Edytujesz „NonNews:Rany koguta!”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Wobec [[NonNews:III wojna światowa właśnie się rozpoczyna|światowego zagrożenia]] tak znane i uwielbiane |
'''Wobec [[NonNews:III wojna światowa właśnie się rozpoczyna|światowego zagrożenia]] tak znane i uwielbiane miasto, jak [[Głodno (powiat grodziski)|Głodno]] nie mogło pozostać pominięte! Okolicę napotkały zagadkowe zjawiska, a bohaterscy mieszkańcy już szykują się do walki.''' |
||
Poprzedniej nocy, z płotu spadły dwie deski naraz, a kogut pomimo egipskich ciemności wokół zaczął głośno piać, a potem nagle opadł, co zerwało wszystkich ze swoich posłań i wywołało jawny niepokój. |
Poprzedniej nocy, z płotu spadły dwie deski naraz, a kogut pomimo egipskich ciemności wokół zaczął głośno piać, a potem nagle opadł, co zerwało wszystkich ze swoich posłań i wywołało jawny niepokój. |
||
Linia 11: | Linia 11: | ||
''– Jam słyszał o czymś takim, co się bomba jądrowa nazywa, strasznie toto boli'' – powiedział staruszek drwal, który w przeszłości był głodniańskim Casanovą. |
''– Jam słyszał o czymś takim, co się bomba jądrowa nazywa, strasznie toto boli'' – powiedział staruszek drwal, który w przeszłości był głodniańskim Casanovą. |
||
''– No gdzie tam, wtedy to jest grzyb, łuna jest i wszyscy giną, WIESZ?! xDDD'' – gromko oświadczyła jedna z odrzuconych niegdyś zalotnic, nie bardzo wiedząca którędy chłopa dosiąść, w tych samych zresztą butach co zawsze. |
''– No gdzie tam, wtedy to jest grzyb, łuna jest i wszyscy giną, WIESZ?! xDDD'' – gromko oświadczyła jedna z odrzuconych niegdyś zalotnic, nie bardzo wiedząca którędy chłopa dosiąść, w tych samych zresztą butach, co zawsze. |
||
''– Ale... Co poza tym, że to to świeci i boli, przecież nasze słoneczko też tak potrafi, jak za długo się kark wygrzewa'' – słychać pomruki zdezorientowania. |
''– Ale... Co poza tym, że to to świeci i boli, przecież nasze słoneczko też tak potrafi, jak za długo się kark wygrzewa'' – słychać pomruki zdezorientowania. |
||
Linia 41: | Linia 41: | ||
* ''Głodne kawałki'', 11 listopada 2010. |
* ''Głodne kawałki'', 11 listopada 2010. |
||
[[Kategoria:45 tydzień, 2010]] |
|||
{{NonNews data|11 listopada 2010}} |