Edytujesz „Gra fabularna”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 77: Linia 77:
* '''Krasnoludy''' – obowiązuje zasada ''kiedyś było lepiej'', w RPG i fantastyce krasnale w 99,99% dawno temu utraciły swoje dziedzictwo, które zostało pożarte przez Smoki i inne Mroczne Pomioty. ZAWSZE żyją pod ziemią. ZAWSZE pracują w kopalniach. ZAWSZE na północy. ZAWSZE są niskie i mają brody. ZAWSZE używają dupnych broni dwuręcznych, takich jak aks, młot bojowy czy ''siekiera''. W fantastyce raczej nie będzie mowy o krasnoludzkich kobietach, a jak będzie, to w trzech zdaniach, w których musi się pojawić informacja o tym, że też są brodate. Krasnale są zwykle nieufne, co jest powodowane utraconym dziedzictwem. Wywołuje tu u naszych bohaterów padaczkę, sraczkę i wyjątkową chęć do mordobicia. Robią zajebiste aksy, słordy i armory (ofc. zanim stracili dziedzictwo robili lepsze. Ale mieli mniej klientów.) które są kupowane przez ludzi za złoto. Traktują elfy z dystansem lub wręcz (dosłownie) okazują otwartą niechęć.
* '''Krasnoludy''' – obowiązuje zasada ''kiedyś było lepiej'', w RPG i fantastyce krasnale w 99,99% dawno temu utraciły swoje dziedzictwo, które zostało pożarte przez Smoki i inne Mroczne Pomioty. ZAWSZE żyją pod ziemią. ZAWSZE pracują w kopalniach. ZAWSZE na północy. ZAWSZE są niskie i mają brody. ZAWSZE używają dupnych broni dwuręcznych, takich jak aks, młot bojowy czy ''siekiera''. W fantastyce raczej nie będzie mowy o krasnoludzkich kobietach, a jak będzie, to w trzech zdaniach, w których musi się pojawić informacja o tym, że też są brodate. Krasnale są zwykle nieufne, co jest powodowane utraconym dziedzictwem. Wywołuje tu u naszych bohaterów padaczkę, sraczkę i wyjątkową chęć do mordobicia. Robią zajebiste aksy, słordy i armory (ofc. zanim stracili dziedzictwo robili lepsze. Ale mieli mniej klientów.) które są kupowane przez ludzi za złoto. Traktują elfy z dystansem lub wręcz (dosłownie) okazują otwartą niechęć.
* '''Elfy''' – kolejny przykład na to, że dawniej było lepiej. Kiedyś rządzili całym światem, gadali z Bogami, żyli zgodnie z naturą (pierwsze eko-świry) i pomagali pierwszym ludziom, jednak w wyniku wojny/pożaru lasu/i czego tam można sobie jeszcze wymyślić, zostali zepchnięci gdzieś w dzikie chaszcze i ostępy. Jako stworzenia dumne i wyniosłe nie przyjęły tego do wiadomości – nadal uważają się za panów świata i z nadętymi minami i zadartymi nosami przechadzają się między motłochem. Z tego powodu zwykle dostają wpierdol od miejscowych. Elfy robią dobre boły i są niezłymi arczerami i magami. Ogólnie w fantasy i RPG elfy uchodzą za mądre i piękne, ludzie się ich raczej boją, a z krasnoludami toczą zażarte boje na gruncie wojennym (boł vs ax), ideologicznym (flet vs kilof), jednak przede wszystkim rasowym.
* '''Elfy''' – kolejny przykład na to, że dawniej było lepiej. Kiedyś rządzili całym światem, gadali z Bogami, żyli zgodnie z naturą (pierwsze eko-świry) i pomagali pierwszym ludziom, jednak w wyniku wojny/pożaru lasu/i czego tam można sobie jeszcze wymyślić, zostali zepchnięci gdzieś w dzikie chaszcze i ostępy. Jako stworzenia dumne i wyniosłe nie przyjęły tego do wiadomości – nadal uważają się za panów świata i z nadętymi minami i zadartymi nosami przechadzają się między motłochem. Z tego powodu zwykle dostają wpierdol od miejscowych. Elfy robią dobre boły i są niezłymi arczerami i magami. Ogólnie w fantasy i RPG elfy uchodzą za mądre i piękne, ludzie się ich raczej boją, a z krasnoludami toczą zażarte boje na gruncie wojennym (boł vs ax), ideologicznym (flet vs kilof), jednak przede wszystkim rasowym.
