Edytujesz „NonNews:A co Ty wiesz o więzieniu?”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 6: Linia 6:
– ''Tak, nasze [[więzienie|pudło]] jest pudłem o zaostrzonym rygorze.'' – opowiada nam pan Józef, który dostał karę pozbawienia 15 lat [[wolność|wolności]] za fałszerstwa zakresie mienia nieruchomego (''Przywłaszczyłem sobie tabliczkę [[czekolada|czekolady]], bardzo tego żałuję, proszę napiszcie to wielkimi literami''). – ''Tak zaostrzonym, że więźniowie pierwszą próbę ucieczki podejmują tylko za pozwoleniem dyrekcji oraz personelu więziennego, aby nie narazić się na podwyższenie wyroku ani ostracyzm moralny ze strony współwięźniów.''
– ''Tak, nasze [[więzienie|pudło]] jest pudłem o zaostrzonym rygorze.'' – opowiada nam pan Józef, który dostał karę pozbawienia 15 lat [[wolność|wolności]] za fałszerstwa zakresie mienia nieruchomego (''Przywłaszczyłem sobie tabliczkę [[czekolada|czekolady]], bardzo tego żałuję, proszę napiszcie to wielkimi literami''). – ''Tak zaostrzonym, że więźniowie pierwszą próbę ucieczki podejmują tylko za pozwoleniem dyrekcji oraz personelu więziennego, aby nie narazić się na podwyższenie wyroku ani ostracyzm moralny ze strony współwięźniów.''


– ''Padamy jednak ofiarą stereotypów''. – stwierdza. – ''Przy areszcie działa znakomicie wyposażona [[biblioteka]], chirurg w ramach [[Narodowy Fundusz Zdrowia|NFZ]] wyjmujący mieszkańcom dzielnicy z przymusu pałąki od wiader z żołądka, redakcja kwartalnika artystycznego „W pudle” oraz mazowiecki zespół ludowy „Pasiaki”. Jednak najbardziej nas, cywilizowanych pensjonariuszy irytuje rażąca niewiedza dotycząca naszych obyczajów'' – podsumowuje.
– ''Padamy jednak ofiarą stereotypów''. – stwierdza. – ''Przy areszcie działa znakomicie wyposażona [[biblioteka]], chirurg w ramach [[NFZ]] wyjmujący mieszkańcom dzielnicy z przymusu pałąki od wiader z żołądka, redakcja kwartalnika artystycznego „W pudle” oraz mazowiecki zespół ludowy „Pasiaki”. Jednak najbardziej nas, cywilizowanych pensjonariuszy irytuje rażąca niewiedza dotycząca naszych obyczajów'' – podsumowuje.


- Których? – ''Tatuaży więziennych'' – i tłumaczy:''Kropka na czole – facet nadmiernie poci się na czole. Pierwsze takie tatuaże robili sobie murzyńscy więźniowie w XIXw, by zapobiec nieprzyjemnym sytuacjom, powstałych podczas witania (murzyńskie przywitanie przypłyneło przez ocean do Polski i teraz je znamy jako „przybij piątkę, masz w dziesiątkę” ,dziesiątka oznaczała czoło), wobec tego, gdy taki murzyn dotknął spoconego czoła czuł się niezmiernie z''degustowany. Wynikła potrzeba naznaczenia tych, którzy takowe syndromy nadpotliwości posiadali.
- Których? – ''Tatuaży więziennych'' – i tłumaczy:''Kropka na czole – facet nadmiernie poci się na czole. Pierwsze takie tatuaże robili sobie murzyńscy więźniowie w XIXw, by zapobiec nieprzyjemnym sytuacjom, powstałych podczas witania (murzyńskie przywitanie przypłyneło przez ocean do Polski i teraz je znamy jako „przybij piątkę, masz w dziesiątkę” ,dziesiątka oznaczała czoło), wobec tego, gdy taki murzyn dotknął spoconego czoła czuł się niezmiernie z''degustowany. Wynikła potrzeba naznaczenia tych, którzy takowe syndromy nadpotliwości posiadali.
Linia 12: Linia 12:
– ''Łezka pod [[oko|okiem]] – taki więzień płacze na filmach''. ''Im więcej łez, tym bardziej uczuciowy jest taki [[człowiek]]. Jedna, jeśli płakał na „Titanicu”, dwie, jeśli na „Bravehearcie”, trzy to „Szkoła uczuć”, cztery – „Miłość w [[Nowy Jork|Nowym Jorku]]”, pięć oznacza „Forresta Gumpa”, sześć i więcej, gdy popłakał się na finałowej scenie „Szalonych dziwek 3''”. – kontynuuje, zaznaczając, że to nie wszystko.
– ''Łezka pod [[oko|okiem]] – taki więzień płacze na filmach''. ''Im więcej łez, tym bardziej uczuciowy jest taki [[człowiek]]. Jedna, jeśli płakał na „Titanicu”, dwie, jeśli na „Bravehearcie”, trzy to „Szkoła uczuć”, cztery – „Miłość w [[Nowy Jork|Nowym Jorku]]”, pięć oznacza „Forresta Gumpa”, sześć i więcej, gdy popłakał się na finałowej scenie „Szalonych dziwek 3''”. – kontynuuje, zaznaczając, że to nie wszystko.


– Kropka na dłoni od strona kciuka pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym od strony serca z księżycem – lubi grać na [[fortepian]]ie, a jego ulubionym utworem jest „Sonata księżycowa” van [[Ludwig van Beethoven|Beethovena]].
– Kropka na dłoni od strona kciuka pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym od strony serca z księżycem – lubi grać na [[fortepian]]ie, a jego ulubionym utworem jest „Sonata księżycowa” van [[Beethoven]]a.


W tym miejscu, podpierając się chusteczkami higienicznymi musieliśmy zaprzestać. Niezastąpiony pan Józef poratował nas więziennymi przesądami.
W tym miejscu, podpierając się chusteczkami higienicznymi musieliśmy zaprzestać. Niezastąpiony pan Józef poratował nas więziennymi przesądami.


– ''Wierzymy także w sny''. – dodaje – ''Gdy komuś śnią się [[but]]y, oznacza, że podkradał je on powodzianom; kieliszek oznacza paraliż nerwów twarz na skutek lekko uchylonych ust, zaś pusty [[portfel]] przynosi biedę, aj waj!'' – nasz rozmówca niemal płacze – ''żeby tak nie było, trzeba wrzucić do niego kilka [[pieniądze|monet]]. Najlepiej kradzionych, bo te przynoszą szczęście''. – kończy.
– ''Wierzymy także w sny''. – dodaje – ''Gdy komuś śnią się [[buty]], oznacza, że podkradał je on powodzianom; kieliszek oznacza paraliż nerwów twarz na skutek lekko uchylonych ust, zaś pusty [[portfel]] przynosi biedę, aj waj!'' – nasz rozmówca niemal płacze – ''żeby tak nie było, trzeba wrzucić do niego kilka [[pieniądze|monet]]. Najlepiej kradzionych, bo te przynoszą szczęście''. – kończy.


Na tym kończymy nasz reportaż. Następnym razem opiszemy perypetię mieszkańca [[Kraków|Krakowa]], pana Andrzeja, który 16 lat temu podczas ratowania kota wałęsającego się po drzewie dostał nagle permanentnego wzwodu trwającego do dziś.
Na tym kończymy nasz reportaż. Następnym razem opiszemy perypetię mieszkańca [[Kraków|Krakowa]], pana Andrzeja, który 16 lat temu podczas ratowania kota wałęsającego się po drzewie dostał nagle permanentnego wzwodu trwającego do dziś.
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)