Edytujesz „Nonźródła:Wsioki Górne”

<center>[[Plik:Zenek.jpg|220px]]</center>

:'''Narrator''': Wsioki Górne to ogromne miasto. Znajduje się w nim wszystko, czego ogromne miasto potrzebuje do życia:

*Cmentarz;

*Restauracja;

*Siedziba [[Liga Polskich Rodzin|LPR]];

*Monopolowy;

*[[Szkoła]];

*[[Sejm Rzeczypospolitej Polskiej|Sejm]];

*[[Senat]];

*Fontanna;

*Psychiatryk;

*Szalety miejskie;

*Szpital;

*Więzienie;

*[[Kościół]];

*Centrum handlowe;

*[[Latarnia]];

*Stadion klubu sportowego Cieniasy Wsioki Górne;

*Budynki mieszkalne (6000000001 mieszkańców).

:'''Narrator''': Mieszkańcy Wsioków Górnych są bardzo inteligentni. Najmądrzejszy z nich to Saturnin Dałnicki

:''(wchodzi Saturnin)''

:'''Saturnin''': JA? SAM JESTEŚ INTELIGINIĘTNY TY (...) [[Dupa|DUPKU]]!

:''(wychodzi Saturnin)''

:'''Narrator:''' Inni mieszkańcy, na przykład Zenon Moherowy i Karol Nowak nie są tak inteligentni ale zachowują przytomność umysłu.

:''(wchodzą Zenek i Karol)''

:'''Karol''': Mam już wszystkie potrzebne artykuły, ale nigdzie nie mogę znaleźć używanej zapałki.

:'''Zenek''': Cóż, musimy znaleźć inny sposób na zbombardowanie [[szkoła|szkoły]].

:''(wychodzą Zenek i Karol)''

:'''Narrator''': Do elity umysłowej należą też Julia Różowa i Henryka Słodka

:''(wchodzą Henia i Julka)''

:'''Henia''': KuPię soBIE yOotro nOwoM blOOskem, JoOlKA.

:'''Julka''': jA yOoSH koOpilAm, H3NiA.

:'''Narrator''': W mieście żyje też zwykła dziewczyna, Kunegunda Azerbejdżańska.

:''(wchodzi Kunegunda)''

:'''Kunegunda''': Odsuńcie się, śmiertelnicy, idę na spotkanie ze swoim przeznaczeniem!

:''(wychodzą Kunegunda, Henia i Julka)''

:''(wchodzi Zenek)

:'''Zenek''': Ech, znowu do tej głupiej [[szkoła|szkoły]].

:''(przyjeżdża [[autobus]] i Zenek wsiada)

:'''Zenek''': Nienawidzę komunikacji miejskiej... Przynajmniej nie ma tych [[kontroler biletów|kanarów]] z piekła rodem...

''Po chwili zastanowienia...''

:'''Zenek''': Już wybraliśmy.

:'''Zenek''': ''We don't need no education''<br>''We don't need no thought control''<br>N''o dark sarcasm in the classroom''<br>''Teacher, leave them kids alone''<br>''Hey, teacher, leave them kids alone''<br>A''ll in all it's just another brick in the wall''<br>''All in all you're just another brick in the wall''

W odcinku wykorzystano fragment piosenki „Another Brick in the Wall, pt. II” zespołu [[Pink Floyd]].<br>

Ale i tak copyright by [[Użytkownik:Nezumi|Nezumi]]

:'''Nauczycielka techniki''': ...a na następną lekcję techniki przynieśccie [[młotek]], [[dłuto]] i silny [[mikroskop]].

:'''Karol''': A co będziemy robić?

:'''Nauczycielka techniki''': To chyba oczywiste... Będziemy rozszczepiać [[atom]]y.

„Atomowe zabawki” to piosenka i płyta zespołu [[Farben Lehre]].<br>

Mimo to, copyright by [[Użytkownik:Nezumi|Nezumi]]

:'''Karol''': Cześć.

:'''Prawdziwy Metalowiec''': Witaj...

:'''Karol''': Idę z Zenkiem i Kundzią do [[centrum handlowe]]go. Zabierasz się z nami?

:'''Prawdziwy Metalowiec''': Nie.

:'''Karol''': Czemu?

:'''Prawdziwy Metalowiec''': Prawdziwi metalowcy nie chodzą do center handlowych...

:'''Karol''': To co jedzą prawdziwi metalowcy?

:'''Prawdziwy Metalowiec''': Prawdziwi metalowcy nie muszą jeść...

:''(Saturnin idzie korytarzem i spotyka Pawdziwego Metalowca)

:'''Saturnin''': Zejdź mi (...) z drogi (...) brudasie jeden.

:'''Prawdziwy Metalowiec''': Prawdziwi metalowcy są uczuleni na [[woda|wodę]] i [[mydło]] ale nie są brudasami.

:'''Saturnin''': Jak to (...) możliwe?

:'''Prawdziwy Metalowiec''': To proste: [[brud]] jest uczulony na prawdziwych metalowców.

:'''Saturnin''': Ja (...), (...).

Copyright jest uczulony na prawdziwych metalowców, ale i tak by [[Użytkownik:Nezumi|Nezumi]]

:''(wchodzą Prawdziwy Metalowiec, Kunegunda Azerbejdżańska, Zenon Moherowy i Karol Nowak)''

:'''Zenek''': Cześć

:'''Metalowiec''': Witajcie bracia i siostry.

:'''Zenek''': W szkole odbędzie się turniej dla drużyn czteroosobowych

:'''Metalowiec''': Czy to ma jakiś związek ze mną?

:'''Karol''': Właściwie to tak. Chcemy założyć drużynę i chcemy żebyś do niej dołączył

:'''Metalowiec''': Mogę się zgodzić... Tylko że Prawdziwi Metalowcy nie zakładają drużyn

:'''Kunegunda''': To nie musi byc drużyna... To może być... eee... Mroczne Bractwo Diabelskich Sił

:''(wchodzi Rychu Cytryna)''

:'''Rychu''': Dzień dobry, tu Rychu Cytryna z programu [[tVN|Tefałenuwaga]]. „Dziś w cyklu Buda jakiej nie znacie” pokażemy relację z meczu siatkówki będącego inauguacją rozgrywek szklonego turnieju sportowego we Wsiokach Górnych. Zmierzą się w nim drużyny Mrocznego Bractwa Diabelskich Sił i Głupich Gwiazdeczek. Zawodnicy wychodzą na boisko.

:'''Metalowiec''': Teraz wam pokażę jak prawdziwi metalowcy grają w [[Piłka siatkowa|siatkówkę]].

:''(Prawdziwy serwuje i piłka rozwala głowy ich rywali. Drużyny schodzą)''

:'''Rychu''': Tym jakże ciekawym zwycięstwem Bractwa kończymy dzisiejsze wydanie Tefałenuwaga.

:''(Zenek i Karol siedzą przed [[komputer osobisty|kompem...]])

:'''Karol''': Nudno tu...

:'''Zenek''': A może kogoś zhakujemy? Tylko kogo...

''Po chwili namysłu i paru godzinach pracy...''

:'''Zenek''': Udało się! Włamaliśmy się do Pentagramu.

:'''Karol''': Chyba do Pentagonu?

:'''Zenek''': Kurde, wiedziałem że się pomyliłem w adresie.

:''(Zenek i Metalowiec stoją na przystanku.)''

:'''Zenek''': Wiesz, strasznie mnie wkurzają te kanary.

:'''Metalowiec''': Właśnie dlatego prawdziwi metalowcy nie jeżdżą autobusami.

:'''Zenek''': Ale ja muszę. Nie chce mi się tak daleko chodzić.

:'''Metalowiec''': Słyszałeś o [[radziecka inwersja|Radzieckiej inwersji]]?

:'''Zenek''': Nie...

:'''Metalowiec''': Powinieneś spróbować.

:'''Zenek''': Co mam robić?

:'''Metalowiec''': Nic...Zaraz wywołam Radziecką inwersję...

:'''Zenek''': Więc teraz nie dostanę mandatu od kanara?

:'''Metalowiec''': Oczywiście że nie. Dziś dostaniesz kanara od mandatu.

:'''Saturnin ''': To znowu ty?

:'''Metalowiec''': Tak.

:'''Saturnin''': Jak ty w ogóle masz na imię?

:'''Metalowiec''': Prawdziwi metalowcy nie mają imion. Prawdziwi metalowcy są po prostu prawdziwymi metalowcami.

:''(wychodzą wszyscy oprócz Saturnina)''

:'''Saturnin Dałnicki''': Piwo, tanie wino, wódka, panienki, kradzieże, napady, gwałty, lenistwo, spanie, ćpanie, tępienie Żydów, Niemców i murzynów...

''Po jakimś czasie...''

:'''Zenek''': Udało się... Poczekaj, wykasuję mu jakiś plik.

:'''Zenek''': Co?

:'''Zenek''': Dobra, mamy dziennik. Co dalej?

:'''Karol''': Musimy poszukać wskazówek.

:'''Kunegunda''': Znalazłeś [[coś]]?

:'''Karol''': Nie spodoba wam się to... Bractwo Świętego Grata ukryło wskazówki w najniebezpieczniejszym schowku.

:'''Kunegunda''': Czyli gdzie?

:'''Karol''': W serze szwajcarskim, oczywiście. Jest tu też zapisana data: 06.06.1666.

:'''Zenek''': To data ważności czy produkcji?

:'''Karol''': Nie wiem, musimy sprawdzić i jedno, i drugie.