* '''Orkowie''' – rasa, którą można określić mianem 'inteligentni inaczej'. Przetrwanie zawdzięczają temu, że szybko zamieniają przeciwników w miazgę za pomocą kilku ciosów maczugi. Zresztą nie tylko – każdy, kto nieopacznie znajdzie się w ich polu widzenia może skończyć jako padlina dla sępów. Chodzą przeważnie w obdartych przepaskach na biodrach ciągnąc za sobą potężne maczugi lub obuchy. Śmierdzi im z ryja jak z wulkanu tuż przed erupcją, łażą w grupach, nie stworzyli żadnej cywilizacji ani kultury, dlatego też nigdy nie stracili dziedzictwa jak inne rasy. Ich język składa się maksymalnie z 10 do 20 chrząknięć i warknięć. Z tego powodu trzeba bardzo uważać – w ich języku „Witaj przybyszu, czy tą drogą dojdę do siedziby smoka?” brzmi prawie tak samo jak „Chcę ci zabrać konia, czy twoja stara to smok?”. I nie pomoże fakt, że taki ork nigdy nie miał konia, a żadnego smoka na ślepia nie widział. Nie mają żadnych szczególnych umiejętności, ale od wszystkich dostają wycisk i są ZAWSZE pokonywani w epickich (epickich nie zawsze, ale zwykle) bitwach.
* '''Orkowie''' – rasa, którą można określić mianem 'inteligentni inaczej'. Przetrwanie zawdzięczają temu, że szybko zamieniają przeciwników w miazgę za pomocą kilku ciosów maczugi. Zresztą nie tylko – każdy, kto nieopacznie znajdzie się w ich polu widzenia może skończyć jako padlina dla sępów. Chodzą przeważnie w obdartych przepaskach na biodrach ciągnąc za sobą potężne maczugi lub obuchy. Śmierdzi im z ryja jak z wulkanu tuż przed erupcją, łażą w grupach, nie stworzyli żadnej cywilizacji ani kultury, dlatego też nigdy nie stracili dziedzictwa jak inne rasy. Ich język składa się maksymalnie z 10 do 20 chrząknięć i warknięć. Z tego powodu trzeba bardzo uważać – w ich języku „Witaj przybyszu, czy tą drogą dojdę do siedziby smoka?” brzmi prawie tak samo jak „Chcę ci zabrać konia, czy twoja stara to smok?”. I nie pomoże fakt, że taki ogr nigdy nie miał konia, a żadnego smoka na ślepia nie widział. Nie mają żadnych szczególnych umiejętności, ale od wszystkich dostają wycisk i są ZAWSZE pokonywani w epickich (epickich nie zawsze, ale zwykle) bitwach.
* '''Ludzie''' – to żywe zaprzeczenie tego, ze kiedyś było lepiej. Nawet jeżeli było, to ludzkie królestwo padło pod atakami kilku (ważne) wrogich królestw, hord itp. Potem królestwo musiało się z powrotem odrodzić. I w tym momencie pojawia się nasz heros. Po wojnie z udziałem herosa, królestwo się odradza, i koniecznie musi być co najmniej takie jak kilka tysięcy lat temu. Ludzie są z reguły zawistni, żądni władzy itp. Zwykle rządzi nimi król. Jeżeli jest dobry, to znaczy, że ktoś chce zająć jego miejsce albo jego królestwo jest zagrożone. Dobry król często ma córkę (ładną) i obowiązkowo brodę. Jeżeli jest zły, to musi mieć syna (przystojnego księcia), który wojuje z własnym ojcem, w celu zniesienia jego tyranii. Obowiązkowo posiada czarne długie włosy i zarost. Ma też srogo brzmiące imię i kilka nazwisk. Ludzie zawsze mają najwięcej kasy, największe miasta, największe armie, najwięcej questów i najbardziej przejebane. Ogólna prawda mówi jednak, że nawet jeżeli ludzie nie mają żadnych szczególnych umiejętności, to i tak w końcu zwyciężą. Chyba, że walczymy przeciwko złemu królowi. Ludzie zwykle nie mają żadnych specjalnych umiejętności, ale i tak zawsze wygrywają.
* '''Ludzie''' – to żywe zaprzeczenie tego, ze kiedyś było lepiej. Nawet jeżeli było, to ludzkie królestwo padło pod atakami kilku (ważne) wrogich królestw, hord itp. Potem królestwo musiało się z powrotem odrodzić. I w tym momencie pojawia się nasz heros. Po wojnie z udziałem herosa, królestwo się odradza, i koniecznie musi być co najmniej takie jak kilka tysięcy lat temu. Ludzie są z reguły zawistni, żądni władzy itp. Zwykle rządzi nimi król. Jeżeli jest dobry, to znaczy, że ktoś chce zająć jego miejsce albo jego królestwo jest zagrożone. Dobry król często ma córkę (ładną) i obowiązkowo brodę. Jeżeli jest zły, to musi mieć syna (przystojnego księcia), który wojuje z własnym ojcem, w celu zniesienia jego tyranii. Obowiązkowo posiada czarne długie włosy i zarost. Ma też srogo brzmiące imię i kilka nazwisk. Ludzie zawsze mają najwięcej kasy, największe miasta, największe armie, najwięcej questów i najbardziej przejebane. Ogólna prawda mówi jednak, że nawet jeżeli ludzie nie mają żadnych szczególnych umiejętności, to i tak w końcu zwyciężą. Chyba, że walczymy przeciwko złemu królowi. Ludzie zwykle nie mają żadnych specjalnych umiejętności, ale i tak zawsze wygrywają.
== Zobacz też ==
== Zobacz też ==
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: