Edytujesz „Przemysław Czarnek”

{{cytat|Czy my musimy po raz kolejny sobie tłumaczyć, że zrodzić potomstwo może tylko kobieta i mężczyzna, a nie mężczyzna z mężczyzną czy kobieta z kobietą. Przecież to są tak oczywiste sprawy, znane ludziom od miliardów lat.|Minister '''Czarnek''' o tym, jak robi się dzieci}}

{{cytat|Skupcie się na nauce, na zdobywaniu wiedzy. Na seks przyjdzie czas.|'''Przemysław Czarnek''' o lekcjach [[wychowanie do życia w rodzinie|wychowania do życia w rodzinie]]}}

'''Przemysław Czarnek''' (ur. [[11 czerwca]] [[1977]] w [[Koło (województwo wielkopolskie)|Kole]]) – polski polityk, prawnik, minister edukacji i nauki w drugim rządzie [[Mateusz Morawiecki|Mateusza Morawieckiego]]. Tak się brzydzi lewactwem, że postanowił studiować prawo – jego praca licencjacka dotyczyła zapobiegania zniszczeniom wywołanym przez [[piorun]]y. Ma odlotową fryzurę. Po licencjacie napisał magisterkę, doktorat i tak się rozpędził, że napisał habilitację. Od tego czasu tytułuje się go profesorem.

Studiował na KUL, jednak nie uchodził za prymusa, gdyż wolał słuchać nauk prymasa. Pierwszy dobry wynik w teście miał na początku października 2020 roku, kiedy to złapał [[koronawirus]]a. Jako minister edukacji i nauki wykazał się nie lada osiągnięciem, rozwiązując problem przepełnienia szkół po nieudanej reformie [[Anna Zalewska|Anny Zalewskiej]]: kazał uczniom siedzieć na [[Microsoft Teams|Teamsie]], a w szkołach zostawić wyłącznie nauczycieli, sprzątaczki i [[Sklepik szkolny|sklepiki szkolne]]. Za likwidację gimnazjów zebrał falę krytyki opozycji, bo doprowadził do wyginięcia gimbazy. W strajku przeciwko likwidacji tychże wzięło udział po wielkiej reklamie medialnej <u>troje</u> nastolatków. Ta skala protestów doprowadziła do kolejnych posunięć: wprowadzenia HiTu i spopularyzowaniu strzelnic.

31 października 2020 objął honorowy patronat akcji społecznej ''Papież w każdym domu'' organizowanej przez hiszpański portal satyryczny Lacucharacha.org oraz rosyjski portal kulturystyczny [[Wykop.pl|Vikop.ru]]. Minister ogłosił, że w szkołach i na uniwersytetach wprowadzi dziedzictwo papieża [[Jan Paweł II|Jana Pawła II]]. Od przyszłego roku szkolnego encykliki papieża trafią do kanonu lektur szkolnych (zastąpią niejakiego [[Witold Gombrowicz|Gombrowicza]], propagującego serial ''[[Świat według Kiepskich]]'' w ''Ferdydurke''), nad godłem znajdzie się żółty papież, a w sklepikach szkolnych będzie można kupić [[Kremówka|kremówkę]] wadowicką. Klasa, która zdobędzie najwyższą średnią ocen, dostanie w nagrodę wycieczkę do [[Wadowice|Wadowic]], [[Kraków|Krakowa]] i [[Częstochowa|Częstochowy]] finansowanej z budżetu MEN. Cytowanie papieża w publikacjach naukowych będzie nie tylko dozwolone, ale obowiązkowe bez względu na to czy praca dotyczy biologii, mechaniki płynów bądź teorii superstrun.

* ''[[Pan Tadeusz|Pana Tadeusza]]'' będzie trzeba znać na pamięć, bo choć [[Adam Mickiewicz]] za ojczyznę uważał [[Litwa|Litwę]] i urodził się na Białorusi, to pisał po polsku.

* Taki sam los spotka ''Granicę'' Nałkowskiej, która promuje ab…, kto ma wiedzieć, ten wie.

* ''[[Zbrodnia i kara]]'' też do wycofania, bo Ikar nie popełnił zbrodni, tylko nie zachował procedur lotniczych. Śliski temat zresztą.

* Neomarksiszm wywodzi się z narodowego socjalizmu hitlerowskiego lub odwrotnie.