Edytujesz „Nonźródła:Dowcipy dla dorosłych”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 152: | Linia 152: | ||
<poem> |
<poem> |
||
Maryśka pisze list do swojej przyjaciółki: |
Maryśka pisze list do swojej przyjaciółki: |
||
''„Mój Stasiek to jakiś zboczeniec. Ciągle chce mnie pieprzyć! Wystarczy, że się schylę, a on mnie bierze od tyłu. Zaczynam prać – bierze mnie od tyłu, zamiatam podłogę – bierze mnie od tyłu. Mówię Ci, koszmar. |
''„Mój Stasiek to jakiś zboczeniec. Ciągle chce mnie pieprzyć! Wystarczy, że się schylę, a on mnie bierze od tyłu. Zaczynam prać – bierze mnie od tyłu, zamiatam podłogę – bierze mnie od tyłu, zaczynam prać – bierze mnie od tyłu. Mówię Ci, koszmar. |
||
''Całuję, Maryśka. |
''Całuję, Maryśka. |
||
''P.S. Przepraszam za niewyraźne pismo, bo Stasiek…''” |
''P.S. Przepraszam za niewyraźne pismo, bo Stasiek…''” |
||
Linia 271: | Linia 271: | ||
''– Piłem, paliłem, konia waliłem.'' |
''– Piłem, paliłem, konia waliłem.'' |
||
Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi: |
Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi: |
||
''– To będzie |
''– To będzie dziewięć „Zdrowaś Maryjo”.'' |
||
Wchodzi następny i mówi: |
Wchodzi następny i mówi: |
||
''– Piłem, paliłem, konia waliłem.'' |
''– Piłem, paliłem, konia waliłem.'' |
||
Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi: |
Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi: |
||
''– To będzie |
''– To będzie dziewięć razy „Zdrowaś Maryjo”.'' |
||
Wchodzi ostatni, trzeci mężczyzna i mówi: |
Wchodzi ostatni, trzeci mężczyzna i mówi: |
||
''– Piłem, paliłem.'' |
''– Piłem, paliłem.'' |
||
Linia 292: | Linia 292: | ||
''– Dostałem piątkę i w mordę. |
''– Dostałem piątkę i w mordę. |
||
''– Za co dostałeś piątkę? |
''– Za co dostałeś piątkę? |
||
''– Bo pani mnie zapytała, ile to jest |
''– Bo pani mnie zapytała, ile to jest 7•6. A ja jej powiedziałem, że to jest 42. |
||
''– No, a za co w mordę? |
''– No, a za co w mordę? |
||
''– Bo pani mnie zapytała, ile to jest |
''– Bo pani mnie zapytała, ile to jest 6•7.'' |
||
Tu zdziwiony ojciec: |
Tu zdziwiony ojciec: |
||
''– No przecież to jeden chuj. |
''– No przecież to jeden chuj. |