Edytujesz „Led Zeppelin”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Ledzeppelin.jpg|thumb|Uśmiech Page'a mówi sam za siebie|right|200px]]
{{medal}}
[[Plik:Ledzeppelin.jpg|thumb|Uśmiech Page'a mówi sam za siebie|200px]]
[[Plik:LZ.jpg|thumb|right|Zespół u szczytu sławy, obok świeżo kradzionego odrzutowca|250px]]
[[Plik:LZ.jpg|thumb|Zespół u szczytu sławy, obok świeżo kradzionego odrzutowca|250px]]
[[Plik:LZeppelin.jpg|thumb|right|''Chodźźź do Sssszatana...'']]
[[Plik:LZeppelin.jpg|thumb|''Chodźźź do Sssszatana...'']]
{{cytat|Jesteśmy zajebiści! Yaaa!|Muzycy sami o sobie}}
{{cytat|Jesteśmy zajebiści! Yaaa!|Muzycy sami o sobie}}
'''Led Zeppelin''' – brytyjski zespół rockowy, jeden z prekursorów [[hard rock]]a lat 70.<ref>Tak, tego, którego słucha twój tata!</ref> Ich gra opiera się na półgodzinnych riffach zerżniętych od prehistorycznych bluesmanów, napi{{cenzura3}}em w perkusję z całej siły, zniewieściałym głosie wokalisty, a przede wszystkim na [[Solowy wymiatacz|nadfioletowych solówkach]] wykonywanych gitarą elektryczną. Led Zeppelin jest dość smutnym i ironicznym zespołem. Ołowiane sterowce, które nie latają, śpiewają o schodach do nieba.
{{t}}brytyjski zespół rockowy, jeden z prekursorów [[hard rock]]a lat 70.<ref>Tak, tego, którego słucha twój tata!</ref> Ich gra opiera się na półgodzinnych riffach zerżniętych od prehistorycznych bluesmanów, napierdalaniem w perkusję z całej siły, zniewieściałym głosie wokalisty, a przede wszystkim na [[Solowy wymiatacz|nadfioletowych solówkach]] wykonywanych gitarą elektryczną. Led Zeppelin jest dość smutnym i ironicznym zespołem. Ołowiane sterowce, które nie latają, śpiewają o schodach do nieba.


== Skład ==
== Skład ==
* [[Jimmy Page]] – [[mroczny gitarzysta]], ale też [[solowy wymiatacz]]. Podniecał się czarną magią, a po koncercie zamiast gwałcić groupies, czytał [[Biblia Szatana|biblię szatana]] w pokoju pełnym świec.
* [[Jimmy Page]] – [[mroczny gitarzysta]], ale też [[solowy wymiatacz]]. Podniecał się czarną magią, a po koncercie zamiast gwałcić groupies, czytał [[Biblia Szatana|biblię szatana]] w pokoju pełnym świec.
* [[Robert Plant]] – obsceniczne zachowanie na scenie i jeszcze gorsze za sceną, poza tym pił na umór, ćpał i posuwał wszystko co się rusza (nawet dziennikarkę Timesa). Dostał nagrodę za najlepszego wokalistę wszech czasów.
* [[Robert Plant]] – obsceniczne zachowanie na scenie i jeszcze gorsze za sceną, poza tym pił na umór, ćpał i posuwał wszystko co się rusza (nawet dziennikarkę Timesa). Dostał nagrodę za najlepszego wokalistę wszech czasów.
* [[John Bonham]] – [[zestaw perkusyjny|bębny, talerze i te inne]].
* [[John Bonham]] – [[zestaw perkusyjny|bębny, talerze i te inne]]
* [[John Paul Jones]] – plumkanie na basie i klawiszologia.
* [[John Paul Jones]] – plumkanie na basie i klawiszologia.

