Edytujesz „Nonźródła:Pensjonat pod Rórą (odcinek 1)”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 15: | Linia 15: | ||
Dziś już ja nie wiem<br> |
Dziś już ja nie wiem<br> |
||
Czy będzie jutro wiać…<br> |
Czy będzie jutro wiać…<br> |
||
Pensjonat pod Rórą<br> |
|||
Tu można smażyć, tu można gnić…<br> |
Tu można smażyć, tu można gnić…<br> |
||
Uciekam przed dziurą<br> |
Uciekam przed dziurą<br> |
||
Zielone mielone, błękitne zrazy…<br> |
Zielone mielone, błękitne zrazy…<br> |
||
Pensjonat pod Rórą…<br> |
Pensjonat pod Rórą…<br> |
||
Gdzie w każdym talerzu |
Gdzie w każdym talerzu salmonella lśni…<br> |
||
W twoim też…<br> |
W twoim też…<br> |
||
Czasem myję się<br> |
Czasem myję się<br> |
||
Linia 51: | Linia 51: | ||
'''''Scena 1. Plener. Dzień.''''' |
'''''Scena 1. Plener. Dzień.''''' |
||
'''Przedmieścia dowolnego dużego miasta w |
'''Przedmieścia dowolnego dużego miasta w Polsce. Dookoła ogrodzone od świata płotami i żywopłotami domki jednorodzinne. Na ulicy, przy dwupiętrowym, ogrodzonym domku z szyldem „PENSJONAT” stoi biały ford transit. Ze strony pasażera wysiada KSAWERIA, szatynka, włosy do ramion, około 25-30 lat. Ubrana skromnie, w tonacji brązowej. Biała koszula, zamszowa brązowa kurteczka, jasnobrązowa spódnica do kolan, rajstopy również jasnobrązowe, jak i jej jasnobrązowe buciki z Deichmanna (krój dowolny). Ksaweria ma pod ręką szare pudło z napisem „BRELOCZKI”. Trzymając je mocno staje na chodniku z uśmiechem, rozgląda się po okolicy i oddycha głęboko i głośno, jakby powietrze było świeże i miało ładny zapach (a nie jest i nie ma).'''<br> |
||
'''Ze strony kierowcy wychodzi IWO, brunet, włosy krótkie, lat około 30, ma na nosie grube okulary w białych oprawkach. Ubrany w skórzane spodnie i kurtkę oraz w niebieską koszule. Na stopach ma czarne, błyszczące lakierki. Pod pachą trzyma szare pudło z napisem „PIERZE”. Wychodzi z uśmiechem, ale ledwo podnosi pudło do góry, więc do Ksawerii podchodzi oddychając ciężko i z kolorem twarzy zbliżonym do dojrzałej śliwki.'''<br> |
'''Ze strony kierowcy wychodzi IWO, brunet, włosy krótkie, lat około 30, ma na nosie grube okulary w białych oprawkach. Ubrany w skórzane spodnie i kurtkę oraz w niebieską koszule. Na stopach ma czarne, błyszczące lakierki. Pod pachą trzyma szare pudło z napisem „PIERZE”. Wychodzi z uśmiechem, ale ledwo podnosi pudło do góry, więc do Ksawerii podchodzi oddychając ciężko i z kolorem twarzy zbliżonym do dojrzałej śliwki.'''<br> |
||
'''Gdy podchodzi do Ksawerii, stawia pudło na ziemi, ociera twarz z potu i ciężko dyszy. Ksaweria przytula się do niego.''' |
'''Gdy podchodzi do Ksawerii, stawia pudło na ziemi, ociera twarz z potu i ciężko dyszy. Ksaweria przytula się do niego.''' |