Edytujesz „NonNews:Kurski naszczekał na dziennikarzy TVN”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Kurski.JPG|thumb|200px|Jacek Kurski pozdrawiający posłów PO]]{{nonnews|[[NonNews:Donald Tusk vs. Jacek Kurski|Donald Tusk vs. Jacek Kurski]]}}
[[Grafika:Kurski.JPG|thumb|right|200px|Jacek Kurski pozdrawiający posłów PO]]{{nonnews|[[NonNews:Donald Tusk vs. Jacek Kurski|Donald Tusk vs. Jacek Kurski]]}}
'''4 października 2006'''
'''4 października 2006'''


'''Wczoraj na antenie [[TVN]] [[Jacek Kurski]], poproszony do wyjaśnienia, naszczekał na dziennikarzy [[Tomasz Sekielski|Sekielskiego]] i [[Andrzej Morozowski|Morozowskiego]] w ich własnych programie ''[[Teraz My]]''. '''
'''Wczoraj na antenie [[TVN]] [[Jacek Kurski]], poproszony do wyjaśnienia, naszczekał na dziennikarzy [[Tomasz Sekielski|Sekielskiego]] i [[Andrzej Morozowski|Morozowskiego]] w ich własnych programie ''[[Teraz My]]''. '''


''Takiego wała, teraz ja!'' – zdawał się mówić Kurski, który nie dawał sobie przerwać w obawie, że ktoś zbije jego argumenty. Kurski nazwał [[taśmy prawdy]] rozbuchaną propagandą [[Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej|ZOMO]] i [[ORMO]]. Przeciwnikiem [[Prawo i Sprawiedliwość|PiSu]] nie jest już tylko [[Liga Polskich Rodzin|LPR]], który z kolei walczącą o wolność [[Solidarność]] napierdalał od strony morza, z powodu jej [[kosmopolityzm|kosmopolitycznych]] zapędów i dla pewności, że nie zemknie przez Bałtyk do Szwecji.
''Takiego wała, teraz ja!'' – zdawał się mówić Kurski, który nie dawał sobie przerwać w obawie, że ktoś zbije jego argumenty. Kurski nazwał [[taśmy prawdy]] rozbuchaną propagandą [[ZOMO]] i [[ORMO]]. Przeciwnikiem [[Prawo i Sprawiedliwość|PiSu]] nie jest już tylko [[Liga Polskich Rodzin|LPR]], który z kolei walczącą o wolność [[Solidarność]] napierdalał od strony morza, z powodu jej [[kosmopolityzm|kosmopolitycznych]] zapędów i dla pewności, że nie zemknie przez Bałtyk do Szwecji.


Kurski podejrzewał o zmowę [[TVN]], [[Platforma Obywatelska|Platformę]] i lewicę, ponieważ okazało się, że po emisji taśm prawdy wszyscy posłowi opozycji byli pod krawatem, gotowi oczerniać nieskazitelnych Kaczyńskich, a było już po północy. Oskarżył też lewicę o wysyłanie SMS-ów w sondażach, aby zawyżyć procent obywateli, którzy uważają działania PiSu za [[korupcja polityczna|korupcję polityczną]].
Kurski podejrzewał o zmowę [[TVN]], [[Platforma Obywatelska|Platformę]] i lewicę, ponieważ okazało się, że po emisji taśm prawdy wszyscy posłowi opozycji byli pod krawatem, gotowi oczerniać nieskazitelnych Kaczyńskich, a było już po północy. Oskarżył też lewicę o wysyłanie SMS-ów w sondażach, aby zawyżyć procent obywateli, którzy uważają działania PiSu za [[korupcja polityczna|korupcję polityczną]].
Linia 10: Linia 10:
Na argumenty [[Tomasz Sekielski|Sekielskiego]] i [[Andrzej Morozowski|Morozowskiego]], którzy stają się ostatnio ikonami [[popkultura|popkultury]], Kurski odpowiadał w nieprzerwanym [[słowotok]]u, że dziennikarze nie dają mu dojść do słowa, a więc nie może on podać żadnych [[kontrargument]]ów.
Na argumenty [[Tomasz Sekielski|Sekielskiego]] i [[Andrzej Morozowski|Morozowskiego]], którzy stają się ostatnio ikonami [[popkultura|popkultury]], Kurski odpowiadał w nieprzerwanym [[słowotok]]u, że dziennikarze nie dają mu dojść do słowa, a więc nie może on podać żadnych [[kontrargument]]ów.


Kurski gadał dalej nawet wtedy, kiedy dziennikarze dali do zrozumienia, że skończył się [[czas antenowy]] przeznaczony dla posła. Gadał wtedy, kiedy leciały [[Reklama|reklamy]], gadał nawet wtedy, kiedy wynosiła go [[ochrona]] i nie przestał gadać, kiedy został wyproszony z budynku stacji TVN. Kiedy wracał do domu, gadał coś do siebie, jakby w istocie przekonać do swoich racji musiał tylko siebie.
Kurski gadał dalej nawet wtedy, kiedy dziennikarze dali do zrozumienia, że skończył się [[czas antenowy]] przeznaczony dla posła. Gadał wtedy, kiedy leciały [[reklamy]], gadał nawet wtedy, kiedy wynosiła go [[ochrona]] i nie przestał gadać, kiedy został wyproszony z budynku stacji TVN. Kiedy wracał do domu, gadał coś do siebie, jakby w istocie przekonać do swoich racji musiał tylko siebie.


W dniu następnym Morozowski i Sekielski przeprosili widzów za swoje zachowanie na wizji.
==Źródło==
* [[TVN]], 3 października 2006.

{{NonNews data|4 października 2006}}
[[Kategoria:NonNews 2006 – polityka]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)