== Historia ==
== Historia ==
{{słownik|[[Słownik:Led Zeppelin|Led Zeppelin]]}}
{{słownik}}
=== 1968 – 1970 ===
=== 1968 – 1970 ===
Wszystko zaczęło się od [[The Yardbirds]], a właściwie od końca tej grupy, bo wszyscy muzycy poszli w przysłowiowe pizdu, a Page został na lodzie, ponieważ miał do odwalenia trasę koncertową. Jednak po wizycie w pewnym klubie spotkał Roberta Planta i Johna Bonhama. Ich muzyka tak go zauroczyła, że musiał na chwilę oddalić się do łazienki... Po powrocie przyjął ich do zespołu – The New Yardbirds. Aby to uczcić ujebali się po [[rockersi|rockersku]] i poszli na dziwki. Rano Page przypomniał sobie, ze nikt z nich nie umie grać na basie... Na szczęście ich menedżer, [[Peter Grant]]<ref>Który właściwie powinien być określany mianem „bandzior na posyłki”</ref>, wymusił na Jonesie grę w zespole i mogli jechać w trasę. Po powrocie ze Skandynawii, gdzie Plant zachowywał się jeszcze bardziej jak kretyn, zespół zmienił nazwę na Led Zeppelin<ref>Za sprawą jakiegoś [[Keith Moon|kretyna]], który określił ich muzykę ''jako ołowiany sterowiec...''</ref>.
Wszystko zaczęło się od [[The New Yardbirds]], a właściwie od końca tej grupy, bo wszyscy muzycy poszli w przysłowiowe pizdu, a Page został na lodzie, ponieważ miał do odwalenia trasę koncertową. Jednak po wizycie w pewnym klubie spotkał Roberta Planta i Johna Bonhama. Ich muzyka tak go zauroczyła, że musiał na chwilę oddalić się do łazienki... Po powrocie przyjął ich do zespołu – The New Yardbirds. Aby to uczcić ujebali się po [[rockersi|rockersku]] i poszli na dziwki. Rano Page przypomniał sobie, ze nikt z nich nie umie grać na basie... Na szczęście ich menedżer, [[Peter Grant]]<ref>Który właściwie powinien być określany mianem „bandzior na posyłki”</ref>, wymusił na Jonesie grę w zespole i mogli jechać w trasę. Po powrocie ze Skandynawii, gdzie Plant zachowywał się jeszcze bardziej jak kretyn, zespół zmienił nazwę na Led Zeppelin<ref>Za sprawą jakiegoś [[Keith Moon|kretyna]], który określił ich muzykę ''jako ołowiany sterowiec...''</ref>.


Potem (w 1969 roku) wypuścili pierwszą płytę, nazwaną bardzo kreatywnie „Led Zeppelin”. Było na niej kilka fajnych kawałków, między innymi „Communication Breakdown”, charakterystyczny ze względu na swój gejowski teledysk, popowe „Your Time Is Gonna Come” czy „Babe I'm Gonna Leave You”, równie płaczliwe i żałosne jak tytuł. I trochę bluesowych coverów. Z tą płytą wyruszyli w trasę po Ameryce, obfitującą w sporo ekscesów <ref>Skandal z rekinem, o którym nikt nic nie wie...</ref> i sukcesów.
Potem (w 1969 roku) wypuścili pierwszą płytę, nazwaną bardzo kreatywnie „Led Zeppelin”. Było na niej kilka fajnych kawałków, między innymi „Communication Breakdown”, charakterystyczny ze względu na swój gejowski teledysk, popowe „Your Time Is Gonna Come” czy „Babe I'm Gonna Leave You”, równie płaczliwe i żałosne jak tytuł. I trochę bluesowych coverów. Z tą płytą wyruszyli w trasę po Ameryce, obfitującą w sporo ekscesów <ref>Skandal z rekinem, o którym nikt nic nie wie...</ref> i sukcesów.
Linia 30: Linia 28:
Kolejna trasa koncertowa, obfitująca w gwałty, rozp{{cenzura3}}ie pokoi hotelowych i inne tego typu akcje, doprowadziła 1973 zespół do studia. Znowu.<ref>Mogliby już dać se siana, nie?</ref> Chłopaki postanowili, że ich piąty album będzie miał nazwę, bo zaczęli się gubić w rzymskich cyferkach poprzednich płyt. Nagrany w 2 miesiące album miał wystarczyć niektórym [[fan]]om na dwa lata, bo ciągłe trasy koncertowe omijały [[Blok komunistyczny|pewne części świata]]. Wracając do płyty... Cóż... na pewno nie trzyma poziomu Led Zeppelin, ale jest na pewno doroślejsze niż Led Zeppelin. Jednak takie żałosne piosenki jak „D'Yer Mak'er”, po usłyszeniu którego [[Bob Marley|Marley]] powiedział ''Easy, man... Smoke weed... Jah is the Lord...'' czy też „The Crunge”, które jest, literacko mówiąc, do chuja niepodobne. Zespół był już wtedy jednak „największy na świecie”<ref>Może jeśli chodzi o mięśnie piwne...</ref>, toteż wszyscy łykali to gładko.
Kolejna trasa koncertowa, obfitująca w gwałty, rozp{{cenzura3}}ie pokoi hotelowych i inne tego typu akcje, doprowadziła 1973 zespół do studia. Znowu.<ref>Mogliby już dać se siana, nie?</ref> Chłopaki postanowili, że ich piąty album będzie miał nazwę, bo zaczęli się gubić w rzymskich cyferkach poprzednich płyt. Nagrany w 2 miesiące album miał wystarczyć niektórym [[fan]]om na dwa lata, bo ciągłe trasy koncertowe omijały [[Blok komunistyczny|pewne części świata]]. Wracając do płyty... Cóż... na pewno nie trzyma poziomu Led Zeppelin, ale jest na pewno doroślejsze niż Led Zeppelin. Jednak takie żałosne piosenki jak „D'Yer Mak'er”, po usłyszeniu którego [[Bob Marley|Marley]] powiedział ''Easy, man... Smoke weed... Jah is the Lord...'' czy też „The Crunge”, które jest, literacko mówiąc, do chuja niepodobne. Zespół był już wtedy jednak „największy na świecie”<ref>Może jeśli chodzi o mięśnie piwne...</ref>, toteż wszyscy łykali to gładko.


