Edytujesz „NonNews:Rada Języka Polskiego zatroskana o hip-hop”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 5: Linia 5:
– ''Ogarnąłem większą część płyt [[Peja|Pei]], do większości się zmuszałem, Waćpan'' – rozpoczął prof. Pszczołek. ''Nie przemawia do mnie taki buracki i klozetowy humor, jakiekolwiek treści społeczne by za nim nie stały. Ogólnie muszę jednak przyznać, że sytuacja jest krytyczna, mimo że summa summarum to żenada na stówę.''<br>
– ''Ogarnąłem większą część płyt [[Peja|Pei]], do większości się zmuszałem, Waćpan'' – rozpoczął prof. Pszczołek. ''Nie przemawia do mnie taki buracki i klozetowy humor, jakiekolwiek treści społeczne by za nim nie stały. Ogólnie muszę jednak przyznać, że sytuacja jest krytyczna, mimo że summa summarum to żenada na stówę.''<br>


Prof. Blarczyk szybko zreplikował: ''po starej znajomości, Janek. Nie miałeś się już do czego przypierdolić? Oni mogą mieć np. na okładkach swoich płyt co chcą, nic Ci do tego. Nie masz nic mądrego do powiedzenia, to na [[chat|czata]] klikać, a nie do mnie pyskówki przez [[internet]].'' Administrator sieci musiał prędko zareagować, ponieważ pionierskie posiedzenie mogło zakończyć się skandalem. Jednak chwila przerwy nie uspokoiła wzburzonego Blarczyka.<br>
Prof. Blarczyk szybko zreplikował: ''po starej znajomości, Janek. Nie miałeś się już do czego przypierdolić? Oni mogą mieć np. na okładkach swoich płyt co chcą, nic Ci do tego. Nie masz nic mądrego do powiedzenia, to na [[czat]]a klikać, a nie do mnie pyskówki przez [[internet]].'' Administrator sieci musiał prędko zareagować, ponieważ pionierskie posiedzenie mogło zakończyć się skandalem. Jednak chwila przerwy nie uspokoiła wzburzonego Blarczyka.<br>


– ''Napisałbym tu Wam elaborat, ale mi się nie chce, to raz. A dwa, że Wy to się nadajecie do rozkminiania [[gej]]raperów Comonsów'' (Common – przyp. autora), ''Lupe Fiasków'' (Lupe Fiasco), ''Tupaków'' ([[Tupac Shakur|2pac]]) ''i innych pedałowców. Z całego serca apeluję: dobrych chłopaczyn zostawcie dobrym chłopaczynom.''<br>
– ''Napisałbym tu Wam elaborat, ale mi się nie chce, to raz. A dwa, że Wy to się nadajecie do rozkminiania [[gej]]raperów Comonsów'' (Common – przyp. autora), ''Lupe Fiasków'' (Lupe Fiasco), ''Tupaków'' ([[2pac]]) ''i innych pedałowców. Z całego serca apeluję: dobrych chłopaczyn zostawcie dobrym chłopaczynom.''<br>


