Edytujesz „Nonźródła:Dowcipy o Bin Ladenie”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
{{Dowcipy}}
{{Dowcipy}}
Jeśli zabierzesz się na okazje z obywatelem Talibanu, to uważaj aby... nie wysadził cię przed ambasadą.
{{DowcipNPA}}
<poem>
Arabskie biuro podroży „Hamas” poszukuje pilotów chętnych do lotów do Nowego Jorku i Waszyngtonu. Płatne po powrocie.
</poem>
----
----
Tegoroczna nominacja do Oscara w kategorii efekty „specjalne”: Osama bin Laden.
<poem>
Big Laden zaprasza cię do pokoju zwierzeń...
</poem>
----
----
Najnowszy amerykański hit?
<poem>
<br>– Piwo Beer Laden!
Cieszą się w New Yorku dzieci,
pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku,
dla każdego po wągliku!
</poem>
----
----
Big Laden zaprasza cię do pokoju zwierzeń...
<poem>
''– Co robi blondynka w World Trade Center?
''– Czeka na samolot.''
</poem>
----
----
Entliczek pentliczek i nie ma wieżyczek. Co dzisiaj znowu nam wytnie Osama? Czy puści lotnika? Czy wyśle wąglika? A może w jakiejś ubikacji dokona detonacji? Raz, dwa, trzy do Kabulu lecisz TY!
<poem>
''– Co żona Bin Ladena słyszy wieczorami?
''– O, sama?''
</poem>
----
----
– Lekcja angielskiego: I've never been laden...
<poem>
<br>– Lekcja niemieckiego: Ich bin Laden!
Dzwoni Amerykanin do swojej żony:
''– Kochanie, nie wychodź po mnie na lotnisko, lecę prosto do biura.''
</poem>
----
----
– Kto ty jesteś?
<poem>
<br>– wąglik mały.
Entliczek, pentliczek i nie ma wieżyczek. Co dzisiaj znowu nam wytnie Osama? Czy puści lotnika? Czy wyśle wąglika? A może w jakiejś ubikacji dokona detonacji? Raz, dwa, trzy do Kabulu lecisz ty!
<br>– Jaki znak twój?
</poem>
<br>– Proszek biały.
<br>– Umiesz zabić?
<br>– Problem żaden.
<br>– Kto twym bogiem?
<br>– Sam Bin Laden
<br>– Jestem teraz w telefonie,
<br>– Zaraz umrzesz kutafonie.
----
----
Nowa reklama American Airlines:
<poem>
<br>– „Naszym samolotem dowieziemy cię prosto do twojego biura”
''– Jaki jest szczyt przerażenia?
''– Zobaczyć jak twój współtowarzysz z samolotu czyta Koran.''
</poem>
----
----
Po co Bin Laden wchodzi na najwyższy meczet w Afganistanie?
<poem>
<br>– Ma nadzieję, że Bush weźmie rewanż.
Jedzie dwóch Arabów samochodem. Jeden z nich mówi:
''– Wysadź mnie przed ambasadą!''
</poem>
----
----
Wysłanie tego SMS-a kosztuje 60gr. To tyle, za ile afgański żołnierz je przez tydzień. Wyślij tego SMS-a do wszystkich swoich znajomych, zagłodzimy sk{{Cenzura3}}synów!
<poem>
Jestem mały Talibanek,
mam granatów cały dzbanek,
nuklearną walizeczkę
i wąglika probóweczkę.
1, 2, 3... dziś Allaha spotkasz ty!
</poem>
----
----
Osama bin Laden organizuje wycieczkę turystyczną.
<poem>
<br>– Proszę wsiadać, dziś za pół ceny... szybko i precyzyjnie do USA!
Jeśli zabierzesz się na okazje z obywatelem Talibanu, to uważaj aby... nie wysadził cię przed ambasadą.
<br>– A zwiedzimy najwyższe budynki świata? – pytają ciekawscy turyści.
</poem>
<br>– Jak najbardziej, jak najbardziej – odpowiada Bin Laden.
----
----
Dzwoni Amerykanin do swojej żony:
<poem>
<br>– Kochanie, nie wychodź po mnie na lotnisko, lecę prosto do biura.
Jutro wpadnę do ciebie do biura... ~Boeing 767.
</poem>
----
----
Zapraszamy na wybuchową imprezkę, naszym DJ'em będzie Osama bin Laden, a sponsorem Amerykańskie Linie Lotnicze.
<poem>
''– Kto ty jesteś?
''– Wąglik mały.
''– Jaki znak twój?
''– Proszek biały.
''– Umiesz zabić?
''– Problem żaden.
''– Kto twym bogiem?
''– Sam Bin Laden.
''– Jestem teraz w telefonie, zaraz umrzesz kutafonie.''
</poem>
----
----
Wiecie dlaczego Bin Laden wygrywa z Bushem w szachy?
<poem>
<br>– Bo zbił Bushowi dwie wieże.
