Edytujesz „Marszrutka”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 10: | Linia 10: | ||
=== Wewnętrzny === |
=== Wewnętrzny === |
||
* '''Kabina kierowcy''' – centrala tej wielkiej taksówki pokrytej blachą. Tutaj się kieruje, hamuje i… tjaaa… kieruje i hamuje. Oddzielona jest od reszty autobusu szklaną szybą. Warto też wspomnieć o specjalnym guziku, który powoduje, że marszrutka leci gdzie chce<ref>Nawet w drzewo</ref> i jak chce, ale najczęściej po trasie<ref>Przez rzeczy, które wylot z niej blokują</ref>. Nazywa się on [[ |
* '''Kabina kierowcy''' – centrala tej wielkiej taksówki pokrytej blachą. Tutaj się kieruje, hamuje i… tjaaa… kieruje i hamuje. Oddzielona jest od reszty autobusu szklaną szybą. Warto też wspomnieć o specjalnym guziku, który powoduje, że marszrutka leci gdzie chce<ref>Nawet w drzewo</ref> i jak chce, ale najczęściej po trasie<ref>Przez rzeczy, które wylot z niej blokują</ref>. Nazywa się on [[autodestrukcja]]. |
||
Poza tym są tam tylko upieprzone miejsca siedzące i często powybijane okna, więc dalszą lekturę sobie odpuścimy<ref>5000-słowny esej na temat siedzeń w radzieckiej podróbie autobusu nie byłby najciekawszą rzeczą na świecie, nieprawdaż?</ref> |
Poza tym są tam tylko upieprzone miejsca siedzące i często powybijane okna, więc dalszą lekturę sobie odpuścimy<ref>5000-słowny esej na temat siedzeń w radzieckiej podróbie autobusu nie byłby najciekawszą rzeczą na świecie, nieprawdaż?</ref> |