Atmosferę podgrzał jeden z panelistów, [[profesor]] Uniwersytetu Łódzkiego. ''Wreszcie! Common to pitu-pitu dla wigersów<ref>Wiger to angielski termin oznaczający najczęściej osobę rasy białej chcącą manifestować swoją przynależność do kultury Afroamerykanów, lecz czyniącą to w taki sposób, iż pojawiają się domysły o jej zdrowie psychiczne.</ref> i największych spierdolin, przykro mi. Za to Big L zawsze spoko, ogarniać się, Panowie.''<br>
Atmosferę podgrzał jeden z panelistów, [[profesor]] Uniwersytetu Łódzkiego. ''Wreszcie! Common to pitu-pitu dla wigersów<ref>Wiger to angielski termin oznaczający najczęściej osobę rasy białej chcącą manifestować swoją przynależność do kultury Afroamerykanów, lecz czyniącą to w taki sposób, iż pojawiają się domysły o jej zdrowie psychiczne.</ref> i największych spierdolin, przykro mi. Za to Big L zawsze spoko, ogarniać się, Panowie.''<br>
[[Plik:4644_6042_480.jpeg|thumb|right|300px|Profesowie orzekli:„nie chcemy truskuli w sweterkach...]]
Na rejtanowską kontrofensywę Pszczołka nie trzeba było długo czekać. ''Wam to się już kompletnie nic nie podoba. A przeciw 2pakowi, który jest przekotem, jesteście tylko dlatego, że nie ma sampli ze starożytnych [[jazz|dżezów]] przez murzyńca na trąbce granych, o!''<br>
Na rejtanowską kontrofensywę Pszczołka nie trzeba było długo czekać. ''Wam to się już kompletnie nic nie podoba. A przeciw 2pakowi, który jest przekotem, jesteście tylko dlatego, że nie ma sampli ze starożytnych [[jazz|dżezów]] przez murzyńca na trąbce granych, o!''<br>


– ''Weź chłopaku odbij, bo to ewidentnie nie jest produkcja dla Ciebie'' – perorował Blarczyk – ''To jest Real Raw Rap, hardcore poetry, a nie zwyczajowe gejoberki-sztajerki. Ty się zajmij Commonem, dobre chłopaki będą tańczyły kujawiaka pod Canibusa i nie zmieniajmy porządku tego świata. Odbij raz dwa'' – deklamował z nieznanym dotąd polotem, acz po chwili...<br>
– ''Weź chłopaku odbij, bo to ewidentnie nie jest produkcja dla Ciebie'' – perorował Blarczyk – ''To jest Real Raw Rap, [[hardcore]] poetry, a nie zwyczajowe gejoberki-sztajerki. Ty się zajmij Commonem, dobre chłopaki będą tańczyły kujawiaka pod Canibusa i nie zmieniajmy porządku tego świata. Odbij raz dwa'' – deklamował z nieznanyn dotąd polotem, acz po chwili...<br>


– ''O, albo inny przykład'' – kontynuował – ''Jakiś cholera Kot z Czeszajer czy jak to się tam pisze. Nagle pojawia się z nie wiadomo skąd [[raper]]zyna, akademiccy truskule dostają jakiejś zajawki, ktoś wywala z nim wywiad na milion stron i co? Widzę, czytam, wnioskuję, że to kompletna padaka nawet odsłuchu niewarta i nie trzeba być geniuszem, żeby dojść do takich wniosków. Napisze, wzmiankuję tylko, że to beznadziejne, to już jakiś doktorant w pinglach robi się wpieniony i próbuje mnie wypieprzyć z Rady. Z grzeczności nie powiem już do czego to niepodobne. Ale zbastujcie, profesory, bo mam na Was [[oko]].''<br>
– ''O, albo inny przykład'' – kontynuował – ''Jakiś cholera Kot z Czeszajer czy jak to się tam pisze. Nagle pojawia się z nie wiadomo skąd [[raper]]zyna, akademiccy truskule dostają jakiejś zajawki, ktoś wywala z nim wywiad na milion stron i co? Widzę, czytam, wnioskuję, że to kompletna padaka nawet odsłuchu niewarta i nie trzeba być geniuszem, żeby dojść do takich wniosków. Napisze, wzmiankuję tylko, że to beznadziejne, to już jakiś doktorant w pinglach robi się wpieniony i próbuje mnie wypieprzyć z Rady. Z grzeczności nie powiem już do czego to niepodobne. Ale zbastujcie, profesory, bo mam na Was [[oko]].''<br>
[[Plik:truskul team.jpg|thumb|300px|...i tych co spodni nie potrafią założyć też nie!”]]
[[Plik:truskul_team.jpg|thumb|right|300px|...i tych co spodni nie potrafią założyć też nie!”]]
Większość członków Rady podzielała opinię Blarczyka. Docent Zdzisław Marzec: ''myślę, że naszym obowiązkiem jest jechać z takimi delikwentami, takimi wanna-be raperzynami małoletnimi z przerośniętym [[ego]], żeby się ogarniali jeden z drugim. Jest ich pełno, a nakręcają swoją chorą wizję na forach psychofanów Paktofoniki i innych chujowych projektów. Albo podejmiemy ofensywę na rzecz obrony słownictwa hip-hopu, albo zaleje nas fala popłuczyn z ust zapyziałych truskuli w sweterkach. Oddzielnym przypadkiem jest pseudokultura [[emo]], ona naprawdę zagrarza'' (pisownia docenta Marca z protokołu w oryginale) ''[[język polski|polszczyźnie]]. Nie widzicie chyba do diabła ilu jest kinder-szatańców, co nie kumają nic, a się pucują, jakie to nie są mroczne.''<br>
Większość członków Rady podzielała opinię Blarczyka. Docent Zdzisław Marzec: ''myślę, że naszym obowiązkiem jest jechać z takimi delikwentami, takimi wanna-be raperzynami małoletnimi z przerośniętym [[ego]], żeby się ogarniali jeden z drugim. Jest ich pełno, a nakręcają swoją chorą wizję na forach psychofanów Paktofoniki i innych chujowych projektów. Albo podejmiemy ofensywę na rzecz obrony słownictwa hip-hopu, albo zaleje nas fala popłuczyn z ust zapyziałych truskuli w sweterkach. Oddzielnym przypadkiem jest pseudokultura [[emo]], ona naprawdę zagrarza'' (pisownia docenta Marca z protokołu w oryginale) ''[[język polski|polszczyźnie]]. Nie widzicie chyba do diabła ilu jest kinder-szatańców, co nie kumają nic, a się pucują, jakie to nie są mroczne.''<br>