Lekcja angielskiego: ''I've never been laden...''
Lekcja niemieckiego: ''Ich bin Laden!''
</poem>
----
----
Jaki jest szczyt przerażenia?
<poem>
<br>– Zobaczyć jak twój współtowarzysz z samolotu czyta Koran.
''– Najnowszy amerykański hit?
''– Piwo Beer Laden!''
</poem>
----
----
Szczyt odwagi?
<poem>
<br>– Przejść w turbanie po Manhattanie!
Nowa reklama American Airlines:
''Naszym samolotem dowieziemy cię prosto do twojego biura!''
</poem>
----
----
Oferta pracy w arabskim biurze podróży Dżihad:
<poem>
<br>– Poszukujemy pilotów, wycieczka do Nowego Jorku, zlecenie jednorazowe.
Oferta pracy w arabskim biurze podróży Dżihad:
''Poszukujemy pilotów, wycieczka do Nowego Jorku, zlecenie jednorazowe.''
</poem>
----
----
To jest SMS szczęścia. Wyślij go do 5 osób. Helena W. wysłała i wygrała pralkę, Jarosław K. wysłał i wygrał wybory, George B. nie wysłał i rozjebało Pentagon.
<poem>
Osama Bin Laden organizuje wycieczkę turystyczną:
''– Proszę wsiadać, dziś za pół ceny... szybko i precyzyjnie do USA!
''– A zwiedzimy najwyższe budynki świata?'' – pytają ciekawscy turyści.
''– Jak najbardziej, jak najbardziej'' – odpowiada Bin Laden.
</poem>
----
----
Jutro wpadnę do ciebie do biura... ~Boeing 767.
<poem>
''– Po co Bin Laden wchodzi na najwyższy meczet w Afganistanie?
''– Ma nadzieję, że Bush weźmie rewanż.''
</poem>
----
----
Co robi blondynka w World Trade Center?
<poem>
<br>– Czeka na samolot.
''– Poproszę bilet do Nowego Jorku.
''– Na które piętro?''
</poem>
----
----
Poproszę bilet do Nowego Jorku.
<poem>
<br>– Na które piętro?
''– Szczyt odwagi?
''– Przejść w turbanie po Manhattanie!''
</poem>
----
----
Jedzie dwóch Arabów samochodem. Jeden z nich mówi:
<poem>
<br>– Wysadź mnie przed ambasadą!
Tegoroczna nominacja do Oscara w kategorii „efekty specjalne”: Osama Bin Laden.
</poem>
----
----
Arabskie biuro podroży „Hamas” poszukuje pilotów chętnych do lotów do Nowego Jorku i Waszyngtonu. Płatne po powrocie.
<poem>
To jest SMS szczęścia. Wyślij go do 5 osób. Helena W. wysłała i wygrała pralkę, Jarosław K. wysłał i wygrał wybory, George B. nie wysłał i rozjebało Pentagon.
</poem>
----
----
Za górami, za lasami
<poem>
<br>żył Bin Laden z Talibami.
''– Ulubiona książka bin Ladena?
<br>Aż pewnego dnia we wtorek
''– Władca Pierścieni – Dwie Wieże!''
<br>gdy dopisał mu humorek,
</poem>
<br>zamiast escape wcisnął enter
<br>i rozjebał World Trade Center!
----
----
Cieszą się w New Yorku dzieci
<poem>
''– Wiecie dlaczego bin Laden wygrywa z Bushem w [[szachy]]?
<br>pan bin Laden do nich leci
<br>on prezentów ma bez liku
''– Bo zbił Bushowi dwie wieże.''
<br>dla każdego po wągliku!
</poem>
----
----
Jestem mały Talibanek,
<poem>
<br>Mam granatów cały dzbanek,
Wysłanie tego SMS-a kosztuje 60 gr. To tyle, za ile afgański żołnierz je przez tydzień. Wyślij tego SMS-a do wszystkich swoich znajomych, zagłodzimy skurwysynów!
<br>Nuklearną walizeczkę
</poem>
<br>I wąglika probóweczkę
<br>1, 2, 3... dziś Allaha spotkasz ty!
----
----
Co żona bin Ladena słyszy wieczorami?
<poem>
<br>''O, sama?''
Za górami, za lasami,
żył Bin Laden z Talibami.
Aż pewnego dnia we wtorek,
gdy dopisał mu humorek,
zamiast Escape wcisnął Enter
i rozjebał World Trade Center!
</poem>
----
----
Ulubiona książka bin Ladena?
<poem>
<br>Władca Pierścieni – Dwie Wieże!
Zapraszamy na wybuchową imprezkę, naszym DJ'em będzie Osama Bin Laden, a sponsorem Amerykańskie Linie Lotnicze.
[[Kategoria:Serie dowcipów|Bin Laden]]
</poem>

[[Kategoria:Nonźródła – dowcipy|Bin Laden]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: