Edytujesz „Neville Longbottom”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 6: Linia 6:
Nevillek był brzydkim, tłustym, pajacowatym, pokrzywionym, znerwicowanym, wiecznie skołowanym, sklerotykiem, et cetera, et cetera<ref>Przynajmniej nie był rudy</ref>... Generalnie był z niego frajer i fajtłapa i to do tego stopnia, że w kluczowym momencie podczas akcji w Ministerstwie Magii wszystko spartaczył i stłukł szklaną kulkę (ku uciesze Harrusia i wściekłości [[Śmierciożercy|Śmieciożerców]]). W ostatniej części miał swoje pięć minut – odrąbał łeb wężowi [[Voldemort|Voldka]] mieczykiem Gryffindora. Na końcu końców został profesorem biologii. Mimo wszystko był prawy i sprawiedliwy, zawsze gotowy poświęcić wszystko i wszystkich dla <del>własnych korzyści</del> dobra sprawy.
Nevillek był brzydkim, tłustym, pajacowatym, pokrzywionym, znerwicowanym, wiecznie skołowanym, sklerotykiem, et cetera, et cetera<ref>Przynajmniej nie był rudy</ref>... Generalnie był z niego frajer i fajtłapa i to do tego stopnia, że w kluczowym momencie podczas akcji w Ministerstwie Magii wszystko spartaczył i stłukł szklaną kulkę (ku uciesze Harrusia i wściekłości [[Śmierciożercy|Śmieciożerców]]). W ostatniej części miał swoje pięć minut – odrąbał łeb wężowi [[Voldemort|Voldka]] mieczykiem Gryffindora. Na końcu końców został profesorem biologii. Mimo wszystko był prawy i sprawiedliwy, zawsze gotowy poświęcić wszystko i wszystkich dla <del>własnych korzyści</del> dobra sprawy.


Filmowy Neville przypomina swój książkowy pierwowzór przez kilka pierwszych części. Prawdziwym [[Ciacho|ciachem]] staje się w części VII i to na tyle, że zawsze śmiejące się z niego lachony zaczęły nagminnie zalewać sale kinowe kisielem i zarzekać się, że ''zawsze lubiły tę postać''.
Filmowy Neville przypomina swój książkowy pierwowzór przez kilka pierwszych części. Prawdziwym ciachem staje się w części VII i to na tyle, że zawsze śmiejące się z niego lachony zaczęły nagminnie zalewać sale kinowe kisielem i zarzekać się, że ''zawsze lubiły tę postać''.


== Funkcje ==
== Funkcje ==
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)