Edytujesz „Johann Sebastian Bach”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
Muzyk żyjący na terenach NRD, komponujący różne przynudzacze usypiające w stylu dawnym. Jego muzyka emanuje nudą, zieje pustką i przez co poniektórych doświadczonych krytyków muzycznych i melomanów uważana jest za [[gówno]]
#redirect [[Jan Sebastian Bach]]

Przez wielu uważany jest za geniusza muzyki, jednak uczniowie szkół muzycznych są brutalnie zmuszani do grania jego utworów. Jak widać nasz kochany Sebek mści się zza grobu przez swoje utwory, w których rękę trzeba wyginać niemiłosiernie (nieraz gorzej niż podczas niektórych wygibasów na tapczanie), nuty wyglądają niczym drobny [[mak]] rozsypany na kartce i skserowany w pierwszym, prototypowym ksero.

Jaś Sebcio był organistą i grał, jak sam się wyrażał, "ku większej chwale Bożej". Współcześni muzykolodzy uważają, że to właśnie on dał początek radiomarynizmowi i natchnął kilka wieków później Wielce-Szanowanego-przez-Wszystkich-Nonsensopedystów-Ojca-Dyrcia.

Miał naprawdę trudne dzieciństwo. Psycholodzy dziecięcy mają jedno zdanie w jego przypadku. Żył w wielodzietnej rodzinie, nie otaczano go troską i pewnie gdyby nie to, że wtedy świat był taki zacofany umarłby przy klawiaturze grając w grę o nazwie równie nieznanej jak Nirvana,[[Tibia]]. Jego rodzina była świrnięta. Każde dziecko urodzone w ich rodzie nosiło imię Jaś.

Opanował w znacznym stopniu cwaniactwo klawiaturowe i napisał kilka książek z owocami cwaniactwa, z nutami wielkości maku pod tytułami:

"''Ja, ja naturlich meine Fuhrer''"

"''O-o-o meinem liebliengs NRD''"

"''Proste utwory na fortepian''" (czyt. ''Poradnik: jak łatwo w((cenzura))ć nauczyciela swoim nieprzygotowaniem na lekcje'')

Oraz pojedynczych utworów:

''Menuet 12''z w/w poradnika (traktujący o chwale smętów nad smętami)

''Musette'' także z w/w poradnika (potwierdzający fakt o wesołkowatości piksela z Tibii)

''Menuet 6'' ten z kolei jest z albumu ''Rzewny Tibijczyk''

Jak widziecie, opinia psychologów jest całkowicie zgodna, o czym można się przekonać słuchając każdego z tych utworów.
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)