Edytujesz „Nonźródła:NonAnaliza: odcinek 7 (I)”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 55: Linia 55:
- aha i jeszcze jedno proszę , czy możemy przejść na ty, nienawidzę zwracać się do moich klientek po nazwisku.
- aha i jeszcze jedno proszę , czy możemy przejść na ty, nienawidzę zwracać się do moich klientek po nazwisku.
{{c|#778899|Ha ha ha, według ałtorki klienci zwracają się do prostytutek ''proszę pani''?}}
{{c|#778899|Ha ha ha, według ałtorki klienci zwracają się do prostytutek ''proszę pani''?}}
{{youtube|hT5ZVGdEj-c|{{c|#FB7E6C|A, tak mi się przypomniało odnośnie nazwisk(a).}}|align=center|width=320|height=160}}

{{c|#FB7E6C|O wy skurwysyny złodziejskie, ja wam zaraz zablokuję dostęp do video w Polsce. Nie będzie człowiek zdrowy z tym YouTubem, no nie będzie no. No i znowu trzeba zmieniać.}}
{{c|#FB7E6C|O wy skurwysyny złodziejskie, ja wam zaraz zablokuję dostęp do video w Polsce. Nie będzie człowiek zdrowy z tym YouTubem, no nie będzie no. No i znowu trzeba zmieniać.}}
‘AHA CZYLI NIE JESTEM PIERWSZA’
‘AHA CZYLI NIE JESTEM PIERWSZA’
Linia 301: Linia 299:
Zaczęłam się ciąć, bić poniewierać… nie chodziłam do szkoły wagarowałam byłam dla wszystkich tylko problemem. Nigdy nie miałam chłopaka, albo takiego który chciał być ze mną dla seksu, w końcu jednemu uległam ‘James Vicardia’ moja pierwsza miłość to z nim straciłam dziewictwo, ale też przez niego straciłam nawet pasję czy zaufanie, a nawet honor. Był jedynym moim chłopakiem, nauczył mnie że jak walczę to nigdy nie przegram, ale ja już przegrałam moje życie to jedna wielka przegrana.
Zaczęłam się ciąć, bić poniewierać… nie chodziłam do szkoły wagarowałam byłam dla wszystkich tylko problemem. Nigdy nie miałam chłopaka, albo takiego który chciał być ze mną dla seksu, w końcu jednemu uległam ‘James Vicardia’ moja pierwsza miłość to z nim straciłam dziewictwo, ale też przez niego straciłam nawet pasję czy zaufanie, a nawet honor. Był jedynym moim chłopakiem, nauczył mnie że jak walczę to nigdy nie przegram, ale ja już przegrałam moje życie to jedna wielka przegrana.
{{c|#FB7E6C|Nauczył mnie, żebym się nie poddawała, ale ja już się poddałam.}}
{{c|#FB7E6C|Nauczył mnie, żebym się nie poddawała, ale ja już się poddałam.}}
[[Plik:Nc.gif|center]]

Wyszłam z lasu stanęłam na ulicy na której napisane było jakąś farbą ‘życie za życie’ usiadłam na wielkim kamieniu obok napisu, zastanawiałam się dlaczego los tak mnie ukarał i jeszcze te jebane rzeczy, których nie umiem naprawić.
Wyszłam z lasu stanęłam na ulicy na której napisane było jakąś farbą ‘życie za życie’ usiadłam na wielkim kamieniu obok napisu, zastanawiałam się dlaczego los tak mnie ukarał i jeszcze te jebane rzeczy, których nie umiem naprawić.
{{Youtube|UKTNWI0eYJ4|{{c|#FB7E6C|Ale on umie.}}|align=center|width=320|height=160}}
{{Youtube|UKTNWI0eYJ4|width=300|Ale on umie}}}}
Był to tylko sen z którego nie potrafiłam się obudzić. Dlaczego ? na to pytanie nie znam odpowiedzi… może dlatego, że jestem zbyt głupia, żeby na to odpowiedzieć…
Był to tylko sen z którego nie potrafiłam się obudzić. Dlaczego ? na to pytanie nie znam odpowiedzi… może dlatego, że jestem zbyt głupia, żeby na to odpowiedzieć…
{{c|#778899|Teraz kilka słów od ałtorki.}}
{{c|#778899|Teraz kilka słów od ałtorki.}}
hej !
hej !