:'''Karol''': (...) [[ser]]. Przynajmniej mamy kolejną wskazówkę.

:'''Kunegunda''': I co tam pisze?

:'''Karol''': Wierszyk...<br>''W autobusie leży [[alkoholik|menel]] <br>stary dziad. <br>Pięć [[litr]]ów wypił <br>i padł.''

:'''Kunegunda''': Hej, znam tego menela.

''Chwilę później''

:'''Zenek''': Zbudź się, menelu.

:'''Menel''': Co? Porządnemu [[alkoholik|żulowi]] spać nie dajecie...

:'''Karol''': Wiemy, że masz powiązania z zakonem Świętego Grata.

:'''Menel''': A, o to chodzi. Piję z nimi [[wino]] mszalne czasami.

:'''Kunegunda''': Wiesz gdzie jest [[Grat]]?

:'''Menel''': ''Za tablicą w [[szkoła|szkole]] Święty Grat czeka <br> Lekcja i Temat wisi i szczeka''.

:''(bohaterowie wchodzą do klasy i piszą na tablicy „Święty grat”)''

:'''Prawdziwy''': Otworzyły się wrota do ciemności.

:'''Kunegunda''': Wchodzimy.

:'''Karol''': To jest Święty Grat, samochód skonstruowany przez Józefa, który Maria rozbiła w Kanie Galilejskiej. Kto napije się z niego benzyny, będzie miał życie wieczne. A co najważniejsze: pod deską rozdzielczą ma schowane „Zakazane Ewangelie”!

:'''Ksiądz''': Nie pozwolę wam wyjawić tych tajemnic. W imię Nauczyciela!

:'''Prawdziwy''': Nauczyciel? A tak, pamiętam, uciąłem mu głowę.

:'''Ksiądz''': Cisza! Zabiję was!

:'''Karol''': Nic z tego. Wszyscy do Grata!

:'''Zenek''': Dogania nas. Zróbcie coś!

:'''Karol''': Mam pomysł.

:'''Karol''': Ja Sprite, ty pragnienie.

:'''Rychu''': Dzień dobry, tu Rychu Cytryna z programu [[tVN|Tefałenuwaga]]. Dziś w cyklu „Ewangelie jakich nie znacie” porozmawiamy z czwórką nastolatków, która odnalazła Świętego Grata. Powiedzcie mi, co odkryliście.

:'''Karol''': Po pierwsze: w Kanie Galilejskiej, Jezus zamieniał wodę w białe, nie w czerwone wino.

:'''Zenek''': Po drugie: od śmierci Jezusa do Zmartwychwstania nie minęły dni, tylko tygodnie

:'''Kunegunda''': Po trzecie: Judasz sprzedał Jezusa za 125 srebrników.

:'''Prawdziwy''': Po czwarte i najważniejsze: Jezus był Prawdziwym Metalowcem.

:'''Rychu''': Dziękuje za uwagę. To już wszystko na dziś.

:'''Kunegunda''': Cześć, Prawdziwy! Wpadniesz do mnie na czarną mszę? Będzie fajnie, będziemy wywoływać demony i w ogóle...

:'''Prawdziwy''': Prawdziwi Metalowcy nie wywołują. Prawdziwi Metalowcy są wywoływani.

''Chwilę później''

:'''Kunegunda''': Cześć, Zenek! Wpadniesz do mnie na czarną mszę? Będzie fajnie, będziemy wywoływać Prawdziwych Metalowców i w ogóle...

:'''Henia''': Wi3sZ... M4m N3oStrAd3.

:'''Julka''': UMG

:'''Henia''': LOL

:'''Julka''': mAsh YOosH GyGy?

:'''Henia''': Ń3. alE BEndE mi4uA. yoOSh YOoTrro.

:'''Zenek''': Mogę powiedzieć tylko jedno...STFU!

''Miejsce akcji odcinka: sala gimnastyczna''

:'''Zenek''': (..) koszykówka. Nie mamy szans z tymi politykami.

:'''Św. Mikołaj''': Macie jakieś Prawdziwie Metalowe pomysły?

:'''Karol''': Ja Sprite, wy pragnienie.

:'''Karol''': Cześć Zenek. Mam taki problem...

:'''Zenek''': Ja też. I to nie jeden.

:'''Karol''': Chodzi o to, że mam na wakacje lecieć samolotem, a strasznie boję się latać.

:'''Zenek''': Przyniosę ci jutro filmy, dzięki którym pozbędziesz się lęku.

''Następnego dnia''

:'''Karol''': Masz te filmy?

:'''Zenek''': Tak.

:'''Karol''': Co to za filmy?

:'''Zenek''': „[[Zagubieni|Lost:Zagubieni]] 2”, „[[Air Force One zaginął]]” i „[[Krytyczna decyzja]]”.

Copyright by [[User:Nezumi|Nezumi]].

[[Kategoria:Nonźródła – scenariusze]]