grzyb]]icy [[stopa (anatomia)|stóp]];
* płyn do prania o smaku grejpfrutowym;
* niesolone [[orzech|orzeszki]] [[sól|solone]];
* [[Piersi|melony słodko – kwaśne]];
* [[miecz świetlny]] w paski lub w kratkę;
* pastę do zębów zapobiegającą grzybicy [[stopa (anatomia)|stóp]];
* niesolone orzeszki solone;
* [[lód]] w płynie;
* [[lód]] w płynie;
* starter sieci [[tuBiedronka]];
* [[kalendarz]] na [[Rosja|ruski]] [[rok]];
* jednorazowy czajnik bezprzewodowy;
* [[woda|wodę]] mineralną w [[karton]]ie;
* żel do włosów z moczu jednorożca;
* czysty [[kurz]];
* gazowany budyń o smaku czekoladowym;
* [[golarka|golarkę]] do pięt;
* „Biedronka The Game”;
* kalendarz na ruski [[rok]];
* kasetę magnetofonową z nagranymi odgłosami ryb;
* czysty kurz;
* kredę firmy „Biały Samiec”;
* kołysanki dla wielbłąda;
* golarkę do pięt;
* miarkę z Myszką Miki;
* czerwoną torbę w kolorze żółtym lub niebieskim;
* wodę w proszku;
* wodę w proszku;
* golonkę pieczoną;
* nieklejącą taśmę klejącą;
* masło twarde jak [[beton]];
* konsolę do gier Biedrstation;
* dotykowy telefon z klawiaturą;
* parter mrowiska;
* odkurzacz do kwiatów;
* kwadratowy seler;
* czekolada z kefirem;
* napój gazowany z KOH (Wodorotlenek…);
* przedłużacz bez kabla;
* przedłużacz bez kabla;
* świeca z papieru;
* żółte buraki;
* dwutygodniowy tygodnik;
* dwutygodniowy tygodnik;
* [[zegar]] chodzący do tyłu;
* zegar chodzący do tyłu;
* roztopione lody;
* telefon, który wygląda jak {{Cenzura2}} ;
* wyświetlacz LED, który wyświetla tylko w LCD;
* przeterminowany miód;
* działo grawitacyjne;
* hodowlę świętych biedronek;
* zeszłoroczny [[śnieg]];
* zeszłoroczny [[śnieg]];
* [[disco polo]] na winylach;
* ogórki z wolnego wybiegu (bez GMO);
* kolę oridżinal;
* [[film]] integracyjny dla dzieci „kapusta na nartach”;
* [[wino]] [[Amarena]];
* [[buty]] do chodzenia po wodzie;
* mięso ze strusia;
* suszone plasterki [[jabłko|jabłka]] o smaku [[banan]]a;
* colę „Tęczową”, która jest tańsza od zwykłej wody;
* żelki przypominające posklejane stare pierogi;
* słony lub gorzki [[cukier]];
* lateksowe ręczniki;
* generator czarnych dziur;
* wino, z którego można bez problemu wykrystalizować siarkę;
* wegetariańską wędlinę;
* wełniane czepki kąpielowe;
* czarne koszule w kolorach żółtym albo zielonym;
* białe liczby z paragonu;
* białe liczby z paragonu;
* <del>[[spirytus]] bezalkoholowy</del>;
* [[tusz]] do [[drukarka|drukarki]] w kolorze białym;
* [[tusz]] do [[drukarka|drukarki]] w kolorze białym;
* słownik polsko-cygański;
* [[kot]]a w worku;
* żółte wycinanki w kolorze zielonym;
* czarnego kota w worku;
* książkę z najlepszymi kawałami [[Karol Strasburger|Karola Strasburgera]];
* kabel bezprzewodowy;
* FIFA 1869;
* ślimacze udka;
* sztuczne pieniądze;
* czołg [[T-34]];
* [[komputer]] z 1830 roku;
* zawleczkę bez [[granat]]u;
* [[kot]]a w galarecie;
* kwadratowe kółko w kształcie [[trójkąt]]a z ośmioma bokami i siedmioma kątami;
* czarno-biały telewizor;
* [[jabłoń]] która owocuje [[pietruszka|pietruszką]];
* marchew z roku 1538;
* widelec do jedzenia [[zupa|zupy]];
* licencję na zabijanie (dla osób powyżej 12-ego roku życia);
* licencję na zabijanie (dla osób powyżej 12-ego roku życia);
* gruz w proszku;
* [[śrubokręt]] do robienia [[skręt]]ów;
* nie krojony ser w plastrach;
* przedwojenne wydanie ''[[Kamienie na szaniec|Kamieni na szaniec]]'';
* pokolorowane kolorowanki;
* wyciąg z [[fiut]]a;
* [[młotek]] bez trzonka;
* [[stół bez nóg|stół z powyłamywanymi nogami]];
* śrubokręt do robienia skrętów;
* [[ser]] o zachęcającej nazwie ''Stary Ser'';
* [[granat]] bez zawleczki<ref>''Zawleczka do kupienia osobno''</ref>;
* prawo jazdy dla dzieci;
* mięsnego jeża;
* przedwojenne wydanie „Kamieni na szaniec”;
* pompkę do balonów;
* puszyste ptasie mleczko;
* ramę do okien papieskich;
* skrzydełka wieprzowe z wołowiny;
* stół z powyłamywanymi nogami;
* Gta San Domierz
* dmuchaną piłkę do golfa;
* maść na ból dupy;
* papier toaletowy ,,Cioraj-palce lizać";
* gówno marynowane;
* [[moherowy beret]] z anteną odbierającą cyfrową telewizję naziemną;
* ruską grzałkę Mariana Paździocha;
* latarkę świecącą czarnym światłem;
* jogurt pitny [[Grecja|grecki]];
* piankę do golenia rzęs;
* klej do włosów;
* niezbędnik zamachowca;
* złamany grosz;
* złamany grosz;
* działo portalowe;
* [[Gang Słodziaków|Słodziaki]];
* zestaw zmiany świateł;
* [[Gang Fajniaków|Fajniaki]].
* zestaw do rozrzedzania powietrza;
<!-- Nie dopisuj już więcej produktów, to są tylko przykłady… -->
* elementarz małego żołnierza;
* gry na Pegasusa;
* kawę o smaku oranżady herbacianej;
* kwadratowe balony;
* lewo jazdy na wrotki i kartę na nogi;
* zeszyt w kółka i globus Wrocławia;
* zużyty papier toaletowy;
* kabel ETHERNET o przepustowości 0,00000000000000001 KB/h;
* bezalkoholowy spirytus.


