Edytujesz „Lalka (powieść)”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
{{Cytat|Szanowna kuzynko, trzymasz w ręku niezwykłego ptaka… Trzymajże go i pieść tak, ażeby wyrósł na pożytek nieszczęśliwemu krajowi…|Książę do Izabeli Łęckiej, cytat z tomu III, rozdział „Damy i kobiety”}}
{{Cytat|Szanowna kuzynko, trzymasz w ręku niezwykłego ptaka... Trzymajże go i pieść tak, ażeby wyrósł na pożytek nieszczęśliwemu krajowi...|Książę do Izabeli Łęckiej, cytat z tomu 3 rozdział "Damy i kobiety"}}


'''Lalka''' – [[proza|powieść]] [[science fiction]] napisana przez dwóch wybitnych polskich pisarzy: [[Bolesław Prus|Bolesława z Prus]] i [[Bolesław Prus|Aleksandra Głowackiego]]. Powstało wiele różnych interpretacji, ale tak naprawdę nikt jej nigdy nie przeczytał. Jedyną jej zaletą jest to, że pokazuje nam jedyne miejsce na świecie, które wsią nie było (za czasów powieści), a później się nią stało – [[Warszawa|Warsiawę.]]
'''Lalka''' – [[proza|powieść]] [[science fiction|SF]] napisana przez dwóch wybitnych polskich pisarzy: [[Bolesław Prus|Bolesława z Prus]] i [[Bolesław Prus|Aleksandra Głowackiego]]. Powstało wiele różnych interpretacji, ale tak naprawdę nikt jej nigdy nie przeczytał. Jedyną jej zaletą jest to, że pokazuje nam jedyne miejsce na świecie, które wsią nie było (za czasów powieści), a później się nią stało – [[Warszawa|Warsiawę.]]
Głównym bohaterem jest [[gej]] Wokulski, który skrycie kocha się w swoim przyjacielu Ignacym Rzeckim. Z powodu swojej orientacji odrzuca rękę Izabeli Łęckiej.
Głównym bohaterem jest gej Wokulski który skrycie kocha się w swoim przyjacielu Ignacym Rzeckim. Z powodu swojej orientacji odrzuca rękę Izabeli Łęckiej.
Izabela Łęcka (pseudonim Bella<ref>Nie, nie ta [[Bella Swan|Bella]].</ref>) kieruje grupą przestępczą, która w ostatnich latach bardzo zubożała. Jej wspaniała angielszczyzna doprowadza do jej upadku. Kiedy skończyli się jej bogaci arystokraci wstąpiła do zakonu, by tam uwodzić równie podstarzałych ziomków jak Wokulski.
Izabela Łęcka (pseudonim Bella<ref>Nie, nie ta [[Zmierzch (powieść)|Bella]].</ref>) kieruje grupą przestępczą, która w ostatnich latach bardzo zubożała. Jej wspaniała angielszczyzna doprowadza do jej upadku. Kiedy skończyli się jej bogaci arystokraci wstąpiła do zakonu, by tam uwodzić równie podstarzałych ziomków jak Wokulski.


