Edytujesz „Cytaty:Breslau forever”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{nagłówek cytatu}} |
{{nagłówek cytatu}} |
||
{{IndeksPL}} |
{{IndeksPL}} |
||
== A == |
== A == |
||
*''– A co to jest kawior?''<br/>''Wasiak odkręcił pokrywkę malutkiego słoiczka i powąchał.''<br/>''– Po mojemu jest to gówno łabędzia, ale zmielone. '' |
*''– A co to jest kawior?''<br/>''Wasiak odkręcił pokrywkę malutkiego słoiczka i powąchał.''<br/>''– Po mojemu jest to gówno łabędzia, ale zmielone. '' |
||
Linia 13: | Linia 12: | ||
== D == |
== D == |
||
*''– Dobrze, majster pana bije, a pan...''<br/>''– On mnie nie bił. On mnie po prostu odsunął.''<br/>''– No, niech będzie. A co było dalej?''<br/>''– Potknąłem się. Wylądowałem pod ścianą.''<br/>''– I?''<br/>''– On ciągle nucił coś niezrozumiałego. Ja się gramoliłem, żeby stanąć na nogach. A potem eksplodował.''<br/>''– Przepraszam, co?''<br/>''– Eksplodował.''<br/>''Kuger otarł czoło swoją jedyną ręką.''<br/>''– Miał jakieś materiały wybuchowe?''<br/>''Inżynier potrząsnął głową.''<br/>''– Nie sądzę. Trochę się na tym znam, bo miałem praktykę w górnictwie.'' |
*''– Dobrze, majster pana bije, a pan...''<br/>''– On mnie nie bił. On mnie po prostu odsunął.''<br/>''– No, niech będzie. A co było dalej?''<br/>''– Potknąłem się. Wylądowałem pod ścianą.''<br/>''– I?''<br/>''– On ciągle nucił coś niezrozumiałego. Ja się gramoliłem, żeby stanąć na nogach. A potem eksplodował.''<br/>''– Przepraszam, co?''<br/>''– Eksplodował.''<br/>''Kuger otarł czoło swoją jedyną ręką.''<br/>''– Miał jakieś materiały wybuchowe?''<br/>''Inżynier potrząsnął głową.''<br/>''– Nie sądzę. [[Cytaty:Jan Obrębski#J|Trochę się na tym znam, bo miałem praktykę w górnictwie.]]'' |
||
*''– Dziewczyno, gdzieś ty się uczyła niemieckiego?''<br/>''– No, w Związku Radzieckim. Wywieźli całą rodzinę i pojechaliśmy do kołchozu. Szczęście mieliśmy. Bo innych wieźli... -– zawahała się – no, wiecie gdzie.''<br/>''Obaj skinęli głowami.''<br/>''– No i w tym kołchozie poznałam takiego profesora. Buraki wykopywał. To był światowej sławy profesor od germanistyki. Jakieś prace wypisywał o niemieckiej poezji. No, ale był Rosjaninem, a ja po rusku słabo rozumiem. Jak nas razem dali do wożenia gnojowicy, to mnie trochę nauczył. No i tyle umiem. – Spuściła oczy. – Żadnych szkół nie kończyłam.'' |
*''– Dziewczyno, gdzieś ty się uczyła niemieckiego?''<br/>''– No, w Związku Radzieckim. Wywieźli całą rodzinę i pojechaliśmy do kołchozu. Szczęście mieliśmy. Bo innych wieźli... -– zawahała się – no, wiecie gdzie.''<br/>''Obaj skinęli głowami.''<br/>''– No i w tym kołchozie poznałam takiego profesora. Buraki wykopywał. To był światowej sławy profesor od germanistyki. Jakieś prace wypisywał o niemieckiej poezji. No, ale był Rosjaninem, a ja po rusku słabo rozumiem. Jak nas razem dali do wożenia gnojowicy, to mnie trochę nauczył. No i tyle umiem. – Spuściła oczy. – Żadnych szkół nie kończyłam.'' |
||
Linia 52: | Linia 51: | ||
*''– Wasiak, jak się pisze autochton? – spytał kolegę w pokoju.''<br/>''– Nie wiem. - Tamten zamyślił się na chwilę. – Zaczyna się chyba na „A”.''<br/>''– O kurrrrr... Jakie „h”?<br/>– Nie wiem. Daj mi spokój. – Wasiak o mało nie wylał „zabarwionej na czarno wody”, jak nazywali amerykańską kawę z dostaw. – Ja ze wsi jestem. Nie wiem, jak się pisze „h”.'' |
*''– Wasiak, jak się pisze autochton? – spytał kolegę w pokoju.''<br/>''– Nie wiem. - Tamten zamyślił się na chwilę. – Zaczyna się chyba na „A”.''<br/>''– O kurrrrr... Jakie „h”?<br/>– Nie wiem. Daj mi spokój. – Wasiak o mało nie wylał „zabarwionej na czarno wody”, jak nazywali amerykańską kawę z dostaw. – Ja ze wsi jestem. Nie wiem, jak się pisze „h”.'' |
||
**Opis: rozmowa dwóch milicjantów |
**Opis: rozmowa dwóch milicjantów |
||
[[Kategoria:Cytaty literackie]] |