Edytujesz „Gra:Strona 37”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
<noinclude>{{Szatan}} |
<noinclude>{{Szatan}} |
||
</noinclude>Rzeczywistość zaczyna wirować wokół Ciebie, tracisz równowagę i przewracasz się. Jednak zamiast uderzyć o ziemię, spadasz w przepaść. Wszystko wokół ciemnieje, a Ty zamykasz oczy i lecisz w dół, w otchłań... |
</noinclude>Rzeczywistość zaczyna wirować wokół Ciebie, tracisz równowagę i przewracasz się. Jednak zamiast uderzyć o ziemię, spadasz w przepaść. Wszystko wokół ciemnieje, a Ty zamykasz oczy i lecisz w dół, w otchłań... |
||
[[Plik:Dead4.png|right]] |
[[Plik:Dead4.png|right]] |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
Upadasz na plecy i z trudem łapiesz oddech. Przez chwilę leżysz nieruchomo, następnie otwierasz oczy i powoli wstajesz. |
Upadasz na plecy i z trudem łapiesz oddech. Przez chwilę leżysz nieruchomo, następnie otwierasz oczy i powoli wstajesz. |
||
Pierwsze, co przykuwa Twoją uwagę, to niebo, które ma kolor rdzawoczerwony. Wysoko nad Tobą kłębią się krwistoczerwone chmury. Rozglądasz się wokół i stwierdzasz, że znalazłeś się na jakiejś pustyni pokrytej piaskiem i żwirem. Kilkanaście metrów od Ciebie biegnie wyschnięte koryto rzeki. W oddali dostrzegasz dym unoszący się znad horyzontu. |
Pierwsze, co przykuwa Twoją uwagę, to niebo, które ma kolor rdzawoczerwony. Wysoko nad Tobą kłębią się krwistoczerwone chmury. Rozglądasz się wokół i stwierdzasz, że znalazłeś się na jakiejś pustyni pokrytej piaskiem i żwirem. Kilkanaście metrów od Ciebie biegnie wyschnięte koryto rzeki. W oddali dostrzegasz dym unoszący się znad horyzontu. Mówisz: Wow, A tu ktoś ci mówi: Jak to?! W PIEKLE! |
||
Podczas gdy Ty zastanawiasz się, co to za miejsce, nagle czujesz, że ktoś kładzie Ci rękę na ramieniu. Odwracasz się gwałtownie i widzisz niskiego mężczyznę w garniturze. |
Podczas gdy Ty zastanawiasz się, co to za miejsce, nagle czujesz, że ktoś kładzie Ci rękę na ramieniu. Odwracasz się gwałtownie i widzisz niskiego mężczyznę w garniturze. |