Potem przyszła pora na dwupłytowy album<ref>Opuścimy już sobie trasy koncertowe, które są wszystkie identyczne...</ref> – Physical Graffiti. Zespół był w tym czasie pod wpływem miliarda różnych rzeczy, toteż płyta jest nieskładna jak program Libertas. Można tam wyczuć [[Rock and roll (gatunek muzyczny)|Rock and Roll]] – „Boogie With Stu”, jakieś psychodeliczne stękanie – „In the Light”, indyjsko-narkotykowe rytmy w „Kashmirze”, funk, [[folk]], [[hard rock]], progresyw i trybiliard innych gatunków, na które nie ma tutaj miejsca.
Potem przyszła pora na dwupłytowy album<ref>Opuścimy już sobie trasy koncertowe, które są wszystkie identyczne...</ref> – Physical Graffiti. Zespół był w tym czasie pod wpływem miliarda różnych rzeczy, toteż płyta jest nieskładna jak program Libertas. Można tam wyczuć [[Rock and roll (gatunek muzyczny)|Rock and Roll]] – „Boogie With Stu”, jakieś psychodeliczne stękanie – „In the Light”, indyjsko-narkotykowe rytmy w „Kashmirze”, funk, [[folk]], [[hard rock]], progresyw i trybiliard innych gatunków, na które nie ma tutaj miejsca.


Po kolejnej trasie koncertowej, tym razem takiej, którą nagrywali<ref>Co miało przynieść potem paskudne skutki...</ref>, zespół pojechał do Sztokholmu, do studia [[ABBA|Abby]], jednak płyta nie okazała się wieśniacka. Było na niej najwięcej funku i nawet jedna piosenka w gatunku, który Zeppelini uważali za żałosny, czyli [[metal (muzyka)|heavy metalu]]. Widocznie zwąchali, gdzie leży kasa i pomyśleli, że nikt nie zauważy hipokryzji. Mowa oczywiście o „Achilles Last Stand”. Mimo fajnej gitary Page'a i nieźle popierdalającego basu, każdy zastanawiał się co znaczy auto-chuj-wie-jaki biograficzny tekst Achillesa. Plant chodził w tym czasie naćpany i do tej pory nikt nie rozszyfrował znaczenia słów niektórych piosenek z późniejszego okresu działalności zespołu.
Po kolejnej trasie koncertowej, tym razem takiej, którą nagrywali<ref>Co miało przynieść potem paskudne skutki...</ref>, zespół pojechał do Sztokholmu, do studia [[ABBA|Abby]], jednak płyta nie okazała się wieśniacka. Było na niej najwięcej funku i nawet jedna piosenka w gatunku, który Zeppelini uważali za żałosny, czyli [[metal (muzyka)|heavy metalu]]. Widocznie zwąchali, gdzie leży kasa i pomyśleli, że nikt nie zauważy hipokryzji. Mowa oczywiście o „Achilles Last Stand”. Mimo fajnej gitary Page'a i nieźle popierdalającego basu, każdy zastanawiał się co znaczy auto-chuj-wie-jaki biograficzny tekst Achillesa. Plant chodził w tym czasie naćpany i do tej pory nikt nie rozszyfrował znaczenia słów niektórych piosenek z późniejszego okresu działalności zespołu.