== Zobacz też ==
== Magazyny ==
Mniej więcej co 2 dni pracownicy Biedronki robią rekonesans asortymentu. Większość produktów znajdujących się na drewnianych półkach tego jakże to szanowanego owada została podana powyżej, ale inne, dostępne tylko w magazynach na zapleczu, wypisane są tutaj:
{{nonnews|[[NonNews:Reprezentacja Polski sprywatyzowana|Reprezentacja Polski sprywatyzowana]]}}
* kartony z zardzewiałej tektury;
* [[Cola Original]]
* latarki działającą tylko wtedy, gdy jest jasno;
* [[Kizzers]]
* żaglówka bez żagla;
* [[Leader Price]]
* drabina bez szczebli;
* [[Lidl]]
* posklejane klocki lego;
* [[Tesco]]
* hulajnoga z kwadratowymi kołami.
* [[Syndrom otwartej kasy]]

* [[Wojna Lidl-Biedronka]]
== Biedronka Office ==
[[Plik:Biedronka Corporation.JPG|200px|thumb|Nowa wersja Biedronka$ Office]]
Biedronka Office to w 100% darmowy pakiet biurowy, do nabycia w promocyjnej cenie 17,79. Spełnia wymagania każdego niedzielnego użytkownika komputera – pisze, czyta i czasem kawę przygotuje. Za 33 grosze/m-c użytkownik dostaje bezpłatną obsługę techniczną, dostępną 24h/dobę po 5 godzinach oczekiwania na konsultanta. Do czasu uiszczenia 80zł opłat manipulacyjnych, aktywne są klasyczne funkcje wkurzające, do których należą: autokorekta, auto formatowanie, auto zapis i autostrada, ale to nie w Polsce.

== Galeria ==
<gallery>
Plik:Stonkacopy.png|Konkurencja Biedronki, mianowicie Stonka
Plik:biedronka.jpg|Żeby uatrakcyjnić Biedronkę, zrobili nowe logo
Plik:Biedronka_-_Kopia.jpg|Znowu konkurent Biedronki
Plik:BiedrOS 1.jpg|System dla zegarków z Biedronki, wersja 1.0
</gallery>


{{Przypisy}}
{{Przypisy}}
{{Sieci handlowe}}
{{Sieci handlowe}}
[[Kategoria:Obiekty handlowe]]
[[Kategoria:Sklepy]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)