Edytujesz „Mario Theissen”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 17: | Linia 17: | ||
Przez kolejne lata zespół rósł w sile. Jednak nie trudno było zauważyć, że to Heidfeld był faworyzowany. W 2007 Kubica miał bolid jakości koreańskich samochodów, a Heidfeld śmigał ile wlezie. Mimo to dzieliła ich tylko jedna pozycja w klasyfikacji. |
Przez kolejne lata zespół rósł w sile. Jednak nie trudno było zauważyć, że to Heidfeld był faworyzowany. W 2007 Kubica miał bolid jakości koreańskich samochodów, a Heidfeld śmigał ile wlezie. Mimo to dzieliła ich tylko jedna pozycja w klasyfikacji. |
||
W 2008 roku oba bolidy sprawowały się równo. Mario zauważył to dopiero w połowie sezonu, kiedy Kubica wygrał GP Kanady. Dlatego ułożył diabelski plan, który zakładał m.in. wyślizgnięcie się podnośnika. To niewiele pomogło i Robert wciąż był przed Nickiem. Theissen postanowił więc, że zakończy prace nad tegorocznym bolidem i skupi się na przyszłorocznym. Mimo wszystko Kubica utrzymał pozycję przed Heidfeldem, ale z trzeciej pozycji wypchnął go [[ |
W 2008 roku oba bolidy sprawowały się równo. Mario zauważył to dopiero w połowie sezonu, kiedy Kubica wygrał GP Kanady. Dlatego ułożył diabelski plan, który zakładał m.in. wyślizgnięcie się podnośnika. To niewiele pomogło i Robert wciąż był przed Nickiem. Theissen postanowił więc, że zakończy prace nad tegorocznym bolidem i skupi się na przyszłorocznym. Mimo wszystko Kubica utrzymał pozycję przed Heidfeldem, ale z trzeciej pozycji wypchnął go [[Kimi Raikkonen]]. |
||
O sezonie 2009 lepiej nie mówić. Konstrukcja samochodu przypominała bardziej domek jednorodzinny niż bolid. Mimo to Heidfeldowi udało się raz stanąć na podium. |
O sezonie 2009 lepiej nie mówić. Konstrukcja samochodu przypominała bardziej domek jednorodzinny niż bolid. Mimo to Heidfeldowi udało się raz stanąć na podium. |