Aby zbić jeszcze większą kasę, zespół rok po „Led Zeppelin”, w 1976, wypuścili album koncertowy, który ssał. Dodali do tego jeszcze film, który był jeszcze gorszy. Każdy z członków zespołu mógł umieścić w filmie krótkometrażówkę. Page zrobił film o wspinaniu się na górę i zmienianiu twarzy<ref>Nie warto pytać...</ref>, Plant cośtam o średniowieczu, Paul Jones...<ref>Kto?</ref> Nieważne. Natomiast Bonham dał parę scenek o sobie. I w sumie wyszedł na tym najlepiej... To, co odważyli się wydać, ciężko nazwać koncertem. Nagrywali wtedy trzy noce w Nju Jorku, Page postanowił z każdej wybrać to, co jako tako brzmiało. W rezultacie prawie każda piosenka na płycie to jedno wielkie gówno: pocięty oryginał, odświeżony a następnie posklejany tak, aby dobrze się tego słuchało.
Aby zbić jeszcze większą kasę, zespół rok po „Led Zeppelin”, w 1976, wypuścili album koncertowy, który ssał. Dodali do tego jeszcze film, który był jeszcze gorszy. Każdy z członków zespołu mógł umieścić w filmie krótkometrażówkę. Page zrobił film o wspinaniu się na górę i zmienianiu twarzy<ref>Nie warto pytać...</ref>, Plant cośtam o średniowieczu, Paul Jones...<ref>Kto?</ref> Nieważne. Natomiast Bonham dał parę scenek o sobie. I w sumie wyszedł na tym najlepiej... To, co odważyli się wydać, ciężko nazwać koncertem. Nagrywali wtedy trzy noce w Nju Jorku, Page postanowił z każdej wybrać to, co jako tako brzmiało. W rezultacie prawie każda piosenka na płycie to jedno wielkie gówno: pocięty oryginał, odświeżony a następnie posklejany tak, aby dobrze się tego słuchało.


=== 1977 – 1980 ===
=== 1977 – 1980 ===
W 1977 roku, po płycie „Led Zeppelin”, zespól opierdalał się przez dwa lata. W końcu jednak wypadało wypuścić płytę, jednak to, co nagrali i wydali nie nadaje się do komentowania... Poziom tego lamerskiego albumu jest równy zeru absolutnemu... Ale od początku. Page i Bonham byli bardziej zainteresowani schadzkami niż nagrywaniem albumu, ale to nie było żadnego problemu, jako że Plant grał gitary<ref>Nawet słychać błędy!</ref>, a ten czwarty to umiał na wszystkim grać, więc mogli nagrywać w dwójkę, czego efekty są tragiczne... Cały album jest oparty o syntezatory i żałosne riffy, a „Carouselambra” to jedna wielka kupa...
W 1977 roku, po płycie „Led Zeppelin”, zespól opierdalał się przez dwa lata. W końcu jednak wypadało wypuścić płytę, jednak to, co nagrali i wydali nie nadaje się do komentowania... Poziom tego lamerskiego albumu jest równy zeru absolutnemu... Ale od początku. Page i Bonham byli bardziej zainteresowani schadzkami niż nagrywaniem albumu, ale to nie było żadnego problemu, jako że Plant grał gitary<ref>Nawet słychać błędy!</ref>, a ten czwarty to umiał na wszystkim grać, więc mogli nagrywać w dwójkę, czego efekty są tragiczne... Cały album jest oparty o syntezatory i żałosne riffy, a „Carouselambra” to jedna wielka kupa...