{{c|#778899|Czeeeeeść!}}
{{c|#778899|Czeeeeeść!}}
{{Youtube|KKrfTzXE7vc| |align=center|width=320|height=150}}
{{Youtube|KKrfTzXE7vc|width=320|align=center|}}
mam szczerą nadzieję, że podobał wam się ten rozdział<3
mam szczerą nadzieję, że podobał wam się ten rozdział<3
{{c|#778899|Nadzieja matką głupich.}}
{{c|#778899|Nadzieja matką głupich.}}
Linia 398: Linia 396:
no i macie rozdział 4 na początku myślałam, że to trochę za szybko, ale potem stwierdziłam, że to będzie genialny pomysł.
no i macie rozdział 4 na początku myślałam, że to trochę za szybko, ale potem stwierdziłam, że to będzie genialny pomysł.
{{c|#778899|I to był najpoważniejszy błąd, jaki dzisiaj popełniłaś.}}
{{c|#778899|I to był najpoważniejszy błąd, jaki dzisiaj popełniłaś.}}
{{youtube|oxiJrcFo724|{{c|#FB7E6C|Oj tak.}}|align=center|width=320|height=160}}</poem>
{{Youtube|oxiJrcFo724|width=300|Oj tak}}}}</poem>
== Rozdział 5 ==
== Rozdział 5 ==
<poem><nowiki>*Kelsey*</nowiki>
<poem><nowiki>*Kelsey*</nowiki>
Linia 416: Linia 414:
- mówiłem całkiem poważnie, przeszkadza ci to? - zapytał mnie, a ja miałam dylemat czy powiedzieć mu prawdę czy zwodzić go.
- mówiłem całkiem poważnie, przeszkadza ci to? - zapytał mnie, a ja miałam dylemat czy powiedzieć mu prawdę czy zwodzić go.
{{c|#FB7E6C|Nie no, jasne, zakochał się w pierwszej wykupionej kurwie po dwóch numerkach.}}
{{c|#FB7E6C|Nie no, jasne, zakochał się w pierwszej wykupionej kurwie po dwóch numerkach.}}
{{youtube|O4RBW5ADiEo| |align=center|width=320|height=150}}
{{Youtube|O4RBW5ADiEo|width=320|align=center|}}
{{c|#778899|Potęga miłości, kurwa ich mać.}}
{{c|#778899|Potęga miłości, kurwa ich mać.}}
- Justin... ygh... tu chodzi o to, że ja nic do ciebie nie czuję i nie rozumiem jak ktoś taki jak ty może pokochać kogoś takiego jak ja! - wykrzyczałam mu, miałam wrażenie, że poczuł się urażony, ale w tym momencie miałam wyjebane. Z jego oczu popłynęły łzy, a ja nie wiedziałam co zrobić, może to jednak coś czego nie powinnam mówić?
- Justin... ygh... tu chodzi o to, że ja nic do ciebie nie czuję i nie rozumiem jak ktoś taki jak ty może pokochać kogoś takiego jak ja! - wykrzyczałam mu, miałam wrażenie, że poczuł się urażony, ale w tym momencie miałam wyjebane. Z jego oczu popłynęły łzy, a ja nie wiedziałam co zrobić, może to jednak coś czego nie powinnam mówić?
Linia 423: Linia 421:
- Dlaczego płaczesz? - zapytałam, a Justin spojrzał mi prosto w oczy , jego oczy były pełne smutku.
- Dlaczego płaczesz? - zapytałam, a Justin spojrzał mi prosto w oczy , jego oczy były pełne smutku.
- Bo tak cholernie cię potrzebuję. - odparł, a ja krzyczałam w środku jak mogłam zrobić coś takiego on mnie nie kocha... nie może.
- Bo tak cholernie cię potrzebuję. - odparł, a ja krzyczałam w środku jak mogłam zrobić coś takiego on mnie nie kocha... nie może.
[[Plik:Stillbetterlovestory.jpeg|center|300px]]
{{c|#778899|Lepsze love story znajdziesz na każdym zakręcie.}}
{{c|#FB7E6C|Ty, on chyba jednak jest taką typową babą, skoro tak łatwo się zakochuje.}}
{{c|#FB7E6C|Ty, on chyba jednak jest taką typową babą, skoro tak łatwo się zakochuje.}}
{{c|#778899|I nie wiadomo, czy on taki w rzeczywistości, czy to ałtoreczka tak wymyśliła, znając miłość tylko z animacji Disneya.}}
{{c|#778899|I nie wiadomo, czy on taki w rzeczywistości, czy to ałtoreczka tak wymyśliła, znając miłość tylko z animacji Disneya.}}
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: