Edytujesz „NonNews:Turcja vs. Czechy (EURO 2008)”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 5: | Linia 5: | ||
W studiu pierdoły o Polakach i o ich meczu, o konferencji opryskliwego Leo Benhakkera, trochę taktyki. Opowiastki o tureckich fanatykach piłkarskich, snute przez Bońka, [[Bożydar Iwanow|Iwanowa]], [[Tomasz Iwan|Iwana]] <small>(Hehe, Iwan Iwanow)</small> i [[Marek Koźmiński|Koźmińskiego]] są może interesujące, ale zysk ważniejszy, więc reklamy. |
W studiu pierdoły o Polakach i o ich meczu, o konferencji opryskliwego Leo Benhakkera, trochę taktyki. Opowiastki o tureckich fanatykach piłkarskich, snute przez Bońka, [[Bożydar Iwanow|Iwanowa]], [[Tomasz Iwan|Iwana]] <small>(Hehe, Iwan Iwanow)</small> i [[Marek Koźmiński|Koźmińskiego]] są może interesujące, ale zysk ważniejszy, więc reklamy. |
||
[[ |
[[Petr Cech]] w idiotycznym kasku, możemy też zobaczyć Polaka. Czesi na biało, turecka reprezentacja na czerwono. Wybiegają! Tureccy kibice przygotowali zapalniki, trotyl, nitroglicerynę, i usadowili się na trybunach. Czescy dopingowcy też są. Hymny, możemy zobaczyć smutnych VIP-ów, w czarnych garsonkach i jescze mroczniejszych garniakach. Hymny. Turcy ze sporą ilością żółtych kartek. Zawodnicy rozstawiają się w kryształy, półksiężyce i rogi byka, misternie przygotowywane przez taktyków, które i tak rozlecą się gdy do głosu dojdą emocję. Meczem dowodzi jakiś Szwed. Rozpoczęcie opóźnia ranny Turek, którego batami zmuszono do gry. Mecz spóźnia się już o pięć minut. |
||
===Pierwsza <s>tercja</s> <s>kwarta</s> połowa=== |
===Pierwsza <s>tercja</s> <s>kwarta</s> połowa=== |
||
Linia 26: | Linia 26: | ||
===Druga połowa=== |
===Druga połowa=== |
||
W sumie żadnych zmian. Nie ma o czym gadać. Coś tam grają, ale nieciekawie, oczywiście, Turcy bardziej ofensywnie, Czesi na obronę, i nawet im to idzie. No... Atakują, atakują ci Turcy, i i tak gówno z tego. I JEST! W 56 minucie wlatuje [[ |
W sumie żadnych zmian. Nie ma o czym gadać. Coś tam grają, ale nieciekawie, oczywiście, Turcy bardziej ofensywnie, Czesi na obronę, i nawet im to idzie. No... Atakują, atakują ci Turcy, i i tak gówno z tego. I JEST! W 56 minucie wlatuje [[Kazim Kazim]]! Czeskie gacie pełne! Już po was, głupie Pepiki! No, może jednak nie. Po godzinie gry [[Jaroslaw Plasil]] wbija kolejnego gola turkom. Jest '''0-2''' i jeszcze któryś dostał żółtą kartkę. W sensie, Turek. Oczywiście, szpanujemy polskim sędzią technicznym, co nam jeszcze pozostało? Mecz nudny, nawet komentatorzy niemrawi. Co ważne, jest 2:0 dla Czechów, więc nie będzie karnych, czym się podniecali eksperci. W 70 minucie Polak dramatycznie rzuca się w polu karnym, ale bramka obroniona... Jeden z Czechów dostał kopa w głowę w polu karnym i lata z bandażem, istna strefa wojenna. Co to za sędzia? To już ma zawodnikowi głowę urwać, aby można było odgwizdać karnego...? O, surprise, w 74 minucie gol Arda Turana. '''1-2'''. I chuj. Servet Cetin próbował strzelić, ale nie trafił i wjechał na brzuchu do bramki Cecha. I kto teraz to dopierze? |
||
{{cytat|E pierze pięćdziesiąt pięć rodzajów plam!|[[Robert Makłowicz]] o '''dopieraniu'''.}} |
{{cytat|E pierze pięćdziesiąt pięć rodzajów plam!|[[Robert Makłowicz]] o '''dopieraniu'''.}} |