Niestety, Zeppelini nie mieli szansy się poprawić, bo rok potem Bonham postanowił odwalić rockową śmierć, tak samo jak [[Jimi Hendrix|wielu]] [[Janis Joplin|innych]] [[Jim Morrison|znanych]] [[Keith Moon|muzyków]].
Niestety, Zeppelini nie mieli szansy się poprawić, bo rok potem Bonham postanowił odwalić rockową śmierć, tak samo jak [[Jimi Hendrix|wielu]] [[Janis Joplin|innych]] [[Jim Morrison|znanych]] [[Keith Moon|muzyków]].
Linia 44: Linia 42:
Wobec kity perkusisty zespół się rozwiązał, a w [[1982]] wydał (wydawcom na odpierdol) album z odrzutami. Odrzuty jak to odrzuty, były do [[Dupa|dupy]]. Jedna piosenka, „Bonzo's Montreux”, przełomowa, jako że cała opierała się na perkusji, została zmasakrowana kretyńskimi efektami elektro dodanymi przez Page'a. Każdy z wykonawców poszedł swoją drogą – Page nie robił nic, koncertując od czasu do czasu z jakimiś przydupasami (między innymi [[P. Diddy]]m), tylko siłą zaciągnęli go, aby nagrał z Plantem piosenki Led Zeppelin jeszcze raz. Właściwie po chuj? Plant natomiast nagrywa solowe albumy, od czasu do czasu dostając [[Grammy]]. A ten czwarty to producentem jest, tak jak wcześniej. Chłopaczki skrzyknęli się ponownie w 2007 roku i zagrali koncert w Londynie. Jednak choroba psychiczna Page'a co do wydawania koncertów i boxów spowodowała że fani musieli czekać 5 lat na wydanie DVD. Był to czas, w którym każdego brała kurwica na myśl o tym ile już na to czekają. Popadając w samozachwyt Page, Bonham Junior i Jones zaczęli myśleć o reaktywacji Led Zeppelin, lecz odwieczny foch Planta w tej kwestii sprawił że Ołowiany Sterowiec wylądował w pizdu. I cały misterny plan też w pizdu...
Wobec kity perkusisty zespół się rozwiązał, a w [[1982]] wydał (wydawcom na odpierdol) album z odrzutami. Odrzuty jak to odrzuty, były do [[Dupa|dupy]]. Jedna piosenka, „Bonzo's Montreux”, przełomowa, jako że cała opierała się na perkusji, została zmasakrowana kretyńskimi efektami elektro dodanymi przez Page'a. Każdy z wykonawców poszedł swoją drogą – Page nie robił nic, koncertując od czasu do czasu z jakimiś przydupasami (między innymi [[P. Diddy]]m), tylko siłą zaciągnęli go, aby nagrał z Plantem piosenki Led Zeppelin jeszcze raz. Właściwie po chuj? Plant natomiast nagrywa solowe albumy, od czasu do czasu dostając [[Grammy]]. A ten czwarty to producentem jest, tak jak wcześniej. Chłopaczki skrzyknęli się ponownie w 2007 roku i zagrali koncert w Londynie. Jednak choroba psychiczna Page'a co do wydawania koncertów i boxów spowodowała że fani musieli czekać 5 lat na wydanie DVD. Był to czas, w którym każdego brała kurwica na myśl o tym ile już na to czekają. Popadając w samozachwyt Page, Bonham Junior i Jones zaczęli myśleć o reaktywacji Led Zeppelin, lecz odwieczny foch Planta w tej kwestii sprawił że Ołowiany Sterowiec wylądował w pizdu. I cały misterny plan też w pizdu...


== Zobacz też ==
== Dyskografia ==
* [[Led Zeppelin I]] – [[1969]] – pierwsza płyta zespołu, oświeciła wszystkich swoją kreatywną nazwą.
* [[Jimmy Page]]
* [[Led Zeppelin II]] – [[1969]] – kolejny album z jeszcze bardziej kreatywnym tytułem.
* [[John Bonham]]
* [[Led Zeppelin III]] – [[1970]] – trzeci album mogący dołączyć do kolekcji krążków z lat wcześniejszych. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że rzymskie cyfry są oddaniem hołdu rzymianom przez Led Cepelin.
* [[Robert Plant]]
* [[Led Zeppelin IV]] – [[1971]] – ta płyta tak właściwie nie ma nazwy, ale z racji jakże kreatywnych nazw poprzednich płyt i 4 dziwnych znaków na okładce, została nieoficjalnie nazwana IV.
* [[Houses of the Holy]] – [[1973]]
* [[Physical Grafitti]] – [[1975]]
* [[Presence]] – [[1976]]
* [[Song Remains The Same]] – [[1976]]
* [[In Trough the Out Door]] – [[1979]]
* [[Coda]] – [[1982]]
* [[BBC Sessions]] – [[1997]]
* [[How the West Was Won]] – [[2003]] - koncert z 72 roku w którym trzymali jako taki poziomm\
* [[Celebration Day]] – [[2007]] - koncert na którym myśleli że Led Zeppelin jeszcze istnieje, ale nichuja

{{stub|sek}}


{{przypisy}}
{{przypisy}}
{{medal}}

[[Kategoria:Angielskie zespoły]]
[[Kategoria:Zespoły rockowe]]


[[da:Let Tæppelim]]
[[da:Let Tæppelim]]
Linia 62: Linia 76:
[[pt:Led Zeppelin]]
[[pt:Led Zeppelin]]
[[sv:Led Zeppelin]]
[[sv:Led Zeppelin]]
[[Kategoria:Angielskie zespoły]]
[[Kategoria:Zespoły rockowe]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: