Edytujesz „Poradnik:Jak korzystać z toalety w pociągu”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 11: | Linia 11: | ||
Pierwszą i najpopularniejszą metodą jest ciężki, a momentami wręcz morderczy trening. Nie ma rady, jeździsz [[pociąg]]ami do porzygu (dosłownie), najlepiej zajmując miejsce w okolicach kibla. Jeśli pociąg jest przedziałowy, to stój całą drogę w przedsionku, koniecznie przy otwartych drzwiach od toalety. Tylko lata przygotowań wykształcą w tobie odporność na odruchy wymiotne. |
Pierwszą i najpopularniejszą metodą jest ciężki, a momentami wręcz morderczy trening. Nie ma rady, jeździsz [[pociąg]]ami do porzygu (dosłownie), najlepiej zajmując miejsce w okolicach kibla. Jeśli pociąg jest przedziałowy, to stój całą drogę w przedsionku, koniecznie przy otwartych drzwiach od toalety. Tylko lata przygotowań wykształcą w tobie odporność na odruchy wymiotne. |
||
Można też pójść na łatwiznę i zaopatrzyć się w jakieś urządzenie wspomagające filtrację powietrza wdychanego. Czy to będzie [[maska |
Można też pójść na łatwiznę i zaopatrzyć się w jakieś urządzenie wspomagające filtrację powietrza wdychanego. Czy to będzie [[maska gazowa]] podwędzona z dziadkowego strychu, chińska maseczka przeciwsmogowa, czy po prostu zakatarzony [[nos]] – to już zależy od ciebie. Najmniejszego nakładu inwestycyjnego wymaga oczywiście katar, ale jest to też niestety inwestycja obarczona wysokim ryzykiem ze względu na dużą losowość wystąpienia odpowiednich warunków. |
||
== Drzwi == |
== Drzwi == |