Edytujesz „Konfident”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Qion.JPG|thumb|Typowy konfident]] |
[[Plik:Qion.JPG|thumb|Typowy konfident]] |
||
'''Konfident''', '''sprzedawczyk''', '''kabel''' – osoba lubiana, miła, uczynna, zawsze można na niego liczyć. Wzorowy [[Służba Bezpieczeństwa PRL|obywatel]]. Życiowy cel konfidenta, to podpierdolić jak największą liczbę ludzi, dzięki czemu jest on niesamowicie popularny i kochany, a że [[miłość]] bywa brutalna, to często zdarza się, że zostaje przyjacielsko skopany, zrzucony ze schodów, ukrzyżowany. |
'''Konfident''', '''sprzedawczyk''', '''kabel''' "Jakub Rozum"– osoba lubiana, miła, uczynna, zawsze można na niego liczyć. Wzorowy [[Służba Bezpieczeństwa PRL|obywatel]]. Życiowy cel konfidenta, to podpierdolić jak największą liczbę ludzi, dzięki czemu jest on niesamowicie popularny i kochany, a że [[miłość]] bywa brutalna, to często zdarza się, że zostaje przyjacielsko skopany, zrzucony ze schodów, ukrzyżowany. |
||
Zazwyczaj szkolni konfidenci chodzą do klas technicznych, gdzie pod wpływem swojej genialnej wiedzy, przenoszą się do zawodówki, aby podkablować większą ilość uczniów. Często kradną także w hipermarketach, handlując potem swoimi łupami i oskarżając potem kupujących łupy o paserstwo. W telefonie mają szybkie wybieranie numeru 997, nikt też nie wie, dlaczego ciągle podczas jakiejkolwiek bójki biegają z telefonem komórkowym w koło. |
Zazwyczaj szkolni konfidenci chodzą do klas technicznych, gdzie pod wpływem swojej genialnej wiedzy, przenoszą się do zawodówki, aby podkablować większą ilość uczniów. Często kradną także w hipermarketach, handlując potem swoimi łupami i oskarżając potem kupujących łupy o paserstwo. W telefonie mają szybkie wybieranie numeru 997, nikt też nie wie, dlaczego ciągle podczas jakiejkolwiek bójki biegają z telefonem komórkowym w koło. |