== Streszczenie ==
== Streszczenie ==
Stasiek Wokulski jest [[biznesmen]]em i prowadzi elegancki butik na Krakowskim Przedmieściu w [[Warszawa|Warszawie]]. Wcześniej robi sporą [[pieniądze|kasę]] na korzystnym małżeństwie z pewną wdową i handlu z [[Rosjanin|Ruskimi]]. Sam wkrótce też zostaje wdowcem, ale nie pogrąża się w specjalnie w [[smutek|smutku]]. Uregulowany stosunek do [[wojsko|służby wojskowej]] zapewnił mu udział w [[powstanie styczniowe|powstaniu styczniowym]], zakończonym, jak wiadomo, zwycięstwem gości. Na swoje nieszczęście, Stach zabujał się w Izabeli Łęckiej, lasce z rodziny [[arystokracja|arystokratycznej]], świecącej jednakowoż gołą sakiewką. Panienka była niczego sobie, ale miała Wokulskiego za nic, bo był niższego pochodzenia oraz jadł karpia [[nóż|nożem]] i [[widelec|widelcem]]. A Stasiek był to [[chłop]] porządny, regularnie płacił personelowi, sponsorował młodych zdolnych płci obojga, nie miał nic do [[Żydzi|Żydów]] i uczył się obcych języków. [[Honor]]owy był i potrafił dać w pysk nawet hrabiemu. No i kochał Izkę. Ta jednak olewała go kompletnie, a do tego kurwiła się z każdym ładniejszym szlachciurą, co doprowadziło Wokulskiego do rozpaczy. W desperacji będąc, rzucił się pod koła, opóźnionego na szczęście, [[pociąg|pospiesznego]] do [[Skierniewice|Skierniewic]], skąd wyciągnął go jakiś [[kolejarz]]. Drugi nurt powieści to pamiętnik starszego gościa – Ignacego Rzeckiego, kombatanta, najlepszego kumpla Wokulskiego i kierownika jego butiku. Miał on nieszkodliwego zajoba na punkcie [[Napoleon Bonaparte|Napoleona Bonaparte]] oraz ideę, żeby wydać Staśka za jedną [[kobieta|kobietę]] o niejasnym stanie cywilnym, w dodatku z nieślubnym [[dziecko|bachorem]]. Miły ten dziadzio, gaworzy sobie na stronach pamiętnika, ubarwiając [[proza|powieść]] kolorytem epoki. Na koniec powiększa grono [[anioł|aniołków]] od przepychania chmurek.
Stasiek Wokulski jest [[biznesmen]]em i prowadzi elegancki butik na Krakowskim Przedmieściu w [[Warszawa|Warszawie]]. Wcześniej robi sporą [[pieniądze|kasę]] na korzystnym małżeństwie z pewną wdową i handlu z [[Rosjanin|Ruskimi]]. Sam wkrótce też zostaje wdowcem, ale nie pogrąża się w specjalnie w [[smutek|smutku]]. Uregulowany stosunek do [[wojsko|służby wojskowej]] zapewnił mu udział w [[powstanie styczniowe|powstaniu styczniowym]], zakończonym, jak wiadomo, zwycięstwem gości. Na swoje nieszczęście, Stach zabujał się w Izabeli Łęckiej, lasce z rodziny [[arystokracja|arystokratycznej]], świecącej jednakowoż gołą sakiewką. Panienka była owszem niczego sobie, ale miała Wokulskiego za nic, bo był niższego pochodzenia i [[karp]]ia jadł [[nóż|nożem]] i [[widelec|widelcem]]. A Stasiek był to [[chłop]] porządny, regularnie płacił personelowi, sponsorował młodych zdolnych płci obojga, nie miał nic do [[Żydzi|Żydów]] i uczył się obcych języków. [[Honor]]owy był i potrafił dać w pysk nawet hrabiemu. No i kochał Izkę. Ta jednak olewała go dokładnie, co doprowadziło Wokulskiego do rozpaczy. W desperacji będąc, rzucił się pod koła, opóźnionego na szczęście, [[pociąg|pospiesznego]] do Skierniewic, skąd wyciągnął go jakiś [[kolejarz]]. Drugi nurt powieści to pamiętnik starszego gościa – Ignacego Rzeckiego, kombatanta, najlepszego kumpla Wokulskiego i kierownika jego butiku. Miał on nieszkodliwego zajoba na punkcie [[Napoleon Bonaparte|Napoleona Bonaparte]] oraz ideę, żeby wydać Staśka za jedną [[kobieta|kobietę]] o niejasnym stanie cywilnym, w dodatku z nieślubnym [[dziecko|bachorem]]. Miły ten dziadzio, gaworzy sobie na stronach pamiętnika, ubarwiając [[proza|powieść]] kolorytem epoki. Na koniec powiększa grono [[anioł|aniołków]] od przepychania chmurek.


== Wokulski jako pozytywista ==
== Wokulski jako pozytywista ==
Linia 14: Linia 14:
* Kto odnalazł kamień filozoficzny i Arkę Przymierza? '''Wokulski!'''
* Kto odnalazł kamień filozoficzny i Arkę Przymierza? '''Wokulski!'''
* Kto przez ponad tysiąc stron drobnym drukiem rozmyśla nad sensem swojego marnego życia i w końcu popełnia samobójstwo? '''[[Werter]]!'''
* Kto przez ponad tysiąc stron drobnym drukiem rozmyśla nad sensem swojego marnego życia i w końcu popełnia samobójstwo? '''[[Werter]]!'''

== Zobacz też ==
* ''[[Antek]]''
* ''[[Faraon (powieść)|Faraon]]''
* [[Izabela Łęcka]]


{{Przypisy}}
{{Przypisy}}
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: