Edytujesz „Dzień Kobiet”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Kubin dziwka.gif|thumb|200px|Grunt, to dobre obchody na Dzień Kobiet]] |
[[Plik:Kubin dziwka.gif|thumb|200px|Grunt, to dobre obchody na Dzień Kobiet]] |
||
[[Plik:Kubin duch balu.gif|200px|thumb|Każdy pan stara się dać prezent swojej wybrance]] |
[[Plik:Kubin duch balu.gif|200px|thumb|Każdy pan stara się dać prezent swojej wybrance]] |
||
'''Dzień Kobiet''' ([[8 marca]]) – to jedyny dzień w roku, kiedy [[kobieta|kobiety]] są ważniejsze od [[mężczyzna|mężczyzn]]. Ich wymagania wzrastają wtedy do rozmiarów [[portfel]]a adoratora, a |
'''Dzień Kobiet''' ([[8 marca]]) – to jedyny dzień w roku, kiedy [[kobieta|kobiety]] są ważniejsze od [[mężczyzna|mężczyzn]]. Ich wymagania wzrastają wtedy do rozmiarów [[portfel]]a adoratora, a czasem i przekraczają jego budżet, i adorator – zamiast świecić przykładem przed innymi adoratorami zabujanymi w swoich pannach – świeci oczami przed kelnerem, restauratorem lub taksówkarzem. Tego dnia ceny [[kwiat|kwiatów]] i [[czekoladki|czekoladek]] wzrastają o 300%, a miejsce w dobrej knajpie można zdobyć co najwyżej na Wielkanoc w przyszłym roku. Mężczyźni myślą, że jeśli przez jeden dzień obdarzą kobiety wzmożoną atencją, to naładują im bateryjki oddania i wdzięczności na cały rok; natomiast kobiety przyjmują Dzień Kobiet jako znak do zmian, których efektami będą mogły cieszyć się przez resztę życia. Efektem doświadczeń pokazujących, że jest to nierealne, jest skrupulatne milczenie, które poprzedza zbliżający się Dzień Kobiet i równie skrupulatne pomijanie go w rozmowach w dniach następnych. |
||
Dobrym zwyczajem Dnia Kobiet jest flakon noszony w niepiśmiennej ręce, z którego wystaje bukiet neutralnych kolorystycznie kwiatków. Mogą to być żółte [[róża|róże]]: w nich kolory miłości i zdrady redukują się do koloru pomarańczowej [[cegła|cegły]], symbolu ospałości i rutyny we wręczaniu róży nauczycielkom i ciociom wpadającym na krótkie, całodzienne odwiedziny. |
Dobrym zwyczajem Dnia Kobiet jest flakon noszony w niepiśmiennej ręce, z którego wystaje bukiet neutralnych kolorystycznie kwiatków. Mogą to być żółte [[róża|róże]]: w nich kolory miłości i zdrady redukują się do koloru pomarańczowej [[cegła|cegły]], symbolu ospałości i rutyny we wręczaniu róży nauczycielkom i ciociom wpadającym na krótkie, całodzienne odwiedziny. |
||
Linia 15: | Linia 15: | ||
[[Plik:Kubin akrobatka.gif|thumb|200px|Niektórzy panowie pozwalają sobie na stanie na głowie, aby dobrze wypaść swojej damie]] |
[[Plik:Kubin akrobatka.gif|thumb|200px|Niektórzy panowie pozwalają sobie na stanie na głowie, aby dobrze wypaść swojej damie]] |
||
Od [[2000]] roku tradycyjnym zakłóceniem wyjątkowości Dnia Kobiet jest Manifa organizowana przez [[feministka|feministki]], dla których każdy powód jest dobry, aby rozwinąć transparenty i pokrzyczeć o tym, że nikt im nie pozwala krzyczeć. Feministkom nie pasuje, że to jedyny dzień, w którym można by podnieść problem dyskryminacji płciowej, a ów problem jest w [[media]]ch sprytnie zastępowany przez kolejne wypowiedzi przypadkowych przechodniów na temat tego, ''jak obdarowujemy'' lub ''jak jesteśmy obdarowywane''. Idea Manify (''Niech nas zobaczą, to im pokażemy, że mamy co pokazać!'') realizowana na ulicach miast wzmaga złość tych, którzy chcieliby się spokojnie napić [[wódka|wódki]], przegryźć śledziem i zdążyć na [[mecz]], tłumacząc, że ''Dzień Kobiet kończy się wraz z zachodem słońca, a mecz jest o wpół do dziewiątej''. Feministki stają się drażliwe na punkcie upodobniania się Dnia Kobiet do [[Walentynki|Walentynek]] i w obydwu upatrują ingerencji samczego, szowinistycznego, [[Szorstkość|szorstkiego]], nieczułego, |
Od [[2000]] roku tradycyjnym zakłóceniem wyjątkowości Dnia Kobiet jest Manifa organizowana przez [[feministka|feministki]], dla których każdy powód jest dobry, aby rozwinąć transparenty i pokrzyczeć o tym, że nikt im nie pozwala krzyczeć. Feministkom nie pasuje, że to jedyny dzień, w którym można by podnieść problem dyskryminacji płciowej, a ów problem jest w [[media]]ch sprytnie zastępowany przez kolejne wypowiedzi przypadkowych przechodniów na temat tego, ''jak obdarowujemy'' lub ''jak jesteśmy obdarowywane''. Idea Manify (''Niech nas zobaczą, to im pokażemy, że mamy co pokazać!'') realizowana na ulicach miast wzmaga złość tych, którzy chcieliby się spokojnie napić [[wódka|wódki]], przegryźć śledziem i zdążyć na [[mecz]], tłumacząc, że ''Dzień Kobiet kończy się wraz z zachodem słońca, a mecz jest o wpół do dziewiątej''. Feministki stają się drażliwe na punkcie upodobniania się Dnia Kobiet do [[Walentynki|Walentynek]] i w obydwu upatrują ingerencji samczego, szowinistycznego, [[Szorstkość|szorstkiego]], nieczułego,kpiarskiego i uwłaczającego im punktu widzenia. Zabawne, że interes na Dniu Kobiet robią głównie kobiety (drobne wytwórczynie) i wielkie koncerny, którym i tak nikt nie podskoczy. Echa Manify, mimo starań feministek, szybko milkną w mediach, ponieważ – chociaż feministki są kolorowe i któż by nie chciał jednej przelecieć – to ich żądania uznaje się za na tyle nierealne, że nikomu nawet nie chce się ich komentować, a tym bardziej w ukłonach włączać do programu własnej [[Polska Zjednoczona Partia Robotnicza|partii]]. |
||
[[Kategoria:Kobieta]] |
[[Kategoria:Kobieta]] |