Tekst źródłowy strony Gra:Strona 413


W czasie zwiedzania galerii sztuki z klasykami flamandzkich malowideł nagle poczułeś, iż wieśniak z obrazu Brueghla wyskoczył z znienacka z ramy i kopnął Cię w [[Dupa|dupę]]. Drapiesz się po głowie, gdyż zastanawiasz się jak to możliwe. Pytasz wieśniaka:
<poem>
– ''Cóżeś mi uczynił, flamandzki wieśniaku?!''
– ''Uwolnij mnie stąd! Ta świnia Brueghl uwięził mnie w blejtramie za to, że domagałem się 30% napiwku za przewóz chabetą.''
– ''No to cholera zdrowo przesadziłeś, 10% to i tak sporo dla słynnego flamandzkiego malarza. Nie mogę Cię zresztą wziąć, jesteś na pierwszym planie i powstanie dziura wielkości wieśniaka w blejtramie.''
– ''Nie, jest marokański wieśniak moich gabarytów i on się zgodził, tylko powiedział, że jak wróci ze stacji metra.''
– ''No dobrze'' – wyciągasz dłoń – ''jesteśmy wolni, ale tylko teoretycznie. Tutaj toczy się [[Smerfy|Gra, ra ra ra ra ra]]. Nie mamy wiele opcji wyjścia z Muzeum.''
</poem>
== Co robisz? ==
* Najpierw musimy się zastanowić, [[Gra:strona 413,5|co dalej]].
* Gość jest nieco brudny. [[Gra:strona 636|Oczyścić!]]
* W oczekiwaniu na Marokańczyka postanawiacie zagrać rundę w [[Gra:Strona 0PKN|papier, kamień, nożyce]].
* Wyprowadzasz jakoś nieszczęśnika, [[Gra:strona 378,7|jednak jest jeszcze strażnik]].
* Jeśli chcesz olać wieśniaka i popełnić samobójstwo dawaj [[Gra:Strona 86|tutaj]]!
* Możesz także wygrać grę [[Gra:Strona 0,0009|tutaj]]!

[[Kategoria:Gra|413]]