Linia 23: Linia 24:
Utarczka między dwoma środowiskami wydaje się być zwykłym nieporozumieniem, niemniej doniesiemy Wam o spotkaniu Profesorów i hip-hopowców, gdyż redakcja NonNews sama została zaproszona przez Tedego. Cieszymy się tym bardziej, iż rzadko ktokolwiek z nas w ogóle trzeźwieje. Do zobaczenia, drodzy czytelnicy.
Utarczka między dwoma środowiskami wydaje się być zwykłym nieporozumieniem, niemniej doniesiemy Wam o spotkaniu Profesorów i hip-hopowców, gdyż redakcja NonNews sama została zaproszona przez Tedego. Cieszymy się tym bardziej, iż rzadko ktokolwiek z nas w ogóle trzeźwieje. Do zobaczenia, drodzy czytelnicy.


Postscriptum: dowiedzieliśmy się, że profesorowie bardzo chętnie przystali na zaproszenie środowiska hip-hopowego, nieco wstydliwie zastrzegając jednak, że pensję uniwersyteckie są śmiesznie małe i ktoś musiał będzie im tę wódkę postawić. Podkreślili, że wykształcenie w tym wypadku absolutnie nie gra żadnej roli.
Postscripum: dowiedzieliśmy się, że Profesorowie bardzo chętnie przystali na zaproszenie środowiska hip-hopowego, nieco wstydliwie zastrzegając jednak, że pensję uniwersyteckie są śmiesznie małe i ktoś musiał będzie im tę wódkę postawić. Podkreślili, że wykształcenie w tym wypadku absolutnie nie gra żadnej roli.


{{Przypisy}}
{{Przypisy}}
Linia 31: Linia 32:
* Przebieżka autora po forach internetowych i własnej wyobraźni.
* Przebieżka autora po forach internetowych i własnej wyobraźni.


[[Kategoria:22 tydzień, 2010|{{PAGENAME}}]]
{{NonNews data|31 maja 2010}}
[[Kategoria:NonNews 2010 – kultura]]
[[Kategoria:NonNews:Kultura 2010|{{PAGENAME}}]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)