Edytujesz „Nonźródła:Czystononsensowy wiersz”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
<poem><i> |
|||
Witam was wszystkich, panowie i panie. |
Witam was wszystkich, panowie i panie. |
||
Jacek już poszedł na grzybobranie, |
Jacek już poszedł na grzybobranie, |
||
więc czas już zrobić ogromne pranie. |
więc czas już zrobić ogromne pranie. |
||
Kup se |
Kup se Red Bulla, |
||
By zabić żula, |
|||
Lecz Kret jest lepszy, |
|||
Bo jest w granulach. |
|||
Skoczmy po kota, |
Skoczmy po kota, |
||
Gdy jest Toyota, |
|||
Wiadomo - kot lepszy od kojota. |
|||
Słodzik wysypał się |
Słodzik wysypał się takiej na tułów, |
||
Przybiegło potem cne stado mułów; |
|||
Zatem woń skarpet wilgotnych już czuł ów. |
|||
Wtem z zewnątrz ruszyły antylopy |
Wtem z zewnątrz ruszyły antylopy |
||
Piszących w śpiączce na imprezie |
|||
Spadły na asfalt w czarne okopy |
|||
Bo ją ten wózek inwalidzki powiezie. |
|||
A |
A przyszła do nich stara babka |
||
Która ze smakiem połknęła klapka |
|||
A dziadek po lesie półboso lata |
|||
Na Księżyc poleciał, do wrednego brata |
|||
Który mu walnął kratą prosto w kieckę |
|||
A potem w rzece zapalił se świeckę. |
|||
Kiedyś w gitarze były dwa szczury, |
Kiedyś w gitarze były dwa szczury, |
||
Lecz teraz Bill Gates dojeżdża do góry. |
|||
Więc |
Więc czytaj dalej, drogi czytelniku |
||
Zamiast się topić w małym dywaniku |
|||
Byli raz sobie Jaś i Agata, |
Byli raz sobie Jaś i Agata, |
||
Lecz wujek Staszek poszedł do brata |
|||
I się skończyła cała sałata. |
|||
A kiedy menel zje dwa kasztany, |
A kiedy menel zje dwa kasztany, |
||
Zrobi się torcik kawą polany. |
|||
Pamiętaj, maluch zawsze jest taki, |
Pamiętaj, maluch zawsze jest taki, |
||
Jakby go zjadły trzy duże robaki. |
|||
Bo kiedy bombą Andrzej nie zwleka, |
Bo kiedy bombą Andrzej nie zwleka, |
||
Wżdy twoja stara szybko ucieka. |
|||
Wiemy, że kropka lubi korale, |
Wiemy, że kropka lubi korale, |
||
Lecz, gdy jest kupa, nie zje ich wcale. |
|||
Bo żyto jęczmień i sedes kota |
|||
Zjedzą adminów, gdy jest ochota. |
|||
A zaraz Kubie założę wapik |
A zaraz Kubie założę wapik |
||
Bum! I tak powstanie |
Bum! I tak powstanie Chocapic! |
||
Bo kiedy stoją wielkie badyle, |
Bo kiedy stoją wielkie badyle, |
||
Ja mam ochotę sprzątać akryle. |
|||
⚫ | |||
Byłem ja niczym kot na morelach, |
|||
⚫ | |||
które wypiły dziś po fortelach, |
|||
⚫ | |||
aczkolwiek często były kolegą |
|||
mięsa z żyta wegetariańskiego. |
|||
Ja jestem bowiem człekiem i bogiem, |
|||
w świńskiej grypie po prezesa mowie |
|||
i wam powiadam – Linux się wiesza, |
|||
jak wiewiórki z papierem wymiesza. |
|||
Wyrwałem włosy z głowy królowej, |
|||
byłem pewien, że nie dam się krowie. |
|||
Natomiast on, patriota lokalny, |
|||
mawiał kłamstwa o adminie marnym. |
|||
My uznaliśmy: kot-akolita, |
|||
wciąż babcię Stefcię z pasztetem wita, |
|||
jednak nie powiem ci już dlaczego: |
|||
to tajemnicą jest klocków Lego. |
|||
Nie było wiedzieć, czy małe drewno |
|||
potrafi kopnąć boga na pewno, |
|||
więc ludu drogi, umyjcie nogi, |
|||
potem wyczyśćcie wasze barłogi. |
|||
Wszak nad morałem się zastanawiałem |
|||
i coś takiego nawymyślałem: |
|||
⚫ | |||
⚫ | |||
A jeśli kto tu jeszcze coś zmieści, |
|||
to inteligent jest z kawiarni w cieście. |
|||
<!-- dalsze wpisy dodajemy nad tą linią ---> |
|||
⚫ | |||
<small>Autorzy nie odpowiadają za wszelkie uszczerbki na zdrowiu psychicznym, które mogą powstać po przeczytaniu powyższego wierszydła.</small> |
<small>Autorzy nie odpowiadają za wszelkie uszczerbki na zdrowiu psychicznym, które mogą powstać po przeczytaniu powyższego wierszydła.</small> |
||
{{stubnie}} |
|||
[[Kategoria:Czysty nonsens |
[[Kategoria:Czysty nonsens]] |
||
[[Kategoria:Nonźródła – liryka|{{PAGENAME}}]] |