Edytujesz „Irlandia Północna”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 25: | Linia 25: | ||
=== Krwawa Niedziela === |
=== Krwawa Niedziela === |
||
W końcu na Baker Street podjęto decyzję o wysłaniu kilku Sikhów do obrony [[katolik|katolików]] przed protestancką samowolką. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że pewnej styczniowej niedzieli 1972 r. katolicy postanowili sobie przemaszerować ulicami [[Belfast]]u, bo porywanie przytulonych do misiów dzieci w kominiarkach ich nielicho zirytowało. Sikhowie nieprzyzwyczajeni do tak niskich temperatur wydali w swoim języku komendę o rozejściu się, a gdy nie dość obeznani z sikhijskim Irlandczycy nie bardzo zrozumieli o co chodzi, żołnierze otworzyli ogień, wysyłając 13 osób na wieczne odpoczywanie (takt i lojalność nigdy nie były mocną stroną Sikhów, o czym przekonała się także Indira Gandhi) . To nieco zmierziło ultramontanistów, którzy zrobili powtórkę z wykopek, dziarsko zamiast resztek tak ważnych dla swego narodu ziemniaków, wygrzebując [[ |
W końcu na Baker Street podjęto decyzję o wysłaniu kilku Sikhów do obrony [[katolik|katolików]] przed protestancką samowolką. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że pewnej styczniowej niedzieli 1972 r. katolicy postanowili sobie przemaszerować ulicami [[Belfast]]u, bo porywanie przytulonych do misiów dzieci w kominiarkach ich nielicho zirytowało. Sikhowie nieprzyzwyczajeni do tak niskich temperatur wydali w swoim języku komendę o rozejściu się, a gdy nie dość obeznani z sikhijskim Irlandczycy nie bardzo zrozumieli o co chodzi, żołnierze otworzyli ogień, wysyłając 13 osób na wieczne odpoczywanie (takt i lojalność nigdy nie były mocną stroną Sikhów, o czym przekonała się także Indira Gandhi) . To nieco zmierziło ultramontanistów, którzy zrobili powtórkę z wykopek, dziarsko zamiast resztek tak ważnych dla swego narodu ziemniaków, wygrzebując [[AK-47]] z przydomowych altanek. Ulsterscy [[katolik|katolicy]] uważani dotąd za grupę zapijaczonych, niegramotnych bydląt, okazali poza zdumiewającą dewocją i płodnością jeszcze jeden boski talent, który miał już za chwilę zajaśnieć pełnym blaskiem. Talent do zabijania ludzi. Poczuli się od tej pory uprawnieni do planowej eksterminacji [[żołnierz]]y, [[policjant]]ów, rezerwistów z obrony cywilnej, protestantów, angielskich sklepikarzy i wydawców „[[Księga rekordów Guinnessa|Księgi rekordów Guinnessa]]”. |
||
=== Porozumienie wielkopiątkowe === |
=== Porozumienie wielkopiątkowe === |
||
Linia 54: | Linia 54: | ||
13:00. ''Ostatnie zajęcia. Historia. Uczymy się o kolejnym angielskim bohaterze wojny. Osiągnął swój status dawszy sobie sobie odstrzelić nogi i większą część jąder pod Passchendeale''. |
13:00. ''Ostatnie zajęcia. Historia. Uczymy się o kolejnym angielskim bohaterze wojny. Osiągnął swój status dawszy sobie sobie odstrzelić nogi i większą część jąder pod Passchendeale''. |
||
14:15. ''Wracam ze szkoły. Podnoszę ulotkę o tajnych kompletach z gaelickiego. Czegóż ci durni [[ |
14:15. ''Wracam ze szkoły. Podnoszę ulotkę o tajnych kompletach z gaelickiego. Czegóż ci durni [[mormoni]] nie wymyślą''. |
||
16:00. ''Dzisiejsza breja bałwochwalczo zwana przez matkę obiadem wygląda nawet zachęcająco. Ale najpierw prewencyjnie zawołam jednak [[pies |
16:00. ''Dzisiejsza breja bałwochwalczo zwana przez matkę obiadem wygląda nawet zachęcająco. Ale najpierw prewencyjnie zawołam jednak [[pies|psa]]''. |
||
19:00. ''Cholera jasna, odwołali derby Tottenham – [[ |
19:00. ''Cholera jasna, odwołali derby Tottenham – [[Arsenal]] z powodu zamieszek kibiców. Zamiast tego będzie transmisja z meczu [[krykiet]]owego Yorkshire-Lancashire. Koszmarny sport. Dobra, nie należy generalizować, spróbuję obejrzeć choć trochę''. (Po kilku minutach) ''[[Breżniew]], czerwona świnio, na co ty jeszcze czekasz, naciskaj ten guzik w trymiga!'' |
||
20:30. ''Czas na wieczorną rozgrywkę z chłopakami. Nasz najlepszy zawodnik niestety należy do IRA i nosi ciągle przewieszony karabin przez ramię, na skutek czego może być tylko defensywnym pomocnikiem, bo narzeka, że na skrzydle ciężko mu się biega, a zdjęcie tłumika nie daje pożądanego rezultatu i wcale go nie odciąża''. |
20:30. ''Czas na wieczorną rozgrywkę z chłopakami. Nasz najlepszy zawodnik niestety należy do IRA i nosi ciągle przewieszony karabin przez ramię, na skutek czego może być tylko defensywnym pomocnikiem, bo narzeka, że na skrzydle ciężko mu się biega, a zdjęcie tłumika nie daje pożądanego rezultatu i wcale go nie odciąża''. |